7. kolejka Serie A: Benevento - Inter

[VVujek]

Dla mnie najważniejsze są 3pkt,styl to drugoplanowa sprawa.Jak dla mnie możemy tak grać do końca sezonu byle byśmy punktowali.

Tym komentarzem przeniosłeś mnie do listopada 2015 roku. Ah te wspomnienia, kiedy nie liczył się styl, a punkty...dalej wiemy jak to się skończyło.

Ano skonczylo sie 4 miejscem. Teraz nas to urządza.

Przecież od razu widać, że mają ciężkie nogi bo dostają ostro w dupe na treningach. Może być tylko lepiej stylowo, a punktowo już jest wybitnie.

Milan zlejemy a porażka w Neapolu wliczona jest w koszty. My z nimi nie rywalizujemy.

Szachtar pokazał że jak najbardziej z Napoli można rywalizować,pamiętaj że oni wesoło grają z ogórkami. Zobaczymy jak będą wyglądać z mocniejszym rywalem,a pierwszy sprawdzian będzie po przerwie na reprezentację wtedy zagrają z Romą.

[Klinsi64]

Cenne zwycięstwo na trudnym terenie,a na eleven w najlepsze trwa festiwal rzucania gównem w Inter,tych 2 idiotów którzy dziś komentowali nie dało się słuchać,pierwszy ciągle pierdoli o wybiciu piłki z linii przez Dalberta z Fiorą,a drugi co mecz powtarza jeden zwrot "area di lavoro" czy jakoś tak,a może to jeden i ten sam gada,bo wyjątkowo bezpłciowi obaj?

[miniu86]

Jeżeli na prawdę jest taka opcja to zimą brać tego Pastore bo nie widzę w kadrze zawodnika, który może coś tu zmienić.

[Lopez]

Dla mnie najważniejsze są 3pkt,styl to drugoplanowa sprawa.Jak dla mnie możemy tak grać do końca sezonu byle byśmy punktowali.

Tym komentarzem przeniosłeś mnie do listopada 2015 roku. Ah te wspomnienia, kiedy nie liczył się styl, a punkty...dalej wiemy jak to się skończyło.

Akurat tutaj jest drugie dno, bo była awantura w Rzymie i drużyna się podzieliła

Raczej w meczu z Rzymianami z Lazio na GM

[Ljarro]

Mam dziwne wrażenie, że większość zamiast oglądać mecz, słuchała idiotów z eleven. Nie było świetnie, ale też nie było jakiejś tragedii.

[miniu86]

Nie no, nie wiem w którym momencie komentatorzy coś źle powiedzieli. Chyba wtedy gdy założyli, że Inter przed końcem 1 połowy strzeli trzeciego gola. Taaaaaa, pomyślałem.

Ludzie uczcie się coś z historii. Takie męczenie buły kończy się zawsze tak samo. Nadzieja jest tylko taka, że teraz jest Spalletti i być może w styczniu odpowiednimi transferami skleimy tą naszą 3-ligową grę w ataku.

[Piekarz]

Wieczna i permanentna beka z frajerów z Eleven. Wygraliśmy mecz, w stylu delikatnie mówiąc nierozpustnym, ale w stu procentach zasłużenie i bez przesadnej spiny, a ci idioci mówią o tym, że powinniśmy jak najszybciej zapomnieć o tym co się wydarzyło i że uciekliśmy ze stryczka xD xD Dobrze że ich Milan nie ma o czym zapominać, uwielbiam słuchać tych błaznów.

Co nie znaczy że mecz mi się podobał, momentami byłem lekko zażenowany - głównie dlatego, że to kolejne już nie za dobre spotkanie (chociaż daleko mu było do padaki z Crotone, Bologną i Genoą, ale w końcu to Benevento, póki co jedna z najgorszych drużyn w ponad stuletniej historii Serie A). Okres próbny się skończył, po przerwie na reprezentacje wjeżdża wymagający terminarz z ledwie trzema do końca roku tak łatwymi meczami jak ostatnie pięć. No zobaczymy jak to będzie wyglądać, dobrze że mimo słabej gry wyciągnęliśmy te 13 na 15 punktów w tych meczach.

Perisić dzisiaj koszmarny, gdyby był w swojej normalnej dyspozycji to po pierwszej połowie nie byłoby czego zbierać, a po drugiej nie byłoby nawet komu zbierać.

[KoBa]

Przecież od razu widać, że mają ciężkie nogi bo dostają ostro w dupe na treningach. Może być tylko lepiej stylowo, a punktowo już jest wybitnie.

