Centralne Forum Kibiców Interu

Poki polski klub bedzie sie modlic o latwego rywala wsrod najslabszych mozliwych (po reformie) poty o specjalnym przelomie nie ma mowy. Zobaczymy co pokaza w LE, no i na kogo trafia, bo to jest kluczowe.

Widzę że cisza po wczorajszej (szokującej) LM.

Widzę, że jest przepis na sukces w europejskich pucharach: wystarczy pozbyć się z klubu Zlatana Ibrahimovica

Pozdr.

Bayern standardowo miazdzy, a Real bez wiekszych problemow ogrywa Napoli. Standard. Ciekawe jak to sie wszystko rozwinie. Czy PSG to ekipa na zwyciestwo? Wlasciwie murowanym faworytem jest Bayern. Oby nie:)

Podobno Ranieri skupia się w tym sezonie na zdobyciu LM

A już na poważnie: liczyłem na lepszy występ Napoli (przy bramce Insigne cieszyłem się tak jakby Inter grał), ale różnica klas bardzo widoczna.

Pozdr.

PS. chyba najwyższy czas na odejście Wengera (oczywiście po sezonie).

Też liczyłem na Napoli, ale już od początku Real grał swoje, Mertens był nieskuteczny, Zielu też się nie popisał, mimo wszystko u siebie pewnie dadzą Realowi popalić

Offtopowo - Roma w 1/8 LE, bo chyba nie da sie roztwonic takiej przewagi. Viola sporo szczescia. Rewelacyjna bramka Bernardeschiego.

Wczoraj co Barca zrobiła XDD LOOOOL

a co PSG zrobiło ???!!!
a co sędzia zrobił ???!!!

Pozdr.

Odet pisze: a co sędzia zrobił ???!!!

Dużo złego.

W świetle tego co napisaliśmy, sukces Barcy wydaje się jednak dużo mniej kolorowy...

Tego samogwałtu PSG nawet sędzia nie usprawiedliwia.

Mimo błędów sędziego i tak czapki z głów. Może dzięki tej farsie będzie prościej wyciągnąć Verattiego.

Cyrkiel o tym samym pomyślałem

No co zrobił to zrobił... było minęło pewnie stołki się posypią

Jestem zniesmaczony tym meczem. Obrzydza mnie żałosna postawa PSG, które przebiło kompromitacją chyba nawet Arsenal, obrzydza mnie, że dzięki niesamowitej pomocy sędziego i zdolnościom aktorskim klaunów pokroju tego śmiecia suareza, który za coś takiego powinien być zawieszony do końca rozgrywek a nie będzie nawet na jeden mecz, FC Pierdolona będzie teraz przez 10 lat trąbić jakiego to wspaniałego powrotu nie dokonali, a gówno by dokonali gdyby grali w jedenastu.

Duchy Ovrebo wrocily:) Po golu Cavaniego zwatpilem. Po obejrzeniu dluzszego fragmentu meczu - uwierzylem w sile Barcelony. Fakt faktem, ze mielismy mniejszy lub wiekszy przekret z praca sedziego. Klasyczna Barca. W dobrym i zlym tego slowa znaczeniu.
ZP dla Messiego coraz blizej

Piekarz pisze:Jestem zniesmaczony tym meczem. Obrzydza mnie żałosna postawa PSG, które przebiło kompromitacją chyba nawet Arsenal, obrzydza mnie, że dzięki niesamowitej pomocy sędziego i zdolnościom aktorskim klaunów pokroju tego śmiecia suareza, który za coś takiego powinien być zawieszony do końca rozgrywek a nie będzie nawet na jeden mecz, FC Pierdolona będzie teraz przez 10 lat trąbić jakiego to wspaniałego powrotu nie dokonali, a gówno by dokonali gdyby grali w jedenastu.

Mocno, ale w punkt.

Pozdr.

Powtórki, powtórki i jeszcze raz powtórki...

Mecz totalnie zaj... sędzia co i tak tylko delikatnie umniejsza wyczynu jaki dokonali. W zasadzie Piekarz idealnie podsumował i nie ma sensu więcej dyskutować.

