Serie A

[Odet]

Bardzo cieszę się z tego jak walczyły Rekiny. Na szczęście z Happy Endem.

Szkoda, że jednak Napoli nie zostało wicemistrzem, no ale pewnie im akurat uda się przejść przez elminacje do LM (w końcu nie są Romą).

Nie tylko wynik Dzeko jest sensacją. Bramki Mertensa, odbudowanie się Immobile to też zaskakujące wyniki.

Pozdr.

[miniu86]

4. msc Atalanty i utrzymanie Crotone to są historie tego sezonu.

Sezon ten pokazał, że liga poszła do przodu, a Inter nadal stoi w miejscu. Jeszcze 2 czy 3 lata temu o miejsce w top 3. nie było tak trudno, teraz Roma i Napoli drugi sezon z rzędu zdobywają ponad 80 pkt, bijąc przy tym swoje rekordy.

Jeżeli Inter chce nawiązać jakąkolwiek rywalizacje z Juve, Romą czy Napoli, to nie ma mowy o zatrudnianiu jakichś półproduktów - i mam tu na myśli zarówno piłkarzy i trenera. To jest proste jak budowa cepa i oby ludzie klubu to zrozumieli jak najszybciej.

[Majk123]

Juve i Napoli zanotowało ogromny progres w ostatnich latach

[Kujon]

To co zrobiło Crotone na finiszu No i dzięki im Atalanta wskoczyła na 4 miejsce, ciekawe czy ich wykupią po sezonie, Caldara już w Juve, Kessie prawie w Milanie, Conti też raczej odejdzie.

Sezon ten pokazał, że liga poszła do przodu, a Inter nadal stoi w miejscu. Jeszcze 2 czy 3 lata temu o miejsce w top 3. nie było tak trudno, teraz Roma i Napoli drugi sezon z rzędu zdobywają ponad 80 pkt, bijąc przy tym swoje rekordy.
.

Nawet bym powiedział, że się cofnęliśmy przez ten sezon, bo mieć 4 trenerów, wydać 100 baniek na transfery i skończyć na 7 miejscu...

Jeżeli Inter chce nawiązać jakąkolwiek rywalizacje z Juve, Romą czy Napoli, to nie ma mowy o zatrudnianiu jakichś półproduktów - i mam tu na myśli zarówno piłkarzy i trenera.

Mam nadzieję, że dołączą do Nas gracze pokroju Naingolana czy Di Marii

[Kuba10]

W następnym sezonie 1. Juve, 2. Napoli, 3. Inter/Ac Milan

[maverik]

Nowy sezon, nowe pomoce dla sędziów czyli VAR, a tu już 1. kolejce, oczywiście zupełnie przypadkiem w meczu Juventusu kilka kontrowersji. Dybala sobie ewidentnie przyjmuje piłkę reką (bardziej ewidentna niż Thierry Henry w pamiętnym meczu z Irlandia) i strzela na 2:0. Kolejna sytuacja, piłkarze Cagliari dośrodkowują piłkę, Chiellini dotyka piłki ręką, nie ma karnego.
Pjanic odpycha sędziego i zapewne ujdzie to płazem. Ronaldo za takie coś dostał 5 meczy zawieszenia.
Jedyny mały pozytyw to, że Cagliari dostało karnego dzięki własnie VAR, bo gdyby nie to, to sędzia by też się nie kwapił by podyktować 11stkę.
Tak jak większość sądziła, wprowadzenie VARu nic nie zmieni, a przynajmniej w meczach Juventusu. Zobaczymy ile karnych dostanie Roma.

[Pinturicchio]

Oczywiście, gdyby nie sędzia to Juventus przegrałby ten mecz Idiotyczne są takie tłumaczenia.

[Stachoo]

Oczywiście, gdyby nie sędzia to Juventus przegrałby ten mecz Idiotyczne są takie tłumaczenia.

Każdy wie, że jesteście najmniej obiektywnymi kibicami i już się sracie na każdej stronie jak ktoś coś pisze o waszym meczu z Cagliari, więc oszczędź nam mdłości i się nie wypowiadaj.

