Mercato

To co każdy kibic lubi...
ODPOWIEDZ
miniu86
Posty: 2881
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mercato

Post autor: miniu86 »

Mercato zapowiadało się dobrze. Skończyło się jednak co najwyżej przyzwoicie. Martwi, że zostaliśmy z tylko trzema napastnikami. Z tą kadrą i trenerem o LM raczej nie powalczymy. No chyba, że Napoli postanowi w swoim stylu, że brak podium na koniec sezonu nie będzie katastrofą.
Piter
Posty: 1696
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Mercato

Post autor: Piter »

Zachowaliśmy Guarina, świetna sprawa. Ricki też mógł zostać, przydałby się ofensywny piłkarz. Brakowało mi TOP transferu, Firmino/Hamsik to powinien być priorytet na zimę.
Kubus
Posty: 754
Rejestracja: 25 paź 2009, 13:57
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Mercato

Post autor: Kubus »

Piter9702 pisze:Brakowało mi TOP transferu, Firmino/Hamsik to powinien być priorytet na zimę.
he he, Piter :hahaha:
Piekarz
Posty: 2015
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Mercato

Post autor: Piekarz »

Przez całe wakacje śmiać mi się chciało ponuro z przepowiedni walki o trzecie miejsce (chociaż byli i tacy, co wieszczyli walkę o scudetto, a top 3 uważają za formalność, no bo Roma spuchnie) i zachwytów nad naszym okienkiem. Teraz szczerze mówiąc nie jest mi do śmiechu, a być może, że nigdy nie byłem równie przygnębiony losem Interu. Nowy właściciel był naszą ostatnią nadzieją na lepsze jutro, a to okienko było decydującym sprawdzianem naszych aspiracji. No i okazało się, że są koszmarnie niskie.

Może o samym mercato. Pojedźmy formacjami. W przypadku bramkarzy nie ma o czym mówić - Berni wydaje się patałachem jakich mało, ale ile to meczów Orlandoni zagrał przez długie lata? 4? No, także nie ma sensu nawet poruszać tematu.

Środek obrony - mogło być tak dobrze, a jest tak źle. Nie wierzyłem w maju, że tym pierdolonym debilom może przyjść do głowy nie wykupić naszego najlepszego nie obrońcy, ale w ogóle piłkarza zeszłego sezonu, Rolando. Jak wraz z końcem miesiąca minął okres wypożyczenia i Rolando nie miał już z nami nic wspólnego, to uwierzyłem i przez całe okienko byłem bliski pewności, że spisali go na straty. Nie chce mi się nawet komentować tekstów o tym, że to dobrze, bo nie daliśmy się wydymać, ale spróbuję. Wydymać się DALIŚMY, w momencie, kiedy zawarliśmy z PORTO jakąś śmieszną USTNĄ umowę. Niewykupienie Rolando, bo zaśpiewali 1,5 mln więcej, jest skrajnym brakiem wyobraźni i nie dodaje nam honoru ani trochę, bo głupota to jeszcze nie honor. Postąpiliśmy jak facet, który wraz ze swoją dziewczyną zaatakowany późnym wieczorem przez grupę bandytów, mając okazję do ucieczki wraz z nią, rzuca się na owych panów i kończy ze złamanym kręgosłupem i zgwałconą dziewczyną, podbijając dzięki temu oko jednemu z nich. Rolando był dla nas na wagę złota - a kasa, którą Porto straciło, bo go nie wykupiliśmy, jest dla nich gównem. Trójka obrońców mogła wyglądać naprawdę świetnie, a wygląda tak sobie - z Vidiciem różnie może być, po Ranocchi wiadomo, czego się spodziewać. Zamieniliśmy najlepszego obrońcę oraz Samuela (który prezentował się na końcu sezonu lepiej od takiego Campagnaro) na jednego Vidicia. Radzę też obczaić różnicę wieku między Rolando i Vidiciem. W najlepszym razie zachowaliśmy status quo, chyba że Vidić będzie wymiatał niczym Lucio.

Skrzydła - najbardziej gówniany i jednocześnie tak koszmarnie ważny w taktyce Mazzarriego element układanki został wzbogacony o... Dodo. Mamy więc trzech bezwzględnie gównianych "skrzydłowych" i jedną niewiadomą. To się samo komentuje, nie będę nic dodawał.

Defensywna pomoc - M'Vila i Medel to ogarnięte nabytki, wydaje mi się, że luka po Cambiasso została dobrze uzupełniona, choć oczywiście czas pokaże. Mogło być lepiej pewnie, chociaż niekoniecznie z naszymi możliwościami. Jedyna pozycja, z której jestem zadowolony, może trochę na kredyt, ale jestem.

