1/8 finału PW: Inter - Bologna
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
No i powtórka z rozrywki - co z tego, że gramy dobrze jak koniec końców Ansaldi musiał we frajerski spobos spier dolic bramke? Jeśli nie zajmiemy 3 miejsca w lidze to tylko przez to, że nie wzmocniliśmy boków obrony. Jestem tego pewien.
Dzisiaj kapitalnie wypadł środek pola. Gaglia profesor, Kondogbia równy, wysoki poziom, Joao Mario dwie asysty, szkoda, że nie dołożył bramki. Całkiem fajny występ Palacio, widać nie zapomniał jak poruszać się w ataku. Dośc pozytywnie zaskoczył mnie dziś D'Ambrosio, ale ile razy nam się wydawało, że zaczyna się ogarniać? Medel jak się ogra to będzie wymiatał na OS, Murillo solidny występ.
Na Minus Ansaldi, który był najsłabszy na boisku i Eder, który dobre zagrania przeplatał zlymi.
Osobny akapit dla Barbosy. Potencjal jest, umiejetnosci są, ale nadal gra po brazylijsku. Sporo pracy przed nim.
Dzisiaj kapitalnie wypadł środek pola. Gaglia profesor, Kondogbia równy, wysoki poziom, Joao Mario dwie asysty, szkoda, że nie dołożył bramki. Całkiem fajny występ Palacio, widać nie zapomniał jak poruszać się w ataku. Dośc pozytywnie zaskoczył mnie dziś D'Ambrosio, ale ile razy nam się wydawało, że zaczyna się ogarniać? Medel jak się ogra to będzie wymiatał na OS, Murillo solidny występ.
Na Minus Ansaldi, który był najsłabszy na boisku i Eder, który dobre zagrania przeplatał zlymi.
Osobny akapit dla Barbosy. Potencjal jest, umiejetnosci są, ale nadal gra po brazylijsku. Sporo pracy przed nim.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Nie był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu. Pierwsza stracona bramka niezwykle pechowa, druga to jednak już błąd obrony. Przeważaliśmy jednak w całym meczu i szkoda, że niepotrzebnie traciliśmy siły na dogrywkę.
Najlepszy na placu? Joao Mario. Ten piłkarz daje nam wiele spokoju, dyryguje, zarządza tempem gry. Dorzucił do tego dwie asysty, podanie do Palacio było palce lizać. Pod koniec zdechł, nie wykorzystał sety, ale po prawie dwóch godzinach gry można mu to wybaczyć. Solidnie też się spisał Kongdobia, kolejny raz podkreślam jak ważny to piłkarz w przechwytach piłki, coraz lepiej sobie radzi z odbiorami i popełnia już mniej głupich błędów. Będą jeszcze z niego ludzie - mówię wam.
Najgorszy na boisku? Chyba Ansaldi. Przy drugiej bramce był na miejscu, został osamotniony i ktoś musi za to beknąć, ale przez większość meczu bardzo mnie irytował. Nie najlepiej zagrał też Gabigol, widać, że ma ogromne ciśnienie, ale też wielkie chęci i sporą ambicję. Dużo rzeczy mu nie wychodziło, musi się chłopak po prostu przełamać. Mam nadzieję, że w meczach z Palermo i Pescarą dostanie również swoje minuty.
Podtrzymujemy zwycięską serię i jedziemy dalej. Do końca stycznia powinniśmy wygrać wszystko.
Najlepszy na placu? Joao Mario. Ten piłkarz daje nam wiele spokoju, dyryguje, zarządza tempem gry. Dorzucił do tego dwie asysty, podanie do Palacio było palce lizać. Pod koniec zdechł, nie wykorzystał sety, ale po prawie dwóch godzinach gry można mu to wybaczyć. Solidnie też się spisał Kongdobia, kolejny raz podkreślam jak ważny to piłkarz w przechwytach piłki, coraz lepiej sobie radzi z odbiorami i popełnia już mniej głupich błędów. Będą jeszcze z niego ludzie - mówię wam.