[Pinturicchio]

Będę się wypowiadał, bo akurat zawsze jestem obiektywny - siedzę tu prawie 10 lat i nikt do mnie zastrzeżeń wśród starszych userów nie miał, więc sobie daruj. To jest temat o Serie A, więc o calcio tutaj się pisze.

Ale widziałem te sytuacje i po prostu dla mnie jest okej, to właśnie doszukiwanie się spisku w każdym meczu Juventusu jest komiczne, co niewątpliwie marverick zasugerował. I nie sugeruj się JuvePoland, gdzie faktycznie część użytkowników to debile, z którymi nie warto rozmawiać, a już szczególnie na temat piłki.

[maverik]

Oczywiście, gdyby nie sędzia to Juventus przegrałby ten mecz Idiotyczne są takie tłumaczenia.

Czy ja napisalem ze by przegrali? Juve powinno mieć gola mniej, a Cagliari karnego wiecej, wiec moglo byc 2:1. Chodzi tylko o decyzje sedziowskie.

[fcinter.pl]

Oglądałem wczoraj oba spotkania i Juve i Napoli zrobiły na mnie duże wrażenie. Bianconeri nie wyglądają na drużyne, która się wypaliła po latach sukcesów, przeciwnie - byli doskonali. Spore wątpliwości budzi Lichsteiner, a i De Sciglio to nie jest ten sam zawodnik co dwa lata temu, nie wiadomo jak poradzą sobie bez Bonucciego, natomiast reszta formacji została wzmocniona takimi kocurami jak Matuidi, Costa czy Bernardeschi.

Sposób gry Napoli bez piłki imponujący, Zielinski to jest KOCUR, naprawdę nie jest w niczym gorszy od Nainggolana czy innego Hamsika. Insigne to odpowiedź Napoli na Dybale, a sam zespół wydaje się gotowy na grę jak równy z równym z Juventusem. Jeśli mam być szczerzy - w tym momencie nie widzę innej możliwości jak top 2 tych drużyn.

Warto dodać, że wczoraj w barwach Cagliari zagrał Andreolli, a Hellassu Bessa i Pazzini. Miło było popatrzeć też na Cerciego czy Verdiego, fajnie, że tacy piłkarze będą grali w Serie A.

Teraz oglądam sobie Romę i najlepiej to nie wygląda, ale prowadzą i to się liczy. Papu Gomez mega.

Prawdziwe emocje dopiero wieczorem.

[Mora]

Ale widziałem te sytuacje i po prostu dla mnie jest okej, to właśnie doszukiwanie się spisku w każdym meczu Juventusu jest komiczne, co niewątpliwie marverick zasugerował. I nie sugeruj się JuvePoland, gdzie faktycznie część użytkowników to debile, z którymi nie warto rozmawiać, a już szczególnie na temat piłki.

Co jest okej? To, że juventus może grać w piłkę ręczną?

Wiadomo, że sędziowie zawsze się mylili i będą się mylić, to w końcu ludzie, a nie roboty. Jednak "dziwnym trafem" odkąd sięgam pamięcią ilość błędów popełniana na korzyść juventusu była zdecydowanie większa, niż w przypadku innych włoskich drużyn. Zawsze jakiś "miękki" karny, czerwona kartka dla rywala, gratisowo doliczone kilka minut, żeby dogonić wynik itd. Naprawdę trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć. To samo z resztą tyczy się Barcelony.

Roma póki co nie gra porywającego meczu, ale Kolarov to lepszy cwaniak, pomysłowo uderzył z wolnego.

[miniu86]

W sumie szkoda tego wyniku Atalanty bo pokazała, że nadal jest silna i będzie odbierać pkt faworytom, ale Romy nie zatrzymała.

[Piter]

Robiąc na siłowni przysiady ze sztangą 90 kg na barkach usłyszałem huk paskudny i pomyślałem, że się zesrałem, ale to tylko odgłos pękniętego balonika w Rzymie. Czas chyba do posiłku po treningowego włączyć komentarze sprzed miesiąca masakra ...

