20 kolejka Serie A: Inter - Chievo

[Kubus]

Fajnie jakby Barbosa w końcu dostał szansę bo jestem ciekawy jego umiejętności.

[maniekfci]

danilo dgówniak kolejny zawalony gol. kmiot

[Czarodziej Czasu]

BEKA MAICON znow zajebał gola

[maniekfci]

wygrana, nie jestem zaskoczony. byliśmy lepsi pod każdym względem.
jest mi tylko przykro, że musiałem przestać oglądać, by wygrali ( 1 połowę oglądałem ).
z każdym meczem coraz lepsi, dojrzalsi, coraz bardziej widać, że to drużyna, a nie zlepek indywidualności.
piękny wieczór.

Forza Inter

PS. koniecznie, jeszcze w tym okienku kogoś na prawą obronę!

[BAGGIO1]

Szacunek dla naszych za dzisiejszy mecz. Wydawało się, że nic nie wpadnie, a jednak. Icardi kozak, oby grał dla nas jak najdłużej. Dobrze, że skończyło się wygraną bo porażka czy też remis (który byłby porażką) po takim meczu byłby jak nóż w plecy.

15 strzałów w światło bramki!

Ps. Debiut Gagliardiniego świetny.

[Jaszczu91]

Jest siła! od momentu straty bramki cały czas byłem pewien ze w końcu strzelimy i damy rade obrócić wynik na naszą korzyść no i udało się z nawiązką. Stefano Pioli triumfuje bo każda jego decyzja trafiona w Dyche. Wiele razy podkreślałem ze ten zespół ma jakość i wreszcie to widać. Coraz lepiej radzi sobie Kondogbia. Świetny debiut Gagliardiniego. Widać że chłopak da sobie u nas rade. Wreszcie doczekalem się Interu, który mnie cieszy

PS. Darmian za Ambrosio

[Czarodziej Czasu]

Moim zdaniem pierwszy mecz w tym sezonie którego zwycięstwo bezdyskusyjnie się nam należało. Sorrientino cuda wyprawiał w bramce, no ale coś musiało w końcu do tej bramki wpaść.

Słowa uznania dla Pioliego za zmiany. Szybka reakcja na wynik i sytuacje i zmiana obrony na napastnika w bodajze 55 minucie, wprowadzenie Banegi też dzisiaj było na miejscu no i jak widać ostatnia zmiana też trafiona bo Palacio z asystą.

Chievo dramatycznie słabe, ale Inter zagrał dzisiaj naprawdę dobre spotkanie. Niestety D'Ambrosio znów zawalił bramkę, a Ansaldi w mojej opinii nie grał dzisiaj najlepiej. Pioli powininen zastanowić się na przejście na trójkę z tyłu po powrocie Medela i grą na prawej stronie z Candrevą i Ansaldim/Perisiciem na lewej.

Gagliardini udany debiut, widziałem może jedno złe zagranie w jego wykonaniu. Widzi wszystko na boisku.

Najlepszy mecz Kondogbii w Interze, jest poprawa, ale z oceną wstrzymałbym się do spotkań z mocniejszymi rywalami.

Candreva nie grał dzisiaj najlepiej, ale to jest bodaj 3 czy 4 mecz w którym on gra słabo i notuje w takim spotkaniu asyste. Dlatego ze ściąganiem jego czy Perisicia Pioli często się wstrzymuję.

Icardi dziś fenomenalny, podobnie jak Perisic.

[Piekarz]

Superr. Bardzo dobry debiut Gagliardiniego, kolejny kluczowy gol Perisicia (jak każdy jego w tym sezonie), o Icardim to nawet nie mówię. Ale chyba najbardziej mnie cieszy Kondogbia. Murzyn zaczyna wyglądać jak piłkarz, którego sobie wszyscy wyobrażaliśmy, jak do nas przychodził - mistrz odbioru, sensownie rozdający piłkę, czasem potrafiący się świetnie zerwać do przodu. Nawet ta jedna durna strata w jego stylu jest w tym wypadku do wybaczenia. Nie podobał mi się dzisiaj poza oczywiście gównianym D'Ambrosio tylko Joao Mario. Nie podobają mi się jego decyzje przed polem karnym i wolałbym go oglądać tam gdzie wcześniej grał. Tylko że straszny tłok się zrobił na środku pomocy, na chwilę obecną szkoda by było, żeby ktokolwiek z czwórki Gagliardini-Brozo-Mario-Kondogbia siedział na ławce, no niestety ktoś musi.