Najgorszy na boisku? Chyba Ansaldi. Przy drugiej bramce był na miejscu, został osamotniony i ktoś musi za to beknąć, ale przez większość meczu bardzo mnie irytował. Nie najlepiej zagrał też Gabigol, widać, że ma ogromne ciśnienie, ale też wielkie chęci i sporą ambicję. Dużo rzeczy mu nie wychodziło, musi się chłopak po prostu przełamać. Mam nadzieję, że w meczach z Palermo i Pescarą dostanie również swoje minuty.
Podtrzymujemy zwycięską serię i jedziemy dalej. Do końca stycznia powinniśmy wygrać wszystko.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Czy my zawsze od tych pięciu zasranych lat, musimy się kompromitować takimi straconymi bramkami? Nie mam już sił do tego. Teraz chociaż wiem, że odrobimy, a jeszcze za poprzedniego trenera, to można było równie dobrze zejść do szatni. Niepotrzebne nerwy.
Gagliardini wybitny, Joao Mario podobnie. Niezwykle szanuję. 20 mln za Roberta wydawało się kwotą poronioną, ale w gruncie rzeczy tak się teraz płaci za porządnych piłkarzy, czego dowodem jest podobna kwota, jaką Juventus płaci za Caldarę. Szkoda tej dogrywki i dodatkowych 30 minut w nogach, bo powinniśmy ten mecz rozstrzygnąć znacznie wcześniej, ale liczy się awans.
PS. Sztywniutkie pozdro dla wszystkich niesłusznie zbanowanych w tym dniu na SB, w szczególności dla Alfy, Nasira i Randamy aco.
Gagliardini wybitny, Joao Mario podobnie. Niezwykle szanuję. 20 mln za Roberta wydawało się kwotą poronioną, ale w gruncie rzeczy tak się teraz płaci za porządnych piłkarzy, czego dowodem jest podobna kwota, jaką Juventus płaci za Caldarę. Szkoda tej dogrywki i dodatkowych 30 minut w nogach, bo powinniśmy ten mecz rozstrzygnąć znacznie wcześniej, ale liczy się awans.
PS. Sztywniutkie pozdro dla wszystkich niesłusznie zbanowanych w tym dniu na SB, w szczególności dla Alfy, Nasira i Randamy aco.
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 21 maja 2011, 09:19
- Kontakt:
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Alfa sam wszystkich zbanował w tym samego siebie
-
- Posty: 1708
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Szkoda, że nasi dopuścili do dogrywki i głupich strat bramek, ale ważne że gramy dalej !!!
Gagliardini gra fenomenalnie !!!
Pozdr.
Gagliardini gra fenomenalnie !!!
Pozdr.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Upiekło się nam, bo była dogrywka i widać było jak na dłoni, że załatwimy w niej sprawę - dominowaliśmy w każdym aspekcie. Gorzej, gdyby był system rewanżów i bolończycy mieliby niezłą zaliczkę brakową na mecz u siebie, albo co gorsza mecz ligowy i 2 pkt. oddane za darmo. Bologna oddała dwa strzały w światło bramki i zdobyła 2 gole, choć za wczoraj ciężko winić za to Carrizzo. Ansaldi popełnił kluczowy błąd i w dużej mierze jego trzeba obciążyć niepotrzebną dogrywką, ale przede wszystkim mecz powinien być zamknięty wcześniej. Barbosa miast kombinować jak koń pod górkę powinien podać tę piłę do D'Ambrosio (który notabene zagrał wczoraj b.b.dobrze) i Włoch miałby miejsce do strzału z 5 metra. Joao Mario wczoraj kapitalnie, ale źle zachował się w sytuacji po przejęciu piłki, miał Palacio po lewej stronie powinien wstrzymać się ze strzałem i dograć do Argentyńczyka. No i Eder, elegancko wczoraj schodził do środka, ale co z tego skoro strzały, choć bardzo mocne, nie były celne.
Wciąż brakuje nam postawienia kropki na i w meczu pod kontrolą. Niemniej, wczoraj bardziej kłopoty sprawił nam pech, niż Bologna i mimo wszystko było dużo pozytywów.
Jest nad czym pracować, ale, na szczęście, jest na czym pracować.
Wciąż brakuje nam postawienia kropki na i w meczu pod kontrolą. Niemniej, wczoraj bardziej kłopoty sprawił nam pech, niż Bologna i mimo wszystko było dużo pozytywów.
