RASIZM NA STADIONACH

[Suhy]

Wszyscy znacie dokladnie "sprawe Di Canio" interesuje mnie Wasze zdanie na ten temat. Chcialbym sprowokowac dyskusje na tym forum, na temat rasizmu na stadionach (Polski, Europy, Serie A), Co sadzicie o tego typu zachowaniach pilkarzy i kibicow? Czy uwazacie, ze satnowi to problem i zagrozenie?? czy uwazacie, ze nalezy nad tym przejsc do porzadku dziennego i taki problem w ogole nie istnieje?? Chcialbym rowniez, zebyscie powiedzieli jak wyglada sytuacja na stadionach na, ktore chodzicie, jak wyglada sytuacja na San Siro ( chociaz z tego co wiem to nie za ciekawie). Chcialbym rowniez abyscie pomogli mi ( w miare posiadanej wiedzy) stworzyc liste klubow, ktorych kibice znani sa postawy anty rasistowskiej jak i odwrotnej.

Dziekuje i licze na burzliwa dyskusje.

[Winiar]

Co do rasizmu to w ogole bzdura jest. Myśle, że wybryki kibiców, a jush w przede wsyztski piłkarzy powinny być surowo karane. Takie zachowania NIE MOGĄ MIEĆ MIEJSCA ! Na koniec pozwole sobie zacytować pewne hasło : "Let's kick racism out of football !"

Z tego co wiem kibice z Madrytu są w dużej mierze rasistami

[Kily]

Najwięksi rasiści są w Rzymie, a numerem jeden pod tym względem są (anty)tifosi Lazio. Poza tym Valencia i wspomniany już Real. A rasizm w ogóle jest niemal wszędzie, tylko nie wszędzie są to liczne grupy. Co do rasistowskich zachowań piłkarzy czy trenerów (np. Aragones) to one są kompletnym nieporozumieniem i powinny być surowo karane.

[Przemek]

Kibice Romy,jakiejs hiszpańskiej ale nie moge zkojażyc,wiem tylko ze z wysokiej pólki.Nie czaje kolesi którzy wyzywają piłkarzy ze względu na inny kolor skóry.Na stadiony przychodzi się dla piłkarzy druzyny meczu czyli ogólnie dla widowiska...wiele rzeczy nie da sie zrozumiec,musi byc to niezle deprymujące dla takiego zawodnika.Gra na boisku a ze stadionu słyszy obelgi na jego temat

[Boro_FCI]

dla mnie rasizm to jest cos totalnie debilnego , nienawidze rasistów i już !!!
Tak jak tu pisaliście juz , Rzym i Madryt , rasistowskie miasta chorych kibiców !!!

[Suhy]

No niestety rasizm jest obecny w mniejszym lub wiekszym stopniu na stadionach calej europy ( szczegolnie przoduja tu kraje poludniowe: Wlochy, Hiszpania, Grecja) Wydaje sie, ze problem ten jest marginalny na angielskich boiskach ( chociaz kibice Leeds do tej pory daja o sobie znac) i Francuskich. Natomiast w pozostalych krajach, lacznie z Polska problem ten jest widoczny. Jedyna rzecza, ktora cieszy, to coraz wiekszy sprzeciw przeciw tego typu zachowaniom, ktore na wiekszosci stadionow sa dzielem nieznacznej mniejszosci. W duzej ilosci klubow europejskich istnieja dobrze zorganizowane grupy kibicow walczacych z rasizmem. Znany chyba wiekszosci z Was przyklad londynskiej Chelsea, ktora w latach osiemdziesiatych "slynela" z faszystowskich kibicow, dzis jest jednoznacznie kojarzona z kibicami spod znaku "Nazi out"!! I tak jest prawie w calej Anglii. Nie tak dawno, przy okazji meczy krakowskiej Wisly w pucharze Uefa z Parma czy Lazio, mozna bylo zauwazyc transparent "Wisla Krakow przeciwko rasizmowi". Niestety dopoki beda tolerowane takie zachowania jak Di Canio, Aragonesa, Mihajlovica i innych, doputy ciezko bedzie sie pozbyc rasizmu z pilki noznej, poniewaz uwazam, ze przyklad powinien isc z gory, w tym wypadku od pilkarzy, dzialaczy trenerow itd.

