Liga Mistrzów 2014/15

[Yascarr]

Wannabe jak typowy Polak "nie znam się, to się wypowiem"

[Wannabe]

A tak nie jest? Wiele razy już słyszałem/czytałem takie wieści

hQ - od tego sezonu z tego co mi się wydaje. Tak samo jest ze zwycięzcą LE. Sevilla ma zapewnione miejsce w fazie grupowej LM jako 5 drużyna z Hiszpanii.

PS Nie jestem tylko pewien czy to od tego sezonu czy od następnego.

[Bart]

Dla wloskiego futbolu to, czy Juve wygra czy przegra w finale, nie ma az tak ogromnego znaczenia, zeby kibice Interu musieli trzymac kciuki za Bianconerich. Punkty do rankingu tak czy siak nastukali, gdyby np. Roma odpadla w cwiercfinale, a nie w grupie, daloby to duzo wiecej.

No i juz nie bede sie rozwodzil nad tym, ze niechec do Barcelony wieksza niz niechec do Juventusu jest co najmniej niezrozumiala. Jak ktos nie czuje wagi rywalizacji na linii Inter-Juve i ze jest to sprawa zupelnie innego kalibru, moim zdaniem bardzo wiele traci Pilka nozna to cos wiecej niz bufonowaty trener, czy symulujacy zawodnik.

A na koniec dodam, ze bardzo podoba mi sie kolejna porazka Bianconerich w finale LM. Przez lata wytykali Interowi brak sukcesow w Lidze Mistrzow. A dzis ich dorobek w LM wzciaz wyglada blado, rownie blado jak dorobek Romy w Serie A Malo kto nawet wie, ze Rzymianie az 13 razy zajmowali drugie miejsce...

[Odet]

Dla wloskiego futbolu to, czy Juve wygra czy przegra w finale, nie ma az tak ogromnego znaczenia, zeby kibice Interu musieli trzymac kciuki za Bianconerich. Punkty do rankingu tak czy siak nastukali, gdyby np. Roma odpadla w cwiercfinale, a nie w grupie, daloby to duzo wiecej.

No i juz nie bede sie rozwodzil nad tym, ze niechec do Barcelony wieksza niz niechec do Juventusu jest co najmniej niezrozumiala. Jak ktos nie czuje wagi rywalizacji na linii Inter-Juve i ze jest to sprawa zupelnie innego kalibru, moim zdaniem bardzo wiele traci Pilka nozna to cos wiecej niz bufonowaty trener, czy symulujacy zawodnik.

A na koniec dodam, ze bardzo podoba mi sie kolejna porazka Bianconerich w finale LM. Przez lata wytykali Interowi brak sukcesow w Lidze Mistrzow. A dzis ich dorobek w LM wzciaz wyglada blado, rownie blado jak dorobek Romy w Serie A Malo kto nawet wie, ze Rzymianie az 13 razy zajmowali drugie miejsce...

mam takie same zdanie.

Pozdr.

[jackop]

I na koniec przesłanie dla turyńskich oszustów: Kurwy! Tripleta tylko dla Interu!!!!! Nie ma pięknego snu. Życzę powodzenia w przyszłym sezonie bez Pirlo, Pogby i Teveza. Już się cieszę.

Zwykle nie cytuję podludzi, ale co tam. Weź swoją triplete wsadź tam gdzie nie sięga światło. Obchodzi mnie ona jak zeszłoroczny śnieg

Może mały zakładzik? Typuję, że prędzej Juventus wygra Ligę Mistrzów, niż Inter zdobędzie Scudetto. Ba, prawdopodobnie nie uda wam się zgarnąć jakiegokolwiek trofeum z puli: Scudetto, LM, LE, CI. Puchar Bunga-Bunga się nie liczy

Również się cieszę i życzę powodzenia

[Piter]

Może mały zakładzik? Typuję, że prędzej Juventus wygra Ligę Mistrzów, niż Inter zdobędzie Scudetto. Ba, prawdopodobnie nie uda wam się zgarnąć jakiegokolwiek trofeum z puli: Scudetto, LM, LE, CI. Puchar Bunga-Bunga się nie liczy

Również się cieszę i życzę powodzenia

przecież oczywiste jest to, że juventus nic w europie nie osiągnie a jego największym sukcesem jest dwumecz z Lechem Poznań.

[mio85]

Hmmmm, takim zwrotem posługiwał się kiedyś Hitler - idealny wzorzec mentalny dla kibiców juventusu, czyli po trupach do celu. Jednym słowem tripleta cię nie intresuje? no coż niektórzy mąją mniejsze ambicje, te większe zarezerwowane są dla ludzi wyjątkowych, a takowymi nie można nazwać złodziei, którzy chodzą w czarno-białych szmatach. O poziomie twojej desperacji świadczy fakt, ze przesiadujesz na forum klubu, którego już sama nazwa powinna kłuć cię w oczy. Rozumiem, że jarają cię obrazki takich sław jak Ronaldo, Zanetti,Sneijder, Eto.
Podczlowiekiem cię nie nazwę, fałszywa kurwa to w końcu tez człowiek.

[ekspert]

No i juz nie bede sie rozwodzil nad tym, ze niechec do Barcelony wieksza niz niechec do Juventusu jest co najmniej niezrozumiala. Jak ktos nie czuje wagi rywalizacji na linii Inter-Juve i ze jest to sprawa zupelnie innego kalibru, moim zdaniem bardzo wiele traci Pilka nozna to cos wiecej niz bufonowaty trener, czy symulujacy zawodnik.

