7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Tutaj sobie rozmawiamy na temat nadchodzącego i ostatniego meczu Nerazzurrich
davidoffzmc
Posty: 95
Rejestracja: 23 sie 2010, 01:07
Lokalizacja: Kraków

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: davidoffzmc »

Roma była lepszym zespołem, mieli pomysł na rozwiązanie większości akcji. Dali nam kopać piłkę w poprzek(60% posiadania).

Generalnie cieszę się, że mecz do końca trzymał w napięciu, bo Murillo w pojedynkę mógł nam zapewnić 0:3 w pierwszej połowie. Na szczęście Salah jak ma przed sobą tylko bramkarza to głupieje. To co wyprawiał wczoraj Żejson to totalne nieporozumienie. Jak ten facet w pół roku mógł dojść do gorszej formy niż Ranocchia? Miranda kolejny słaby mecz, to martwi. Ansaldi nic specjalnego ale w porównaniu do D'Ambrosio na +. Medel tradycyjnie, brak asekuracji obrońców, biega, robi szum, walczy, nie za wiele z tego wynika. Santon jak na siebie nieźle. Solidnie Perisić, solidnie Candreva, ale niestety Icardi przeszedł obok meczu...zero wyjścia na pozycję, zero walki w pojedynkach główkowych - nawet nie próbował. Niestety nie ma zmiennika na ławce. Jovetić majstersztyk. Jeden z najgłupszych fauli ostatnich lat. Tak jak ktoś napisał wcześniej, dołączył do zacnego grona. Gnoukouri'ego zapamiętam tylko z jego strzały "na bramkę" z 12 metra...

Najlepszy na boisku po naszej stronie zdecydowanie Banega. Szkoda, że nie miał z kim pograć. Mario niestety nie w pełni sprawny (po co wystawiać kontuzjowanego zawodnika?).

Cieszy chęć strzelania bramek i walka. Mimo wszystko, ja widzę progres tej drużyny. Oceniać będzie można po sezonie. To nie jest takie gównogranie jak za Manciniego.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: miniu86 »

Nie obwiniałbym Icardiego. Spalletti nam go całkowicie zneutralizował bo wiedział, że to głównie on w tym sezonie strzela, a reszta naszych zawodników jeszcze nawet nie zaczęła. Efekt, 1 strzał i to nie w bramkę, w całym meczu. Dla porównania Edin Dzeko 5 strzałów i w tym 4 w bramkę. To pokazuje również jaką robotę robili stoperzy Romy, a jaką nasi. Dzeko mógł w pierwszej połowie skończyć ten mecz.

Wg mnie zmiennikami Icardiego powinni być Eder i Jojo. Ustawianie ich na skrzydle przynosi wiadome efekty.


Swoją drogą Roma pokazała, że nie trzeba odpuszczać meczu w LE żeby potem wygrać w weekend. Uważam, że polityka kadrowa na poszczególne rozgrywki w tym sezonie w Interze to jakieś kuriozum, które NIC dobrego nie przyniesie. Czasem mam wrażenie, że oglądam dwie całkowicie różne drużyny.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Odet »

Szybko wracamy na swoje miejsce... , projekt trwa...

Świetny Wojtek Showman w Romie, a u nas i tak najlepszy Handanovic.

Ciekawą taktykę opracował trener na mecz: "do 60 min grajmy wrzutki na Icardiego, gdzie Roma ma w obronie 3 metrowego Fazio i dobrego w powietrzu Manolasa" ehhhhhhhh

Pozdr.
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Klinsi64 »

davidoffzmc pisze:Cieszy chęć strzelania bramek i walka. Mimo wszystko, ja widzę progres tej drużyny. Oceniać będzie można po sezonie. To nie jest takie gównogranie jak za Manciniego.
zgadzam się jak najbardziej,sezon temu zremisowaliśmy tam 1-1 mając 40% posiadania i stwarzając z 2 okazje,wiadomo że miłośnicy taktycznej Serie A powiedzą że 1 punkt po gównogrze jest więcej wart niż ładna porażka i będą mieli rację,tylko że gównogra ma marne szanse zaprocentować w przyszłości...po przerwie mamy teoretycznie 3 mecze do wygrania,nawet 7 punktów sprawi że będziemy w czubie,więc nie ma powodów do paniki ;) oczywiście łatwiej jest zgrywać Mesjasza i wizjonera,wyśmiewać projekt i gasić światło,to też jakaś forma kibicowania :)
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Piekarz »