Powtórki? Absolutnie nie! Choć z tego co czytam tym pomysłem coraz śmielej operują leśne dziadki z UEFy. Dlaczego nie?
-piłka nożna to gra błędów, emocji wzlotów i upadków (nie wyobrażam sobie żeby po jakimś faulu w polu karnym ja jako kibic siedział grzecznie na tyłku i bez emocji czekał na werdykt)
- powtórki niczego nie rozwiążą ponieważ karne są najbardziej kontrowersyjnym przepisem w piłce nożnej. Wiele osób ma odmienne zdanie, sedziowie inaczej interpretują sytuacje po których gwiżdżą lub nie gwiżdżą. Powtórki wprowadza jeszcze większe zamieszanie i kolejne kontrowersje.
- "daj dłoń, to weźmie cała rękę", daj do karnych, to zaraz będziemy bawili się tez spalonymi, faulami przed 16-ka itp.
-kiedyś Kolton powiedział mądre zdanie "piłka nożna jest piękna, bo na najwyższym szczeblu jak i na tych zwyczajnie podwórkowych "meczach" ma wciąż takie same zasady"

Im więcej będą grzebać w zasadach gry w piłkę nożna tym gorzej, nie rozumiem, ze tak mało osób to dostrzega, a już na przełomie 10 lat sporo tych zmian zostało wprowadzonych na gorsze, dzięki którym nawet my mielismy wkurwa po sytuacji z busdetsem.

"Piłkę nożna zostawmy taką, jaka jest" - J.Klopp

sempre_fci pisze:Powtórki, powtórki i jeszcze raz powtórki...

Dokładnie !!! Sędzia techniczny siedzi przy monitorze i przez słuchawkę przekazuje głównemu info.

To co się dzieje teraz to skandal. Nie ma meczu bez większej czy mniejszej kontrowersji.

Pal licho jak idzie o mecz ligowy (dziś sędzia pomyłkowo zabrał, za tydzień nam odda), dużo gorzej jak chodzi o mecz pucharowy (Emery poleci??!!!)

Bardzo uproszczę (proszę się nie gniewać), ale taki Neymar a zwłaszcza Suarez to oszuści i złodzieje, którzy okradli PSG z awansu (podkreślam: upraszczam). Miejsce złodzieja i oszusta jest w więzieniu, nie na boisku.

Niech się CI panowie skupia na graniu w piłkę, bo przecież są wybitnymi kopaczami.

Pozdr.

Minister pisze:
Powtórki? Absolutnie nie! Choć z tego co czytam tym pomysłem coraz śmielej operują leśne dziadki z UEFy. Dlaczego nie?
-piłka nożna to gra błędów, emocji wzlotów i upadków (nie wyobrażam sobie żeby po jakimś faulu w polu karnym ja jako kibic siedział grzecznie na tyłku i bez emocji czekał na werdykt)
- powtórki niczego nie rozwiążą ponieważ karne są najbardziej kontrowersyjnym przepisem w piłce nożnej. Wiele osób ma odmienne zdanie, sedziowie inaczej interpretują sytuacje po których gwiżdżą lub nie gwiżdżą. Powtórki wprowadza jeszcze większe zamieszanie i kolejne kontrowersje.
- "daj dłoń, to weźmie cała rękę", daj do karnych, to zaraz będziemy bawili się tez spalonymi, faulami przed 16-ka itp.

Przecież główny nie biegłby pod ławki rezerwowych nie odpalał lapka i nie oglądał powtórki.
Od tego miałby technicznego (który też jest SĘDZIĄ) - ma wątpliwości, przez słuchawkę prosi o sprawdzenie, i nie ważne czy w grę wchodziłby karny, spalony czy aut. Przecież już teraz sędzia ma prawo dopytać o wydarzenie boiskowe liniowego lub bramkowego.
Oczywiście, że powtórki nie wyeliminują błędów, ale na pewno pomogą zmniejszyć ich ilość.
Technologia goal-line też jest taka zła?

