Synesthesia pisze:Za słaba drużynę na LM? Zobaczymy.
Celtic słaby? Może i tak, ale kto ostatnio u niech wkopał im 3 bramki? Trochę szacunku przyjaciele z Mediolanu.
a z kim oni grali takim ? Dundee ? Aberdeen ?
Coś czuję, że Juve na 3 frontach moze skończyć sezon bez żadnego trofeum.
Mam na myśli LM. Bo jakby nie bylo oni, w przeciwieństwie do Was w takowej grali w tym sezonie A mieli w grupie m.in. Barcelonę, którą autobusem..ale zawsze..ograli.
Juve bez trofeum? Jeszcze kilka meczy musielibyśmy mieć na zero, żebyście się do nas choćby zbliżyli. aktualnie liderujemy więc cisza ;]
Synesthesia pisze:Mam na myśli LM. Bo jakby nie bylo oni, w przeciwieństwie do Was w takowej grali w tym sezonie A mieli w grupie m.in. Barcelonę, którą autobusem..
Barcelona grała bezczelną padakę w tym spotkaniu, nie było mowy o żadnym autobusie. Jakieś idiotyczne przesłanie krąży po świecie, że jak ktoś ograł porcelanę to, nijak, musiał stawiać autobus. Celtik strzelił, wyszedł na prowadzenie (które potem podwyższył) i kontrolował mecz, to nie dwumecz, aby cisnąć u siebie do przodu za wszelką cenę. Wiem, że w świecie katalońskich piaskownic zwycięstwo 5:0 daje więcej, niż te 2:0, ale prawda jest taka, że Farsa sfrajerzyła się w Glasgow i w swoim stylu wini za to wszystkich do koła.
Piekarz pisze:Ale wiesz, że jak Napoli was przegoni a nie Inter, to też nie wygracie scudetto? :F
zesra się Napoli porażka juve cieszy,ale nie przesadzajmy nawet gdyby stał się jakiś cud i dzikusy z Neapolu zrobiłyby majstra to sytuacja zeber jest o wiele bardziej komfortowa od naszej
1 marca wyjaśni się sytuacja co tak naprawdę zaprezentuje Napoli w bezpośrednim meczu z Juventusem. Ligę Europejską mają już raczej z głowy, bo ciężko uwierzyć że odrobią takie straty... Puchar Włoch tak samo, także zostaje im SERIE A i na tym logicznie mówiąc się skupią, a my i Juventus to inna bajka i temat rzeka
Po dzisiejszym meczu widzę że Napoli jest w wyraźnym regresie, Ostatnio to z tym punktowaniem u nich różnie, a jak już wygrywają to bez tego stylu do którego już zdążyli przyzwyczaić. Ciężko powiedzieć jak wyjdzie im mecz z juventusem bo w Turynie może wystąpić zmęczenie materiału, które zresztą było widać już w meczu z Romą. juve może i ma teraz najmocniejszy skład w Serie A ale grając na trzech frontach moga polec
Żałosna jest ta liga. Jak Juventus poległ w Rzymie i Napoli mogło zbliżyć się na dwa punkty, to oczywiście SSC remisuje u siebie z przeciętną Sampdorią...Juventus na 90% wygra ligę, ale będzie to raczej skutek słabości całej Serie A, niż siły Juve, które na dobrą sprawę nie ma z kim powalczyć w tym sezonie.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt, za daleko stąd do gór złotych, tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty, Co za ludzie mordują się dla paru złotych?! Krew solą tej ziemi, w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Mora pisze:Żałosna jest ta liga. Jak Juventus poległ w Rzymie i Napoli mogło zbliżyć się na dwa punkty, to oczywiście SSC remisuje u siebie z przeciętną Sampdorią...Juventus na 90% wygra ligę, ale będzie to raczej skutek słabości całej Serie A, niż siły Juve, które na dobrą sprawę nie ma z kim powalczyć w tym sezonie.
Im słabsza ta liga tym bardziej boli, że 2-3 mocne transfery mogłyby dać nam scudetto. A tak jesteśmy w ciemnej dupie a juve się bogaci. No cóż, chytry dwa razy traci.
Przed derbami atmosfera coraz bardziej sie zageszcza. Moim zdaniem jednak faworyta nie ma, ogladanie mediolanskich druzyn to jak wybor miedzy dzuma a cholera...
Ehh, ktoś to dobrze ujął po meczu z Fiorentiną. Przegrywamy z nimi 1-4 podczas gdy oni kolejkę później dostaną od byle frajerów. I dostali dzisiaj od Boloni.
Fiorentina zrobiła z nas pośmiewisko, a dzisiaj przegrała z Bologną. Można rzecz, iż fioletowi w nowym roku nadal pod formą i zapewne cieszą się, że w dobie tego małego kryzysu przyszło im grać z Interem
W tej kolejce z pewnością będzie okazja do odrobienia punktów do jakiegoś zespołu, który jest przed nami. Tego się właśnie obawiam bo przeważnie w takich sytuacjach robimy na odwrót i przegrywamy.
miniu86 pisze:W tej kolejce z pewnością będzie okazja do odrobienia punktów do jakiegoś zespołu, który jest przed nami. Tego się właśnie obawiam bo przeważnie w takich sytuacjach robimy na odwrót i przegrywamy.