Oto lista, oczywiscie na podstawie posiadanej przezemnie wiedzy, klubow:

Kibice anty rasistowscy:
St. Pauli, Ajax, Chievo, Schalke,Celtic, Fortuna Duseldorf(ogolnie rzecz biorac, duzo klubow niemieckich i brytyjkich)

Kibice o charakterze rasistowskim:
Real, Hellas Verona, Lazio,AEK Ateny, Hansa Rostock, Hertha, Feyenord.

[17_7]

ja mysle, ze rasisci sie po prostu z tym rodza. to jest tak samo jak z pedofilia. ja nie rozumiem rasistow, pedofilow, homoseksualistow, ekshibicjonistow, zoofilow, etc.
tez mysle, ze powinno to byc karane, a to, ze ktos urodzil sie z innym kolorem skory nie swiadczy, ze mozna mowic na niego 'Nigger', czy udawac odglosy malp :evil:

LET'S KICK RACISM OUT OF FOOTBALL









[/img]

[Ljarro]

a mysle, ze rasisci sie po prostu z tym rodza. to jest tak samo jak z pedofilia. ja nie rozumiem rasistow, pedofilow, homoseksualistow, ekshibicjonistow, zoofilow, etc.
tez mysle, ze powinno to byc karan.

Skoro sie z tym rodzą, to w jaki sposób chcesz ich karać. Do tego do jednego worka wrzucasz rasiste i homoseksualiste. Za duzo do kościoła chodzisz, albo słuchasz Giertycha.

Ja bym po prostu na stadiony nie wpuszczał nikogo w dresie

[Maju]

a mysle, ze rasisci sie po prostu z tym rodza. to jest tak samo jak z pedofilia. ja nie rozumiem rasistow, pedofilow, homoseksualistow, ekshibicjonistow, zoofilow, etc.
tez mysle, ze powinno to byc karan.

Skoro sie z tym rodzą, to w jaki sposób chcesz ich karać. Do tego do jednego worka wrzucasz rasiste i homoseksualiste. Za duzo do kościoła chodzisz, albo słuchasz Giertycha.

Ja bym po prostu na stadiony nie wpuszczał nikogo w dresie

Taaaa Nie ma wjazdów dla dresiarzy Tylko, ze wtedy 3/4 stadiony byłoby puste... 8)

[Ljarro]

Jest kilka barów w Lublinie do których nie wpuszczą nikogo w dresie, czy nawet w bluzie z kapturem choćby miał na niej napisane "Kocham wszystkich" i jakoś po godzinie 19 trudno znalezc w nich miejsce do siedzenia
Na stadionach mysle ze byloby podobnie, gorzej tylko może wyglądałby doping

[Suhy]

[quote="17_7"]ja mysle, ze rasisci sie po prostu z tym rodza. to jest tak samo jak z pedofilia. ja nie rozumiem rasistow, pedofilow, homoseksualistow, ekshibicjonistow, zoofilow, etc.
tez mysle, ze powinno to byc karane, a to, ze ktos urodzil sie z innym kolorem skory nie swiadczy, ze mozna mowic na niego 'Nigger', czy udawac odglosy malp :evil:

LET'S KICK RACISM OUT OF FOOTBALL

quote]

Akurat przyrownywanie ekshibicjonistow i homoseksualistow, do faszystow uwazam za troche nie fortunne. Oni nikomu swoim zachowaniem nie robia krzywdy i to , ze facet spi z facetem to jest tylko sprawa tych dwojga. Takie jest moje zdanie na ten temat.