Reszta pomocy - no po prostu dno. Jeśli ktoś uważa w tym posranym klubie, że Hernanes i Kovacić zapewnią odpowiednią jakość w ofensywnym środku, to może niech ogląda mecz z Torino tak długo, aż się zrzyga. Ale ok, załóżmy, że obaj odzyskają formę. Tylko co, jak już jeden z nich wypadnie z kontuzją? Czy może liczymy, że będą oni grać w każdym meczu przez cały sezon bez uszczerbku na zdrowiu (dochodzi LE!)? I co, jeśli Mazzarri śmiertelnie obraził się na Guarina albo Guarin na Mazzarriego? A nawet jeśli nie, to jaką motywację może mieć zawodnik Interu, który marzy o Juventusie i przez całe wakacje próbowano go wcisnąć komukolwiek, byle tylko już sobie poszedł? Alvarez, z którego odejścia tak się cieszyłem, byłby jednak dużo lepszą opcją niż powietrze albo Kuzmanović. Sytuacja wygląda fatalnie.

Atak - nie aż takie dno jak pomoc, ale również dramatycznie. Palacio jest wrakiem od stycznia i po prostu nie można oczekiwać, że poprowadzi nas do zwycięstw. A w takim razie kto? Icardi, który potrzebuje ogromnie kreatywnego wsparcia z tyłu? Czy Osvaldo, który przez ostatni rok strzelił 6 bramek? W końcu gdzie czwarty napastnik, no gdzie? W PIERWSZEJ kolejce mamy już problemy z niedoborem ilościowym napastników - Palacio kontuzjowany, Osvaldo trochę kontuzjowany, Icardi musiał wyjść samotnie na atak i się wzorowo zesrał. A co będzie na zaawansowanym etapie sezonu (dochodzi LE! po raz drugi)? Na tę pozycję można by patrzeć przychylnym okiem, gdybyśmy mieli świetną pomoc, a jaką mamy, to już napisałem.


Serce mnie boli straszliwie. Thohir majętny/hojny nie jest i liczy, że klub sam zarobi na nowych piłkarzy. Ale nie zarobi, bo nie dostanie się do LM i gra na nie swoim stadionie w zrujnowanej lidze, na którą coraz mniej osób spogląda. Nie wiem, który już raz piszę taki smutny tekst w ciągu ostatnich trzech lat. Każdy kolejny coraz smutniejszy. Nawet nie wiecie, jak bardzo chciałbym się mylić w ocenie sytuacji, ale rok, dwa lata ani dwa miesiące temu się nie myliłem. Wywalczenie czwartego miejsca przyjmę z ogromnym zaskoczeniem, a w obliczu niepokojąco sensownie wyglądającego okienka Milanu nawet to piąte nie brzmi tak źle. O LE nawet nie wspominam, bo za daleko nie zajedziemy z tak wąską kadrą. Szukam jakiegoś promienia nadziei, że będzie lepiej - nawet nie w tym sezonie - ale nie widzę.
Piter
Posty: 1696
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Mercato

Post autor: Piter »

Kubuś:) pisze:
Piter9702 pisze:Brakowało mi TOP transferu, Firmino/Hamsik to powinien być priorytet na zimę.
he he, Piter :hahaha:
Tak wiem to śmieszne, nadzieja umiera ostatnia jak to ostatnio u nas bywa pod końcem ligi :)
marian1991
Posty: 10
Rejestracja: 12 sie 2014, 15:54

Re: Mercato

Post autor: marian1991 »

@Piekarz

Zgadzam się oczywiście ze wszystkim co napisałeś, masz w 100% rację. Siedzę tak tylko sobie i dumam 'co będzie z Interem za 3-4-5 lat?' Bo ja nas w LM nie widzę nawet za 5 lat. Nie chodzi że jestem pesymistą. Tylko dlaczego? Roma kupuje jak szalona, tak samo Napoli. Fiorentina walczy i wygląda lepiej niż my, Juve wiadomo, Milan też coś się miota i pewnie jakoś z kryzysu wyjdą. Inne drużyny też ostro się spinają i jakieś plany na siebie mają. A Inter? 'okres przejsciowy' od 2-3 lat. bylo calciopoli wygrywalismy lige, bo konkurencja byla licha. przyszedl mou, wygral wszystko i znowu na 40 lat posucha... LM w 65 i 2010. nastepny awans w 2018 a wygrana w LM w 2051
Piekarz
Posty: 2015
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Mercato

Post autor: Piekarz »

Nie da się tego wykluczyć, choćby nie wiem jak bardzo chcieć. Powiem więcej, nie da się wykluczyć, że nie dożyjemy kolejnego Pucharu Europy. 2011-teraz to najgorszy okres w historii Interu, przynajmniej tej historii, którą można odnosić do współczesnych realiów piłki nożnej. Nie mamy po prostu żadnego punktu zaczepienia. Znakomicie rokującej młodzieży - brak, potężnej (jakiejkolwiek zresztą) gwiazdy, która w pojedynkę może coś ugrać - brak, stadionu - brak, funduszy - brak, genialnych scoutów czy negocjatorów - brak, genialnego trenera - brak. A piłkarze coraz drożsi, pensje coraz wyższe, reszta świata coraz bardziej oddalona.

