Roberto Mancini

[Kebo]

Dokładnie zahor. Wiedziałem że Mancini nie jest jakiś tam wybitnym trenerem, żeby wyciągnąc nas od razu z tego gówna. Nie jest też zlym trenerem i sądziłem że nasza gra z czasem będzie wyglądała coraz lepiej. Niestety tak nie jest. Trudno ocenić co może być tego przyczyną. Może ta flegmatyczna postawa Ranocchii? Z biegiem sezonu jego pozycja wśród kolegów jest coraz niższa, nie potrafi sobie poradzić z presją. W zeszłym sezonie jeszcze jakoś wszystko trzymał Zanetti razem z Cuchu i Samuelem którzy przecież cały czas grali. Zarzucaliśmy Walterowi, że jest słabym motywatorem, ale jak widać, Mancio wcale lepszym nie jest. Jednym zauważalnym plusem Manciniego jest narazie tylko to, że umie przyciągać zawodników no i razem coś tam z zarządem próbują zdziałać. Walter raczej robił to co mu kazali i przyjmował wszystkie decyzje z pokorą. Jestem ciekaw jak nasze okienko będzie wyglądało, skoro mieliśmy plan zciągnąć "topowego zawodnika". Kto będzie chciał przyjść do 9-10 drużyny(bo tam pewnie skończymy) słabej Serie A.

PS orientuje się ktoś czy jak drużyna nie będzie uczestniczyła w europejskich pucharach w przyszyłym sezonie to FFP nadal będzie nadal obowiązywało? (nie to że bysmy mogli wydawać pieniądze na prawo i lewo, ale czy nie będą już tak bardzo rygorystyczni)

FFP na pewno będzie działać w ten sam sposób

[Piter]

points per game : Mazzarri: 1.45 Inzaghi: 1.41 Mancini: 1.22


https://pbs.twimg.com/media/CBz_gPFUoAIKUy6.png:large
Póki co wstyd dla Mancio.

Kupmy Mansiniemu więcej piłkarzy bardzo dobrych to może dobije do 1,5 )

[miniu86]

"Chcemy zbudować drużynę z własnym stylem, klasowymi piłkarzami, którzy potrafią się odnaleźć w meczach jak ten dzisiejszy."

Tutaj trzeba się z Roberto zgodzić, nie mamy takich zawodników. Najlepiej po 1 do każdej formacji

[zahor]

Czyli wszystko sprowadza się do jednego: Dzień dobry, nazywam się Roberto Mancini, kupcie mi dobrych piłkarzy to może nie będziemy się kompromitować w lidze.
Jaką mamy pewność, że inny trener po naszych potencjalnych wzmocnieniach nie wykręciłby lepszego wyniku niż Mancini? Roberto chce, żeby stworzyć mu jedyne środowisko w jakim potrafi pracować: kupić dobrych zawodników. Co z rozwojem graczy obecnej kadry? Np. Kovacić za Manciniego zaliczył zjazd.

Denerwuje mnie Mancini z tym, że na każdym kroku podkreśla, że trzeba kupić klasowych zawodników, jednocześnie dając do zrozumienia, że obecni są słabi. Nie będę bronił amatorów takich jak Ranocchia czy Nagatomo, ale uważam że trener nie powinien się tak zachowywać. Mazzarri też miał parodystów w składzie, a nie przypominam sobie, żeby co konferencje mówił o wzmacnianiu się w lecie i dyskredytowaniu obecnych graczy.

[Piter]

Czyli wszystko sprowadza się do jednego: Dzień dobry, nazywam się Roberto Mancini, kupcie mi dobrych piłkarzy to może nie będziemy się kompromitować w lidze.
Jaką mamy pewność, że inny trener po naszych potencjalnych wzmocnieniach nie wykręciłby lepszego wyniku niż Mancini?

Taki Panie Zachorze, że przy poważnej obronie, a nie vidik ranokia handanowik to wygralibyśmy ten mecz. Dodatkowo wzmocnimy atak wymieniając Palacio na kogoś lepszego i Brozo/Medela na Toure i wszystko w końcu ruszy do przodu.

Musimy zaufać Mansiniemu, wszystko powoli idzie w dobrym kierunku.

[miniu86]

Młodzież powinna mieć się na kim wzorować, a w Interze obecnie to od gołowąsów wszystko zależy. Icardi, Kovacic, Brozovic, Ranacchia, Jesus, Shaqiri.