[Norbas]

Ja uważam że nie można się urodzić z poglądem rasistowskim , to kwestia charakteru, jak ktoś jest hamem to gada takie głupoty. Wogole rasizm to względne pojęcie bo naprzykład ja nie jestem rasistą a też czasami wymsknie mi sie zdanie typu " czarnuch , bambus , głupi murzyn, asfalt i tym podobne ale ja to mowie żartobliwie a do kolorowych zupełnie ale to zupełnie nic nie mam i bardzo lubie Martinsa czy Adriano. Pamietam że Vieri tez mial sytuacjie ze chyba obrazil Ameobiego z Newcastle a kazdy wie ze ma duzo kolegow o ciemnej kolorze skóry. Moim zdaniem rasizmu sie w bliskiej przyszlosci nie zwalczy ale jestem za surowymi karami dla pilkarzy trenerow i kibicow ktorzy publicznie źle sie wypowiadają o czarnych :evil: :evil: :evil: :evil:

[Marek]

1.Sprawa Di Canio:jak dla mnie koleś jest mistrzem.Nie dość że wspaniały i piłkarz Swojej drużyny to jeszcze zagorzały fanatyk Lazio i za to Go kochają , a ja Go za to bardzo cenie.Jego gest był symbolem zjednoczenia z fanami drużyny z Rzymu,poza tym zawsze może powiedzieć że tak wygląda Rzymskie pozdrowienie.
2.Sprawa rasizmu wśród ludzi:nikt z Was nie jest rasistą,tak sądzicie? ja jestem ciekaw co byście zrobili gdyby Wasza córka przyprowadziła czarnoskórego i powiedziała że chce wziąść z Nim ślub,albo jestem ciekaw jak reagujecie widząc Cyganów?Nie wierze że Wszyscy z Was są aż tak tolerancyjni i pobłażliwi.
3.Rasizm na stadionach nigdy nie będzie zwalczony do końca.Choć coraz bardziej się wykrusza co ma związek z malejącą liczbą Skinheadów na meczach.W latach 90 było ich niesamowicie dużo,a teraz garstka.
4.Przytocze kilka przykładów rasizmu na stadionach:Feyenord-podczas meczu z Ajaxem kibice z Rotherdamu udawali ulatniający się gaz (jak wiadomo kibice Ajaxu są z pod znaku gwiazdy Dawida)
Roma-na niedawnym meczu wyjazdowym w sektorze kibiców z Romy widniało kilka swastyk
Spartak Moskwa-kibice czarnoskórzy boją sie wychodzić z domu w trosce o bezpieczeństwo
PSG-swego czasu zabraniano,lub wpuszczano na własną odpowiedzialność kibiców rasy czarnoskórej w obawie przed atakami ze strony kibiców
Cały blok wschodni(CSKA Sofia,Dynamo Bukareszt,kluby z Moskwy)praktycznie na każdym meczu są wywieszane krzyże celtyckie lub swastyki
Cvena Zvezda podczas meczu kilkaset osób założyło kaptury KKK
Jakiś włoski klub(niepamiętam jaki) podczas gdy wszedł na murawe czarnoskóry piłkarz kibice opuścili stadion
Lazio ss-wiadomo
INTER-liczna ekipa skinheads za bardzo nie afiszująca sie na meczach
Swego czasu Dynamo Berlin z bardzo skrajnie prawicowymi poglądami.
Wykluczyłbym kraje Hiszpańskie bo kibice Realu poza szumnym meczu z Anglią raczej nie mieli podobnych scen,a że media to rozdmuchały to już Ich sprawa.A Valencia to jakiś ewenement,jak ktoś sie nie zna to niech nie pisze takich głupot na podstawie oglądnietego meczu z Werderem
W Polsce najbardziej "rasistowskie" oczywiście moim zdaniem to:Łks -krzyże celtycke i ułożona swastyka z rac mówią same za siebie
Ruch Chorzów-flaga White Power oraz Oberschleisen
Lechia-flaga z Hessem,"w świecie baranów wolimy być wilkami"
To tyle ode mnie jak mi sie coś przypomni to napisze.Prosze Was nie piszcie tylko po to by coś napisać i napić posta jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia to będzie wiedział jak rzeczowo ująć temat.