Otóż to. Podejrzewałem to w ostatnich meczach, ale po dzisiejszym jestem niemal pewien,
W presezonie i meczach z Violą i Romą imponowaliśmy intensywnością i szybkością, zupełnie odwrotnie do tego, co zaprezentowaliśmy w ostatnich meczach. Uważam, że Spall z premedytacją w ostatnim miesiącu zintensyfikował treningi siłowe, stawiając na to, że tak łatwy okres w terminarzu i tak będziemy punktować by zaowocowało to w dalszej części sezonu. Dzisiaj w drugiej połowie gracze wyglądali jak po ciężkim tygodniu na zgrupowaniu. W ostatnich spotkaniach najbardziej z tonu spuścili Valero, Candreva - najbardziej zaawansowani wiekowo z pola nie licząc Mirandy.
Nie graliśmy ostatnio jakoś bardzo źle, dzisiaj też nie graliśmy o tyle źle co mega wolno. Kilka razy była okazja ruszyć na odkryte Benevento z szybką akcją, a piłkarze oszczędzali kroki.

[Piekarz]

"7 punktów Milan za Interem, to jest nieprawdopodobne"

Kocham eleven. Kapica, żryj to.

[IlCapitano]

Jacy smutni teraz, załamane głosy, ależ beka życia XDDDDDD

Przypominam Milan is back Fassone&Mirabelli KRULAMI mercato! Pozdro Yascarr.

[Ljarro]

Mirabelki to ja u siebie wczoraj wyciąłem, tak mnie denerwowały.

[Klinsi64]

chłopaki namiętnie oglądają Gomorrę i Narcos,byli z 2 razy w Neapolu mimo to takie sytuacje pokazują,że dalej są miękkimi waflami,a nie mafiosami..

[Adriano_forever]

Mirabelki to ja u siebie wczoraj wyciąłem, tak mnie denerwowały.

Czy Zieloni o tym wiedzą? No i główne pytanie czy gmina wyraziła pozwolenia na wycinkę drzew owocowych na placówce?

[BAGGIO1]

No cóż. W kolejnych trzech kolejkach musimy zagrać zdecydowanie lepiej jeśli liczymy na jakąś zdobycz punktowa. Co prawda Milan jest w dupie, ale derby to jednak "inny mecz". Mam nadzieję, że Spal wie co robi i lada moment drużyna wejdzie na dużo większe obroty. Oby tylko nie okazało się, że derby nam nie wyjdą, a z Neapolu wrócimy z workiem bramek, bo wtedy będą spore obawy o to czy znowu wszystko nie pier .... na łeb.

O meczu nie ma co pisać. Mamy kolejne 3 pkt i to jest bardzo ważne, bo patrząc na Rzym to wygląda na to, że trzeba zagrać bardzo dobry sezon żeby załapać się na top4.

[miniu86]

Przed sezonem dość naiwnie uwierzyłem, że Roma Difrancesco mocno spuści z tonu, ale jak na razie to spuszcza jedynie łomot kolejnym rywalom.

[Raffal]

póki co punktujemy ale....

Terminarz nam sprzyja obecnie bo poki co graliśmy z....
Benevento(20)
Genoa(19)
Bologna(10)
Crotone(16)
Spall(15)
Roma(5)
Fiorentina(12)

W nawiasie obecna pozycja w tabeli czyli poza 5 Romą nie gralismy jeszcze z rzadnżadną drużyną z pierwszej połówki tabeli....Z taką grą nie mamy czego szukać z mocniejszymi rywalami....Powody takiej gry moga być dwa, albo jesteśmy slabi albo Spal szykuje się na trudny pazdziernik i nasi dostaja mocny wycisk na treningach. Inna sprawa że nie po to czekam cały tydzień na mecz aby pozniej usypiać w trakcie meczu. Musimy przyśpieszyć , musimy szybciej wymieniać pilke w trójkącie Valero , Vecino , Ofensywny pomocnik. Skrzydła dziś dramat....Poza Skriniarem i dwoma dramkami Brozovica jak zwykle ciężko kogoś pochwalić.

PS. Nagatomo przy takiej grze można spróbować na PO i DAlbert na lewej.

[Mora]

O meczu nie ma co pisać. Mamy kolejne 3 pkt i to jest bardzo ważne, bo patrząc na Rzym to wygląda na to, że trzeba zagrać bardzo dobry sezon żeby załapać się na top4.