[Imrahil]

Chievo standardowo postawiło na twardą, fizyczną grę. No i były małe problemy, ale tylko małe. Generalnie byliśmy znacznie lepsi. Zmiany trenera nie dziwią, raz że goniliśmy wynik a dwa, młody mógłby szybko zostać zgaszony przez właśnie wspominany styl gry Verony. Momentami nasza gra strasznie irytuje. Szczególnie te bezużyteczne rożne.

Zaczynamy rundę rewanżową, i zaczynamy ją dobrze. Niby gramy podobnie jak za debura, ale widać inną mentalność wśród zawodników. Jest ciąg na bramkę, zawodnicy coraz lepiej się dogadują na boisku a zwycięstwa dodają wiatru w skrzydła.
Dobry debiut tego nowego, co tylko zwiększy konkurencję w linii pomocy. Mam nadzieję że to oznacza stałe miejsce dla Medela na obronie.

Jedziemy dalej, dużo nie brakuję do podium.

[miniu86]

Inter w swoim stylu rozstrzygnął sprawę po 75. minucie. W tym sektorze czasowym Inter strzelił już 12 goli w tym sezonie.
Nadal mamy problemy by z lekkością Romy czy Napoli demolować w takich meczach, ale postępem jest już to, że potrafimy mimo wszystkim postawić na swoim.

Wartością samą w sobie jest również mentalność, którą budują wygrane w takich okolicznościach. 5. wygrana w lidze z rzędu. Właśnie takie serie są warunkiem skończenia sezonu Serie A na pudle. Oby tak dalej. Forza.

[miniu86]

Inter w swoim stylu rozstrzygnął sprawę po 75. minucie. W tym sektorze czasowym Inter strzelił już 12 goli w tym sezonie.
Nadal mamy problemy by z lekkością Romy czy Napoli demolować w takich meczach, ale postępem jest już to, że potrafimy mimo wszystkim postawić na swoim.

Wartością samą w sobie jest również mentalność, którą budują wygrane w takich okolicznościach. 5. wygrana w lidze z rzędu. Właśnie takie serie są warunkiem skończenia sezonu Serie A na pudle. Oby tak dalej. Forza.

[mathias]

Bardzo dobry jak i nie najlepszy jak dotąd mecz Kondogbii i przede wszystkim świetne zawodny Gagliardiniego. Przy odrobinie szczęścia mógł skończyć z dwoma golami. Oby nie zwalniał tempa, to będzie liderem pomocy. Musi tylko trochę przypakować, bo taka chudzinka z niego

Dobry Perisić, który wystarczyło raz zejść na prawą nogę i gol, a nie 100 identycznych akcji do boku i wrzutka. To samo tyczy się Candrevy - bardzo jest przewidywalny w swoich zagraniach. Do bocznej linii boiska i wrzutka. I tak nieskończoną ilość razy, aż do skutku.
Fajnie w pierwszej połowie pykał sobie Ansaldi, aż się miło patrzyło.

Następny mecz z Bolonią w CI, tutaj chciałbym Barbose za Candrevę od 1 minuty. Antonio od początku sezonu wystąpił w każdym meczu, przyda mu się odpoczynek. A Barbosa będzie miał okazję pokazać Pioliemu że zasługuje (mam nadzieję) na więcej szans.