Ktoś konkretny do ataku, pomocy i obrony to niestety na chwilę obecną jedyne wyjście. Tej drużynie brakuje stabilności, pewniaków którzy niezależnie od przeciwnika jadą po wygraną i motywują tym młodszych kolegów.

[Tulkas]

Moim zdaniem Mancini powinien dostać jeszcze szansę. Ten sezon został koncertowo spartaczony, ale według mnie to raczej wina wykonawców-piłkarzy. Wczoraj przegraliśmy przez błędy indywidualne, a nie z powodu źle dobranej taktyki. Powiedzmy sobie jasno: aktualnie skład Interu jest zbiorowiskiem średniaków. Nie da się zawojować ligi z taką drużyną. Tak naprawdę jedyną szansą są mądre transfery, ale bez porządnych pieniędzy może być z tym ciężko...

[zahor]

Czyli wszystko sprowadza się do jednego: Dzień dobry, nazywam się Roberto Mancini, kupcie mi dobrych piłkarzy to może nie będziemy się kompromitować w lidze.
Jaką mamy pewność, że inny trener po naszych potencjalnych wzmocnieniach nie wykręciłby lepszego wyniku niż Mancini?

Taki Panie Zachorze, że przy poważnej obronie, a nie vidik ranokia handanowik to wygralibyśmy ten mecz. Dodatkowo wzmocnimy atak wymieniając Palacio na kogoś lepszego i Brozo/Medela na Toure i wszystko w końcu ruszy do przodu.

Nie rozumiem tej wypowiedzi, chciałeś odpowiedzieć na zadanie przeze mnie pytanie? Jeśli tak, to muszę przyznać, że masz bardzo oryginalny tok rozumowania.
Zadam więc to pytanie raz jeszcze: dlaczego jako kibic Interu mam wierzyć w to, że Mancini po transferach, które zostaną dokonane w lecie, osiągnie lepszy wynik od jakiegoś innego trenera, który mógłby przyjść w jego miejsce i dostać tych samych, nowych graczy?
Czym dokładnie miał przekonać mnie do tej pory Włoch?

[Klinsi64]

Czyli wszystko sprowadza się do jednego: Dzień dobry, nazywam się Roberto Mancini, kupcie mi dobrych piłkarzy to może nie będziemy się kompromitować w lidze.
Jaką mamy pewność, że inny trener po naszych potencjalnych wzmocnieniach nie wykręciłby lepszego wyniku niż Mancini? Roberto chce, żeby stworzyć mu jedyne środowisko w jakim potrafi pracować: kupić dobrych zawodników. Co z rozwojem graczy obecnej kadry? Np. Kovacić za Manciniego zaliczył zjazd.

Denerwuje mnie Mancini z tym, że na każdym kroku podkreśla, że trzeba kupić klasowych zawodników, jednocześnie dając do zrozumienia, że obecni są słabi. Nie będę bronił amatorów takich jak Ranocchia czy Nagatomo, ale uważam że trener nie powinien się tak zachowywać. Mazzarri też miał parodystów w składzie, a nie przypominam sobie, żeby co konferencje mówił o wzmacnianiu się w lecie i dyskredytowaniu obecnych graczy.

Przypominam że Inter to ponoć wielki europejski klub o ogromnych ambicjach,więc dziwi cię że Mancini chce dobrych piłkarzy,którzy podołają projektowi?Gdy trenerem był W.Macany zarzucano mu że w wywiadach pierdoli od rzeczy,winę bierze na siebie zamiast zrugać zawodników,teraz oburza cię że Mancio nie owija w bawełnę i wypowiada się konkretnie ?Co do wzmocnień klasowymi piłkarzami to sami gracze o tym mówią jak widać mają tego świadomość,że kadrze brakuje jakości.

[zahor]

Przypominam że Inter to ponoć wielki europejski klub o ogromnych ambicjach,więc dziwi cię że Mancini chce dobrych piłkarzy,którzy podołają projektowi?Gdy trenerem był W.Macany zarzucano mu że w wywiadach pierdoli od rzeczy,winę bierze na siebie zamiast zrugać zawodników,teraz oburza cię że Mancio nie owija w bawełnę i wypowiada się konkretnie ?Co do wzmocnień klasowymi piłkarzami to sami gracze o tym mówią jak widać mają tego świadomość,że kadrze brakuje jakości.

