Piter9702 pisze:
Przynajmniej są "emocje" dla kibiców danego klubu.
I widzicie jak spisuje się teraz widzew łódź?W rundzie jesiennej miał dużo meczy bez porażek a teraz? Przegrywa z dużo niżej położonymi klubami
Ja oglądam tylko mecze Interu i gran Pierdy
Choć mecze widzewa też czasami oglądałem no i oczywiście derby łodzi
oglądam mecze Widzewa i fakt że nie grają tego co na początku sezonu, ale odkąd zapewnili sobie utrzymanie to grają średnio, no i też wystawiają młodych...
z Lechią przegrali aby spuścić z ligi ŁKS
z Ruchem przegrali aby gonił on Legię
z Zagłębiem przegrali, ale oglądałem cały mecz i remis byłby na prawdę sprawiedliwy.
z Jagielonią zasłużona porażka, ale dostali dwie czerwone kartki, czy zasłużone?? to kłóciłbym się...
z Podbeskidziem spacerowali sobie po boisku, zero zaangażowania, bo dopadł ich jakiś wirus (tak nieoficjalnie się mówiło)
poza tym z ŁKSem, Legią, Śląskiem i Cracovią remisy... no i wygrane z Bełchatowem i Polonią
nie jest źle
Ja oglądam tylko mecze nerazzurrich i gran pierdy
No i oczywiście derby łodzi
A to jednak nie mają szans.Bo Lechia ma 2 bardzo trudne mecze i 2 porażki są wysoko prawdopodobne, a ŁKS gra z Bełchatowem i Jagiellonią, więc jakaś tam szansa na 2 zwycięstwa była.Ale widzę, że "bramkowo" gorzej stoją więc niestety eŁKSe pożegnamy w tym roku .
InterNH pisze:
A to jednak nie mają szans.Bo Lechia ma 2 bardzo trudne mecze i 2 porażki są wysoko prawdopodobne, a ŁKS gra z Bełchatowem i Jagiellonią, więc jakaś tam szansa na 2 zwycięstwa była.Ale widzę, że "bramkowo" gorzej stoją więc niestety eŁKSe pożegnamy w tym roku .
Przeciez miedzy Lechia, a lksem jest 5 punkow roznicy, wiec przy dwoch wygranych lksu i przy zerowym dorobku Lechii, ci pierwsi wyprzedzaja Gdanszczan. Co sie jednak mam nadzieje nie stanie. Licze na przynajmniej jeden remis Lechii w tych dwoch, ostatnich meczach, tak, zeby lks nawet przy zdobyciu 6 punktow polecial.
Według mnie największe szanse ma na razie ruch bo ma Lajtowe mecze w przeciwieństwie do lecha (podbeskidzie i widzew, stawiam dwa remisy), legia ( lechia gdańsk wygrana i korona kielce remis) i śląsk (wisła remis i jagiellonia wygrana)
a korona według mnie nie ma szans na wygranie ligi, co najwyżej to 3pozycja
InterNH pisze:
A to jednak nie mają szans.Bo Lechia ma 2 bardzo trudne mecze i 2 porażki są wysoko prawdopodobne, a ŁKS gra z Bełchatowem i Jagiellonią, więc jakaś tam szansa na 2 zwycięstwa była.Ale widzę, że "bramkowo" gorzej stoją więc niestety eŁKSe pożegnamy w tym roku .
Przeciez miedzy Lechia, a lksem jest 5 punkow roznicy, wiec przy dwoch wygranych lksu i przy zerowym dorobku Lechii, ci pierwsi wyprzedzaja Gdanszczan. Co sie jednak mam nadzieje nie stanie. Licze na przynajmniej jeden remis Lechii w tych dwoch, ostatnich meczach, tak, zeby lks nawet przy zdobyciu 6 punktow polecial.
A no tak pomyłka.Ja bym chciał jednak, żeby ŁKS został, ale wiem dlaczego Ty nie chcesz.Dla mnie już spadł jeden zespół, który bardzo chciałem żeby opuścił TME
Piter
Co Ty gadasz? Lech ma trudne mecze?Kolejorz ma banalne mecze moim zdaniem.A Wisła raczej odpuści Śląskowi.Legia ma najtrudniejszy terminarz, ale rozstrzygnięć może być wiele.
Lech z pozoru ma proste mecze... u siebie Podbeskidzie powinni ograć bez większych problemów, ponieważ Lech jest na fali, a Bielsko nic już nie gra kompletnie... od kilku meczów dostają co chwile lanie, tylko z Śląskiem udało im się zremisować w 90 minucie...