Problem w tym, że wczoraj też odstawiliśmy gównogrę i to wielkich rozmiarów, tyle że w defensywie. Za Manciniego była zazwyczaj w ofensywie, przy czym Mancini nie miał Candrevy, Banegi i Joao Mario...
Gambit
Posty: 68
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:30

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Gambit »

Duzo pracy przed nami. Wczoraj wyglądało to slabo. Niby potrafimy przejac inicjatywę i gramy ciekawiej niz w zeszlym sezonie ale nic z tego nie wynika. Strzelamy malo goli, ataki opieraja sie glownie na wrzutkach ktore łatwo rozszyfrować. Candreva potrafi wrzucić, ale jak narazie nic poza tym. Czasami prosi sie o inne rozegranie czy dosrodkowanie po ziemi. Obrona jest slaba a to znaczy ze strata gola na mecz. jest u nas praktycznie normą.
Jednak najgorsze jest to frajerstwo ktore prezentujemy. Roma miala sporo sytuacji to fakt. Ale to wynikalo tez z tego ze strzelili juz w 5 minucie i potem mogli grać z kontry. O czym nasi mysla? Gadaja o koncentracji a mecz zaczynaja od gola na dzień dobry. Gdy juz udalo sie wyrownac to 4 minuty i znów w plecy.
Dobrze ze mamy przerwę moze trochę sie zresetuja.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: miniu86 »

To prawda po przerwie na reprezentacje mamy 4 czy 5 meczy, w których teoretycznie będziemy zdecydowanymi faworytami. Potem wyjazd z Milanem. Boję się jednak, że skończy się jak zawsze. Tak czy inaczej ta seria meczy to poważny egzamin dojrzałości dla Interu.

Swoją drogą Roma w czwartek wygrała 4-0 w LE i wczoraj z nami, Inter oszczędzając siły wyłapał legendarny wpierdol od Sparty Pragi, a 3 dni później na świeżości, musiał uznać wyższość Romy. Dlatego tak wkurzają mnie te wszystkie teorie, że LE tylko przeszkadza i że trzeba się skupić na Serie A. Inter już wielokrotnie zaprzeczył wszystkim tym praktykom. Albo drużyna jest silna i wszędzie godnie się prezentuje, albo nie.
BAGGIO1
Posty: 549
Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
Lokalizacja: Chełmno/Toruń

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: BAGGIO1 »

11 pkt po 7 kolejkach. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to mizerny dorobek. Daleki jednak jestem od załamywania rąk i wywieszania białej flagi. Paradoksalnie mimo słabego startu mamy tylko 3 pkt straty do miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Przed nami 5 kolejek ligowych z drużynami, z którymi "powinniśmy" zgarnąć komplet. Nauczeni jednak doświadczeniem ostatnich spotkań dobrze wiemy, że może z tych potencjalnych 15 pkt zrobić się np. 8 ...

Co do meczu. Przegraliśmy niestety zasłużenie. Gdyby nie Handa tak naprawdę do przerwy mogło być już po meczu. Defensywa katastrofalnie. Pytanie - czy są aż tak beznadziejni czy de Boer niewiele do defensywy się przykłada? Roma wczoraj miała bardzo prosty plan obrony - zatrzymać Icardiego. Prosty i niestety skuteczny. Czy Inter miał jakiś plan? Mam wrażenie, że nie.
Zmiany również kiepskie, a Jovetic chyba pobierał lekcję u Rano pt. "Jak szybko pozbawić kibiców nadziei". Nie słuchał jednak uważnie, bo nie zebrał dodatkowo czerwonej. Co za durny faul ... chyba sobie znowu trochę posiedzi nim mu przyjdzie powąchać murawę. Szkoda, że się nie udało wywieźć choćby punktu. Na ocenę trenera przyjdzie jeszcze czas, ale musi coś zmienić, ponieważ w styczniu może być za późno ...
davidoffzmc
Posty: 95
Rejestracja: 23 sie 2010, 01:07
Lokalizacja: Kraków