[Stachoo]

Świetny zimny prysznic dla milanu i pocisk dla ich kibiców. Kreciki posiedzą teraz w norce jeszcze kilka tygodni.

[Ljarro]

Ale jak to? Przecież Borini miał najlepRZe wyniki na testach medycznych. Co poszło nie tak?

[Piekarz]

To już? Myślałem że balonik wspaniałej drużyny, niesamowicie pozytywnej atmosfery i młodego zdolnego trenera wytrzyma tak do października. Ależ się uśmiałem dzisiaj, mecz Lazio był jak perfekcyjny digestif po daniu głównym na Meazza.

PS Plota głosi, że po powrocie drużyny Milanu z Rzymu planowany jest przejazd otwartym autobusem po Mediolanie z okazji gola Montolivo na 4-1, przewidziano też podrzucanie Fassone do góry na piazza Duomo oraz liczne konkursy z nagrodami

Z innych boisk - cieszy mnie że po ciężkim początku do mojego ukochanego Bergamo powraca radość, fajnie też że Pioli spektakularnie podniósł się z kolan z Fiorentiną, bo szanuję typa, był chyba najsympatyczniejszym trenerem po Mourinho, niech tam daje radę we Florencji, bo i to też cudowne miasto. Napoli od samego początku ciśnie na całego i po raz pierwszy mam przeczucie, że mogą zagrozić Juve, chociaż bardzo wątpię.

[Ljarro]

To teraz czekamy jeszcze tylko na pęknięcie naszego balonika

Szkoda że musiałem wyjść i nie słyszałem "komentarza" na ilewen

[Stachoo]

To teraz czekamy jeszcze tylko na pęknięcie naszego balonika

Szkoda że musiałem wyjść i nie słyszałem "komentarza" na ilewen

Jakiego balonika? U nas nikt takowego nie pompował

[Odet]

A jeszcze miesiąc temu część naszych srała się na mercato Milanu jakie oh i ah a z naszego szydziła... Zainteresowani wiedzą o kogo chodzi.
W Rzymie niespodzianką jest tylko rozmiar zwycięstwa Lazio, samo zwycięstwo nie
Pozdr.

[KoBa]

Milan wydał tyle ile wydał, a na mecz z Lazio w Rzymie wyszli atakiem Suso-Cutrone-Borini.

[Klinsi64]

Milan wydał tyle ile wydał, a na mecz z Lazio w Rzymie wyszli atakiem Suso-Cutrone-Borini.

Montella na siłę chce udowodnić,że jest geniuszem trenerki

[BAGGIO1]

Nie żebym specjalnie przejmował się losem milanu, ale jeśli oni nie ogarną w tym sezonie (co jest całkiem możliwe) to prawdopodobnie skończą w rękach firmy/spółki/przedsiębiorstwa, czy jak to nazwać, które udzieliło im gwarancji pożyczkowych. Tak przynajmniej wynikało z jednej z wypowiedzi Fassone. Jeśli spotka ich taki los to nie wróżę im nic dobrego

[IlCapitano]

No tak, teraz to się śmiejecie a jak ja już w lipcu gardziłem ich rzekomo wybitnymi i topowymi transferami to byłem szykanowany i opluwany, niejaki Yascarr to sapał najbardziej.

[Bart]

Milan transferami to głównie wyrównał dystans dzielący ich do czołowych ekip Serie A. Rok temu grali głównie ambicją i zaskakującą konsekwencją w pewnych momentach sezonu. W meczach wyjazdowych z Lazio i Bolonią grali fatalnie, ale i tak potrafili jakimś cudem wyrównać.

Teraz pojawia się rola faworyta i mnóstwo nowych elementów w drużynie i mają kompletnie inne problemy. A do tego nigdy nie uważałem Montelli za topowego trenera i on może być najsłabszym ogniwem tego zespołu.