Zgadzam się. Mecz do zapomnienia, plan został wykonany i tyle. Roma prezentuje się świetnie, w dodatku mają mecz zaległy. Sezon będzie bardzo wymagający i dobrze - nie ma srania po agreście. Posiadacze najgłupszego herbu w historii piłki nożnej tylko zremisowali w Bergamo, nawet karny w 84 minucie im nie pomógł. Napoli samodzielnym liderem, bilans bramkowy +20. Nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek w Serie A miał równie imponujący start.

[maverik]

No ok Raffal, ale pamiętaj, że my zawsze ze słabymi drużynami gramy słabiej, bo one stawiają autobus, a nam ciężko się gra atakiem pozycyjnym. Fiorentina i Roma grały odważną piłke i z nimi graliśmy najlepiej. Milan na pewno autobusu nie postawi, więc dodając ich forme powinno być bardzo dobrze

Co do meczu, kolejne odhaczone 3 punkty. Mi to pasuje, szkoda tej straconej bramki, ale trudno. Brozovic jedyny do pochwalenia, pomijając te dwie bramki zagrał bardzo dobrze, widać że mu się najbardziej chciało. Zauważyłem, że nasi środkowi pomocnicy chętniej podchodzili bliżej bramki przeciwnika, zwłaszcza Marcelo, dzięki temu Perisic i Candreva nie musieli bezradnie rozkładać rąk, bądź niepotrzebnie grać tylko wrzutki na Icara. Zreszta pierwszy gol jest tego dowodem. W poprzednich meczach w tym miejscu by Brozo nie było.
Przyznam, że Benevento mi zaimponowało. Zagrali naprawdę fajne zawody. Chyba im bardzo zależy, żeby trenera nie zwolinili, po tym jak niespodziewanie ich poprowadził do Serie A.

Przed meczem, miałem małą rozkminę, mianowicie zaużmy, że zmieniamy ustawienie na dwóch napastników, gramy z Bevenento, gramy cudownie wygrywamy dość pewnie, panuje optymizm, że nasz atak został uleczony. Wychodzimy na Milan tym samym ustawieniem i dostajemy w pape, bo Milan gra ofensywniej i brak jednego zawodnika w środku pola się odbił negatywnie.
Co mam na myśli, to to, że Milan grał slabo, a grali 4-3-3. Montella zmienił ustawienie na 3-5-2 w meczu LE z Austrią Wiedeń. Rozpykali ich aż miło, no i Montella uwierzył, że 3-5-2 to jest właśnie to ustawienie. Przyszły mecze z Sampdoria, Roma czy nawet Rijeka i dostali w papę, bądź wymęczyli zwycięstwo. Z tego co oglądam to grają jeszcze gorzej niz 4 z tyłu, więc może dobrze że nie zmieniliśmy ustawienia, czy po prostu nic nie kombinowaliśmy bo Benevento to nie jest miarodajny przeciwnik, a jeszcze by się to źle skończyło, bo by trzeba było inaczej grać. Ja sam chciałem dziś zobaczyć Edera obok Icara i byłem lekko zawiedziony składem, ale po prostu zaufałem Spallettiemu i jak widać sie opłaciło.

Mam nadzieję, że Candreva jest w pełni zdrowy i będzie na derby, bo potrzebujemy całej kadry do dyspozycji, tyczy się też to Cancelo. Teraz tylko czekać aż dwa tygodnie na derby

[IlCapitano]

Inter Spallettiego odnotował najlepszy start od sezonu 2002/2003. Wtedy za Cupera również ugraliśmy 19 pkt w pierwszych 7 kolejkach.

Czekać 2 tygodnie na Derby, ależ gardzę tymi przerwami na reprezentacje. Oby tylko wszyscy wrócili zdrowi.

[maniekfci]

