Centralne Forum Kibiców Interu

Po 3,5 roku wraca do nas Davide Santon. Boczny obrońca, 24 lata. Duży potencjał w nim drzemie (a może drzemał?) ale zniszczyły go dość mocno kontuzje, od opuszczenia nas latem 2011 roku się za specjalnie nie rozwinął. Aczkolwiek w sezonie 2011/12 chyba został wybrany do 11 sezonu w Premier League, kiedy to Newcastle było rewelacją rozgrywek, więc umiejętności chyba jakieś tam w nim siedzą.

W tym sezonie nie miał prawie okazji się pokazać, bo przez większość czasu leczył uraz, a potem wracał do formy fizycznej, co chyba jeszcze mu się nie udało, więc nie jest to gość który od razu wskoczy do podstawowej 11, tylko jeszcze będzie trzeba trochę poczekać, aż w ogóle zacznie grać.

Pozostaje życzyć powodzenia i przede wszystkim zdrowia. Lepszy od naszych innych bocznych obrońców raczej jest, ale nie wiadomo jak długo wytrzyma bez kolejnego urazu.

Kibice Newcastle strasznie po nim płaczą, mam nadzieje, że odbuduje się po kontuzji i da nam sporo pożytku, lubiłem go zanim odszedł ale potem powiedział kilka słów za dużo, niepotrzebnie moim zdaniem...

.... Co nie zmienia faktu, że to czarno-czerwony kmiot, wyrzutek i do tego wiecznie połamany. Mało tego, podobno odrzucił pierwszą ofertę Interu ale Newcastle pokazało mu drzwi i kopnęło w dupę. A na fejsie pisał w stylu takim, jakby świat mu się zawalił. Ciężko to widzę.

2 sezony temu razem z Debuchym stworzył najlepsze boki obrony w lidze, ma duże umiejętności i potencjał ale niestety te kontuzje ciągle stopuja jego karierę i rozwój. Jeśli uda mu się od nich uciec to będzie sporym wzmocnieniem bo na bokach u nas jedna wielka tragedia. Z tym kibicowaniem Milanowi to bym tak nie płakał bo co z tego? Nigdy nie wypowiadał się źle o Interze żeby mu mieć coś za złe. Ciekawe ze kibice Juventusu tez tak będą jęczeć jak Berardi przyjdzie ze kibic Interu

do wyjęcia był Luca Antonelli z Genoi.
Zawodnik ograny w lidze włoskiej, najlepszy (obok Perina) gracz swojego zespołu. Grający dobrze w odbiorze, potrafiący dobrze dośrodkować i nawet strzelić ważne gole (patrz gole przeciwko nam i Milanowi). NO i najważniejsze piłkarz ZDROWY.
Był do wyjęcia i wyjął go Milan

MY niestety woleliśmy Santona... facet od roku leczącego kontuzję...

Pozdr.

PS. skoro takie roszady w Genoi to może dałoby się wyciągnąć Perina w miejsce naszego eksperta od rzutów karnych.

Łamliwy milanista, widzę kontynuujemy ściąganie szrotu. Tym bardziej szkoda, że to szrot sercem za Milanem.
Nic a nic mi się ten transfer nie podoba, wiem, że na stronie przeważa polityczna poprawność, ale dla mnie ściąganie tego kmiota jest niepoważne.
A jak już przyszedł, niech zapieprza i udowodni na boisku, że nie jest taki pajacem jak w rzeczywistości.

Nie wiem czy z niego taki wielki milanista, nie warto zawsze wierzyć w to co napisze jakaś gazeta. A nawet jeśli powiedział coś takiego to może po prostu w nerwach, ze złości że się go pozbyli z Interu?
Nie bronię go, tylko głośno myśle
nie wygląda jakby od małego kibicował milanowi
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... 3fcf41ef61

Odet pisze:do wyjęcia był Luca Antonelli z Genoi.
Zawodnik ograny w lidze włoskiej, najlepszy (obok Perina) gracz swojego zespołu. Grający dobrze w odbiorze, potrafiący dobrze dośrodkować i nawet strzelić ważne gole (patrz gole przeciwko nam i Milanowi). NO i najważniejsze piłkarz ZDROWY.
Był do wyjęcia i wyjął go Milan

MY niestety woleliśmy Santona... facet od roku leczącego kontuzję...