Ja osobiście kibicowałem Juventusowi w finale, jako przedstawicielom Serie A - to po pierwsze, a po drugie ze względu na Barcelonę czyli klub który jak gra to zawsze jestem za ich rywalami. Nie znosze Barcelony, płaczkowania, wywracania się, kopania piłką do usranej śmierci bez celu. Przyczynia się też do tego z pewnością pompowanie konfliktu Real - Barca wszędzie gdzie się da tak jakby były to jedyne kluby na świecie. Nic nie irytuje mnie bardziej niż wszystko dookoła zawalone Realem i Barceloną albo Messim i Ronaldo. Wszystko tylko nie Barcelona.

[jackop]

Hmmmm, takim zwrotem posługiwał się kiedyś Hitler - idealny wzorzec mentalny dla kibiców juventusu, czyli po trupach do celu. Jednym słowem tripleta cię nie intresuje? no coż niektórzy mąją mniejsze ambicje, te większe zarezerwowane są dla ludzi wyjątkowych, a takowymi nie można nazwać złodziei, którzy chodzą w czarno-białych szmatach. O poziomie twojej desperacji świadczy fakt, ze przesiadujesz na forum klubu, którego już sama nazwa powinna kłuć cię w oczy. Rozumiem, że jarają cię obrazki takich sław jak Ronaldo, Zanetti,Sneijder, Eto.
Podczlowiekiem cię nie nazwę, fałszywa kurwa to w końcu tez człowiek.

Kłania się czytanie ze zrozumieniem... wyraźnie napisałem, że chodzi o wasz tryplet, miejcie go sobie Po twoim słownictwie widać za to, że albo nie miałeś rodziców, albo nie potrafili cię wychować i wpoić minimalnego poziomu kultury. Nie wiem czy ktoś taki jak ty, to idealny wzorzec dla kibica Interu

Oj tak, jestem niesamowicie zdesperowany tegorocznym dubletem, a załamany czterema Scudetti z rzędu. Finału LM w ogóle nie chciałem. Muszę poprawiać sobie humor przeglądaniem stron Interu, Milanu i Romy lecząc chore kompleksy Te zespoły przez ostatnie lata osiągnęły o wiele więcej od Bianconerich.

Nie widziałem obrazków Ronaldo, Zanettiego,Sneijdera i Eto, ale ten Podolski trochę kłuje po oczach. Nie wiem kto wybierał jego fotkę na główną, skończyły wam się gwiazdy? Będzie zmiana layoutu?

Jako, że temat o Lidze Mistrzów, to chciałem życzyć wam w niej powodzenia. W najbliższym sezonie znów nie gracie, więc jak kiedyś uda się tam dostać, to będę trzymał za was kciuki

[glinek]

"Podziwiam" kibiców Interu którzy w finale z barcą dopingowali, trzymali kciuki za wygraną juventusu

[RoB]

[, kopania piłką do usranej śmierci bez celu.

Celem jest wygrywanie i całkiem nieźle im to wychodzi...


E: cały mecz oglądałem bez żadnych emocji, dopiero łzy przegranych sprawiły mi radość

[ekspert]

Celem jest wygrywanie i całkiem nieźle im to wychodzi...

Może i tak, ale ich styl gry razi mnie w oczy i boli. Niektórzy mówią, że autobusy w bramce Chelsea to jest antyfutbol, ale dla mnie to Barcelona gra antyfutbol. Już wolę oglądać walczących w obronie piłkarzy niż kopanie do bramkarza i od lewej do prawej w obronie.

[Bart]

No i juz nie bede sie rozwodzil nad tym, ze niechec do Barcelony wieksza niz niechec do Juventusu jest co najmniej niezrozumiala. Jak ktos nie czuje wagi rywalizacji na linii Inter-Juve i ze jest to sprawa zupelnie innego kalibru, moim zdaniem bardzo wiele traci Pilka nozna to cos wiecej niz bufonowaty trener, czy symulujacy zawodnik.

Ja osobiście kibicowałem Juventusowi w finale, jako przedstawicielom Serie A - to po pierwsze, a po drugie ze względu na Barcelonę czyli klub który jak gra to zawsze jestem za ich rywalami. Nie znosze Barcelony, płaczkowania, wywracania się, kopania piłką do usranej śmierci bez celu. Przyczynia się też do tego z pewnością pompowanie konfliktu Real - Barca wszędzie gdzie się da tak jakby były to jedyne kluby na świecie. Nic nie irytuje mnie bardziej niż wszystko dookoła zawalone Realem i Barceloną albo Messim i Ronaldo. Wszystko tylko nie Barcelona.

I to dobitnie ukazuje, w jak glebokiej dupie jest Inter, skoro tak duzo osob musi szukac "zastepczych" emocji pilkarskich

[Piter]

Ale zajebiście że te lacio odpadło. Nie lubię ich, w dodatku nabiją troszkę punktów grając w LE i czwartkowe mecze troche pogorszą ich formę na mecze ligowe (taką mam nadzieję).

[Omen]

Ciekawe co będziesz mówił jak my za rok zajmiemy trzecie miejsce i trzeba będzie przejść przez kwalifikacje.
Smutne to jak Zanetti z Maldinim loswali grupy LM a tam ani Interu ani Milanu... Nie ma nas a są jacyś Kazachowie z Astany...

[Piter]

Ciekawe co będziesz mówił jak my za rok zajmiemy trzecie miejsce i trzeba będzie przejść przez kwalifikacje.
Smutne to jak Zanetti z Maldinim loswali grupy LM a tam ani Interu ani Milanu... Nie ma nas a są jacyś Kazachowie z Astany...

To będę kibicował INTEROWI bo to jedyny klub, który dla mnie coś znaczy, a ty właśnie wykazałeś się kretynizmem w najwyższym stopniu.