4 lata temu przeżyliśmy najlepszy moment w historii klubu. Moment, którego prawie żaden klub świata nie doświadczył i nie doświadczy. Nie mam przeto zamiaru pomstować na siły wyższe (bo na siły niższe, to znaczy kierownictwo, sztab szkoleniowy i kadrę klubu, pomstować będę). Już wtedy wiedziałem, że lepiej, a nawet tak samo, może już nie być. Ja tam się nigdzie nie wybieram, mam czas, poczekam na lepsze czasy, choćby do mojej śmierci miały nie nadejść. A jak by smakowała taka tripletta po 40 latach? Ha, pięćdziesięcioletnia szkocka whisky tego nie przebije.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: Mercato

Post autor: Odet »

niby wszystko wyglądało dobrze, ale wcale tak nie jest.

Nie mogę pogodzić się z tym, że nie doszedł Rolando.

Smutne jest to, że nikt nie zamierza płacić gotówką za naszych piłkarzy.

Ważne, że Mazzarri jest zadowolony.

Zobaczymy jak mu pójdzie, dostał kogo chciał, a "rok przejściowy" nie może trwać 5 lat.

Pozdr.
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Mercato

Post autor: Klinsi64 »

olaboga koniec Interu,świat nam uciekł,serie A nam uciekło,to był ostatni dzwonek,Thohir jest biedny,nic już nie będzie...dajcie spokój ;)
gulaszowaamino

Re: Mercato

Post autor: gulaszowaamino »

Jak już wspominałem transfery Rolando i Lavezziego sprawiłyby, że na poważnie moglibyśmy walczyć o to 3 miejsce, no ale wyszedł chuj, dupa i kamieni kupa. Trzeba liczyć, że jednocześnie ten mechanizm Interu Mazzarriego w końcu zatrybi, oraz konkurencja nieco obniży loty. Jeśli chodzi o Napoli to w meczu z Bilbao widziałem już rękę Beniteza, zatem może dojść do jakiejś zacnej kompromitacji, Juventus z Allegrim jest oczywiście słabszy od tego z Conte. Gorzej wygląda sytuacja z Romą, która bardzo sensownie się wzmocniła, na dodatek wyleci z grupy w LM i skupi się całkowicie na lidze.

Nie ma co histeryzować po remisie w Turynie. Przecież każdy pamięta początki Interu Tripletty, czyli przegrany superpuchar z Lazio i remis z Bari na San Siro. Pokazuje, że pierwsze mecze sezonu nie stanowią sensownego materiału do oceny. W każdej chwili ta maszyna może zaskoczyć. Pierwsze wnioski będzie można wyciągać po jakichś 10 kolejkach, nie teraz.
Chuchu
Posty: 2211
Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: Chuchu »

Przyszli: Osvaldo, M'Vila, Medel, Vidić, Dodo, Berni, Krhin, Obi.
Odeszli: Belfodil, Taider, Alvarez, Cambiasso, Castellazzi, Samuel, Milito, Silvestre, Belec, Schelotto, Laxalt, Longo, Mudingayi, Zanetti, Mariga Rolando Wallace.

Trudno to nazwać skokiem jakościowym, a nawet jakąś wyraźną poprawą. W miarę zadowolony jestem tylko z nowej, defensywnej pomocy, ale w reszcie formacji poziom się raczej nie podniósł. W obronie brakuje najlepszego zawodnika ostatniego sezonu, pozostaje się modlić, żeby Vidić odzyskał dawną formę. W pomocy pozytywnie M'Vila i Medel, ale króciutką mamy ławkę, Dodo wielka niewiadoma na boku, prawa strona jak gówniana była, tak jest dalej. W ataku zostaliśmy z trójką napastników, z czego jeden jest kompletnym sztywniakiem kreowanym na siłę na wielki talent, drugi od ponad pół roku szuka formy, trzeci jest wielką niewiadomą po słabym sezonie w Southampton i Juventusie. Juventus się osłabił w postaci trenera, Roma się wzmocniła, Napoli w zasadzie pozostało takie jak było, Fiorentina podobnie, poważniej niż w poprzednim sezonie za to wygląda Milan.