witam.
meczu nie oglądałem, więc się nie wypowiem na ten konkretny temat, ale wypowiem się ogólnie.
19 punktów w pierwszych 7 meczach, wynik imponujący. lepiej zaczęło tylko Naples Sarriego, kto by stawiał na taki wynik przed sezonem?
beka ze słabego stylu. jak dla mnie, to możemy wygrywać 2:1 po słabym meczu do końca sezonu, bo przypominam, że punktów nie dają za styl
skończył się "łatwy" terminarz, po przerwie na reprezentacje zaczynamy prawdziwy futbol. Milan, Napoli i robi się ciekawie. teraz wyjdzie kunszt Spalla, jestem tego pewien. przez wrzesień doje bać jeszcze w przygotowanie fizyczne, a przed rywalami z góry i środka tabeli ( jak to w przypadku Milanu przy. red.) skupić się na taktyce i regeneracji, co przyniesie ze sobą nie tylko wyniki, ale i styl.
cieszy mnie spokój Spallettiego. widać, że wie co robi, w wywiadach chłodna głowa, wypowiedzi dyplomatyczne i mimo tego stylu gry, nie kombinuje ze składem i pozwala się zgrywać ( mówię o tym, bo już były głosy, że Spall to beton XD ), a przy tym robi to, co ma robić - punktuje.
fascynuje mnie sezon, fascynuje mnie Spalletti, dawno nie było na ławce kogoś, kto pojmuje i daje realne szanse na LM, bo to jest nasz nadrzędny cel w tym sezonie, dopiero potem pozycja w tabeli.
z Milanem wygramy, jakikolwiek punkt w Napoli będzie dobrym wynikiem. zostajemy w TOP3, maurdy odsyłam do przejrzenia tabeli z zeszłych sezonów, tam dostaniecie to, co chcecie - Inter w środku tabeli. te czasy się skończyły. Forza Inter.

[Kusy]

witam.
meczu nie oglądałem, więc się nie wypowiem na ten konkretny temat, ale wypowiem się ogólnie.
19 punktów w pierwszych 7 meczach, wynik imponujący. lepiej zaczęło tylko Naples Sarriego, kto by stawiał na taki wynik przed sezonem?
beka ze słabego stylu. jak dla mnie, to możemy wygrywać 2:1 po słabym meczu do końca sezonu, bo przypominam, że punktów nie dają za styl
skończył się "łatwy" terminarz, po przerwie na reprezentacje zaczynamy prawdziwy futbol. Milan, Napoli i robi się ciekawie. teraz wyjdzie kunszt Spalla, jestem tego pewien. przez wrzesień doje bać jeszcze w przygotowanie fizyczne, a przed rywalami z góry i środka tabeli ( jak to w przypadku Milanu przy. red.) skupić się na taktyce i regeneracji, co przyniesie ze sobą nie tylko wyniki, ale i styl.
cieszy mnie spokój Spallettiego. widać, że wie co robi, w wywiadach chłodna głowa, wypowiedzi dyplomatyczne i mimo tego stylu gry, nie kombinuje ze składem i pozwala się zgrywać ( mówię o tym, bo już były głosy, że Spall to beton XD ), a przy tym robi to, co ma robić - punktuje.
fascynuje mnie sezon, fascynuje mnie Spalletti, dawno nie było na ławce kogoś, kto pojmuje i daje realne szanse na LM, bo to jest nasz nadrzędny cel w tym sezonie, dopiero potem pozycja w tabeli.
z Milanem wygramy, jakikolwiek punkt w Napoli będzie dobrym wynikiem. zostajemy w TOP3, maurdy odsyłam do przejrzenia tabeli z zeszłych sezonów, tam dostaniecie to, co chcecie - Inter w środku tabeli. te czasy się skończyły. Forza Inter.

Też meczu nie widziałem, jedynie skrót. Świetne podsumowanie, lepiej tego wszystkiego nie dało się przedstawić

[TomHardy]

witam.
meczu nie oglądałem, więc się nie wypowiem na ten konkretny temat, ale wypowiem się ogólnie.
19 punktów w pierwszych 7 meczach, wynik imponujący. lepiej zaczęło tylko Naples Sarriego, kto by stawiał na taki wynik przed sezonem?
beka ze słabego stylu. jak dla mnie, to możemy wygrywać 2:1 po słabym meczu do końca sezonu, bo przypominam, że punktów nie dają za styl
skończył się "łatwy" terminarz, po przerwie na reprezentacje zaczynamy prawdziwy futbol. Milan, Napoli i robi się ciekawie. teraz wyjdzie kunszt Spalla, jestem tego pewien. przez wrzesień doje bać jeszcze w przygotowanie fizyczne, a przed rywalami z góry i środka tabeli ( jak to w przypadku Milanu przy. red.) skupić się na taktyce i regeneracji, co przyniesie ze sobą nie tylko wyniki, ale i styl.
cieszy mnie spokój Spallettiego. widać, że wie co robi, w wywiadach chłodna głowa, wypowiedzi dyplomatyczne i mimo tego stylu gry, nie kombinuje ze składem i pozwala się zgrywać ( mówię o tym, bo już były głosy, że Spall to beton XD ), a przy tym robi to, co ma robić - punktuje.
fascynuje mnie sezon, fascynuje mnie Spalletti, dawno nie było na ławce kogoś, kto pojmuje i daje realne szanse na LM, bo to jest nasz nadrzędny cel w tym sezonie, dopiero potem pozycja w tabeli.
z Milanem wygramy, jakikolwiek punkt w Napoli będzie dobrym wynikiem. zostajemy w TOP3, maurdy odsyłam do przejrzenia tabeli z zeszłych sezonów, tam dostaniecie to, co chcecie - Inter w środku tabeli. te czasy się skończyły. Forza Inter.