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: davidoffzmc »

Nie wiem, czy mecze z Torino, Sampdorią, czy nawet Atalantą, z którą zawsze nam się grało ciężko możemy zaliczyć do tych niby łatwiejszych. Serie A bardzo się wyrównała. Ciężko znaleźć drużynę, z którą Inter, Roma czy Napoli może doliczyć sobie 3 pkt w ciemno.
TestoForza
Posty: 171
Rejestracja: 25 sie 2006, 20:10
Lokalizacja: Szczecin

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: TestoForza »

Ktoś kiedyś nazwał Mazzarriego betonem bo zna tylko jedną taktykę. Niestety u Franka De Ogóra czeka nas to samo. Roma tylko czekała na ten jego wysoki pressing i okrutnie to wykorzystywała. Od razu zaznaczę, że kilka razy ten pressing zadziałał, ale takie granie ma to do siebie, że musi być perfekcyjne i zbalansowane. Trzeba wiedzieć kiedy podejść wyżej a nie biegać jak jełopy bez sensu .

Spalletti wyeliminował nasze wszystkie atuty z meczu z Juve bez problemu a mister De Bur innego pomysłu oczywiście nie miał. Teraz w sumie już wiem, że te wspomniane atuty były podyktowane gównianym meczem Pjanica i Asamoaha. Tym razem De Rossi i Strootman opanowali środek.Tylko dziękować Handanowi i Salahowi, że nie ma kompromitacji.

Co się zmieniło w ataku pozycyjnym od czasu Manciniego? No kurwa nic... Teraz mamy akurat Candreve, który potrafi dośrodkować i z gównianych wrzutek Nagatomo czy innego amatora zmieniły się na wrzutki Candrevy. Jednak to ciągle ta sama gra.

Obrona to jest kurwa totalny dramat. Z drugiej strony jak tu grać gdy co mecz masz inne boki obrony a Murillo to totalny gówniak.

Poświęcę jeszcze chwilę postaci Mirandy. O chuj mu chodzi to nie wiem. Gdy wygrywamy wszystko jest OK ale gdy nam nie idzie zaczyna głupieć, popełniać niezrozumiałe błędy a na twarzy ma wymalowane słowa klasyka "ja mam to w piździe wypierdole z tego Interu jeszcze dziś". Jakby był obrażony czy coś. Chyba, że ja tylko coś takiego widzę...

No i magiczna zmiana Jovetica, która wyeliminowała zagrożenie jakie stwarzał Candreva. Pan Stefan chyba nie wiedział gdzie ma grać... Miejsce gdzie grał Candreva opustoszało a Jojo pchał się na pozycję Banegi...

Ja chyba poczekam na ten styczeń Panie trenerze mam nadzieję, że będziemy wtedy przynajmniej w TOP 5 z jakąś minimalna szansą na LM...
Lopez
Posty: 374
Rejestracja: 8 gru 2010, 13:17

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Lopez »

Progres w grze jest,fizycznie też lepiej wyglądają,stwarzamy jakieś zagrożenie ze stałych fragmentów,więc troche FDB posprzątał po Mancinim.Nie zwalniałbym go do stycznia i dopiero wtedy ocenił efekty jego pracy,wymienianie trenerów co pare miesięcy nigdy nie da oczekiwanych efektów.Wiele jeszcze nie tracimy do czołówki.Widać ,że im się chce,ale jeszcze czegoś brakuje.No,ale wiadomo komu sprzyja szczęście.Ale pewnie jeszcze jeden remisik i dostanie ultimatum a później zabawa zacznie się od początku.Mam nadzieje,że zarząd będzie bardziej cierpliwy niż Wy i poczeka do końca roku.