Jest nad czym pracować, ale, na szczęście, jest na czym pracować.
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Mecz wygrany przede wszystkim w środku pola, gdzie zdecydowanie dominowaliśmy i mieliśmy dużo odbiorów. Na środku obrony Medel dawał radę, bramka Murillo - stadiony świata, chyba sam nie wierzył w pierwszej chwili, że piłka tak idealnie naszła Przypomniał mi się Materazzi wiele lat temu...Ansaldi chyba najsłabszy w szeregach Interu, nie można odmówić mu zaangażowania, jednak brak mu nieco umiejętności...Palacio swoje zrobił, wiele podobnych bramek już strzelił dla Interu. Co do Barbosy - jak na dłoni widać, że brak mu ogrania, chłopak potrzebuje minut, żeby nabrać pewności siebie. Poza tym Serie A to nie liga brazylijska, gdzie obrońcy tylko patrzą jak młode talenty mijają ich jak tyczki, we Włoszech rzadko ma się 0,5 metra wolnego miejsca, zobaczymy jak Barbosa pokaże się w następnych meczach (o ile dostanie szansę).
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 2013
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Materazzi i Eto'o, to chyba jedyne dwie przewrotki z ostatnich 10 lat. Ale trzeba przyznać, że obie nie mają nawet startu do wczorajszej.Mora pisze:Przypomniał mi się Materazzi wiele lat temu...
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Moim zdaniem to Kondogbia bardziej zawinił przy tej drugiej bramce, a nie Ansaldi. Argentyńczk krył Destro, a niestety Dżofrejowi Donsah uciekł.
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
noniemozebyc, masz mnieIM99 pisze:Alfa sam wszystkich zbanował w tym samego siebie
a tak na powaznie co do meczu
w pierwszej polowie najslabiej wypadl Dambrosio, Palacio no i Eder ktory mimo ze byl widoczny, pracowal, to po wiekszosci kontaktow z pilka, ja po prostu tracil.
w drugiej polowie natomiast najslabiej wypadl Ansaldi, Danilo troche sie poprawil, Eder i Palacio rowniez.
W calym meczu swietnie gaglia i kondo, jesli maja tak grac ciagle, zwyzkowo, przy czym to nie jest jeszcze ich szczyt umiejetnosci to bardzo chetnie zobacze u nas taka pomoc na lata, mario kolejny mecz udowadnia ogromne umiejetnosci i zelazne pluca, ktos taki na 10 to skarb, tylko niech poprawi strzelanie
generalnie standardowy mecz Interu, prowadzenie, kontrolowanie meczu, frajerskie gole z dupy, nerwowka, tyle ze u poprzednikow Piolego bysmy ten mecz zazwyczaj przegrali, a ostatnio pokazujemy coraz to wiekszy charakter do odwrocenia losow spotkania, co bardzo cieszy, bo takie wygrane mocno podnosza morale i dodaje pewnosci siebie
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Pioli zmienił mentalność naszych piłkarzy. Wczoraj gdy Bolognia wyrównała byłem nadal spokojny o wynik, szkoda tylko tej niepotrzebnej dogrywki i straty sił. Wcześniej gdy rywal doprowadzał do dogrywki nasi piłkarze wyglądali jak zbity pies, który jak najszybciej chce się gdzieś schować.
#dobra_zmiana
#dobra_zmiana
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 8 gru 2010, 13:17
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Z wczorajszego meczu cieszy mnie postawa Kondo,który w końcu zaczyna grać na miare oczekiwań.Od kiedy przyszedł trener Pioli Dzefrej nabrał dużo pewności siebie,widać,że wie co ma robić na boisku.Owszem zdarzają mu się niecelne podania,ale po stracie leci szybko odebrać piłkę,gdzie kiedyś "szedł"ją odzyskać jeśli w ogóle się cofał.
Brozović następny przykład zmiany na lepsze po przyjściu trenera Stafana.JM powinien zastąpić banege na stałe w pierwszym składzie wnosi więcej spokoju w rozegraniu.Środek zaczyna w końcu coś znaczyć w naszej układance,oby tylko więcej zaczęli uderzać z dystansu i będzie ok.