Miałem wielkie nadzieje co do tego okienka a skończyło się jak zawsze i znowu będziemy oglądać zaciętą walkę o miejsca 4-6. Transfer Rolando i jednego przebojowego napastnika z wysokiej półki jeszcze dawałby mi jakieś nikłe nadzieje na walkę o podium, ale wszystko wskazuje na to, że będziemy oglądać dokładnie ten sam styl i bardzo podobne wyniki co w poprzednim sezonie.
hQ
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2008, 16:28
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: hQ »

Dokładnie, pierwsze wnioski co do drużyny można wyciągnąć po 10-15 spotkaniach. Na SB są magicy co już wiedzą jak się skończy sezon po jednej kolejce. Ja mimo wszystko uważam, że kadrę mamy lepszą i wzmocniliśmy ją na miarę możliwości. Nie oczekujcie, że Thohir wyda 50mln i kupi super zawodników w jedno okienko. Tak się nie da mając ogromne długi zrobione przez nieudolność Morattiego i ekipy. Na szczęście odszedł Cambiasso, Milito, Zanetti, Samuel, wcześniej Chivu, do tego Mudingayi z Marigą, nie ma Taidera i jednonożnego Alvareza. W bramce mamy spokój, obrona też wygląda dobrze (moim zdaniem lepiej niż ta z Neapolu), mamy Vidicia. Zamiast Łysego z Interu mamy gryzonia Medela i M'Vilę, który z pewnością chce się pokazać znowu w Europie. Do przodu zamiast zwłok Milito i Belfodila jest Osvaldo. Najgorszej wyglądają boki, liczę na tego Dodo.

Tak naprawdę, dopiero teraz nadchodzi okres przejściowy. Poprzednie lata to było taplanie się w gównie, a nie okres przejściowy. Ja się cieszę, że jest Thohir otoczony swoimi ludźmi. Fakt, że przyszli zawodnicy z pierwokupem oznacza, że nie mamy ŻADNYCH pieniędzy. Z Brancą za sterami pewnie przyszedłby kolejny noname typu Nilton czy jak mu tam i jakiś inny Juraj Kucka. Dajcie spokój z tym narzekaniem. Wiadomo, gra nie jest najlepsza, ale kadrę mamy ok.
miniu86
Posty: 2881
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mercato

Post autor: miniu86 »

W styczniu będzie wielkie poszukiwanie klubu dla Guarina i kolejne przymiarki do Lavezziego i innych.
Wannabe
Posty: 65
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Mercato

Post autor: Wannabe »

Za Morattiego wszyscy narzekali, że wydajemy pierdyliard milionów na grupę przeciętniaków, a teraz narzekacie, bo wydaliśmy tylko 10 milionów, a przecież wzmocniliśmy się naprawdę solidnymi piłkarzami. Wiem, kadra jest bardzo wąska (zwłaszcza, że gramy w LE), ale liczę na jakąś rotację w zespole. Może ktoś młody dostanie szanse?

Thohir jest u nas niecały rok, a już:
1. wywalił miszczów (ile zaoszczędzimy na pensjach?)
2. pozbył się Branki
3. rzucił na wejście 20 baniek za Hernanesa
4. poprawił naszą politykę transferową, głównie wypożyczyliśmy piłkarzy za grosze, i za kolejne grosze możemy ich wykupić jak się sprawdzą.

Ja nasze mercato oceniam na 8/10, biorąc pod uwagę nasze możliwości finansowe.

Na koniec rada: zluzujcie waginy eksperci, zobaczymy jak to się wszystko potoczy.
#InThohirWeTrust
Piekarz
Posty: 2015
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Mercato

Post autor: Piekarz »

klinsi pisze:olaboga koniec Interu,świat nam uciekł,serie A nam uciekło,to był ostatni dzwonek,Thohir jest biedny,nic już nie będzie...dajcie spokój ;)
A masz jakieś konkretne argumenty, które by temu przeczyły, czy wyśmianie i "dajcie spokój" ma wszystko załatwić?

Czekajcie sobie i 38 kolejek, jak chcecie. Ja nie muszę, nie musiałem oglądać nawet pierwszej. Pogadamy, jak już nie będzie nawet matematycznych szans na podium.
hQ
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2008, 16:28
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: hQ »

Piekarz to jeden ze wspomnianych przeze mnie magików. On już wie, nie musi meczów oglądać.
PepeBergomi
Posty: 377
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:04
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: PepeBergomi »