Martwi mnie to ,że Miranda dostosowuje się poziomem gry do reszty obrońców.Był ostoją defensywy,nie ma niestety dla niego alternatywy.Niech wraca Andreoli i zacznie grać tak jak przed wyjazdem do Sevilli.

Uważam,że powinno więcej zawodników brać udział w akcjach ofensywnych bo było za dużo sytuacji,gdzie Candreva czy Perisic wychodzili z kontrą a jedyną opcją do zagrania piłki był Ikar,który był kryty tak ,że by sie mucha do niego nie dostała
Bart
Posty: 2222
Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
Lokalizacja: Gdynia

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Bart »

Do krytykujących pojawienie się Nagatomo na boisku - pewnie nie pamiętacie już, że Japończyk swój chyba najlepszy mecz w zeszłym sezonie zagrał na Olimpico z Romą? Że to jedynie on posiada odpowiednią szybkość, żeby w pojedynku biegowym nie wyglądać przy Salahu jak amator? Akurat wczoraj powinien zagrać nawet w pierwszym składzie.

Co do meczu - uczucia mieszane. Za Manciniego graliśmy przerażająco przeciętnie, za De Boera gramy póki co zbyt "radosny futbol". Cały czas jednak widzę szansę na poprawę. Mamy nadal za mało alternatyw - za zmęczonych Candrevę i Banegę często nie ma kto wejść. Obrona to ogromne zaniedbanie letniego okienka - jest jakaś nadzieja w Ansaldim, ale to nadal mało. Liczę na to, że Andreolli, Brozović, Kondogbia okażą się jeszcze w tym roku przydatni, bez tego mamy za mało opcji.
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: kachol »

Wspaniale widowisko nam wczoraj zaprezentował Inter i Roma, całkowicie zaprzeczając tezie, że liga włoska jest nieatrakcyjna. Ułańska fantazja momentami dawała się we znaki, ale ten mecz po prostu bardzo dobrze się oglądało.

Przegraliśmy zasłużenie chociaż mogło się skończyć na 5-1 dla Romy, albo na 3-1 dla Interu, bo okazji było od cholery.

No to zacznijmy od pozytywów:
1) Handanovic przechodził wczoraj samego siebie, wyciągnął z 3 sytuacje, których wydawało się, że nie ma prawa wyciągnąć i po raz kolejny udowodnił, że obok Mauro jest najważniejszym zawodnikiem Interu.
2) Z przodu było naprawdę nieźle, pomimo, że Roma umiejętnie wyeliminowała z gry Icardiego to mieliśmy masę okazji i gdyby Szczęsny nie postanowił dorównać w dyspozycji Handanovicowi to byłoby pięknie. Chociaż były też takie perełki jak Candreva, który z 5 metrów nie potrafi trafić w bramkę po świetnym dośrodkowaniu Perisica. Reasumując no nie było dramatu z przodu... ale...

czas na negatywy:
3) to co wczoraj wyczyniała obrona Interu woła o pomstę do nieba.
4) Nie będziemy walczyć o LM jeżeli w ciągu 5 minut obronę objeżdża Salah jak chce i to, że mecz nie skończył się po 20 minutach zawdzięczamy tylko temu, że Egipcjanin nie potrafił wbić sam na sam.
5) Jakby tego było mało to, że dynamiczny Salah robi z obrońcami co chce można jeszcze zrozumieć bo jakby nie było potrafi zamieszać, to jak widzę jak Dżeko mija naszych jak chce to uważam, że coś jest nie tak.

De Boer musi zrobić coś z tyłami bo za często zaczynamy mecz od stanu 0-1 jak słusznie zauważył ktoś na forum.