[17_7]

ja nie porownuje pedalow do rasitow, ale nie rozumiem takiego zachowania
niech ida we dwoch do tego lozka i niech robia co tam chca mnie to nie obchodzi, a ktos kto chodzi w dresie nie musi byc rasita. wtedy zaczeliby ubierac sie w dzinsy i to wszystko, a jak ktos lubi dresy i nie jest drechem
bedzeie musisal zakladac inne spodnie, aby wejsc na stadion ? glupota. kluby wtedy zarabialyby mniej pieniedzy na bilety, a znasz prezesa ktory chce mniej zarobic na biletach niz zazwyczaj ? chyba tylko Romka by nie obchodzily wplywy z biletow

[Ljarro]

Nie chodzi tylko o spodnie, przeczytaj dokładnie

Po drugie: mniej dresiarzy = więcej normalnych ludzi = więcej karnetów na cały sezon .

[Peter]

Dobry pomysl z niewposzczaniem dresiarzow na stadion Nresiarze to wiesniaki* i nie umia kibicowac, a co za tym idzie obrazaja innych itp. Na dykoteki nieopodal mojego miejsca zamieszkania dresiarzy sie wogole nie wposzcza, na stadionach tez tak powinno byc.

*wiesniaki - nie chodzi o to ze sa ze wsi (ja jestem ze wsi ) ale o zachowanie itp, kazdy powinien wieziec o co chodzi

[Szycha]

Zgadzam się w 100 % Wyjazd z dresami... A co do rasizmu u mnie w mieście czyli w Poznaniu to pewno jest. Chociaż Lech zakupił teraz 2 chyba ciemnoskórych graczy mam nadzieję, że będą dobrze przyjęci A Rzym to jest qwa wiocha tak samo jak Madryt ...
Niech wszędzie będzie jak we FRANCJI

[Scpn]

Rasizmu nie rozumiem i nie zrozumiem chyab nigdy. Tak jak nie obchodzi mnei co w nocy robia Hans i Klaus, tak samo mam gdzies jakiego koloru skory jest pilkarz jakiejstam druzyny, czy (tymbardziej) czlowiek ktorego mijam na ulicy. Z drugiej strony, jak mi jakis Cygan klatwy rzuca, bo mu nie dalem kasy, to mam ochote kupic dres z pelnym wyposazeniem. Ale to nie jest rasizm - denerwuje mnie poprostu to, co ten czlowiek robi, a nie to skad pochodzi. Rasizm jets pewnego rodzaju ocenianiem czlowieka po ubraniu. "Nie wazne ze to dobry czlowiek, wazne ze to Żyd..." Rasisci, to zwykle dresy, ktorzy sa rasistami, tylko dlatego, ze wsyzstkie dresy w okolicy tez nimi sa.

Co do nie wpuszczanai dresow na stadion. Nie zgadzam sie zupelnie, ze wtedy stadiony bylyby puste. Wiele razy probowalem kogos namowic na pojscie na mecz Motoru, ale zawsze spotykam sie z pukaniem w czolo i tekstem w stylu "Żeby mnie jakis dres utralalalolił ". Gdyby nei dresy, to na stadionach byliby ludzie, ktorzy sie ich boja. Tyle ze brakowaloby dopingu, ale to zupelnie inna para kaloszy...

[Marek]

Gdyby nie jak Wy to nazywacie "dresy" to na polskich stadionach byłabyby atmosfera typowej sielanki jak np na stadionie Groclinu,a nie o to chodzi.Prędzej ze stadionów powinno sie wyrzucić "brudasów" którzy w złym świetle pokazują klub w którym dany osobnik jest.To te dresy jeżdżą na wyjazdy,dopingują i stają w obronie barw klubowych, to dzięki nim mamy taką wspaniałą atmosferę na polskich stadionach (w dużej czesci,wyłączając Amici ,Grocliny itp ich., miejsce jest w 3 lidze).Peter-jak Ci się tak bardzo nie podoba że obrażają innych to przeżuć się na siatkówke tam jest klimat dla "grzecznych" ludzi.Co do rasizmu nie jest tak jak Michu mówi,Francja wcale nie jest taka jak się wydaje (prosty przykład jaki podałem wcześniej a mianowicie kibice PSG).

[Dexster]

Ludzie którzy zachowują się w ten sposób są dlamnie totalnymi debilami, widzimy że to nie tylko wybryki kibiców ale także piłkarzy. Moim zdaniem Di Canio(czy jak sie to pisze)powinien zostać surowo ukarany. Ile razy się słyszało jakieś teksty do czarnoskurych piłkarzy nie rozumiem tego przecierz to jest taki sam człowiek jak i my.