Minister pisze:-kiedyś Kolton powiedział mądre zdanie "piłka nożna jest piękna, bo na najwyższym szczeblu jak i na tych zwyczajnie podwórkowych "meczach" ma wciąż takie same zasady"

Przecież nikt nie mówi o zmianie zasad. Zasady pozostawałyby wciąż te same - nie było by osobnych przepisów dla meczów z powtórkami video i bez tych.
Na podwórkowych meczach nie mieliśmy 6 sędziów - jeżeli piłka na najwyższym szczeblu jednak ich ma, niech mają narzędzia do jak najlepszego wykonywania swojej pracy.

Spalony, aut? Ja pierdziele...

Gol line jest jak bajbardziej przydatna, bo jest jasny przepis: piłka musi całym obwodem przekroczyć linie bramkowa. Tu nie może być ewentualnych kontrowersji, bo albo centymetr przekroczy, albo tego centymetra zabraknie. Natomiast w przypadku karnych to nie rozwiąże to problemu, bo nawet teraz po powtórkach z suarezem znajda się osoby, które powiedzą, ze karny był!! Widzisz różnice między karnym, a bramka?

Faul na neymarze był czy nie?

Sześciu sędziów? Właśnie to jest Jeden z przykładów skurwienia się w ostatnich latach zasad interpretowania przepisów.

Minister pisze:Spalony, aut? Ja pierdziele...

Rozwiń proszę myśl.

Minister pisze: Natomiast w przypadku karnych to nie rozwiąże to problemu, bo nawet teraz po powtórkach z suarezem znajda się osoby, które powiedzą, ze karny był!!

Przecież w sytuacjach jak ta sprawa rozbija się o bardzo wypukłą kwestię - czy był kontakt między noga obrońcy, a nogą napastnika, czy go nie było.

Minister pisze: Faul na neymarze był czy nie?

Nie wiem, nie jestem sędzią - z jednej strony obrońca zagrodził drogę do piłki w sposób nieprzepisowy, z drugiej Neymar nie był zainteresowany piłką bardziej niż rzeczonym obrońcą - podejrzewam, że sędziowie mają gotową dyspozycję na tego typu sytuację.

Minister pisze:Widzisz różnice między karnym, a bramka?

Widzę. A dlaczego pytasz?

Abstrahując od powtórek, przede wszystkim powinno się znacznie zaostrzyć kary za ewidentne symulki w polu karnym (a właściwie wprowadzić, bo obecnie ich praktycznie nie ma). Pięć meczów zawieszenia za jawne oszustwo i od razu skończyłaby się klaunada takich osobników jak Suarez.

Piekarz

Koba
Wspomniałeś o spalonym i aucie, wiec uznałem, ze twierdzisz, iż te sytuacje również mogą być sprawdzane. Jeżeli chciałeś tym zaznaczyć jedynie prostotę kontroli powtórek to rozumiem, jednak jeśli uważasz, ze auty jak i spalone również mogłyby podlegać kontroli to mój komentarz pozostawiam bez zmiany.

Jeżeli chodzi o moje pytanie na temat różnicy między golem, a karnym to jest to ciagle odwoływanie się do klarownych przepisów, bramka to bramka przy technologii gol linę nie ma najmniejszych kontrowersji, bo przepis jest jasny i czytelny. Jednak jeżeli spojrzymy na faule/zagrania ręka/karne tu napotykamy ogromny problem.

Powiedziałeś, ze na pewno sędziowie maja gotowe dyspozycje na niektóre sytuacje...nie nie maja, a nawet jeśli takowa się znajdzie to na 10 sędziów połowa pójdzie w lewo, połowa w prawo. I co w takiej sytuacji da powtórka? Co w przypadku wspomnianego płetwonurka neymara? Gdzie do tej pory głosy na temat karnego są rozbieżne.