Generalnie marcato oceniam bardziej na plus niż minus lecz jak zwykle w przypadku Interu ktoś coś musiał spi....... .
Brak Rolando odbije nam się czkawką przy najbliższej poważniejszej kontuzji któregoś z dwójki podstawowych obrońców. Ani Campagnaro ani Andreoli nie gwarantują jakości na ławce. Co prawda Włoch udowodnił ze potrafi być solidnym zmiennikiem podobnie jak Argentyńczyk jednak biorąc pod uwagę ze gramy na 3 frontach ryzyko podjęte przez zarząd moim zdaniem jest zbyt duże. Boki obrony co tu dużo pisać - kpina. Najważniejsza formacja w taktyce Il Betono a najsłabsza. Na 4-5 miejsce serie a i wyjście z grupy w LE powinno styknąć. Atak jest w porzadku, wyleczy sie Palacio, moze młodziak dostanie swoja szanse. Powinno byc ok. Najbardziej załamuje mnie jednak linia pomocy, w destrukcji OK, lecz już pierwszy mecz z Torino pokazał nam ze brakuje nam kogoś przebojowego, z dobra kiwką - jak dla mnie jest to problem Interu od kilku lat. Hernanes był przepłacony i gra słabo, swojego poziomu sprzed dwóch lat już raczej nie osiągnie. Moim zdaniem szkoda było kasy na niego lecz sytuacja w tamtym momencie i presja kibiców zmusiła Thohira do wyłożenia kasy. Dobrze ze udało się pozbyć wieczny jednonożny talent rodem z Argentyny czyli Alvareza czego nie udało się dokonać z Guarinem. Klub twardo negocjował ceny lecz niestety czasami tez trzeba wiedzieć kiedy odpuścić. Na dzien dzisiejszy brak sprzedaży drugiego i późna sprzedaż pierwszego spowodowała brak transferów na koniec okienka. Przesiadywanie Guarina u nas na ławce raczej nie spowoduje wzrostu jego ceny. Osobiście uważam ze gdybyśmy się odpowiednio wcześniej pozbyli ostatniej dwójki a w ich miejsce przyszedł kreatywny Bonaventura plus jakis przebojowy kot w stylu Firmino,Lavezziego czy Shagiriego to spokojnie powalczyli byśmy o podium a przy odrobinie szczęścia może i majstra. Niestety szykuje sie chyba kolejny rok przejsciowy.
Piekarz
Posty: 2015
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Mercato

Post autor: Piekarz »

hQ pisze:Piekarz to jeden ze wspomnianych przeze mnie magików. On już wie, nie musi meczów oglądać.
No musisz się z tym pogodzić, że niektórzy potrafią powiedzieć coś o przyszłości na podstawie posiadanych już teraz danych. Może też się kiedyś nauczysz i nie będziesz musiał oglądać całego sezonu, żeby przypuścić, że Sassuolo nie wygra mistrzostwa.
NdOrom
Posty: 92
Rejestracja: 7 wrz 2006, 15:25
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: NdOrom »

Piekarz a to nie Ty przypadkiem pisałeś w poprzednim sezonie, że możesz się założyć o nie zakwalifikujemy się do LE? Jak widzisz dało radę - to tak na marginesie ;)
ET przez pół roku zrobił kawał dobrej roboty (być może jeszcze jakieś fajniejsze pożegnanie należało się argentyńskiemu Trio - JZ swoje miał). Ktoś wyżej wymienił pokrótce kilka rzeczy.
Mercato jeszcze dwa tygodnie wcześniej było niemal przez wszystkich chwalone. Teraz raptem, przez jeden dzień, przez jeden - dramatyczny mecz - opinia zmieniła się o 180 stopni. Oczywiście styl gry, brak pomysłu i tego obiecanego zaangażowania również i mój optymizm dosyć mocno nadwyrężyło. Ale my tutaj oceniamy transfery Interu a nie grę zespołu. Porównując z poprzednim sezonem odnotowujemy skok i to na każdej pozycji.
Defensywa - wyjściowa trójka prezentuje się póki co bez zastrzeżeń. Vidic w niczym nie ustępuje Samuelowi, Ranocchia od przejęcia opaski wydaje się pewniejszy, JJ rozwija się prawidłowo. Andreolli jak dla mnie jest mocno niedoceniany. W tym sezonie przynajmniej do stycznia będzie zapewne pierwszym wyborem przed Capagnaro, którego forma jest wielką niewiadomą. Do stycznie - gdyż przypuszczam, że wtedy za darmo zakontraktujmy... Rolando. Jeżeli się nie mylę to nigdzie w ostatecznym rozrachunku nie trafił, a w styczniu kończy mu się kontrakt więc nie zapłacimy za niego nic. W razie problemów jest jeszcze Medel. Zatem defensywa wydaje się w lepszej bo i bardzie zgranej kondycji niż to miało miejsce w roku poprzednim.
Pomoc - środek obsadzony jest bardzo mocno. Zarówno defensywnie jak i ofensywnie nie mam zastrzeżeń. Po pierwsze postawiono na Kovacica, któremu zagwarantowano pierwszy skład i spokojny rozwój. Oddano Alvareza. Argentyńczyk był w pewnym stopniu ograniczonym jakościowo piłkarzem. Przy nowych piłkarzach na pierwszy skład nie miał co liczyć, a i Guarinowi ustępował umiejętnościami. Sunderland w lidze utrzyma się bez problemu. Zatem te 11 mln wpadnie. Za więcej i tak by nie poszedł. Inna sprawa z Guarinem. Jeżeli się nie obrazi, to będzie mógł powalczyć o 1 skład z Hernanesem (raczej będzie mu zależało, bo bez formy nie wytransferuje się do innego klubu). A, że potrafi zrobić różnicę wiemy wszyscy.
Medel i M'Vila to bardzo dobre jednostki. Osobiście uważam, że więcej pożytku da nam Francuz (jego spokój i przegląd pola) bo i czyści i potrafi zaatakować. Największą bolączką jak wszyscy słusznie zauważyli są nasze skrzydła. Choć niewielu z Nas przyznaje, że zarówno Nagatomo jak i Jonathan udział w dużej ilości bramek jednak mają. Trzeba im oddać, że wiatru narobić potrafią dlatego w stosunku do nich trochę bym już zluzował i pogodził się z sytuacją, że są. Ba zaczął ich wspierać! Zresztą wyczuwam, że i tak Dodo skutecznie zapełni lukę na lewej stronie. Przy odpowiedniej asekuracji (M'Vila i Medel) i skrzydła zatrybią.
Atak - w poprzednim sezonie mieliśmy 4 napastników, z czego grał w sumie... 1 w porywach 2. Milito +Belfodil został zastąpiony kreatywniejszym Osvaldo, który wbrew panującej tutaj niechęci stanie się pierwszoplanową postacią Interu. I mam gorącą nadzieję, że zapracuje na wykupienie. Teraz mamy 3 napastników. Sprawdzony Palacio (o formę nie ma się co bać, na boisku swoje przepracuje - taki typ), walczący Osvaldo i bądź co bądź skuteczny Icardi (nie wiem jakim cudem ale skubany ma nosa do ustawiania się). W razie czego jest jeszcze Bonazzoli (słusznie zresztą). Do stycznia nam to wystarczy. A jak będzie trzeba kogoś się zakupi (choć fajnie jakby sprawdził się Bonazzoli)
Wszystkie ruchy wykonane bardzo małym nakładem finansowym. ET słusznie czyni, że ściąga zawodników nie na ostatnią chwilę, ale przemyślanie buduje podstawy drużyny za małe pieniądze. Wydał już 20 mln na Hernanesa i sam zobaczył, że nic wielkiego to nie dało... Popatrzcie na Borussie. Była cierpliwie budowana przez ładnych parę lat, a teraz zbiera tego owoce. ET sam mówił, że liga niemiecka jest swego rodzaju pkt odniesienia.
Inna sprawa to praca wykonana przez trenera i wdrożenie tego na boisko. Ale to nie temat na ten dział.
Porównując to z innymi zespołami, to wcale nie znajdujemy się na straconej pozycji. Juventus broni się kadrą (bo nie Allegrim), Roma - i kadrą i trenerem (jedyny sensowny konkurent dla Juve), Napoli będzie walczyło o 3 miejsce z Violą, Milanem i nami. Remis z Torino na ich terenie zaliczy jeszcze sporo zespołów. Ale jakoś tak przeczucie mam, że to my sprawimy niespodziankę sezonu... Pozytywną ma się rozumieć.
Piekarz
Posty: 2015
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Mercato