Pozdr.

Antonelli to wychowanek Milanu. A Davide to... dobry transfer, jeśli ominą go kontuzje to będzie porządnym wzmocniniem. Wybrał numer #21, po 10 występach Inter ma obowiązek go wykupić za 3,8 mln €. Tęskniłem za nim, bo był ofiarą 3-4-3 Gaspa i nie pasował do taktyki, nie był w planach trenera i odszedł. Milanista? Myślę, że Il Bambino wypowie się niebawem na ten temat, na pewno ktoś go o to zapyta. Pozdrawiam Lamatico, który niegdyś prowadził stronę o Santonie, ale chyba chęci upadły i strona też nie przetrwała.

No i kto by pomyslal, ze ten chlopak jeszcze do nas wroci? 2 lata temu gral 1 skrzypce w solidnie prezentujacym sie Newcastle. Niestety wraz z obnizka formy zesplu Santon zgasl. A o jego zdrowiu to mozna elaborat napisac. Mimo wszystko uwazam go za wzmocnienie.

Zakamuflowana opcja milanowska ponownie u nas. Nigdy nie byłem fanem jego talentu i też nadal nim nie jestem. Myślę jednak, że (chyba) jest w stanie wygryź ze składu kogoś takiego jak Nagatomo, a już na pewno kogoś tak beznadziejnie beznadziejnego jak Dodo.

To, ze kibucuje Milanowi nie ma żadnego znaczenia. Otrząśnijcie się ludzie, ma nam dać solidność na boisku i dobra grę. Dodo może nam kibicować od dziecka ale to nie powinno mieć znaczenia w polityce transferowej klubu skoro prezentuje kiepski poziom sportowy.

Również nigdy nie potrafiłem dostrzec w nim talentu jacy inni widzieli. Z chęcią jednak to odszczekam.

Costacurta chyba też jest kibicem Interu, a zobaczcie ile lat spędził w Milanie. Zobaczymy co pokaże.

Kiedyś w miejsca stał się ulubieńcem całego San-Siro. Wyszedł w debiucie w LM na Cristiano Ronaldo w wieku 17 lat i dał radę. Był wtedy na ustach kibiców Interu. Porównywany do Facchettiego... ale dziś to 24 letni wrak piłkarza za którego nie dał bym nawet złotówki. Jedyny plus jaki widzę w jego transferze to fakt, że jest naszym wychowankiem. No tylko, że kibicuje Milanowi.

Szklany jak niegdyś Robben, zobaczymy czy się w końcu odbuduje, bez wątpienia kilka lat temu zapowiadał się na piłkarza wysokiej klasy. No właśnie, kilka lat temu. Tak czy owak powodzenia, poprzeczka nie jest zawieszona zbyt wysoko (Nagatomo, Dodo).

Póki co niepozorny i cichy transfer Davide Santona wygląda na najlepsze zimowe posunięcie. Wobec beznadziejnej dyspozycji Podolskiego oraz mocno przeciętnej gry Shaqiriego Santon od razu wskoczył do 1 składu i gra naprawdę dobrze. Po naogladaniu się występów takich cyrkowcow jak Nagatomo, Jonathan czy Dodo oglądanie kogoś pewnego w obronie i stwarzajacego faktyczne zagrożenie z przodu to sama przyjemność. Trzeba też pamiętać że praktycznie z miejsca zaczal grać regularne mecze co kilka dni po kilkumiesięcznej kontuzji,wiec czasem na pewno brakuje kondycji i ogrania, ale i tak bije na głowę resztę naszych pseudo bocznych obroncow. Może poza solidnym Ambrosio.

andyvdm pisze:Póki co niepozorny i cichy transfer Davide Santona wygląda na najlepsze zimowe posunięcie. Wobec beznadziejnej dyspozycji Podolskiego oraz mocno przeciętnej gry Shaqiriego Santon od razu wskoczył do 1 składu i gra naprawdę dobrze. Po naogladaniu się występów takich cyrkowcow jak Nagatomo, Jonathan czy Dodo oglądanie kogoś pewnego w obronie i stwarzajacego faktyczne zagrożenie z przodu to sama przyjemność. Trzeba też pamiętać że praktycznie z miejsca zaczal grać regularne mecze co kilka dni po kilkumiesięcznej kontuzji,wiec czasem na pewno brakuje kondycji i ogrania, ale i tak bije na głowę resztę naszych pseudo bocznych obroncow. Może poza solidnym Ambrosio.