Maniuś podziwiam i wierze w twoje słowa. Jestem sceptykiem, ale to nie znaczy, że nie wierze. Postokroć wolałbym się mylić co do słabego stylu Interu jak i Candrevy byle by tylko osiągnąć cel nadrzędny. Jestem z natury krytykiem i tego sie nie przeskoczy, natomiast w tym wypadku oczywiście nie chce mieć racji i zaskoczyć się tym, że wszyscy sie ogarną i zamkną mi gębę.

[maniekfci]

Maniuś podziwiam i wierze w twoje słowa. Jestem sceptykiem, ale to nie znaczy, że nie wierze. Postokroć wolałbym się mylić co do słabego stylu Interu jak i Candrevy byle by tylko osiągnąć cel nadrzędny. Jestem z natury krytykiem i tego sie nie przeskoczy, natomiast w tym wypadku oczywiście nie chce mieć racji i zaskoczyć się tym, że wszyscy sie ogarną i zamkną mi gębę.

jasna sprawa kuzynku, nikt nie mówi, że wygramy wszystko do końca sezonu, przed nami niejeden kryzys, ale jesteśmy w dobrych rękach. w końcu ktoś poważny na ławce i wraca normalność w strukturach i budżecie po rozbiorze Interu dokonanym przez jegomość Morattiego i kolejnego raka rodem z Indonezji.

[MiRas.]

Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła ), więc ciężko mi napisać cokolwiek odnośnie samego spotkania. Jedynie może tyle, że takimi meczami i takimi wynikami wygrywa się ligę Styl wypracowuje się przez miesiące, a wyniki robi się tu i teraz.

Następny mecz z Milanem, będzie arcyciężki, oby tylko z reprezentacji wrócili wszyscy cali i zdrowi, bo z tym zawsze był problem.

[bobogol]

Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła )

to i tak cud, że umiesz coś napisać
Gratulacje i w pełni popieram: zawsze narzekaliśmy, że na Juve nie da się patrzeć i nędznie gniotą słabszych w koszmarnym stylu. No i fajnie, biore w ciemno taki obrót spraw.

[Klinsi64]

Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła ),.

Gratulacje pewnie imiona już macie,jeśli nie to proponuję Marcelina lub Antonina ewentualnie bardziej nietypowe Candreva

[Lopez]

[quote="MiRas."]Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła ), więc ciężko mi napisać cokolwiek odnośnie samego spotkania. Jedynie może tyle, że takimi meczami i takimi wynikami wygrywa się ligę Styl wypracowuje się przez miesiące, a wyniki robi się tu i teraz.

Również Gratuluje Marcelnia,Antonina wszystko pięknie tylko za wszelką cene nie zgadzaj się na Wande

[MiRas.]

Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła )

to i tak cud, że umiesz coś napisać
Gratulacje i w pełni popieram: zawsze narzekaliśmy, że na Juve nie da się patrzeć i nędznie gniotą słabszych w koszmarnym stylu. No i fajnie, biore w ciemno taki obrót spraw.

Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła ),.

Gratulacje pewnie imiona już macie,jeśli nie to proponuję Marcelina lub Antonina ewentualnie bardziej nietypowe Candreva

Nie oglądałem meczu, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie (akurat mi się córka rodziła ), więc ciężko mi napisać cokolwiek odnośnie samego spotkania. Jedynie może tyle, że takimi meczami i takimi wynikami wygrywa się ligę Styl wypracowuje się przez miesiące, a wyniki robi się tu i teraz.

Również Gratuluje Marcelnia,Antonina wszystko pięknie tylko za wszelką cene nie zgadzaj się na Wande

Dziękuję bardzo

Imię już miała dawno wybrane - Nikola

[fcinter.pl]

Lepsze by było Ola

[Nasir]

Mati dlaczego nie odbierasz co? odpisz fast