Post autor: Piekarz »

NdOrom pisze:Piekarz a to nie Ty przypadkiem pisałeś w poprzednim sezonie, że możesz się założyć o nie zakwalifikujemy się do LE? Jak widzisz dało radę - to tak na marginesie ;)
No, dokładnie to pisałem. Że mogę się założyć dla zabawy, bo sądzę że to całkiem możliwe, a nie że jestem - tak jak teraz - na 99% pewien, że się nie zakwalifikujemy (do LM, ma się rozumieć).
Imrahil
Posty: 1143
Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: Imrahil »

Piekarz pisze:
hQ pisze:Piekarz to jeden ze wspomnianych przeze mnie magików. On już wie, nie musi meczów oglądać.
No musisz się z tym pogodzić, że niektórzy potrafią powiedzieć coś o przyszłości na podstawie posiadanych już teraz danych. Może też się kiedyś nauczysz i nie będziesz musiał oglądać całego sezonu, żeby przypuścić, że Sassuolo nie wygra mistrzostwa.
Ciezko mi to przez gardlo przejdzie, ale uzytkownik Piekarz ma racje. Z argumantami ktore podal w duzej wiekszosci sie zgadzam. Juz od dobrych kilku tygodni bylo wiadomo,ze nie dolaczy do nas ani Rolando ani zadnen wyimaginowany mister-x czyli pilkarz solidnej jakosci. Nasza kadra to raczej duzy zlepek niewiadomej, doszlo sporo zawodnikow ktorzy aspiruja do gry w pierwszej jedenastce: Vidic, Medel, M`Villa, Osvaldo a nawet Dodo. Tylko ze no wlasnie, moga okazac sie swietnymi transferami lub zwyklymi niewypalami. Jesli wezmiemy pod uwage zalozenie, ze ten sezon bedzie okresem przejsciowym, ze sezon 2014/15 zaczynamy od zera z czysta kartka, to mamy calkiem dobra kadre. Niestety bardzo krotka z przecietnym trenerem. Nie ma co sie napalac i obiecywac sobie za wiele po tym zespole. Gramy na trzy fronty, a raczej na dwa bo z braku kadry szybko odpaniemy z pucharu wloch. Jesli mysl taktyczna betona szybko nie zatrybi, calkiem mozliwe ze juz w okolicach grudnia sezon bedzie dla nas skonczony.
hQ
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2008, 16:28
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: hQ »

