Biorąc pod uwagę tylko 2 połowę to Adriano ma rację, ale w pierwszej mecz był wyrównany i mieliśmy swoje sytuacje i kilka groźnie wyglądających kontrataków. Jakichś daleko idących wniosków po porażce w Turynie z Juventusem 0-1 po strzale życia Cuadrado raczej nie ma co wyciągać, tym bardziej, że nie jest tajemnicą, że Juve gra na wyższym poziomie od całej reszty stawki i tak naprawdę dopóki Mediolan się nie odbuduje, dopóty będą seryjnie zgarniać mistrzostwa, bo nie wierzę, że nagle Roma bądź Napoli na ten poziom wskoczą.Stachoo pisze:hmmm...chyba włączyłeś jakiś mecz z juventusem sprzed lat, bo ja dzisiaj całkiem inny mecz oglądałem i jakoś nie widziałem zespołu bez pomysłu w ataku. Sytuacji na bramkę mieliśmy tyle co zebry, a to, że się nie poszczęściło to inna bajka.Adriano_forever pisze:Zero jakiegokolwiek pomysłu na grę w ataku. Nic nie pokazaliśmy w tym aspekcie gry i mamy wynik jaki mamy. Niestety.
23 kolejka: Juventus - Inter
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 wrz 2006, 22:16
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Szkoda, bo Juve było dzisiaj do ogrania, ale po bramce Cuardado nie potrafiliśmy się przebić przez obronę, do tego jeszcze groźne kontry, ale mamy na szczęście niesamowitego Hande w bramce. Palacio szanuję, ale chłop naprawdę się już wypalił i jestem przekonany, że nawet niedoświadczony Barbosa wniósł by dużo więcej do gry. Nigdy nie mamy szczęścia z tym nieszczęsnym Juve. fatalny bilans
Nie zostaje nic innego, jak szybko zapomnieć, trenować i walczyć w kolejnych meczach !!
Nie zostaje nic innego, jak szybko zapomnieć, trenować i walczyć w kolejnych meczach !!
.................C'e Solo l'Inter, Per Me, Solo l'Inter C'e Solo l'Inter, Per Me !!.........
-
- Posty: 399
- Rejestracja: 27 sie 2008, 20:13
- Lokalizacja: Ruda śląska
- Kontakt:
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Pierwsza połowa na +, bo toczyliśmy wyrównany pojedynek w którym każda z ekip miała swoje szanse, było dużo walki zaangażowania i emocji...aż do 44 minuty.
Wtedy właśnie stało się to o czym smutno wspominać.Inter na drugą połowę wyszedł i właściwie tyle, spotkanie zaczęło przypominać pojedynek Handanovic vs Juve, albo Bezmyślny i bezradny Inter vs żelazne Juve.
Szkoda, że Icardi się dość miernie zaprezentował w oczach trenera Argentyny, bo zupełnie odwrotnie zaprezentował się Dybala..nie dośc, że super rozgrwał to jeszcze groźnie strzelał.
Zasłużone zwycięstwo lepszej drużyny, a Inter z tak słabo grającym Mario,Candrevą czy Brozoviciem oraz miernym dziś Ederem czy Palacio mógł conajwyżej jakimś cudem wyszarpać remis, który byłby i tak niezasłużony.
Wtedy właśnie stało się to o czym smutno wspominać.Inter na drugą połowę wyszedł i właściwie tyle, spotkanie zaczęło przypominać pojedynek Handanovic vs Juve, albo Bezmyślny i bezradny Inter vs żelazne Juve.
Szkoda, że Icardi się dość miernie zaprezentował w oczach trenera Argentyny, bo zupełnie odwrotnie zaprezentował się Dybala..nie dośc, że super rozgrwał to jeszcze groźnie strzelał.
Zasłużone zwycięstwo lepszej drużyny, a Inter z tak słabo grającym Mario,Candrevą czy Brozoviciem oraz miernym dziś Ederem czy Palacio mógł conajwyżej jakimś cudem wyszarpać remis, który byłby i tak niezasłużony.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Absolutnie nie ma podstaw do paniki, ani do wysnuwania jakichś chorych hipotez czy wniosków pod wpływem nerwów, ewentualnie alkoholu. Juventus gra obecnie w innej lidze. Ich można obić u siebie, w Mediolanie, no i tak też było we wrześniu za kadencji tego amatora de Boera, co dodatkowo kompromituje Juventus. Rewanż w Coppa Italia rok temu również to pokazał i tylko Perisiciowi, który miał na nodze piłkę na 4:0, mogą zawdzięczać fakt, że nie padły im serwery na JuvePoland na kilka dni.