Swoją drogą Roma dała radę wygrać w LE z palcem w dupie, a w weekend pokonała nas będąc zdecydowanie lepszym zespołem. Również ktoś słusznie tutaj napisał, że często tak jest, że po prostu solidny zespół jest w stanie wygrywać i tu i tu, a jak zespół ma problemy z formą to zaklina rzeczywistość, że odpuszcza LE, aby usprawiedliwić tam swoją fatalną postawę.
BAGGIO1
Posty: 549
Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
Lokalizacja: Chełmno/Toruń

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: BAGGIO1 »

Bart pisze:Do krytykujących pojawienie się Nagatomo na boisku - pewnie nie pamiętacie już, że Japończyk swój chyba najlepszy mecz w zeszłym sezonie zagrał na Olimpico z Romą?
Owszem, ten mecz, który wspominasz to jedyny (jeden z niewielu), w którym Japończyk zagrał dobrze. Nie zmienia to faktu, że wczoraj po dobrym zagraniu chwile później tracił piłkę pod własnym polem karnym i przewracał się o własne nogi ...

Co do zmienników nie sposób się nie zgodzić. Spojrzałem wczoraj na naszą ławkę i stwierdziłem, że tak naprawdę oprócz jednej niewiadomej (Barbosa) siedzą tam ludzie, którzy aktualnie nic nie wnoszą do naszej gry. Zdecydowanie brak nam jokerów.

Ansaldi niestety póki co nie pokazał nic, co mogłoby dawać nadzieje, że chociaż z jednej strony bloku obronnego będzie spokój. Wczoraj w pierwszej połowie dwie straty w momencie, w którym w żadnym przypadku nie powinno się do zdarzyć (pomijając fakt braku asekuracji ze strony kolegów). W każdym razie ma jeszcze czas, oby wypalił.
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: kachol »

BAGGIO! pisze:
Bart pisze:Do krytykujących pojawienie się Nagatomo na boisku - pewnie nie pamiętacie już, że Japończyk swój chyba najlepszy mecz w zeszłym sezonie zagrał na Olimpico z Romą?
Owszem, ten mecz, który wspominasz to jedyny (jeden z niewielu), w którym Japończyk zagrał dobrze. Nie zmienia to faktu, że wczoraj po dobrym zagraniu chwile później tracił piłkę pod własnym polem karnym i przewracał się o własne nogi ...
Wydaje mi się, że zmiana Yuto była trochę na zasadzie, że najchętniej De Boer zmieniłby cała 4 grającą w tyle, bo każdy się nadawał do zmiany. Yuto ani nie zawyżył poziomu grania w tyle, ani nie osłabił, bo naprawdę widzicie tak dużą różnicę w grze pomiędzy Nagatomo a Santonem, bo dla mnie są na tym samym poziomie.
Gambit
Posty: 68
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:30

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Gambit »

Wszyscy nasi boczni obroncy sa na podobnym poziomie. Niestety niewysokim. I boje sie ze Ansaldi nie bwdzie tu wyjatkiem. Czy gra jeden czy drugi to moze zagrac przyzwoicie a moze zagrac padake. Zresztą tak jak wszyscy wiemy nasza lawka jakoscia nie powala. W obronie tylko Miranda prezentuje sie jako tako reszta to niewiadoma.
Raffal
Posty: 907
Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
Lokalizacja: Kraków

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Raffal »

Jak na pierwszy wystep Ansaldiego po dłuższej przerwie nie było tak źle
Jedyne co drażniło to duża ilość niecelnych wrzutek ale mysle ze z czasem wkomponuję się w skład.
Gambit
Posty: 68
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:30

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Gambit »

Nie chce go absolutnie skreślać po jednym meczu. Tyle ze po prostu koles nigdy nie był wybitny. U Simeone praktycznie nie grał a za konkurenta mial przecietnego Siqueire. W Genoi sie wyrozniał ale tam nie gral jako boczny obrońca wiec nie musi mu isc tak samo u nas. Ale zobaczymy. Zycze chlopu jak najlepiej.
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Klinsi64 »

Ansaldi już w Pradze wyglądał nieźle,widać że ma ciąg na bramkę i dobrą wrzutę,w obronie gorszy od DD nie jest,pierwszy skład absolutnie mu się należy
Czarson
Posty: 696
Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
Lokalizacja: Kutno/Kraków

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Czarson »