[PioFCI]

Co do rasizmu sie nie wypowiadam, bo mam takie samo zadanie co Wy...natomiast dresow jak najbardziej zostawilbym w spokoju...wlasnie w dziedzinie hools i ultras gdzie jak wiecie bryluja dresy jestesmy potega w Europie...przekonali sie o tym bardzo bolesnie dotychczas bardzo mocni Angole.... :twisted: do konca zycia beda miec przed Polakami respekt.To "osiagniecie" nie imponuje Wam??..co Wam przeszkadza jak kilkudziesieciu ludzi staje w jednym szyku i wykrzykuje ?? broni swoich kochanych barw?? ja powiedzialbym nawet, ze naprawde niektore ekipy mi imponuja...moze Wam to sie nie podoba, ale co mnie (nas) to obchodzi...jeden jest metalem, drugi skinheadem, a trzeci slucha tylko techniaczki...takich porownan mozna walic tysiacami...to sa tacy sami ludzie jak wszyscy...czemu maja miec jakies ograniczenia??

[MiRas.]

W tym momencie schodzimy na temat subkultur...

Co do dresów, to oni zawsze mi się będą kojarzyć z tanim winem, łysą głową, bluzą z napisaem HWDP lub CCCP, nie są zbytnio rozgarnięci intelektualnie, okupują zawodówki, kradną komy, słuchają Liroya, bo innych textów nie pojmują i oczywiśie z najważniejszym... trzema paskami na dresie, który pozyskali na tanim ruskim bazarku. Z normalnymi kibicami natomiast nie mają oni nic wspólnego.

[Ljarro]

stają w obronie barw klubowych

co Wam przeszkadza jak kilkudziesieciu ludzi staje w jednym szyku i wykrzykuje ?? broni swoich kochanych barw??

Co Wy gadacie, o czym mówicie???? Przeciez oni nawet nie wiedzą kto gra w tej ich "ukochanej" drużynie. Skoro Wam tacy debile imponują to ja nie mam pytań.

to dzięki nim mamy taką wspaniałą atmosferę na polskich stadionach

No tak, bo w Anglii gdzie ludzie nie boją sie chodzic na mecze tak jak u nas, jest beznadziejna atmosfera...

czemu maja miec jakies ograniczenia??

Moze dlatego ze nie umieją sie zachowac

[MiRas.]

Jeśli do wspaniałej atmosfery wliczają się okrzyki typu:

LEGIA
CO
LEGIA
CO
TY KUR*O

albo "Wisła trzeba pierdol*ć, Wisła od tego jest"

albo: "Szczęsny menelu, ty stara kur*o, ty cwelu..."

To podobnie jak Jarek... nie mam pytań...

Ja rozumiem, że na innych stadionach w Europie także są takie okrzyki jak np.: "Juventino pazzo di merda" albo "Milan, Milan vafanculo" ale to jest między wierszami i tam naprawdę jest kapitalna atmosfera. Bo takie hasła pojawiają się raz, dwa razy na mecz, a nie drą się tak przez 90 minut jak u nas, bo nic innego nie potrafią wymyśleć.

Osobiście byłem na meczu Bundesligi (Arminia Bielefeld - VFL Bochum 1:2) i atmosfera jaka tam panuje to jest po prostu poezja, po meczu kibice piją ze sobą piwo, pomimo, że jedna z drużyn przegrała (!!), normalnie opuszczają stadion, nie musi ich odprowadzać policja... nasza polska atmosfera nie dorasta nawet do naskórka pięt atmosferze z Europy Zachodniej.

W Polsce byłem ostatnio na meczu Ekstraklasy podczas spotkania Ruch Chorzów - Wisła Krakow, był to mecz , który został rozegrany dzień po derbach Mediolanu (Inter - Milan 0:6 ) i pamieam te "wymyślne" okrzyki... do swojej drużyny potrafili tylko ułożyć: "Ruch, Ruch HKS, Ruch, Ruch HKS" (kreatywne...) później pojechalem na mecz drugiej ligi, całkiem nie dawno bo w 2004, na słynny już mecz... Ruch - ŁKS... wszedłem na drugą połowę i tak szybko jak wszedłem, tak szybko uciekałem... kiedy wchodzę i nade mną latają krzesełka i kije to chyba należy się ewakuować...

