różnica jest taka, że ja swoje tezy podpieram przeszłością i statystykami,
proszę Cię...
przecież tezy które stawiasz są absurdalne. To normalne, że kluby remisują, strzelają bramki i przegrywają mecze, że kluby bywają w dołkach, słabej kondycji fizycznej, psychicznej - Pioli napompował balonik pt. Inter w LM i jak już ten balonik pękł to drużyna się nie pozbierała, straciła motywację. Ot co.
A nie jakieś obstawianie u buka
Potem wynik derbów mnie nie zdziwił, a mecz z Genoą wiedziałem jak się zakończy i nie ze względu na formę naszych kopaczy, ale na schemat, który tak wyśmiewasz stsowy Januszu
Oczywiście obstawiłeś, nie?
(kiedy ostatnio dodatkowo Candreva nie strzelił karnego i nie pozwolił strzelić zapewne niewtajemniczonemu Gabigolowi
acha, czyli to, że Candreva był wyznaczony do strzelania karnego i go przestrzelił to jest dowód, że mecz był ustawiony? Co to za logika w ogóle :O
Od sezonu 2012/2013 widać wymianę punktów pomiędzy drużynami.
czyli fakt, że Inter nie może wygrać w Genoi od 4 lat, to jest wymiana punktów?