Ale z drugiej strony - rok temu na początek ligi Milan gładko ograł Lazio na San Siro. Jak się skończyło, wszyscy pamiętamy. Jestem przekonany, że do derbów 15 października trudno będzie wskazać faworyta.

[Orzeu]

Najsłabszym ogniwem to jest chyba Borini, który do momentu podpisania kontraktu myślał, że ktoś go wkręca jak usłyszał, że chce go Milan i oferuje 3 mln euro za sezon

[ZnawcaCalcio]

Niejaki Yascarr wyśmiewał mnie jak pisałem, że Andre Silva to będzie największy niewypał milanu i na razie wszystko to co mówiłem się sprawdza. Tak samo Rodriguez. Niektórzy tutaj pisali, że grał słabo, bo był zmuszony rozgrywać spotkania na ŚO, a w milanie na LO wcale dużo lepiej nie wygląda. Skoro zapuścił się i stracił swoją mobilność to nie ma dla niego miejsca na boku obrony. Na razie im ten transfer wychodzi bokiem

[Piter]

Gdy kibice milanu śmiali się z naszej obrony to ja im wytykałem wydanie 200 milionów i posiadanie w ataku cutrone suso borini silva, a dodatkowo dawałem gwarancje, że Inter wzmocni boki obrony, po czym Inter sprowadził Cancelo oraz Dalberta, a milan kolejnego napastnika środkowego (Kalinić) i skrzydeł jak nie mieli, tak nie mają, ależ beka
Dodatkowo moją motywacją było, że od transferów u merd odpowiedzialni są Mirabelka oraz Fassone i każdy ogarnięty wiedział, że z takim duetem projekt "wielkiego" milanu nie może sie udać, szkoda tylko, że nieliczni tutaj podzielali moje zdanie, a większość się srała o Inter i nasze transfery, a niejaki Adriano_forever zaręczał, że Dalbert i Vecino są ogórkami masakra

[Adriano_forever]

Gdy kibice milanu śmiali się z naszej obrony to ja im wytykałem wydanie 200 milionów i posiadanie w ataku cutrone suso borini silva, a dodatkowo dawałem gwarancje, że Inter wzmocni boki obrony, po czym Inter sprowadził Cancelo oraz Dalberta, a milan kolejnego napastnika środkowego (Kalinić) i skrzydeł jak nie mieli, tak nie mają, ależ beka
Dodatkowo moją motywacją było, że od transferów u merd odpowiedzialni są Mirabelka oraz Fassone i każdy ogarnięty wiedział, że z takim duetem projekt "wielkiego" milanu nie może sie udać, szkoda tylko, że nieliczni tutaj podzielali moje zdanie, a większość się srała o Inter i nasze transfery, a niejaki Adriano_forever zaręczał, że Dalbert i Vecino są ogórkami masakra

Nadal widzę nie możesz beze mnie żyć Wchodzisz tu tylko, żeby skomentować coś w kierunku do mnie a szczególnie transfer Dalberta, który mnie nie przekonywał. Zrozum, nie kocham cię i nie musisz mi się podlizywać, nie ma szans.

Jak to zawsze mawia Piekarz, z oceną poczekajmy pół roku. W zimie można wysuwać pewne wnioski. Jeszcze nie tak dawno niejaki Murillo też był gwiazdą a Riki Maravija był jedną z najlepszych lewych nóg w lidze

Jeżeli chodzi o Dambrosio to bardzo liczyłem na Cancelo. No a ten po pierwszych dniach w Interze wypadł na dwa miesiące i niestety musimy oglądać DD na prawej obronie. Przewidziany powrót Cancelo to druga połowa października, wtedy zacznie trenować a kiedy będzie gotowy grać? Szkoda.

[Odet]

No tak, teraz to się śmiejecie a jak ja już w lipcu gardziłem ich rzekomo wybitnymi i topowymi transferami to byłem szykanowany i opluwany, niejaki Yascarr to sapał najbardziej.

Zgadza się, byli tacy.
Ale ja i kilku innych Cię wielbiliśmy (Kessie i te przebite blachy bawią mnie do dziś )
Pozdr.