Na mecze Premiership czy Bundesligi chodza nawet babcie (z zawiszonymi szalikami!) z wnukami... w Polsce gdyby takie coś miało miejsce, to babcia na dzień dobry ma w ryj za szalik i zostaje okradziona...

[Scpn]

OK, ludzie dopingujacy swoj zespol, zasluguja jak najbardziej na szacunek. Tyle ze jest to w zasadzie bardzo mala grupka kibicow. I tak jest wszedzie. Tyle ze na zachodzie, restza stadionu, to normalni ludzie ,a nie dresy. W Polsce, ci ktorzy nei zajmuja sie dopingiem, to albo ci ktorzy przyszli obejrzec mecz, albo ci ktorzy przyszli na zadyme, czy zeby skroic kogos z komorki... I na zachdozie, ta mala grupka kibicow, zacheca do dopingu cala reszte stadionu, i cala restza stadionu tez dopinguje swoja druzyne. W Polsce, jesli kibice zachecaja do dopingu, to odpowiedza tylk oci ktorzy przyszli obejrzec mecz, bo tych ktorzy rpzyszli skroic kogos z komorki, czy na zadyme (czyli poporstu dresów) ten doping malo obchodzi. I zeby na polskich stadionach panowala taka atmosfera, jak na tych w Dojczlandzie, trzeba powywalac dresow ze stadionu, zeby poza tymi, ktorzy kibiucuja, byli tylko ci, ktorzy ogladaja mecz i sa sklonnbi do dopingu...

PS. A moze zrobic cos takeigo jak proponowal J. Korwin-Mikke? Zrobic sektory dal ogladajacych mecz, i tych ktorzy chca sie napieprzac z policja. I wsyzscy beda szczesliwi. Tlyk ociekawe ile osob bedzie nie na tym sektorze co trzeba ?

[Winiar]

Ja dam może przykład z meczu koszykówki... U nas w Bydzi przychodzi wiele osób na mecz i nie ma zbyt wielu dresów. Ale dosłownie doping jest tylko w Klubie kibica. Sam kiedyś byłem w KK i krzyczeliśmy, klaskaliśmy klapkami i było świetnie. Ale jak była końcówka meczu i ważyły się losy całego spotkania to krrzyczeliśmy: Cała sala odpowiada x3 a później kto wygra mecz ?? i sami sobie odpowiadaliśmy tak samo jak było cała sala wstaje. Toptylko my stalismy i moze jeszcze z pare osób. A co do dresów, to tesh trzeba powiedzieć, że nie każdy kto nosi dresy od razu jest dresiarzem, choć tak się u nas przyjęło. To raczej powinno określać agresywny typ zachowania.
A na mecze Astori jush nie chodze, bo jak byłem na jednym meczu z "niezaprzyjaźnionym" klubem( nie będę wymieniał nazwy) i prawie przez cały mecz leciały tylko obelgi pod jego adresem, to zrobiło mi się po prostu wstyd I jush chyba tylko po tymk incydencie byłem raz na meczu, a teraz jak pójde to na pewno jush nie do KK. Choć atmosfera była świetna, zwłaszcza podczas meczu derbowego, ale po tamtym incydencie po prostu załamka. Nie wiedziałem jak w ogóle można wyzywać inny klub i po co ? ale oczywiście po autografy to potem się szło, mimo ish cały mecz się jechało na tych zawodników.

