Centralne Forum Kibiców Interu

W poprzednim sezonie zdobyliśmy po cztery punkty zarówno z Genoa, jak Sampdorią, więc nie jest źle. Sampdoria to wielka niewiadoma, ale mają teraz na ławce Del Neriego, więc można się po nich spodziewać ofensywnej gry, głównie skrzydłami znając tego trenera ;p Ja już nie liczę na to, że wykupimy od nich Cassano, więc atak mają bardzo dobry.

W tym sezonie bedzie walka do samego końca, patrząc na transfery Genoi, Napoli i innych to widze ze ciekawie sie to rozkłada. Genoa zapowiada walke o LM ciekawe.. W tym sezonie przez pojedynki z Fiorentina nie udalo sie wejsc na 4 miejsce. Z roku na rok włoska liga staje sie coraz bardziej wyrownana.

Palermo zrobiło ciekawe ruchy transferowe. Cos czuje, ze w tym sezonie o mistrza powalcza tez te srednie kluby jak Genoa, Napoli i Palermo

Ich walka skończy się pewnie jak ostatnio.Napoli ładnie wystartowało i później złapali zadyszkę i dupa blada z ich bojów wyszła.Zapewne tak samo będzie i w tym sezonie.

W tym sezonie liga bedzie mocna... Wiele klubow sie znacznie wzmocnilo zobaczymy co to bedzie xD

Wbrew większości opinii uważam, że Serie A jest dużo mocniejsza w stosunku do sezonu zeszłego. Niby odeszły dwie wielkie gwiazdy Ibra i Kaka ale i tak siła wg. mnie wychodzi na plus. Kluby dokonały wielu mądrych transferów, zawitało na włoskie boiska wielu młodych i utalentowanych graczy, myślę, że to poczatek zmian na lepsze i że liga po kryzysie jaki niewątpliwie dotknął Calcio, podniesie się z kolan.

Może wyprzedana PL jest po za zasięgiem, ich sprawa, jeżeli jara ich jedzenie hot dogów i oglądanie ruskich, amerykańskich bądź arabskich najemników ich sprawa. Serie A pozostała wierna tradycjom. Lige Hiszpańską tworzą dwa bogate komercyjne kluby, reszta znacznie odstaje. Mam nadzieje że już w najbliższych sezonach, któraś z Włoskich ekip wygra LM.

Ogolnie dla włoskiej piłki noznej byłoby dobrze aby jakakolwiek drużyna włoska awansowała choćby do pół finału ligi mistrzów.

Ogólnie byłoby dobrze gdybysmy my tam awansowali

Dawno nie byliśmy w półfinale. Ogolnie włoskie drużyny od 2006 roku daleko nie zachodzą w europejskich pucharach. W tym sezonie trzeba to zmienic ;]

Claudio vel Don Diego pisze: Ogolnie włoskie drużyny od 2006 roku daleko nie zachodzą w europejskich pucharach.

Milan ponoc coś tam wygrał w maju 2007 roku no ale chyba nie był to żaden ważny puchar

jaki puchar? a ja myslalem,ze to byly jakies sparingi 

No i ruszyły na dobre rozgrywki we Włoskiej najwyższej klasie rozgrywkowej.
W pierwszej kolejce padły dokładnie dwadzieścia cztery bramki na 10 meczy co daję naprawdę dobrą ofensywną średnią.
Nie obyło się bez niespodzianek jakimi można na pewno nazwać końcowe rezultaty meczy Interu z Bari oraz Sieny z Milanem
Moim zdaniem na pewno na miano meczu kolejki zasłużyło dramatyczne i wyrównane do końca starcie nowej odświeżonej ekipy Genoi z AS Romą gdzie to gospodarze wygrali 3:2.
W jedenastce kolejki nie znalazł się żaden piłkarz Interu i to martwi ...i tylko Milito zdobył zasłużoną pochwałę.'
Natomiast w najgorszej ,,11,, znalało się kilku graczy Interu i to martwi, ale mimo iż może naprawdę słabo zagrali Zanetti i Muntari to zupełnie nie rozumiem nominacji do tego składu Quaresmy

Tak swoją drogą, to gdzie na internecie można sprawdzić jedenastkę najlepszych i najgorszych?

Assist pisze: Tak swoją drogą, to gdzie na internecie można sprawdzić jedenastkę najlepszych i najgorszych?

Na stronie głównej mamy newsy dotyczące zarówno najlepszej, jak i najgorszej jedenastki kolejki.

Przed nami trzecia kolejka. Bardzo cieszy mnie weekendowy rozkład meczów we Włoszech - obejrzę na żywo mecze Milanu, Juventusu i Interu, a w niedzielę wieczorem spotkanie, które pachnie mi przepięknie, czyli Genoa - Napoli. Nie trzeba chyba więcej pisać, sam "tytuł" spotkania wywołuje dość wyraziste uczucia.

Będzie jeszcze jeden mecz, którym bym nie pogardził, a mianowicie Atalanta - Sampdoria. A to między innymi dlatego, że po odejściu Delneriego do Sampdorii Atalanta na razie przegrywa, zaś po przyjściu Delneriego Sampdoria na razie wygrywa.