Dzisiaj pierwsza połowa wyrównana, chłopaki pokazali jaja i się postawili. Zależało mi mocno aby zejść na przerwę z wynikiem 0:0, no ale niestety Cuadrado strzałem życia załatwił sprawę. Wówczas mecz się dla nas skończył. To nie mogła być powtórka z listopada 2012.
My z Juventusem (jeszcze) nie rywalizujemy, bo to jest obecnie dla nas inny rozmiar kapelusza, dlatego porażka tam, tym bardziej w takim stylu i z takim wynikiem nie powoduje zbytniego zdenerwowania. Piękna bramka Cuadrado do szatni, a w drugiej połowie zabili mecz. To jest domena klasowych drużyn i z nostalgią wspominam czasy, kiedy robiliśmy to samo i wygrywaliśmy seryjnie mistrzostwa. Miejmy nadzieję, że niedługo z pomocą inwestorów sytuacja się odwróci.
Empoli, Bologna, roma, nasi najblizsi rywale. To są dla nas najważniejsze mecze i tutaj MUSI być 9 pkt, inaczej nie ma co myśleć o podium. Porażka w Turynie w tym sezonie po mnie spływa.
PS. Brozović od początku zamiast Kondogbii, a także wpuszczenie tego wraka Palacio zamiast Barbosy to jest kurwa kryminał i jak szanuję Piolego za to jak ogarnął burdel po holenderskim paranoiku, tak wybuchnąłem śmiechem i opadły mi ręce kiedy to zobaczyłem. Trzecie apogeum beki nastąpiło po zmarnowanej kontrze Edera.
Dzisiaj pierwsza połowa wyrównana, chłopaki pokazali jaja i się postawili. Zależało mi mocno aby zejść na przerwę z wynikiem 0:0, no ale niestety Cuadrado strzałem życia załatwił sprawę. Wówczas mecz się dla nas skończył. To nie mogła być powtórka z listopada 2012.
My z Juventusem (jeszcze) nie rywalizujemy, bo to jest obecnie dla nas inny rozmiar kapelusza, dlatego porażka tam, tym bardziej w takim stylu i z takim wynikiem nie powoduje zbytniego zdenerwowania. Piękna bramka Cuadrado do szatni, a w drugiej połowie zabili mecz. To jest domena klasowych drużyn i z nostalgią wspominam czasy, kiedy robiliśmy to samo i wygrywaliśmy seryjnie mistrzostwa. Miejmy nadzieję, że niedługo z pomocą inwestorów sytuacja się odwróci.
Empoli, Bologna, roma, nasi najblizsi rywale. To są dla nas najważniejsze mecze i tutaj MUSI być 9 pkt, inaczej nie ma co myśleć o podium. Porażka w Turynie w tym sezonie po mnie spływa.
PS. Brozović od początku zamiast Kondogbii, a także wpuszczenie tego wraka Palacio zamiast Barbosy to jest kurwa kryminał i jak szanuję Piolego za to jak ogarnął burdel po holenderskim paranoiku, tak wybuchnąłem śmiechem i opadły mi ręce kiedy to zobaczyłem. Trzecie apogeum beki nastąpiło po zmarnowanej kontrze Edera.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Inter Piolego zaliczył serię 7. wygranych z rzędu, ale serie zdarzały się też za Stramaccioniego i Ranieriego. Dlatego teraz wg mnie przed klubem jeszcze ważniejsze wyzwanie: pokazać, że stać nas na takie serie częściej.To jest warunek wskoczenia na wyższy level. Najlepiej zacząć już w następny weekend.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
W glowie Piolego jest pewien pomyslunek to i zespol od razu zaczyna trybic. Po tylu latach posuchy ostatnie spotkania Interu sa wreszcie pewnymi wydarzeniami. Cos sie dzieje. I to na przyzwoitym poziomie. Trudno mowic o jakiejkolwiek deklasacji w konfrontacji z Juve aczkolwiek przebieg 2 polowy ciezko racjonalnie skomentowac. Krok po kroku i z tej maki bedzie chleb. No dobra, chociaz jakas angielka:)
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
- Lokalizacja: Chełmno/Toruń
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
W nadchodzących 8-10 kolejkach jest znowu szansa na dłuższą serię zwycięstw/meczów bez porażki. Jeśli to się uda to spokojnie cały czas będziemy w grze. Teraz tak naprawdę nadchodzi chwila prawdy dla drużyny. Forza Inter!