Takie same niewiadome ma też Milan, bo naściągał zawodników z lekko zakurzonymi nazwiskami. Zobaczymy w praniu tak naprawdę. Być może Piekarz trafisz, ale takie typowanie na oko (i do tego nie oglądając spotkań) jest bez sensu.
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: Mercato

Post autor: kachol »

Zgadzam się z Piekarzem, niestety. Chociaż dochodzę do wniosku, że muszę wziąć to na klatę i ogłosić sezon 2014/2015 sezonem przejściowym. Inter nie Roma, tam porządek udało się zrobić w rok u nas może to trwać i dekadę niestety. Jeżeli chodzi o nabytki to ciężko mi je oceniać po 1 meczu, którego do tego nie widziałem:) Na papierze wygląda to niebywale biednie. Tyły wyglądają na tyle solidnie, że powinniśmy często grać na zero w tyle i to mnie cieszy, ogólnie tam kadra się broni. Problemem dla mnie jest ofensywa, bo jeżeli Dodo, Kova czy nawet Guarin nie zabłyśnie niebywałą formą i nie będzie liderem i łącznikiem pomiędzy atakiem i pomocą to Icardi nawet w najlepszej formie skończy sezon z 2 bramkami, bo on potrzebuje sytuacji. Mercato oceniam na 3(7)/10 bo to wróżenie z fusów, wyjdzie w praniu. Mi zabrakło sprowadzenia jednej gwiazdy w formie do ofensywy. Czy z tym składem jesteśmy w stanie powalczyć o LM? Wg mnie Roma, Juve i Napoli są poza naszym zasięgiem niestety i powalczymy z Milanem i Violą o 4... ale sezon to do końca zweryfikuje
Seba
Posty: 1459
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53

Re: Mercato

Post autor: Seba »

Także uważam, że ten sezon będzie bardzo podobny do poprzedniego. Nie zdziwię się nawet jeśli zajmiemy miejsce poza piątką. Pierwszy skład na papierze wygląda całkiem dobrze, ale drużynę trzeba oceniać całościowo i tutaj zaczynają się już schody. Brak wartościowych rezerwowych odbiję się prędzej czy później na zespole. Tym bardziej, iż nie będziemy grali już co tydzień, lecz co 3 dni. Jeszcze jakbyśmy mieli elastycznego trenera z pasją i pomysłem, a tu siedzi taki betonowy, stary pryk, dla którego każdy przeciwnik jest bardzo silny, a jego jedynym dylematem jest, czy zagrać jednym, czy dwoma napastnikami.
Obrazek
hbk
Posty: 254
Rejestracja: 24 maja 2008, 11:08
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: hbk »

hQ pisze:Piekarz to jeden ze wspomnianych przeze mnie magików. On już wie, nie musi meczów oglądać.
Sorry, ale tak mi się przypomniało:
Baca siedzi na drzewie i ucina gałąź . przychodi ślązak i pyta:
-Baco spadniecie.
-Nie spadniemy.
-baco spadniecie!
-Nie spadniemy.
baca spadł i myśli
-Co to prorok jakiś

Tak już przechodząc do meritum. Jaka drużyna, takie mercato.
Nadal będziemy grali ulubioną formacją Mazzarra i nadal mamy wspaniałych skrzydłowych. Liczbową nie wyglądają oni najgorzej, ale że statytyka to kur## wie każdy, kto ogląda Johnatana i Nagatomo w ważniejszych meczach.
Jak koledzy wyrażam zaniepokojenie krótką ławką i żenującą liczbą trzech napastników. Przepraszam, ale będziemy grać co najmniej dodatkowe 6 meczy. To musi się odbić na formię, a Palacio już ma kontuzje, Osvaldo wraca obolały (nie mógł grać z Torino od początku) i jak wyglądał nasz pierwszy mecz w Serie A?
Podziwiam optymistów, ale ja widzę nas w LE tylko i nigdzie dalej. Chciałbym się mylić.
Nie wykupienie Rolando, który kosztował grosze to też wspaniała decyzja.
O napastnikach już mówiłem, ale jeśli Kovacic i Hernanes będą mieli taką formę jak w poprzednim sezonie (mocno przeciętną), to możemy tylko liczyć na obronę oraz to, że z przodu może coś wpadnie:)
Może i skład wygląda trochę lepiej, ale naprawdę trzeba pamiętać o tych meczach w LE, to ma wpływ na formę piłkarzy, a Mazzarri nie będzie miał kim rotować. Naszą nadzieją Kuzma i jego no look pass, Obi i jego kontuzję oraz kudłate kłaki Khrina.
rumcyk
Posty: 256
Rejestracja: 25 maja 2008, 23:56
Lokalizacja: Radom

