Ciekawe książki
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 lis 2016, 23:15
Re: Ciekawe książki
Witam, moim ulubionym autorem ktorego ksiazki wlasnie czytam to Stefan Darda.Pisze niesamowite trillery.Aktualnie przerabiam Zabij mnie tato potem dom na Wyrebach a potem seria Czarny Wygon.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Ciekawe książki
sampam pisze:Przeciez to literatura obozowa w stylu lajtowym:)Odet pisze:"Pięć lat kacetu" - Stanisława Grzesiuka.
Warto, choć źle się po niej śpi.
Pozdr.
Lajtowym to jest językiem napisana, ale nie jest łatwo po niej zasnąć
Dziadek mojej żony po kilkunastu stronach odpuścił sobie czytanie.
Inny ciekawy tytuł:
G. Sereny " W stronę ciemności"
Pozdr.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Ciekawe książki
Byc moze pamietal wojne i to dlatego. Czytalem te ksiazke kilka lat temu i nie przypominam sobie, aby byly tam fragmenty, ktore mna szczegolnie wstrzasnely. Zapewne dlatego, ze wiedzialem czego sie spodziewac.Odet pisze:
Lajtowym to jest językiem napisana, ale nie jest łatwo po niej zasnąć
Dziadek mojej żony po kilkunastu stronach odpuścił sobie czytanie.
Inny ciekawy tytuł:
G. Sereny " W stronę ciemności"
Pozdr.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Ciekawe książki
Tak, dokładnie pamiętał wojnę i to dlatego (ma 87 lat).sampam pisze:
Byc moze pamietal wojne i to dlatego. Czytalem te ksiazke kilka lat temu i nie przypominam sobie, aby byly tam fragmenty, ktore mna szczegolnie wstrzasnely. Zapewne dlatego, ze wiedzialem czego sie spodziewac.
Łatwo to wytłumaczę: albo jesteś wielkim twardzielem (sam kilka lat windykowałem, więc właściwie niewiele mnie rusza), albo byłeś za młody żeby książkę zrozumieć
Topienie ludzi w beczce... mnie ruszało.
Historią interesuję się odkąd nauczyłem się czytać. M.in historię studiowałem. Wiedziałem czego się spodziewać...
Pozdr.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 lut 2011, 13:05
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Ciekawe książki
To ewidentnie kwestia psychiki. Moi dziadkowie pomimo pobytu i w obozie i na robotach nawet niezle wspominali wojne przez co niewiele ich w zyciu ruszalo:) Tymczasem inni ludzie ni potrafili wrocic do "normy". Sam Grzesiuk bardzo skrecil w lewo po 45`.Odet pisze:
Tak, dokładnie pamiętał wojnę i to dlatego (ma 87 lat).
Łatwo to wytłumaczę: albo jesteś wielkim twardzielem (sam kilka lat windykowałem, więc właściwie niewiele mnie rusza), albo byłeś za młody żeby książkę zrozumieć
Topienie ludzi w beczce... mnie ruszało.
Historią interesuję się odkąd nauczyłem się czytać. M.in historię studiowałem. Wiedziałem czego się spodziewać...
Pozdr.
I tak jest z wplywem danego tekstu na czlowieka. No jak znasz historie tortur, w ogole maltretowania ludzi to ksiazka Grzesiuka nie moze byc specjalnie odkrywcza.