-
- Posty: 74
- Rejestracja: 16 maja 2012, 20:32
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Pierwsza połowa na remis, obie drużyny miały swoje szanse, ale to Cuadrado strzelił bramkę. Druga połowa to już impotencja Interu w ataku, granie na stojąco i bicie głową w mur Juve.
Teraz najważniejsze jak wyjdziemy z tego meczu. Oby tylko wyraźnie wkurzony Brozo nie narobił gnoju w szatni, bo musimy teraz się podnieść i gładko pyknąć Empoli i Bolognę a potem ważny mecz z Romą u siebie. Od wczorajszego meczu robią się schody, bo Ivan wyleci na parę kolejek,a zagrożony jest także Icardi. Dużo roboty teraz przed Stefanem w zjednoczeniu zawodników po tych dwóch porażkach
Teraz najważniejsze jak wyjdziemy z tego meczu. Oby tylko wyraźnie wkurzony Brozo nie narobił gnoju w szatni, bo musimy teraz się podnieść i gładko pyknąć Empoli i Bolognę a potem ważny mecz z Romą u siebie. Od wczorajszego meczu robią się schody, bo Ivan wyleci na parę kolejek,a zagrożony jest także Icardi. Dużo roboty teraz przed Stefanem w zjednoczeniu zawodników po tych dwóch porażkach
-
- Posty: 377
- Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:04
- Kontakt:
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Moj ulubieniec Epicki Brozovic znów dał wczoraj popis. Jeszcze będzie fochy w szatni stroił. Do tego dzielnie wtórował mu we wczorajszym meczy Boski Antonio. Mam nadzieje ze obaj usiądą na lawie w kolejnym spotkaniu.
Co do meczu było lepiej niż myslalem, szczegolnie w pierwszej połowie. Zal Gagliardiniego, miał dwie dobre sytuacje, strzelona brama mogła by go jeszcze bardziej podkrecić przed kolejnymi spotkaniami. Fajnie gdyby w nastepnym meczu obok wyszedł Kondogbia. Zdecydowania lepsza para.
Co do meczu było lepiej niż myslalem, szczegolnie w pierwszej połowie. Zal Gagliardiniego, miał dwie dobre sytuacje, strzelona brama mogła by go jeszcze bardziej podkrecić przed kolejnymi spotkaniami. Fajnie gdyby w nastepnym meczu obok wyszedł Kondogbia. Zdecydowania lepsza para.
-
- Posty: 1282
- Rejestracja: 18 mar 2009, 20:57
- Lokalizacja: Krasnystaw mlekiem płynący
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
No zdecydowanie chodzi mi o drugą połowę, w której przy naszych atakach pozycyjnych juve zamknęło dostęp do bramki na około 25 metrze i nasi podawali sobie od lewej strony na prawą, aż w końcu bezsensowna wrzutka tak jak ta Mario. Długie rozgrywanie piłki i zero pomysłu wtedy. Nie mówcie, że tego nie widzieliście bo to było bardzo widoczne.
Po raz kolejny połowa połowie nierówna.
Po raz kolejny połowa połowie nierówna.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
A swoją drogą to kiepski tydzień za nami. Co prawda PW mi wisiał, ale kolejny raz potwierdziła się reguła, że nie warto kalkulować i oszczędzać siły. Oba spotkania w plecy.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Nie popisał się Icardi. Rozumiem nerwy, bo Rizzoli był wczoraj wrzodem na dupie, ale kapitan nie powinien aż tak tracić nerwów, zostawmy to kibicom. Jakby Rizzoli dostał tą piłką w mordę*, a mało brakowało, to o trzecie miejsce moglibyśmy walczyć z półmartwym Palaciem na szpicy.