Widzew można powiedzieć że rozkłada karty na stole... dzisiaj graja z Korona, a później z Lechem, myślę że odpuszczą oba mecze...
Identycznie tak samo zrobi Wisła w meczu z Śląskiem, tak jak wspomniał "InterNH" odpuszcza ten mecz...
Wariantów jest wiele, każda z 5 drużyn ma realne szanse... dużo wyjaśni się dzisiaj... wszystkie mecze zostaną rozegrane o tej samej godzinie, co jest sprawiedliwe...
nasza liga to jest jakas komedia, z 5 zespolow ktore walczyly o mistrzostwo na tytul nie zasluzyl zaden,a legi bije po prostu rekord guinessa, bo wszytsko miala podane na tacy.......i niby slask gra w ostatniej kolejce w krakowie, ale po pierwsze wisla gra kupe, a po drugie sa to dwa kluby sympatyzujace (deja vu lazio) wiec raczej nie bedzie to trudny mecz.......z calej tej smietanki najlepsza opcja bylby chyba lech, tylko ze ma najmniejsze szanse.........ale po tym co sie dzieje, nie odwaze sie na uzycie stwierdzenia, ze cos jest pewne.......
a no moze jedno jest pewne - w przyszlym sezonie nie bedzie LM, ale to juz taka polska tradycja......
Lechia wygrała z legią i nagle lider na 4pozycji. Nie mogę z tej ligi jedna wygrana przesądza o pozycji i to totalnie.
Ja nadal stawiam na to, że ruch wygra ligę bo legia nie ma szans według mnie, ale ruch gra z pogromcą legii
W procentach
Ruch 40%
Lech 30%
i Śląsk 30%
Może jakieś do dupy przeliczenia ale chyba ktoś się ze mną zgodzi? Jak widzew mógł 2:0 na wyjeździe to u siebie chociaż remis może wyciągnąć a wisła dziś co prawda przegrała, ale może zrobić niespodziankę tak jak dziś lechia. No a legia musiała by mieć super farta aby być mistrzem. Nie wiem jaki jest bilans wygranych remisów lub przegranych w dwóch meczach legii ze śląskiem ale gdyby całe podium przegrało i legia wygrała to jakiś fart by był ale wątpie.
Tak, a kibice Wisły usiądą i grzecznie popatrzą, jak Śląsk przegrywa mistrzostwo na rzecz przykładowego Lecha.
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
No a ruch co? Niby ma jakąś drużynę trudną? Jedno jest pewne, znamy już dwa kluby które opuszczą ekstraklasę a kto je zastąpi jeszcze nie wiadomo bo chyba 5kolejek w Lidze 1 jest do końca sezonu.
Piter9702 pisze:
No a ruch co? Niby ma jakąś drużynę trudną?
Nie, ma mniej punktów.
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
A ja jestem pewien że kibice na R22 zrobią swoje, nie ma szans aby Śląsk nie wywiózł z Krakowa 3 pkt. Tym prędzej że Wisła nie gra już o nic.
Jak dla mnie sprawa mistrzostwa rozstrzygnięta.
W takim razie wszyscy śpiewamy : WKS Śląsk Śląsk, WKS !:)
Piter9702 pisze:
No a ruch co? Niby ma jakąś drużynę trudną?
Nie, ma mniej punktów.
Wisła o ile dobrze pamietam na wyjeździe pokonała śląsk więc teraz według mnie jak zagrają na poważnie (wy mówicie że nie) ma szansę na ten remis i mistrzem ruch. Ogólnie wolał bym lech bo gra najlepiej w lidze ale mistrzostwo dla ruchu według mnie
Szkoda, że w przyszłym sezonie w fazie grupowej LE będą najwyżej dwie drużyny czyli Lech i Legia. Ruch polegnie pewnie w pierwszym starciu w Europie, a Śląsk to pewno w 3. rundzie el. LM odpadnie a potem w LE to samo go spotka. Mam nadzieję, że chociaż Lech nie zawiedzie i w przyszłym sezonie pokażą kto na prawdę powinien rządzić w polskiej piłce klubowej.
Jakby zagrała na poważnie, to miałaby szansę na wysoką wygraną, bo Śląsk gra słabo. Ale to nie ma żadnego znaczenia, bo nie zagra. A na pewno nie na tyle, żeby nie przegrać. Kiedy zaczniemy oglądać niedzielne derby, WKS będzie już mistrzem Polski, co mnie zresztą jako wrocławianina cieszy (ale i konfunduje, bo w najbardziej wymyślnych koszmarach mi się nie śniło, że zespół z mojego miasta podejdzie do LM, gdy w tym czasie Inter będzie się błąkał po LE ).