[Nester]

Zdefiniujcie mi pojecie dresiarza.Ja chodze sobie w dresikach po domu bo jest mi w nich cieplutko i wygodnie to jestem juz dresiarzem A jak sie idzie na stadion to chyba lepiej zalozyc spodnie dresowe niz jakies jeansy bo latwiej je doprac po polskich stadionach i lawiej uciekac psom jak Ci gonia z blkachego powodu

[Winiar]

Zdefiniujcie mi pojecie dresiarza.Ja chodze sobie w dresikach po domu bo jest mi w nich cieplutko i wygodnie to jestem juz dresiarzem

Zależy dla kogo Głupio to brzmi, ale taka prawda. Niektórzy jak kogoś zobaczą raz(dosłownie) w dresach to jush mówią, że jest dresiarzem... Mi się nawet zdarza chodzić w dresach do szkoły jak czasami gramy po lekcjach w piłe to nie musze się przebierać po prostu spodnie jak dla mnie uniwersalne. Na co dzien w nich nie chodze, ale od czasu do czasu się zdarza Preferuje jednak inny ubiór, nikt nie jednak może zaprzeczyć, że dresy są wygodne nie mówie o takich dresach za 15 zł z rynku, ale jakieś porządne Adasia czy cuś

A jak sie idzie na stadion to chyba lepiej zalozyc spodnie dresowe niz jakies jeansy bo latwiej je doprac po polskich stadionach i lawiej uciekac psom jak Ci gonia z blkachego powodu

Właśnie m.in o to kam an

A tak na marginesie to teraz jest duuuuużo..."dresów w dżinsach" Noszą dżinsy, ale cechuje ich nadmierna agresja Więc nie ma co oceniac ludzi po ubiorze

A i jeszcze jedno. Mój koelga to po prostu ma mistrzostwo świata Jak widzi jakiś chopków w dresach to jest taki speniany ze hoho Zresztą dużo osób tak ma jak jush ich ktoś skroił. Teraz np. ostatnio byłem w mieście z jednym qpmlem to co chwila się rozglądał do tyłu w praw w lewo, chciał przyśpieszać, zwalniać itp. Po prostu bał się czy ktoś za nim nie idzie.

[Scpn]

Generalnie to ok 70% dresow, nosi dzinsy. Kiedy slysze "dres" nie mysle o kolesiu w dresiku, tylko o... no jakby to powiedziec... no wlasnie, niema na takich ludzi konkretnych okreslen, dlatego mowi sie poporstu "dres" . Z dresami jest tak jak z tymi "wiesniakami" w poscie Petera - nie chodzi o to, ze sa w dresach, ale o zachowanie...

[Marek]

Do Ljarro: owszem mi imponuje jeżeli ktoś staje w obronie Swoich barw ,to znaczy że mu zależy.Ty zapewne nie przejechałbyś Polski wzdłuż i wszeż tylko po to aby obejżec mecz Swojej drużyny.Nie zrozumiesz tego jeżeli nie pojedziesz nigdy na wyjazd,jeżeli nie chodzisz na mecze.Może taka osoba nie wie kto gra w Ich drużynie (a zapewniam że takich osób jest coraz mniej) ale to ona będzie na dobre i na złe, w 3 czy 1 lidze.
Co do stadionów i atmosfery: wole mieć Polską atmosfere czyli race,kartoniady,sektorówki,flagi i głośne śpiewy niż typowo angielski piknik.
Do Mirasa: nie możesz oceniać atmosfery na Niemieckich stadionach po jednym meczu.Szczególnie w niższych ligach są częste awantury a zdarzają sie także w bundeslidze.I zapewniam Cie że na większości meczy nie do pomyślenia byłoby wspólne picie piwa.Jeśli nie wiesz jak jest to wysnuwaj takich wniosków.Na Zagłębie Sosnowiec jeździ (na wyjazdy) pewna staruszka ok 70 lat z szalikiem i nigdy nikt jej nie uderzył i nietrafne było Twoje sformułowanie o babci która by dostała w ryj.Jesteś kolejnym który przedstawia kibiców w złym świetle(bryluje w tym stacja TVN).Tylko dlatego przychodzi na mecze piłkarskie coraz mniej ludzi bojąc się że stanie im sie krzywda,a to jest nieprawda stadion są teraz bezpieczne.Chyba że jedziesz na wyjazd a to jest inna sprawa.
A JAK WAM SIĘ NIE PODOBAJĄ PRZEKLEŃSTWA NA MECZACH TO PRZEŻUĆCIE SIE NA SIATKÓWKE !
I jeszcze rada wyjebcie wszystkich dresów to na mecz przyjdzie 1000 wąsów i właśnie TY !