Centralne Forum Kibiców Interu

10.01.2023, godz. 21:00

Cóż, zaczynamy rywalizację w PW i zarazem bronimy tego trofeum. Z ciekawości sprawdziłem też że mamy ciekawą serię meczów bez porażki (9 razem ze sparingami), fajnie by było kontynuować tą serię, ale tak naprawdę chyba trzeba napisać, że zwycięstwo z Parmą to po prostu obowiązek.

Jakim składem zagramy? tego chyba nikt nie wie z powodu licznych ostatnio kontuzji (nawet Handanović jest ostatnio częściej kontuzjowany jako rezerwowy niż kiedy mogliśmy się delektować jego występami na boisku). Cóż, pokonamy to, a wbrew temu co twierdzą niektórzy, że mamy rewelacyjną kadrę na 1. miejsce w lidze ja tam widzę, że Simone Inzaghi nauczył się już nawet wygrywać Darmianem i Dżeko z musu. Forza Inter

Czekam na show Gagliardinho!

Na poważnie to cudów się nie spodziewam. Najważniejsze, żeby nie było dogrywki. Wystarczy mi 1:0 po nudnej grze.

Przepchnąć ten mecz kolanem i awansować do kolejnej rundy bez dogrywki i kontuzji. Na scudetto nie ma szans, to może chociaż Coppa Italia uda się zdobyć...

Oglądamy!

Bardzo ważny mecz, który będzie sprawdzianem dla rezerwowego środka. Forza Inter.

Spodziewam się dziś pewnego zwycięstwa Interu

No i prawie na pewno dziś odpukac kontuzja Koreły

Wstyd to oglądać

Żenujący Inter... nawet jeśli awansują

Dzonyy pisze: ↑10 sty 2023, 12:19 Czekam na show Gagliardinho!

Na poważnie to cudów się nie spodziewam. Najważniejsze, żeby nie było dogrywki. Wystarczy mi 1:0 po nudnej grze.

Czułem, że będzie męczenie buły, ale nie sądziłem, że az takie. Szkoda dodatkowych 30 minut w nogach. Najważniejsze, ze koniec końców lecimy dalej.

I tym sposobem Acerbi ma tylko jedną bramkę w sezonie mniej od Lukaku

Gratuluję zespołowi tego zwycięstwa i awansu. Per aspera ad astra.

no i ten mecz pokazał ile znaczą nasi rezerwowi.

Niestety ale większość jest słaba albo w katastrofalnej formie i mówię tu o D'Ambrosio, Gagliardinim, Dumfriesie, Gosensie, Correi i Lautaro.

Na plusik z tej całej zgrai to chyba Asslani, którego było dużo widać, był często przy piłce i bardzo dużo biegał. Można też mały plusik dać Bellanovie, który co prawda poza szybkością i walecznością nie ma nic do zaoferowania, ale na taką Parmę żeby zrobić różnicę wystarczyło.

Sam przeciwnik jak na Serie B to dobrze wyglądał.

Tak, na plus jeszcze Acerbi, trzeba przyznać, że Inzaghi miał nosa wypożyczając go, a Włoch odwdzięcza się dużym zaangażowaniem i jest pożyteczny na całym boisku. Swoją drogą ten wczorajszy ładny gol przypomniał mi trochę trafienie Rano z poprzedniej edycji i niech to tak samo się potoczy.

Czułem zniesmaczenie oglądając to marne w wykonaniu Interu widowisko. Już byłem przekonany, że w tym spotkaniu bramki nie zdobędziemy, ale na boisku pojawili się Dzeko i Dimarco i nieco odmienili Inter. Po raz kolejny jednak w teoretycznie łatwym meczu, nie potrafimy zdominować rywala i konieczna jest dogrywka. Jak rok temu z Empoli.
Jestem załamany poziomem naszych graczy rezerwowych. Liczyłem, że Gosens, Correa, Dumfries czy De Vrij zagrają super mecz i zapewnią nam pewne i szybkie zwycięstwo. Niestety nie dało się na nich patrzeć. Jeśli istnieje cień szansy, żeby znalazł się jakiś idiota, który będzie chciał zapłacić za tego bezmózga Dumfriesa 40 mln to trzeba sprzedawać nawet dzisiaj! Ja nie mogę na niego ostatnio patrzeć. Gosens wcale nie lepszy. Przyjęcie i oddanie do obrońcy to wszystko na co go stać. Dimarco wciąga go nosem. Correa błąkał się po boisku przez 120 minut nie pokazując nic. Kilka razy tylko nie potrzebnie dublował pozycje Gosensa przeszkadzając mu w rozegraniu piłki...

Osobny akapit to Pan Robercik. Po prostu kabaret. Chłop pokazał, że nie nadaje się nawet do Serie B bo był ogrywany w środku pola jak dziecko. Odliczam dni do końca kontraktu tego asa. Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł, żeby próbować go zatrzymać w Interze. No chyba, że zgodził by się dopłacać do budżetu 3 mln euro. Wtedy bym się zastanowił.

Jedyny mały plus można postawić przy nazwisku Asllaniego i Bellanovy. Może nie mają zbyt wysokich umiejętności, ale chociaż gołym okiem widać, że im zależało i chcieli wykorzystać otrzymaną szansę na grę.

Ps. Bernabe Garcia faktycznie dobry grajek. Warto go obserwować.

Czekałem na ten mecz ze względu na to, że po dłuższej przerwie mogłem zobaczyć kilku zawodników w większym wymiarze czasowym.
Najwazniejszy cel czyli awans do następnej rundy został osiągnięty i meldujemy się w ćwiećfinale Coppa Italia.
Trener Inzaghi bardzo dobrze przygotował się do tego spotkania i mimo wielu nieobecności potrafił dobrze przygotowac drużynę oraz trafnie dokonywał zmian.
Mimo, że większość zawodników cierpiała na boisku z różnych powodów to nie można nikomu odmówić zaangażowaania i determinacji. To spotkanie dla wielu z nich było bardzo potrzebne i będzie procentowac lepszą grą w nastepnych meczach.
NIe będę się znęcał i krytkował poszczególnych zawodników ponieważ nie popłynę z nurtem panującym na tej stronie.
Napiszę tylko, że nie zgadzam się z przesadną krytyką Galgiardiniego ponieważ na to nie zasłużył i zagrał całkiem przyzwoicie na tle pozostałych.