P.S. Pioli mistrz

[maverik]

Jeden z najlepszych meczy jaki ostatnio widziałem. Totalna dominacja od początku do końca i całe szczęście zasłużony wynik. D'Ambrosio może jednak powinien wrócić na ławkę, juz chyba wolę Santona oglądać. Świetny debiut Gagliardiniego, przegląd pola, odbiory, zaangażowanie, wszystko było jak należy. Tak samo Kondogbia powoli się ogarnia. Trochę słabszy Candreva, ale kluczową asyste dał. Podobnie jak Perisic czy Icardi, mogą grać słabo w meczu, ale decydujące zagranie będzie należec do nich.
Kolejny raz trafione zmiany Piolego.

[Matteo]

Dziwny mecz, przegrywaliśmy po 1 połowie a nie można było się przyczepić bo przytłaczaliśmy Chievo. Jeden błąd najgorszego dziś w naszej drużynie Dambrosio. Wiadomo było, że przy tej ilości okazji musiało coś wpaść. Środek pola Gagliardini-Kondogbia jak najbadziej na tak. Geoffrey dziś świetny mecz, w końcu znalazł balans między efektywnością a efektownością. Na koniec muszę napisać o Gabigolu i gdy zobaczyłem że do ostatniej zmiany szykuje się Palacio pomyślałem że coś musi być na rzeczy skoro on nic nie gra a zamiast niego wchodzą Eder lub Rodrigo.

[Czarodziej Czasu]

Jeszcze słówko co do środka Kondogbia - Gagliardini - ile górnych piłek Inter będzie wygrywał mając tą dwójke w srodku. Chievo w tym elemencie praktycznie dzisiaj nie istnialo. Wysoki pressing na bramkarzu i piłka nasza.

[Oleeks]

Świetny mecz w naszym wykonaniu, Chievo było całkowicie bezradne, ciężko mówić nawet o tym żeby zasłużyli na bramkę. Ale wiecie co? To nawet lepiej, że oni nas napoczęli, bo kolejny raz musieliśmy pokazać charakter i kolejny raz się udało. Nic tak nie buduje drużyny.

Świetne zawody Gagliardiniego, znakomity debiut, aż dziw bierze, że on dopiero do nas dołączył. Brakowało jedynie gola albo asysty w jego wykonaniu, bo miałby wówczas prawdziwe wejście smoka. Przy nim, o dziwo, bardzo dobre zawody zagrał Kongdobia. Mnóstwo odbiorów, mecz na dużym luzie, czasem wręcz grał brawurowo - tym razem opłaciło się to. Jak na moje, to będą z niego jeszcze ludzie, widać, ze nabiera wiatru w żagle i wolałbym ogrywać jego niż Banegę.

Niewidoczny niemalże całkowicie Candreva i wielka szkoda, bo to już drugi z rzędu taki jego mecz. Obrona nie miała dużo do roboty, choć wiadomo, że mogliśmy uniknąć bramki. Musiałbym zobaczyć powtórki, bo ktoś ewidentnie tam zawalił...

Kolejna dobra zmiana Edera, który narobił dużo zamieszania, rozruszał jeszcze bardziej naszą grę i dodał kolejną alternatywę - strzał z dystansu. Ostatecznie się udało sieknąć zza pola karnego i ta bramka jak najbardziej mu się należała. Asystę zaliczył Palacio, ale musimy powiedzieć sobie szczerze, że robotę przy trzeciej bramce zrobił Eder. Cieszy kolejna bramka duetu Icardi - Perisic, ale do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić

Wszystko idzie w dobra stronę, jestem bardzo zadowolony. Gagliardini będzie fantastycznym wzmocnieniem, a malkontenci jeszcze w tym sezonie będą odszczekiwać swoje słowa o tym, że jest niepotrzebny. Poćwiczymy w obronie i możemy grać jak równy z równym z Juve

[Odet]

Totalna dominacja.
Jestem zadowolony ze wszystkich naszych piłkarzy, szkoda tylko 1 błędu D'Ambrosio przy kryciu.
Fantastycznie wygląda Gagliardini. To wydaje się transfer przemyślany, chciał go trener, zespół, no i nie ma duzych kłopotów z aklimatyzacją.

Pozdr.