* z drugiej strony nie powiem, że nie chciałbym tego widoku zobaczyć
* z drugiej strony nie powiem, że nie chciałbym tego widoku zobaczyć
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
No i tego zawsze w Interze nie znosiłem. Nie dość, że wjebaliśmy to jeszcze się osłabiliśmy na 2 mecze. Mamy problemy z tworzeniem i wykorzystywaniem okazji z Icardim na boisku, a teraz trzeba będzie spróbować pokonać Empoli i Bolonię bez niego i Perisicia. Well done.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Najważniejsze, że będą na Romę, może uda się odwołać od zawieszenia na Bolognę. Wydaje mi sie, że bez Mauro i Ivana z Empoli zagramy: Candreva, Banega, Mario - Eder
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Po zobaczeniu powtórki sytuacji z ciągniętym za koszulkę D'Ambrosio - umknęła mi jakoś wczoraj - cofam słowa o tym, że przegraliśmy zasłużenie. Juventus wygrał dzięki pomocy sędziego, kropka. No wkurwiłem się teraz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Serio ? A co powiesz na to, nie powinno być karnego dla Juve ?
https://www.youtube.com/watch?v=ZquInDCkXZU
Przyjmijcie porażkę bo byliście słabsi, w drugiej połowie już was nie było i tylko Handa was obronił przed większą krzywdą. Jakim cudem Gagliardini dograł do końca, rodzina Rizzolego. Nas Rizzoli załatwił już dwukrotnie w tym sezonie, w zeszłym sezonie trzykrotnie.
https://www.youtube.com/watch?v=ZquInDCkXZU
Przyjmijcie porażkę bo byliście słabsi, w drugiej połowie już was nie było i tylko Handa was obronił przed większą krzywdą. Jakim cudem Gagliardini dograł do końca, rodzina Rizzolego. Nas Rizzoli załatwił już dwukrotnie w tym sezonie, w zeszłym sezonie trzykrotnie.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Ta dość śmieszna sytuacja z Medelem, za którą co prawda karny się należał, była na początku drugiej połowy, przy 1-0 dla Juve. Faul na D'Ambrosio był w pierwszej połowie, przy 0-0. Jeśli nie widać z twojej robaczej perspektywy, która z tych dwóch sytuacji wypaczyła wynik meczu, to nie ma o czym gadać, ale specjalnie dla ciebie podpowiedź: gdyby Rizzoli podyktował pierwszego karnego, przy najprawdopodobniejszym wówczas golu zupełnie zmieniłoby to optykę meczu, to my a nie juventus moglibyśmy bronić wyniku, a sytuacji z Medelem nawet by nie było. Wygraliście dzięki sędziemu, tak bywa w każdej drużynie, pogódź się z tym robaczku i wracaj do swojej obory.VVujszek pisze:Serio ? A co powiesz na to, nie powinno być karnego dla Juve ?
https://www.youtube.com/watch?v=ZquInDCkXZU
Przyjmijcie porażkę bo byliście słabsi, w drugiej połowie już was nie było i tylko Handa was obronił przed większą krzywdą. Jakim cudem Gagliardini dograł do końca, rodzina Rizzolego. Nas Rizzoli załatwił już dwukrotnie w tym sezonie, w zeszłym sezonie trzykrotnie.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Jesteś tępy jak wół a robaczka znajdź w rodzinie. Jesteście daleko jeszcze dlatego przegraliście. Cóż - po meczach ze słabiakami napompowany balonik pękł po dwóch porażkach z rzędu
Klasowa drużyna potrafi przegrywać, wam nawet tego brakuje. Gdyby nie Handa to wyjechalibyście z bagażem kilku bramek, wy mieliście dwie ciekawe sytuacje - to na tyle.
Klasowa drużyna potrafi przegrywać, wam nawet tego brakuje. Gdyby nie Handa to wyjechalibyście z bagażem kilku bramek, wy mieliście dwie ciekawe sytuacje - to na tyle.
-
- Posty: 512
- Rejestracja: 13 cze 2008, 19:31
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Dawno nie widziałem tak upośledzonej intelektualnie osoby.
Znaleźliśmy swojego unikatowego pokemona.
A co do meczu to nie obawiałem się o formę piłkarzy Interu, a sędziego.
Niestety moje obawy były słuszne. Trzeba iść przed siebie i wracać do wygrywania.
Znaleźliśmy swojego unikatowego pokemona.
A co do meczu to nie obawiałem się o formę piłkarzy Interu, a sędziego.