W meczu Milanu może być zabawnie. No fakt - temu, co się stało dwa tygodnie temu, nic nie dorówna aż do następnych derbów, ale niemożność wygranej z cienkim Livorno to też ciekawa sprawa by była.

Juventus wraca do Rzymu, gdzie zmierzy się z Lazio. Lazio wreszcie zaczyna osiągać wyniki, jakie powinno osiągać, tzn. wygrywa ze słabszymi. Byłoby niezwykle miło, gdyby Cruz nie zaniechał swojej małej tradycji i walnął bramkę albo dwie.

Zenga dostaje wreszcie słabego rywala. Czy może słabszego. Na razie idzie mu średnio - niezasłużone zwycięstwo z Napoli i porażka z Violą. Z Bari wypada już wygrać bezdyskusyjnie.

A ja na mecze włoskich pucharowiczów patrzę przez pryzmat najbliższych meczyków w pucharach. Niemcy nas gonią i są tuż tuż za nami w klasyfikacji krajowej Uefa. Mam nadzieję,żę oprócz Interu niezłą formę pokażą wszyscy włoscy pucharowicze (najlepiej jeszcze żeby Juve i Milan punkty potraciły:))
A tak w ogóle jak za rok w LM będziemy mieli 3 drużyny to Włosi się obudzą.

Nie chciało mi się tego pisać w sb.
Z tym golem dla Lazio było tak, że Legrottaglie był popychany, po czym wpadł na Buffona i go zablokował. To nie tylko odgwizdał sędzia co sygnalizował jeden z piłkarzy Lazio. Dopiero chwilkę potem wpadł gol.
Nawet jeśli nie powinno być, to byłoby te 2:1 zamiast 2:0. Tyle dobrze.
Juventus za pierwsze 20 minut i za całą drugą połowę zasłużył na zwycięstwo.
Tyle ode mnie. Papa i życzę na jutro ciekawego meczu.

Pierwsze mecze pokazauja ze Juve ma mocna 11 dlatego poczekajmy do polowy sezonu kiedy trzeba bedzie grac lawka ktorej oni nie maja wtedy Juve wroci na przynalezne im miejsce (czyt. kazde jedno za Interem)

Spokojnie, ławkę Juve nie ma już tak tragicznej jak rok temu, a już 2 lata temu to w ogóle.
Co prawda pojawił się problem nierównych i drewnianych napastników, ale pomoc jak i obrona jest wystarczająco dobrze zabezpieczona. No... Z bokami obrony mogą być problemy. O bramce nawet mówić nie muszę. Buffon wraca do formy, a Manninger tyle ile gra gra dobrze.

Nie miałeś już przypadkiem iść? Atak macie zbyt drewniany, pomoc też nie jest taka fantastyczna jak się wam wydaje. Dziś znakomicie został zneutralizowany Diego, a Lazio wcale takiej świetnej defensywy nie ma.

Milan słabiutko, jak zwykle w ostatnich latach, 4 miejsce to ich maksimum.

PS. Ciekawe co z Diego, na ile sobie odpocznie.

Juventus na pewno poprawił swoją grę, to pewne. Inter jednak bardzo znacząco się wzmocnił i też będzie silniejszy niż rok temu. Będzie drużyną, bo za Ibry tej drużyny nie było. Uważam również, że dobrze się dzieje, że Juventus wygrywa bo Serie A będzie ciekawsza, jak rywalizacja o Scudetto będzie wyrównana.

proba1 pisze: Pierwsze mecze pokazauja ze Juve ma mocna 11

Pierwsze mecze raczej pokazały nieudolność rywali oraz sporą dawke szczęścia aniżeli duże umiejętności Juve. Jeśli dalej będą tak grali to tylko kwestia czasu kiedy zaczną tracić pkt.

Buffon to pewnie jak zwykle sie polamie kolo grudnia na jakies pare miechow.

El Intero pisze: Pierwsze mecze raczej pokazały nieudolność rywali oraz sporą dawke szczęścia aniżeli duże umiejętności Juve. Jeśli dalej będą tak grali to tylko kwestia czasu kiedy zaczną tracić pkt.

To by raczej pasowało do meczu Włoch z Gruzją. Rozumiem, że przyznajesz, że Juve mimo to zagrało lepiej? Zauważ, że z Chievo Juve ostatnio ma sporo problemów, a Lazio jakieś słabe nie jest.

Il Capitano pisze: Nie miałeś już przypadkiem iść?

Poszedłem, ale z SB.

Il Capitano pisze:pomoc też nie jest taka fantastyczna jak się wam wydaje.

Jak kto uważa.

Il Capitano pisze: Dziś znakomicie został zneutralizowany Diego, a Lazio wcale takiej świetnej defensywy nie ma.

Jednak Diego zagroził rywalom.

Il Capitano pisze: PS. Ciekawe co z Diego, na ile sobie odpocznie.

Pewnie dopiero w poniedziałek się dowiemy. Nie widziałem, co mu się stało, bo mi transmisja padła wtedy.

