Centralne Forum Kibiców Interu

Siemka. Mialem okazję dużo sączyć piwko Lwówek. Co sadzcie chłopaki o nim?. Bo dla mnie to eleganckie.

Zależy który Lwówek. Lwówek Porter to świetne piwo w świetnej cenie (jak się trafi na dobrą warkę), reszta jest jak prawie wszystkie piwa z browarów Jakubiaka - spoko jako wybawienie w miejscach na tyle oddalonych od cywilizacji że jedyna inna opcja to korpolagery, poza tym bym sobie podarował.

Ale Lwówka Jankesa czy Belga to Ty szanuj bardziej! Na pewno nie są to typowe piwa, które powinno się traktować jak zamienniki "korpolagerów".

Belg to dla mnie ponury żart, natomiast Jankes jest dobry jak jest dobry, ale nie jest już aż taki tani i przy wahaniach formy typowych dla wszystkich piw z BRJ chyba bezpieczniej jednak dołożyć złotówkę-dwie do czego pewniejszego.

Przyznać się kto to

https://youtu.be/Tk4mN-5rTGY?t=53

książece ciemne rules B)

Witam, nie jestem moze jakas znawczynia piwa ale lubie ciemne, aromatycze napoje tego typu.Najczesciej pije Kasztelana.

Jak ktos ma troche cierpliwosci, to polecam kupic zestaw MINIBROWAR i zrobic piwo samemu. Cena za piwo waha sie wtedy pomiedzy 40 a 80gr, smakow i rodzajow piwa do wyboru mnostwo, a satysfakcja i wyglad 60 butelek pod sciana w piwnicy przeogromna

SyR90 pisze:Jak ktos ma troche cierpliwosci, to polecam kupic zestaw MINIBROWAR i zrobic piwo samemu. Cena za piwo waha sie wtedy pomiedzy 40 a 80gr, smakow i rodzajow piwa do wyboru mnostwo, a satysfakcja i wyglad 60 butelek pod sciana w piwnicy przeogromna

Chyba Cię zdrowo poniosło z tą ceną. Also warzenie z brewkitów to raczej opcja dla tych niecierpliwych właśnie.

Od dawna lubuję się w kraftach, choć piję je raczej sporadycznie z tego powodu, że większość wolnych pieniędzy przeznaczam na płyty . Mój faworyt to Panakeja Earl Grey IPA z browaru Olimp. Niesamowity zapach i czarujący smak z wyraźną nutą bergamotki. Być może tak mi przypadł do gustu ponieważ lubuję się także w herbatach, a także w argentyńskiej Yerba Mate To jednak rozmowa na inny temat, jak znajdę odpowiedni wątek to w wolnej chwili napiszę

Oleeks pisze:Od dawna lubuję się w kraftach, choć piję je raczej sporadycznie z tego powodu, że większość wolnych pieniędzy przeznaczam na płyty . Mój faworyt to Panakeja Earl Grey IPA z browaru Olimp. Niesamowity zapach i czarujący smak z wyraźną nutą bergamotki. Być może tak mi przypadł do gustu ponieważ lubuję się także w herbatach, a także w argentyńskiej Yerba Mate To jednak rozmowa na inny temat, jak znajdę odpowiedni wątek to w wolnej chwili napiszę

Odpowiedniego wątku nie znajdziesz, ale zachęcam do założenia, sam bym się trochę dokształcił, bo za herbatą przepadam. Co do piwa, moim zdaniem absolutnym obowiązkiem dla każdego miłośnika piwa i herbaty jest Aficionado z Kingpina ze słodu wędzonego torfem, z dodatkiem kawy i wędzonej herbaty Lapsang Souchong. Świetny jest też Mandarin, AIPA z Senchą, również z Kingpina, i Bergamłot z suszoną skórką bergamotki z Warsztatu Piwowarskiego, ale nie wiem czy ich piwa wyjeżdżają poza Wrocław.

Ja lubię wszystkie czeskie piwa na czele z Pilsnerem Urquellem i Zlatym Bazantem Jeśli chodzi o polskie to lubię regionalne z małych browarów i ewentualnie perła.

Kubuś:) pisze:

klinsi pisze:to co piją zwykli śmiertelnicy

Takiego VIPa na przykład to piją nawet nieśmiertelnicy

Pamiętam za studenta wyjazdy do Centrum Aktywnej Rehabilitacji, bo sam jestem osobą niepełnosprawną, jak znajomi pili ten syf. Sam z dwa razy próbowałem, nie no to było niezwykłe doświadczenie smaku. Moje kubki smakowe po prostu oszalały. Po większej ilości mógłbym rozmawiać z duchami.

Najlepszy na świecie oczywiście ciemny złoty bażant!

No a jak na moje to najlepsza jest Tatra

Ze sokiem malinowym nabiera większej wytrawności

Czym się różni Tatra od cipki? Cipka tylko na początku smakuje moczem