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
co do interu w LE ja się boję, nie analizowałem jeszcze tabeli (chyba 3miejsca mamy w LE) ale czarny scenariusz może nas złapać czyli przegrana z milanem i lazio a to znaczy, ze Lazio Udinese i Roma w LE.
kulasiak pisze:
a Śląsk to pewno w 3. rundzie el. LM odpadnie a potem w LE to samo go spotka
Żadna polska drużyna od kilkunastu lat nie dostała się do LM, żadna poza Wisłą wiele sezonów temu nie ugrała nic w Europie, ale już zaczyna się pierdzenie, że Śląsk na pewno polegnie. Jeszcze mistrzostwa nie wygraliśmy, jeszcze nie wybiegliśmy na boisko w europejskich pucharach, ale już pewne, że polegniemy. A ja się do cholery pytam, co te wszystkie "wielkie" polskie kluby ugrały, że tak jedziecie po Śląsku?? Nasi "wielcy" corocznie dostają baty (no jeśli uważacie wyjście z grupy LE za sukces to sorry), a jazda jest po Śląsku, bo na pewno nic nie ugra. Pójdźmy dalej, może wymieńmy potentatów z Estonii, Gruzji czy Kazachstanu, którzy dawali łupnia naszym "wielkim"? Wara od Śląska!
nie chce mi sie wierzyć że wisła nie przejedzie koło meczu obojętnie i nie podaruje Śląskowi tytułu ! nie przepadam za Wrocławiem osobiście ale jeśli Lenczyk zosanie trenerem i ściągnie kilku ciekawych graczy to naprawdę mają szanse większą niż choćby legia czy Lech. Jak Lenczyk potrafił poukładać skład w którym nie ma gwiazd typu Ljuboja czy innych to rzeczywiście może powalczyć ! szkoda odejścia Fojuta który trzymał obrone która i tak teraz najgorzej nie wygląda !
Ale się porobiło ; ) Pamiętacie jak Inter grał z Lazio gdzie Rzymianie kompletnie odpuścili mecz byle tylko Roma nie sięgnęła po scudetto? Paradoksalnie zwycięstwo Wisły może dać mistrzostwo znienawidzonemu Lechowi ale nie wierzę w to zwłaszcza kiedy Probierz odsunął od składu czterech zawodników z Bitonem na czele.A więc w niedzielę feta znów w Krakowie z przyjaciółmi ! MISTRZ MISTRZ WKS !!!
Łatwiej jest trafić szóstkę w totka niż trafnie wytypować przyszłego mistrza Polski. Obiektywnie patrząc to nikt nie zasłużył na tytuł. Obojętnie kto by nie wygraj to będzie to bardzo słaby mistrz. Nie chodzi mi nawet o liczbę punktów. Mistrzostwo zgarnie nie najsilniejszy, tylko najmniej słaby. Dywagacje na temat startu w pucharach nie mają sensu, bo za dwa miesiące wszystkie 4 drużyny mogą wyglądać zupełnie inaczej niż dzisiaj.
Lecą lata, a ja wciąż czuje to samo. Inter aż do końca świata!
FORZA INTER!
Prawda jest taka, że bez względu na to, że czy mistrzem zostałaby Legia czy Lech czy nawet Podbeskidzie na ugranie w europie czegoś nie ma szansa.A jeśli Śląsk zdobędzie mistrzostwo, to na nie zasłuży.Ja kibicuje w tym wyścigu Legii, ale jak drużyna przegrywa z słabiutką Lechią to już widzę jak wchodzą do LM.
Wybieganie w przyszłość i eliminacje LM jest trochę bez sensu, bo wiele w naszych czołowych drużynach może się pozmieniać, ale jak słaby będzie tegoroczny mistrz Polski świadczą liczby. Mistrz AD 2012 w najlepszym wypadku będzie miał na swoim koncie 56 pkt. Dla porównania: w 2010 roku Lech miał tych punktów 65, w 2009 roku Wisła 64, a w 2008 aż 77 (również Wisła). Z drugiej strony ktoś może powiedzieć, że poziom całej ligi poszedł w górę, jednak to dość odważna teza, biorąc pod uwagę, że taka Legia w 4 ostatnich meczach zdobyła 2 punkty, Ruch finansowo ledwo wiąże koniec z końcem, a Lech jeszcze niedawno był w połowie tabeli...
O ile poziom wielu meczów jest bardzo słaby, to dramatycznej końcówki sezonu mogą nam pozazdrościć w Hiszpanii, Francji czy w Niemczech
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt, za daleko stąd do gór złotych, tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty, Co za ludzie mordują się dla paru złotych?! Krew solą tej ziemi, w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...