Niestety moje obawy były słuszne. Trzeba iść przed siebie i wracać do wygrywania.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Po jakości tych oszałamiających kontrargumentów wnioskuję, iż przyjąłeś do wiadomości fakt, że juve wygrało dzięki sędziemu. Brawo, a teraz paszoł won.VVujszek pisze:Jesteś tępy jak wół a robaczka znajdź w rodzinie. Jesteście daleko jeszcze dlatego przegraliście. Cóż - po meczach ze słabiakami napompowany balonik pękł po dwóch porażkach z rzędu
Klasowa drużyna potrafi przegrywać, wam nawet tego brakuje. Gdyby nie Handa to wyjechalibyście z bagażem kilku bramek, wy mieliście dwie ciekawe sytuacje - to na tyle.
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
pora również żeby Gagliardini zaczął coś strzelać bo gra świetnie.
Sam Gagliardini w od przyjścia miał chyba więcej okazji na bramkę niż reszta naszych pomocników w pierwszej połowie sezonu razem wziętych.
Świetny transfer jak na tą chwilę ale jednak dobrze jakby coś wykorzystał skoro wywalczył taką pozycję.
Jedno słowo nt Kondogbia - 1 skład się należy, wychodzi spod krycia , podaje do przodu, zyskuje przewage w srodku pola oby tak dalej.
Brozovic , Palacio - DOŚĆ !!
Candreva - potwierdza słabą formę , jeżeli czegos nie zrobi (czyt. jednej akcji) to słabe wyniki. Oczekuje sie duzo lepszej gry
Co do meczu - Juve niestety ale wygrało zasłużenie , w obrazie całego meczu było lepsze(6:4)
Widać było u nich szybkosc rozgrywania i jednak troche wiekszy repertuar akcji.
NATOMIAST: Jesteśmy na dobrej drodze żeby w przyszłym roku przy kilku transferach walczyc z nimi jak równy z równym. Różnica nie jest już tak wyraźna zarówno w mentalności jak i grze a spowodowane jest to znacznie lepsza nasza gra ale także o wiele słabszym Juve niż 2 lata temu.
Sam Gagliardini w od przyjścia miał chyba więcej okazji na bramkę niż reszta naszych pomocników w pierwszej połowie sezonu razem wziętych.
Świetny transfer jak na tą chwilę ale jednak dobrze jakby coś wykorzystał skoro wywalczył taką pozycję.
Jedno słowo nt Kondogbia - 1 skład się należy, wychodzi spod krycia , podaje do przodu, zyskuje przewage w srodku pola oby tak dalej.
Brozovic , Palacio - DOŚĆ !!
Candreva - potwierdza słabą formę , jeżeli czegos nie zrobi (czyt. jednej akcji) to słabe wyniki. Oczekuje sie duzo lepszej gry
Co do meczu - Juve niestety ale wygrało zasłużenie , w obrazie całego meczu było lepsze(6:4)
Widać było u nich szybkosc rozgrywania i jednak troche wiekszy repertuar akcji.
NATOMIAST: Jesteśmy na dobrej drodze żeby w przyszłym roku przy kilku transferach walczyc z nimi jak równy z równym. Różnica nie jest już tak wyraźna zarówno w mentalności jak i grze a spowodowane jest to znacznie lepsza nasza gra ale także o wiele słabszym Juve niż 2 lata temu.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
To chyba oglądałem jakiś inny mecz, bo gdy Brozović grał, to w drugiej linii panował chaos, nerwówka i ogólny burdel, nie wychodziło kompletnie nic... dopiero po wejściu Kondogbii wyglądało to... jako tako. Ubolewam, że ten mierny Brozović grał, a będący ostatnio na fali Kondogbia grzał ławę. Cóż.Odet pisze:Póki CHorwat grał, było jako tako, jak zszedł było już po meczu. Taka prawdaMiRas. pisze:
W naszych szeregach najgorszy Brozović, dawno żaden piłkarz Interu nie irytował mnie tak, jak Chorwat.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Jasne, rozumiem Cię, choć mam inne zdanie. Dla większości z nas Inter grał lepiej w pierwszej połowie, ale rozumiem że Tobie bardziej podobała się nasza gra w 2 połowie...MiRas. pisze: bo gdy Brozović grał, to w drugiej linii panował chaos, nerwówka i ogólny burdel, nie wychodziło kompletnie nic... dopiero po wejściu Kondogbii wyglądało to... jako tako.
Pozdr.