Skrzydłowi nie wiem czy to tylko chwilowe,przypadkowe,ale w końcu zaczęli częściej wrzucać płaskie piłki w pole karne.
Bramka Murillo bramką sezonu i myśle,że ciężko będzie ją przebić.
Na minus dziurawa defensywa,ale myśle,że przyjdzie czas i tam zobaczymy efekty pracy trenera Wybitnego Pioliego
O dogrywce nie będe wspominał bo prowadząc 2-0 w ogóle nie powinno być mowy o dogrywce.
Brozović następny przykład zmiany na lepsze po przyjściu trenera Stafana.JM powinien zastąpić banege na stałe w pierwszym składzie wnosi więcej spokoju w rozegraniu.Środek zaczyna w końcu coś znaczyć w naszej układance,oby tylko więcej zaczęli uderzać z dystansu i będzie ok.
Skrzydłowi nie wiem czy to tylko chwilowe,przypadkowe,ale w końcu zaczęli częściej wrzucać płaskie piłki w pole karne.
Bramka Murillo bramką sezonu i myśle,że ciężko będzie ją przebić.
Na minus dziurawa defensywa,ale myśle,że przyjdzie czas i tam zobaczymy efekty pracy trenera Wybitnego Pioliego
O dogrywce nie będe wspominał bo prowadząc 2-0 w ogóle nie powinno być mowy o dogrywce.
-
- Posty: 1733
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Nigdy wcześniej przed transferem do Interu nie widziałem jak gra Gagliardini. Gdy przeczytałem, że za takiego gościa z Atalanty Inter ma zapłacić 25 mln to szczena mi opadła. No i wystarczyło mi 210 minut żebym kompletnie zmienił zdanie co do przydatności tego zawodnika do Interu. Oglądałem wczorajszy mecz z kibicem juventusu i on po ładnym prostopadłym podaniu Gagliardiniego do Icardiego powiedział ,,coś czuje że juve pożałuje, że go nie kupiło" oby Kapitalny gość. Ma tylko 22 lata i z marszu wszedł do składu Interu i gra jak doświadczony wyjadacz( Cambiasso).
Wczoraj wreszcie szanse dostał Barbosa i pokazał dlaczego nic nie gra. Nie za bardzo udane spotkanie w jego wykonaniu. Cały czas gra w brazylijskim stylu a to w serie a nie przejdzie. Trochę poczekamy na fajerwerki z jego strony. Jeśli w ogóle nadejdą...
Cieszy mnie powrót Medela do zdrowia. Jego gra na stoperze to trzykrotne wzmocnienie. Raz, że nie ma go w pomocy gdzie był hamulcowym akcji ofensywnych, dwa super odnajduje się na stoperze. Kapitalnie gra na wyprzedzenie i jego wzrost nie jest wielką wadą. No i po trzecie murawy nie powinien powąchać już nasz były Il Capitano.
Wczoraj wreszcie szanse dostał Barbosa i pokazał dlaczego nic nie gra. Nie za bardzo udane spotkanie w jego wykonaniu. Cały czas gra w brazylijskim stylu a to w serie a nie przejdzie. Trochę poczekamy na fajerwerki z jego strony. Jeśli w ogóle nadejdą...
Cieszy mnie powrót Medela do zdrowia. Jego gra na stoperze to trzykrotne wzmocnienie. Raz, że nie ma go w pomocy gdzie był hamulcowym akcji ofensywnych, dwa super odnajduje się na stoperze. Kapitalnie gra na wyprzedzenie i jego wzrost nie jest wielką wadą. No i po trzecie murawy nie powinien powąchać już nasz były Il Capitano.
-
- Posty: 591
- Rejestracja: 19 sty 2010, 19:15
Re: 1/8 finału PW: Inter - Bologna
Wczoraj widziałem prawdziwego Kondogbię z Monaco, zagrał mega, oby tak dalej, niesamowicie się poprawił przy Piolim. Barbosa pozytywnie, lecz bez fajerwerków, ale to jego pierwszy mecz od pierwszych minut więc nic dziwnego, że szału nie zrobił, miał kilka dobrych zrywów, widać, że ma ciąg na bramkę ale wydaje mi się że aż za bardzo mu zależy, gra zbyt indywidualnie momentami.