Ja jeszcze wspomne o problemie telewizyjno/powtórkowym.głupota jaka robi studio telewizyjne jest puszczanie powtórek w takich stykowych sytuacjach w zwolnionym tempie, co powoduje przekłamywanie rzeczywistych wydarzeń. W zwolnionym tempie czesto nie mamy możliwości określić czy zawodnik mógł uniknąć kontaktu, czy do niego dążył. W niektórych sytuacjach potrzebowalibyśmy kilku powtórek w normalnym tempie z kilku różnych kamer żeby w 100% być pewnym swego.

Abstrahujac już, ja tu widzę pewna analogie co do życia codziennego. Jak na ulicach, na każdym rogu, każdym słupie, wszędzie roi się od kamer i ciagle ich przybywa. Podobno dla naszego bezpieczeństwa, jednak gdyby zaostrzyć kary dla tego marginesu społecznego, nie pierdolic się z nikim za najmniejsze przestępstwo karać do bólu, wtedy niepotrzebowalibysmy tej "ochrony", bo wikszosc zastanowiłaby się dwa razy czy warto ryzykować.

Ps. Ostatni akapit jest tylko wewnętrznym przemyśleniem, żeby nie rozmywać tematu nie podlapujcie go

Widzę że cyrk tego pijaka Piekarza podobnie jak BrodyTrzody trwa w najlepsze. Smutne to.

Minister pisze: Wspomniałeś o spalonym i aucie, wiec uznałem, ze twierdzisz, iż te sytuacje również mogą być sprawdzane. Jeżeli chciałeś tym zaznaczyć jedynie prostotę kontroli powtórek to rozumiem, jednak jeśli uważasz, ze auty jak i spalone również mogłyby podlegać kontroli to mój komentarz pozostawiam bez zmiany.

Minister - jeżeli dobrze, a wydaję mi się, że tak, rozumiem Twój punkt, obawiasz się że możliwość skorzystania przez sędziego z powtórki w każdej sytuacji zabiłoby dynamikę rozgrywki. Nie jestem pewien natomiast czy dobrze zrozumiałeś mnie - nie jestem za zobligowaniem sędziego, czy raczej zespołu sędziowskiego do korzystania z powtórek, a za tym, aby zespół miał taką opcję, kiedy arbiter był daleko od sytuacji i nie mógł jej dobrze ocenić. Zastanówmy się - sędzia może zadać szybkie pytanie technicznemu, czy zawodnik X był na spalonym w momencie zdobycia bramki, czy nie. Odpowiedź uzyska po 10 sekundach. Przecież takich sytuacji nie ma w meczu wiele, często nie ma wcale. Co do autów itp. gol może paść tak samo po niesłusznie podyktowanym karnym, jak i po niesłusznie przyznanym rzucie rożnym. Sytuacji gdzie sędzia ma wątpliwości jest kilka w ciągu 90-minutowego meczu.

Oczywiście, że karne są kontrowersyjne i będą. Powtórki nie sprawią, że stanie się inaczej. Sędzia jednak po typowym karnym z kapelusza nie będzie mógł się już wytłumaczyć tym, że nie miał warunków do dokładnej oceny sytuacji. Dyskusja za bardzo przylgnęła nam do meczu Barcelony z PSG - zdarzały się jeszcze większe aktorstwa, a opcja video powtórki wytrąciłaby konowałom z gwizdkami alibi z ręki.

PSG za to co zrobiło powinno się rozwiązać. Znowu Barcelona na ustach wszystkich.

Druga strona medalu jest taka, że nawet tak grające PSG odpadło tylko dzięki temu, że sędzia uznał, że pomoże Barcelonie. Który to już raz ten klub dostaje prezent w postaci bardo przychylnego sędziego w tych rozgrywkach?

btw

Minister ma niestety racje w waszej dyskusji.

Sędzia spotkania Barcelona - PSG będzie prawdopodobnie zawieszony przez UEFA.

Raczej niewinnych się nie zawiesza.

To, że powtórki nie rozwiążą WSZYSTKICH spornych sytuacji to oczywiste. Ale mnóstwo wątpliwości rozwieją. Będzie sprawiedliwiej. Ale na codzień widać, że mało tych chętnych na sprawiedliwość.