-
- Posty: 186
- Rejestracja: 19 wrz 2008, 12:41
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Wpływ brzozy na lepszą grę w pierwszej połowie był zerowy, po prostu juve bardziej się odkrywalo. W drugiej postawili zasieki jak my za Mou i żaden brozo by tego nie zmienił. Natomiast można się zastanowić czy występ Kondogbii od początku nie był by lepszy, moim zdaniem tak bo Brozovic nie ogarnia odbioru piłki i mniej walczy dlatego na mocne drużyny lepszy Francuz a na Empoli ChorwatOdet pisze:Jasne, rozumiem Cię, choć mam inne zdanie. Dla większości z nas Inter grał lepiej w pierwszej połowie, ale rozumiem że Tobie bardziej podobała się nasza gra w 2 połowie...MiRas. pisze: bo gdy Brozović grał, to w drugiej linii panował chaos, nerwówka i ogólny burdel, nie wychodziło kompletnie nic... dopiero po wejściu Kondogbii wyglądało to... jako tako.
Pozdr.
-
- Posty: 1468
- Rejestracja: 4 lis 2009, 21:31
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Brozović zagrał niesamowicie gówniane zawody co pokazał jego "rajd" za Lichym, po którego dośrodkowaniu Dybala miał bardzo groźną sytuację.
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Kondogbia po wejściu każde podanie miał dopieszczone,Brozovic podawał do nikogo bądź do rywala,chciał się pokazać ale się spalił,choć w przeszłości z juve grywał dobrze
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Macie rację, Brozo zagrał słaby mecz, ale zdjęcie go i zastąpienie dobrym jedynie w destrukcji Joffre zabiło grę do przodu. Trzeba było zdjac Brozo i wstawić Banegę, a Joffre wprowadzić za Gagliardiniego.
My goniliśmy (albo mieliśmy gonić) wynik.
Juve nie musiało się bać piły ze środka.
Pozdr.
My goniliśmy (albo mieliśmy gonić) wynik.
Juve nie musiało się bać piły ze środka.
Pozdr.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Właśnie dlatego, że musieliśmy atakować Pioli wprowadził dobrego w destrukcji Kondogbię. Zwróć uwagę, że trudniej jest skonstruować atak, jeszcze przy tak pancernej drużynie, zaczynając od własnej szesnastki. Wysoki i dobry w odbiorze Kondogbia miał stworzyć zalążek akcji sytuacyjnej - szybkiego ataku po przejęciu. Przy tak zorganizowanym Juve jak w niedziele w drugiej połowie Banega niczego by nie odmienił moim zdaniem. Pioli postawił więc na przejęcie górnej piłki w środku i szybką piłkę do napastników.Odet pisze:Macie rację, Brozo zagrał słaby mecz, ale zdjęcie go i zastąpienie dobrym jedynie w destrukcji Joffre zabiło grę do przodu. Trzeba było zdjac Brozo i wstawić Banegę, a Joffre wprowadzić za Gagliardiniego.
My goniliśmy (albo mieliśmy gonić) wynik.
Juve nie musiało się bać piły ze środka.
Pozdr.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Kondogbia potrafi świetnie wyjść spod krycia i stworzyć przewagę liczebną. Szkoda żeby podczas swojej dobrej formy marnował się na ławce. Z drugiej strony teraz jak nie ma Perisicia i Icardiego to miejsce w "11" może się znaleźć dla obu. W pomocnikach nasza nadzieja na te dwie kolejki bo ani Eder ani Palacio nas nie zbawią.
Ze statystycznego punktu widzenia jestem ciekaw ile minut z Empoli i Bolonią zbierze Barbosa
Ze statystycznego punktu widzenia jestem ciekaw ile minut z Empoli i Bolonią zbierze Barbosa
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 23 kolejka: Juventus - Inter
Kondogbia potrafi świetnie wyjść spod krycia i stworzyć przewagę liczebną. Szkoda żeby podczas swojej dobrej formy marnował się na ławce. Z drugiej strony teraz jak nie ma Perisicia i Icardiego to miejsce w "11" może się znaleźć dla obu. W pomocnikach nasza nadzieja na te dwie kolejki bo ani Eder ani Palacio nas nie zbawią.
Ze statystycznego punktu widzenia jestem ciekaw ile minut z Empoli i Bolonią zbierze Barbosa
Ze statystycznego punktu widzenia jestem ciekaw ile minut z Empoli i Bolonią zbierze Barbosa