Nie oglądałem wczorajszego spotkania tylko ze względu na mój stan...ale widzę, że Giampaolo Pazzini zaczyna się tam wyróżniać ...na swoim koncie ma już...12! Tak - 12 bramek.
Do Milanu mamy punkt, do Napoli 6 czyli nie jest źle gdyż drużyny z góry grają w kratkę- w sumie najmocniejszy wydaje się Milan i to on pewnie zajmie 2 miejsce. Jest jeszcze dużo kolejek i wszystko się może zdarzyc możemy zawalczyć o Champions Leauge ale także zająć miejsce 5-7. WIĘC SPINAĆ POŚLADY I DO ROBOTY CHŁOPAKI
Zatanawia mnie Napoli, bo chyba troche spuchli ostatnim czasy, a 6 pkt to nie tak dużo.
Przeglądałem terminarze i jeszcze dużo meczy bezpośrednich między zespołami 3-7. Nam pozostało Lazio (+Udine, Juve i Napoli) i razem z Violą chyba najłatwiejszy terminarz.
Myślę że ten miesiąc (Bologna, Doria, Juve) pokaże czy utrzymamy pościg, który przecież nie jest duży (1 i 6 pkt). Dalej kwiecień, to mecze ze "słabszymi" i jeśli nie zbierzemy kompletu punktów to poprostu nie zasługujemy na CL. Koniec sezonu to kluczowe mecze (Napoli, Lazio, Genoa, Udine), które zadecydują o końcowym układzie tabeli.
Najbardziej martwi brak napastnika, co pokazał mecz z Catanią. Dodając do tego 3 fronty, boje się że zostaniemy z niczym. Choć w maju (+ koniec kwietnia) na kluczowe mecze będziemy skupieni tylko na lidze.
Patrząc na ten terminarz to trzeba zgarnąć 6 pkt. w najbliższych dwóch meczach. Z Juventusem każdy wynik jest możliwy bo to w końcu derby. Z drużynami ze środka tabeli w kwietniu na pewno coś zgubimy, lecz mam nadzieję, że będzie to co najwyżej strata 3 pkt. Zaś w ostatnich 4 meczach trzeba się modlić o to by Genoa miała już pewne utrzymanie, a Udine o nic już nie grało. Wbrew pozorom kluczowy będzie kwiecień bo jak tam potracimy to koniec z nami, a o mecze z lepszymi rywalami jestem spokojny bo tam się będzie naszym piłkarzom raczej chciało grać jak będzie o co.
Totti strzelił wczoraj bramkę, co prawda z karnego, ale dzięki temu trafieniu wskoczył na drugą pozycję najlepszych strzelców Serie A, imponująca sprawa
Do pierwszego miejsca raczej nie dojdzie, ale na pewno będzie się starał umocnić na drugiej pozycji
Od pewnego czasu nasze oczy skierowane są na Milan, a może to Napoli otworzy nam furtkę do LM? Grają coraz gorzej. Chyba, że nasi mistrzowie wieczorem ponownie wszystko zepsują.
Pewne zwyciestwo Fiorentiny zapewne cieszy bezstronnych fanow calcio, bowiem to wlasnie podopieczni Montelli prezentuja mila dla oka,radosna pilke. Niemniej przez wlasna nonszalancje, brak szczescia stracili kilkanascie bezcennych punktow w lidze.
Walka o podium serie a nabiera dodatkowego rozpedu, gdyz Roma nareszcie ustabilizwala forme, chociaz ostatnio "tylko" zremisowala na wyjezdzie z Udinese.
Pytanie, gdzie w tym wszystkim jest Inter? Czy ta "druzyna" mialaby jakiekolwiek szanse na awans w elimnacjach LM?
Na Romę nie ma co liczyć. Jeden błąd i lecą na łeb i szyję. Jak mieli tego Zemana czy jak mu tam też na początku dobrze im szło. Później już coraz gorzej. Na LM ze strony Interu nie ma co liczyć. Najlepiej w tym momencie prezentuje się Juve (farty), Milan i Fiora. Tym ostatnim życzę 3 miejsca i walki w LM.
Ucz się tak jakbyś miał żyć wiecznie,
Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro.
Milan:
Fiorentina wyjazd
Napoli dom
Juve wyjazd
Catania dom
Torino dom
Pescara wyjazd
Roma dom
Siena wyjazd
Lazio:
Roma wyjazd
Juve dom
Udinese wyjazd
Parma wyjazd
Bologna dom
Inter wyjazd
Sampdoria dom
Cagliari wyjazd
Inter:
Atalanta dom
Cagliari wyjazd
Parma dom
Palermo wyjazd
Napoli wyjazd
Lazio dom
Genoa wyjazd
Udinese dom
To mamy łatwiejszy terminarz, ale z drugiej strony Milan jest obecnie lepszą drużyną. Stawiam, że następne 3 mecze będa dla Milanu kluczowe. Jeżeli stracą kilka pktów, to przy założeniu że my będziemy mieli komplet (mało prawdopodobne ze Stramą 8-) ) możemy ich dogonić na +/- 3 pkty. Mamy nadal szanse
Tak, dalej sobie róbcie nadzieje, a nasi mistrzowie już w następnej kolejce sprowadzą Was na ziemię. My 3 miejsce przegraliśmy domowym meczem z Bolonią.