O Ansaldiego martwiłbym się najmniej bo pokazał w poprzednim sezonie, że jest więcej niż solidnym piłkarzem a u nas nawet nie ma rywalizacji na boku obrony, wszyscy nadają się do wymiany. Co do meczu z Romą to porażka boli ale jest do zaakceptowania. Bardziej boli mnie to, że do meczu derbowego mamy rywalizację z takimi zespołami jak Cagliari (D), Atalanta(W), Torino(D), Sampa(W) oraz Crotone u siebie i zdobędziemy pewnie max 7pkt. Już ktoś napisał, że w lidze włoskiej nie ma słabych drużyn :D Atalanta nigdy nam nie leży, Torino potrafi urwać pkt a na reszte spotań braknie pewnie motywacji i już z końcem listopada możemy zapomnieć o miejscu premiowanym grą w LM.
Stachoo
Posty: 1241
Rejestracja: 23 cze 2006, 11:28
Lokalizacja: Poznań

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Stachoo »

Klinsi64 pisze:Ansaldi już w Pradze wyglądał nieźle,widać że ma ciąg na bramkę i dobrą wrzutę,w obronie gorszy od DD nie jest,pierwszy skład absolutnie mu się należy
Dokładnie. Ansaldi ma tą, że tak to nazwę "gracje" w poruszaniu się z piłką. Jest bardzo ofensywnym bocznym obrońcom z dobrymi wejściami w ofensywę. Fakt, mogą razić te niektóre niecelne podania, ale gość miał dłuższą przerwę i w momencie, gdy złapie grę to jak dla mnie pierwszy boczny obrońca do pierwszego składu.
Gambit
Posty: 68
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:30

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Gambit »

Te nadchodzące 5 spotkan to wlasnie bedzie prawdziwy test dla de Boera i drużyny. Trzeba w nich zdobyć przynajmniej 12 pkt. Pewnie sie nie uda ale potem 3 mecze pod rzad z trudnymi rywalami gdzie o punkty będzie jeszcze trudniej.
Orzeu
Posty: 6530
Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
Lokalizacja: Wolsztyn
Kontakt:

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Orzeu »

Bart pisze:Do krytykujących pojawienie się Nagatomo na boisku - pewnie nie pamiętacie już, że Japończyk swój chyba najlepszy mecz w zeszłym sezonie zagrał na Olimpico z Romą? Że to jedynie on posiada odpowiednią szybkość, żeby w pojedynku biegowym nie wyglądać przy Salahu jak amator? Akurat wczoraj powinien zagrać nawet w pierwszym składzie.
zgadzam się. Akurat na takich szybkich skrzydłowych powinien wchodzić Nagatomo. Tylko w takich wypadkach.
Raffal
Posty: 907
Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
Lokalizacja: Kraków

Re: 7 kolejka Serie A: Roma - Inter

Post autor: Raffal »

Słuszna uwaga.

Szkoda ze wiele osób komentując nie próbuję zastanowić się co piszę i po co.... ogólniki albo w ogóle więcej emocji niż przekazu w treści.

Zastanawia mnie jeszcze tylko czy progres do zeszłego sezonu(bo uważam ze w grze naszej taki widać) spowodowany jest wymuszeniem przez De Bura innego stylu gry(bardziej ofensywnego, pressingu) czy po prostu lepszymi zawodnikami(Candreva, Banega, Jao Mario). Uważam że De Bura bedzie mozna ocenic dopiero jak przepracuje cały okres przygotowawczy + kilka miesięcy. Ogólnie na razie De Bur imponuje kilkoma odważnymi ruchami (Brozo, Kondogbia). Ewidentnie widać u niego że stawia wysokie wymagania zawodnikom.
Martwi mnie natomiast podejście do Jojo który mimo głupiego faulu znalazł sie w strefie w której nie powinno go być.
Po jego wejściu widać było że podchodzi do Banegi i stara sie wymieniać z nim piłkę i rozgrywać. Jego zmiana była dobra i żałuje ze pojedynczy faul tak zaciemnił jego niezłe wejscie.Inna sprawa ze bez sensu wydaje sie dawanie szansy zawodnikowi raz na miesiąc na 20min i oczekiwanie ze bedzie w rytmie meczowym.
ODPOWIEDZ