Otóż to.hbk pisze:Real niby lepszy, ale jestem pełen podziwu dla Diego Simeone. Jak on z taką drużyną wygrał ligę i doszedł do finału LM głowić się mogą najwięksi myśliciele. Przecież wszyscy kibice wiedzą, że do sukcesów trzeba milionowych transferów i skupienia najlepszych zawodników na swoich pozycjach. Kibice Juve, Chelsea, Realu, Barcy, Arsenalu, Milanu, Interu, PSG (są tacy?), domagają się teraz wiekich transferów. Simeone udowodnił jednak, że w piłce najważniejsza jest ciężka praca i drużyna (Klopp także to pokazał).
"W wywiadzie dla magazynu World Soccer w 1962 roku Karl Rappan mówił, jaki cel mu przyświecał: „W przypadku drużyny szwajcarskiej taktyka odgrywa olbrzymią rolę. Szwajcarzy nie są urodzonymi piłkarzami, ale za to mają trzeźwe podejście do życia. Można ich nauczyć, by zawczasu kalkulowali swoje ruchy. (…) Czasem dysponuje się 11 przeciętnymi futbolistami, których trzeba zjednoczyć wokół wybranej koncepcji, jakiegoś konkretnego planu. Chodzi o to, by z każdego zawodnika wydobyć jak najwięcej potencjału, dzięki czemu korzysta cały zespół”. -
Kim był Karl Rappan można przeczytać w wątku o Herrerze. Bardzo ciekawy artykuł umieścił Shady.
http://fcinter.pl/forum/viewtopic.php?f ... ra#p187717
Simeone udowodnił, że nie trzeba wydać setek milionów i posiadać w zespole największych gwiazd, aby odnosić sukcesy i zbudować konkurencyjny zespół. Warto dodać, że w końcówce sezonu musiał sobie poradzić bez dwóch kluczowych zawodników (Costa, Turan). Niejeden zespół w takiej sytuacji całkowicie by się posypał.