Po wczorajszych ogłoszeniach klubu w sprawie Icardiego i jego książki, głos zabrała Curva Nord.
Przypomnijmy: Klub ukarał zawodnika karą finansową, Icardi przeprosił kibiców i obiecał zmodyfikować rozdział książki w którym opisywany był incydent z koszulką. Ponadto Icardiemu nie została odebrana opaska kapitańska.
Curva Nord zareagowała na te decyzje nowym komunikatem, w którym kontynuuje swoją wersję tj. Icardi nie dał żadnemu dziecku swojej koszulki, a tym bardziej ta koszulka nie została temu dziecka odebrana.
Oświadczenie:
Ludzie ciągle powtarzają, że ultrasi to zło świata piłki nożnej, Icardi poprosił o przebaczenie, jednak nie przeprosił za słowa napisane w książce. Rozumiemy pozycję Interu, jednak nie akceptujemy jej.
Icardi nie jest naszym kapitanem i nigdy nim nie będzie.
Inter potrzebuje kapitana jak Mazzola, Picchi, Facchetti, Bergomi czy Zanetti. Symbolu, nie takiej osoby jak Icardi. Teraz jest jednak czas na zapomnienie tego i skupienie się na ponownych, wspólnych zwycięstwach, począwszy od meczu z Southampton.
Komentarze (20)
Podsumowując banda cymbałów, których ego zostało naruszone przez zawodnika Interu. Zresztą im wystarczy upadnięta kiełbaska by zrobić zadymę i awanturę. Kto był w Pradze na meczu ten wie co się działo. Nie jeden zęby stracił, a meczem to się w ogóle nie zajmowali.
Filmik z feralnej sytuacji opisanej przez Icardiego. Pada wiele słów w strone graczy z CN. Nie słychać co mówi Icardi, ale widać, że jego koszulka jest kilkukrotnie wyrzucana z trybuny.
Handa albo Miranda ( obaj ostatnio dali ciala) oni najlepiej się nadają