[Damiano]

Mecz bardzo dobry. Na plus dla mnie szczególnie kondogbia, mam nadzieję, że się odbuduje. Na minus po raz kolejny Candreva i szczególnie d'ambrosio mnóstwo niedokładnosci z ich strony. Swoją drogą gdzie oni latem chcą upchnac Verattiego w tym składzie... Dochodzę też do wniosku że mega przeplacilismy Joao Mario, za taką kasę powinien robić mega różnicę a jest przeciętny on i Candreva byliby miazdzeni krytyką na szczęście icardi i perisic to ciągną

[★Intero★]

Nie rozumiem, jak można mieć jakiekolwiek pretensje do Antonio Candrevy. Jego asysta przy golu Icardiego mówi sama za siebie.

[Orzeu]

Nie rozumiem, jak można mieć jakiekolwiek pretensje do Antonio Candrevy. Jego asysta przy golu Icardiego mówi sama za siebie.

Poza tym grał bardzo przeciętnie. Myślę, że korzyścią dla Interu byłaby wcześniejsza zmiana za Gabigola, czy ... nawet Palacio. Ale z drugiej strony rozumiem Poliego, bo Candreva nawet jak gra piach to nie wiadomo kiedy może odpalić dobrym podaniem czy strzałem z dystansu.

[KoBa]

Ciężko się przyczepić do czegokolwiek poza ustawieniem się przy rożnym D'Ambrosio. Bramka powinna paść dużo wcześniej, ale Sorrentino wyczyniał wczoraj cuda. Swoją drogą, to powinien być nasz drugi bramkarz bo Carrizzo jest za słaby nawet na trzeciego - latem trzeba się zająć też tym oprócz polowania na gwiazdy i przebudowy obrony.

Środek i atak zostały już omówione, ale bardzo dobrze zagrała też dzisiaj obrona. Handanovic miał niewiele roboty, jedyny fuckup to wsponiana sytuacja brankowa. Murillo efektownie i skutecznie, fajnie, że wraca do formy u Piolego, Miranda rajdował w stylu Lucio, Ansaldi jest bardzo silny, pewny w pojedynkach. Nawet D'Ambrosio w systemie z 3 z tyłu dawał później radę.

Pioli dał dobre i przemyślane zmiany. Chievo zagęściło niemiłosiernie okolicę swojej 16, Icardi był wręcz wypychany. Słusznym było zatem wprowadzenie Edera i Banegi z dobrym uderzeniem z daleka. Eder kilka razy bardzo fajnie spróbował, ale bramkarz był na posterunku. Palacio jest wyższy, silniejszy i bardziej doświadczony od Gabie, bardziej nadawał się do tego werońskiego ścisku.

[Klinsi64]

Nie rozumiem, jak można mieć jakiekolwiek pretensje do Antonio Candrevy. Jego asysta przy golu Icardiego mówi sama za siebie.

Myślę, że korzyścią dla Interu byłaby wcześniejsza zmiana za Gabigola, czy ... nawet Palacio..

gdyby do tego doszło,dzisiaj zamiast euforii na forum panowałaby żałoba

[Czarson]

Praca jaka wykonal Icardi przy trafieniu Perisicia swiadczy o jego wielkosci. Perisic i Candreva sa trudnymi zawodnikami bo mimo tego, ze nic nie wnosza do gry przez lwia czesc meczu to odplacaja sie zazwyczaj golem albo asysta. Nic wiec dziwnego, ze sa trzymani na boisku mimo, ze czesto az prosi sie o zmiane.

Jesli ktos mysli, ze Gabigol dalby nam cos wiecej niz Chorwat czy Antonio to znaczy, ze nie rozumie calcio.

[Mora]

Meczu nie oglądałem, więc ciężko wypowiadać mi się na temat gry, ale cieszy kolejne zwycięstwo, Pioli tchnął w ten zespół wiarę we własne umiejętności, a wraz z ambicją i wolą walki przychodzą również punkty. Szkoda tylko, że Napoli, Roma i Lazio solidarnie wygrały swoje mecze, trzeba liczyć na to, że jutro Milan straci punkty w Turynie...

[pauladen]