Up - Buffonowi jak na razie nie zapowiadają sie problemy. Zresztą wraca do formy.
No i tyle. Idę też i stąd.

Przy golu dla Lazio byl spalony, kto ogladał transmisje gdziekolwiek indziej, niz na necie, to widział powtorki. Łapcie skrina: http://img225.imageshack.us/img225/3204/laziojuve.jpg

El Trollero jak zwykle niesie "sprawdzone" wiesci dla kibicow ekipy Mourinho. Chłopie, Ciebie nikt na powaznie w internecie juz nie bierze, wiec raczej Twoje posty maja charakter folklotystyczno - satyryczny; ku uciesze gawiedzi ;] Na bank nie widziales zadnego meczu Juve, bo inaczej nie opowiadalbys takich bzdur.

Mecz byl oczywiscie zacięty, Lazio mialo swoje sytuacje (glownie po uderzeniach z daleka, albo wolnych, czystej akcji ani razu nie przeprowadzili), a Juventus momentami grał slabo. Moim zdaniem, to spotkanie powinno zakonczyc remisem - bramkowym; 2:2, 1:1, to bylby wynik sprawiedliwy. Wygral Juventus - dobrze dla Nas.

Jeśli Juve zagrało do tej pory trzy świetne mecze, to wole ich nie widzieć gdy zagrają słabo.

toja888, znany jako to-ja, XGay (w miejsce X mamy nick jednego usera z naszej strony, z wiadomych względów, nie będę go podawał) to idiota, a nie napinacz, cierpi na depresje maniakalną "AntyInter".

... ale, żeby nie było, że admin offtojuje... czy tam offtopuje..

Cieszy remis Milanu z jednej stronej, ale z drugiej strony martwi, bo oni honoru włoskiej piłki w LM na pewno nie będą bronili, z taką grą będą po prostu chłopcami do bicia dla Realu i Marsylii. Oczywiście LM, to nie liga krajowa, a liga krajowa, to nie LM... ale gdyby ta sytuacja była regułą, to dzisiaj byśmy oglądali Wisłe w LM, bo przecież Ekstraklasa to nie LM i odwrotnie, ale nie odbiegając od tematu, to trzeba sobie jasno napisać, że Milan może w LM wyłącznie liczyć na trzecie miejsce w grupie i szukać ratunku w Lidze Europejskiej. Co do Juventusu, oglądałem ich dzisiejszy mecz i jeśli to jest ich wspaniała gra, to życzę sobie takie występu przeciwko Interowi (napisałbym obecnemu, ale jeden mecz z Milanem wiosny nie czyni), bo wtedy będzie z nimi marnie.

Wiem, że za nami dopiero dwie kolejki, oraz dwa spotkania trzeciej, ale można już napisać, że Serie A zmieniła się dużo w porównaniu z poprzednim sezonem. Widać jednak pewną kontynuację poprzedniego sezonu, czyli Milan i Roma są w tragicznej formie. Oczywiście Roma dopiero dzisiaj zagra pod wodzą nowego trenera i naprawdę nikt nie wie co pokażą na boisku Sieny. Forma Genoi z poprzedniego to nie był przypadek i ten zasłużony klub wraca na swoje należyte miejsce w czołówce tabeli. Zagrają dziś w arcyciekawym meczu z Napoli, czyli kolejnym pretendentem do wysokiej lokaty na koniec. Osobiście uważam, że w tym sezonie na dobre z czuba wylecą Milan i Roma, a ich miejsce zajmą Genoa i Napoli. Nie mam nic przeciwko takiemu rozwiązaniu bo zaprzyjaźnione ze sobą drużyny darzę nieporównywalnie większa sympatią niż Milan oraz Romę  Poziom ligi także na tym zyska, bo Rossoblu i Azzurri w przeciwieństwie do swoich rywali potrafią przeprowadzać przemyślane transfery i na chwilę obecną prezentują ciekawszy futbol i mają silniejsze drużyny(moim zdaniem oczywiście).

Bramka dla Lazio jak najbardziej prawidłowa, gra Juventusu to piach i fartowne zwycięstwo. Zobaczymy jak my się zaprezentujemy dzisiaj z Parmą, która prawdopodobnie zamuruje bramkę jak każdy zespół z dołu tabeli więc najważniejsze to szybko strzelić bramkę.

Milan remisuje 0-0 z Livorno, meczu nie oglądałem ale podobno powinni nawet przegrać. Oj stacza się ten Milan stacza...

Co do bramki dla Lazio, to trzeba uczciwie powiedzieć, że rzeczywiście nie było tam faulu Cruza. Tyle że gol został strzelony po gwizdu sędziego, więc ciężko mówić o nieuznanym golu, ponieważ po prostu go nie było;p Natomiast, jak wyliczyli Włosi, około 15 sekund przed bramką Caceresa sędzia nie odgwizdał ewidentnego faulu na Foggi i to na pewno w jakiś sposób wypaczyło wynik meczu. Nie zmienia to faktu, że Juventus ma komplet zwycięstw  i udowadnia, że może byc poważnym rywalem w walce o mistrzostwo.