Re: Mercato

Post autor: rumcyk »

sklad pierwszy jako taki jest ale musza zacząc coś grac ale rezerwa to kpina...Campa, Andreolli, i Mbaye(który przez Mazzara sie zmarnuje), japoniec i D'Ambrosio, Obi, Krhin, Kuzma,Guarin (jufek) i jeden junior w ataku(fakt zdolny)...każda zmiana to osłabienie składu i nie wierze że CI zmiennicy są w stanie ograć Dniepro czy St.Etienne. Taider czy Alvarez są lepsi od rezerwowych to sie ich pozbyto za byle co. NIe ma przyszłości dla Naszego Interu.
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: MiRas. »

Nie wierzę w żadne TOP3, powtórzenie miejsca nr 5 będzie sukcesem. Mercato niezwykle ubogie, oparte o wypożyczenia. W skali od 1 do 10 wystawiam 3=. Na razie patrząc na tą wiązankę przypadkowych piłkarzy, to czuję się jakbym czytał chińskie literki... niezbyt wiem jak i z której strony mam zacząć. Odnoszę wrażenie, że transfery te nie zostały w ogóle przemyślane. Tak naprawdę cieszy mnie jedynie M'Vila i wobec niego mam pewne oczekiwania, co do reszty nie mam jakichś wygórowanych wymagań.
Borowa
Posty: 257
Rejestracja: 14 mar 2009, 00:19
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Mercato

Post autor: Borowa »

Jak ktoś to mercato ocenia dobrze, to tylko pokazuje w jaki marazm popadliśmy. Widzę ogólną akceptację dla tzw. "przejściowych" sezonów, (o których ja już słyszę dobre 4 lata) oraz zawodników, którzy nie zapewniają niczego i są ogromną niewiadomą. Nie pozyskaliśmy żadnego zawodnika, który gwarantowałby, że poniżej pewnego poziomu nie zejdzie. Mogliśmy mieć solidnego Rolando za psi grosz, ale to co zarząd odjebał przejdzie chyba do historii. No cóż, nie pierwszy i nie ostatni piłkarz, któremu Inter niszczy karierę. Przykro mi, ale ja nie widzę jakiegoś rozsądnego planu działania. Nie ściągamy młodych, obiecujących zawodników, a raczej piłkarzy, którym się wcześniej nie powiodło. W zeszłym roku mieliśmy cyrk na skrzydłach i jak widać w tym sezonie przyjdzie nam oglądać to samo.

Pozostaje mieć nadzieję, myślę że wielu z nas już się przyzwyczaiło.
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Mercato

Post autor: Klinsi64 »

Borówa pisze:Jak ktoś to mercato ocenia dobrze, to tylko pokazuje w jaki marazm popadliśmy. Widzę ogólną akceptację dla tzw. "przejściowych" sezonów, (o których ja już słyszę dobre 4 lata) oraz zawodników, którzy nie zapewniają niczego i są ogromną niewiadomą. Nie pozyskaliśmy żadnego zawodnika, który gwarantowałby, że poniżej pewnego poziomu nie zejdzie. Mogliśmy mieć solidnego Rolando za psi grosz, ale to co zarząd odjebał przejdzie chyba do historii. No cóż, nie pierwszy i nie ostatni piłkarz, któremu Inter niszczy karierę. Przykro mi, ale ja nie widzę jakiegoś rozsądnego planu działania. Nie ściągamy młodych, obiecujących zawodników, a raczej piłkarzy, którym się wcześniej nie powiodło. W zeszłym roku mieliśmy cyrk na skrzydłach i jak widać w tym sezonie przyjdzie nam oglądać to samo.

Pozostaje mieć nadzieję, myślę że wielu z nas już się przyzwyczaiło.
przecież to mercato dobrze oceniają też włoscy eksperci :) jak wszyscy byłem w poniedziałek zawiedziony,że
nikt klasowy nie przyszedł,ale nie łudźmy się iż nagle jeden zawodnik odnowiłby oblicze Interu...tego Interu ;)
mimo wszystko aż takiej tragedii w tym momencie nie ma,na co wskazywałyby nastroje w tym temacie,jakby nie patrzeć dołączyło do nas w ostatnim dniu 2 piłkarzy(Guarin,Mbaye) co daje dodatkowe opcje WM,a ci którzy przyszli wcześniej sroce spod ogona nie wypadli,dajmy im czas na zgranie się i zaadaptowanie na włoskich boiskach,nie od razu Rzym zbudowano...no może nie do końca#Sabatini :D
sempre_fci
Posty: 237
Rejestracja: 16 mar 2010, 22:48

Re: Mercato

Post autor: sempre_fci »

hQ pisze:Takie same niewiadome ma też Milan, bo naściągał zawodników z lekko zakurzonymi nazwiskami. Zobaczymy w praniu tak naprawdę. Być może Piekarz trafisz, ale takie typowanie na oko (i do tego nie oglądając spotkań) jest bez sensu.
Dokladnie.
Po 5-6 kolejkach juz pedzie duzo wiecej wiadomo kto na czym stoi. Kazdy zespol bedzie po konfrontacji z lepszym rywalem itd
ODPOWIEDZ