Nie zapeszaj. Mam wrażenie, że to trochę zbyt piękne, by było prawdziwe.

Byłem sceptycznie nastawiony do tego transferu, na szczęście (dotychczasowe występy Santona, pokazują że) myliłem się.

Znacznie poprawił grę obronną, dobrze angażuje się w akcje ofensywne.

Na razie świetny transfer.

Pozdr.

"Chwaląc milanistę sami się stajecie milanistami" - Paulo Coelho

Ma ktoś pomysł dlaczego ostatnio w ogóle nie gra Santon, Nagatomo dostaje szanse?

Jakiś zapis w kontrakcie z Newcastle?

Santon musi rozegrać określoną ilość meczów abyśmy go musieli wykupić. Chyba brakuje mu tego jednego rozegranego meczu i dlatego nie gra, abyśmy nie musieli go wykupywać. To będzie duży błąd gdy go nie kupimy, bo jak grał to był naszym najlepszym bocznym obrońcą.

Dzyl pisze:Santon musi rozegrać określoną ilość meczów abyśmy go musieli wykupić. Chyba brakuje mu tego jednego rozegranego meczu i dlatego nie gra, abyśmy nie musieli go wykupywać. To będzie duży błąd gdy go nie kupimy, bo jak grał to był naszym najlepszym bocznym obrońcą.

Nie zdziwiłoby mnie to. To już staje się tradycją, że jak jakiś transfer cudem okazuje się udany, to zawodnik nie zostaje wykupiony albo zaraz się z nim żegnamy. Banda popierdoleńców, nic się nie zmieniło po odejściu Morattiego.

może Santon ma w umowie z Newcastle zapis,że w razie spadku do drugiej ligi angielskiej,może odejść za free?

Nic nie nauczył ich casus Rolando. Co oni chcą uzyskać takim postępowaniem? zbiją cenę o 0,5 mln? Jeśli o jego braku gry nie decyduje dyspozycja sportowa to nie jesteśmy poważnym klubem.

Dzyl pisze:Santon musi rozegrać określoną ilość meczów abyśmy go musieli wykupić. Chyba brakuje mu tego jednego rozegranego meczu i dlatego nie gra, abyśmy nie musieli go wykupywać. To będzie duży błąd gdy go nie kupimy, bo jak grał to był naszym najlepszym bocznym obrońcą.

Zgadza się, Santon musi wystąpić w 10. spotkaniach, ma ich n swoim koncie 9.

Młody, Włoch, prezentuje się nieźle, to i tak za mało... ??

No i jest tak jak się spodziewałem. Kolejna kompromitacja. Jak się nie mylę to była też taka akcja z Cassano, że nie grał bo musieliby wypłacić bonusy.

Z Zarate było to samo, ale teraz to z Santonem to jest kompromitacja. Wzielismy goscia za grosze, pozwolilismy mu wrocic do formy i pokazac ze jest dobry i nie chcemy go za niecale 4 mln. On wroci do Angli i Newcastle się ucieszy i sprzeda go 2 razy drożej a kolejny klub będzie miał pocieche z niego a my ściągniemy Biabanego gdy potrzebny nam będzie wychowanek. Poprostu jaja jak z polskim rządem!

klinsi pisze:może Santon ma w umowie z Newcastle zapis,że w razie spadku do drugiej ligi angielskiej,może odejść za free?

jestem tego w 100% pewny,czekamy na to czy Newcastle się utrzyma,jeśli to zrobią co jest prawie pewne,Santon wychodzi w ostatniej kolejce nawet ze złamaną nogą

Ten klub to patola obecnie, zagrywka zbyt mądra jak na możliwości zarządu. No ale zobaczymy...

Kubeł gówna na głowę zarządu każdy wylać potrafi, a poświęcić pół minuty i poszperać, to żadnemu się nie chce.
http://www.fcinternews.it/focus/santon- ... ter-180193
http://www.calcionews24.com/santon-uffi ... 33162.html
http://www.calciomercato.com/news/inter ... ton-540887
Santon w połowie marca stał się piłkarzem Interu, zaliczając dziesiąte spotkanie.