"Ponoć" to słowo klucz. Nie znam planów transferowych Thohira na lato, ale zgaduję, że nie wyda na transfery 60 czy 80 baniek. Co za tym idzie, nie liczyłbym na przyjście zbawców, którzy z miejsca zmienią oblicze zespołu i sprawią, że od pierwszej kolejki przyszłego sezonu będziemy walczyć o Scudetto.
Mówisz o podołaniu projektowi - ja natomiast jestem ciekawy, czy ten projekt jest cokolwiek wart? Skąd pewność, że projekt Manciniego wypali w większym stopniu, niż te jego poprzedników? Mancini jest w Interze pół roku i mnie osobiście nie przekonał.
Mazzarri mówił od rzeczy zamiast wyzywać piłkarzy, bo konferencja prasowa to moim zdaniem nie miejsce na takie rzeczy. Raz skrytykował na konferencji Kovacicia, to potem wszyscy po nim jeździli.
Jeśli koledzy z drużyny mówią otwarcie o potrzebie sprowadzenia lepszych piłkarzy to jak oczekiwać od zespołu dobrej atmosfery? Każdy gracz mówiący w wywiadzie o tym, że trzeba kupić w lecie graczy niejako daje do zrozumienia, że jego koledzy z szatni są do dupy. Tak buduje się zespół? Nie sądzę. Zobaczcie na wywiady przeprowadzane z piłkarzami najlepszych klubów: na pytanie o jakieś gorące nazwisko odpowiada, że fajnie byłoby z kimś takim grać, ale obecny skład i to jest mocny.

[Czarson]

Przypominam że Inter to ponoć wielki europejski klub o ogromnych ambicjach,więc dziwi cię że Mancini chce dobrych piłkarzy,którzy podołają projektowi?Gdy trenerem był W.Macany zarzucano mu że w wywiadach pierdoli od rzeczy,winę bierze na siebie zamiast zrugać zawodników,teraz oburza cię że Mancio nie owija w bawełnę i wypowiada się konkretnie ?Co do wzmocnień klasowymi piłkarzami to sami gracze o tym mówią jak widać mają tego świadomość,że kadrze brakuje jakości.

"Ponoć" to słowo klucz. Nie znam planów transferowych Thohira na lato, ale zgaduję, że nie wyda na transfery 60 czy 80 baniek. Co za tym idzie, nie liczyłbym na przyjście zbawców, którzy z miejsca zmienią oblicze zespołu i sprawią, że od pierwszej kolejki przyszłego sezonu będziemy walczyć o Scudetto.
Mówisz o podołaniu projektowi - ja natomiast jestem ciekawy, czy ten projekt jest cokolwiek wart? Skąd pewność, że projekt Manciniego wypali w większym stopniu, niż te jego poprzedników? Mancini jest w Interze pół roku i mnie osobiście nie przekonał.
Mazzarri mówił od rzeczy zamiast wyzywać piłkarzy, bo konferencja prasowa to moim zdaniem nie miejsce na takie rzeczy. Raz skrytykował na konferencji Kovacicia, to potem wszyscy po nim jeździli.
Jeśli koledzy z drużyny mówią otwarcie o potrzebie sprowadzenia lepszych piłkarzy to jak oczekiwać od zespołu dobrej atmosfery? Każdy gracz mówiący w wywiadzie o tym, że trzeba kupić w lecie graczy niejako daje do zrozumienia, że jego koledzy z szatni są do dupy. Tak buduje się zespół? Nie sądzę. Zobaczcie na wywiady przeprowadzane z piłkarzami najlepszych klubów: na pytanie o jakieś gorące nazwisko odpowiada, że fajnie byłoby z kimś takim grać, ale obecny skład i to jest mocny.

Mancini często mówi jak jest #kolonko a nie opowiada jakiś populistycznych farmazownów typu ''zabrakło nam szczęścia'', ''wrócimy silniejsi'', ''musimy pozostać zjednoczeni''. Niewiarygodne, że akurat to ci w nim nie pasuje. Byłby skończonym idiotą gdyby nie domagał się transferów i wzmocnia kadry. Wątpię, że akurat te słowa dotkneły wspomnianego Kovacicia bo on akurat zna swoja wartosc, interesuje sie nim Barcelona jesli mu sie nie uda w Interze to uda sie mu w jakims innym powaznym klubie. Jaki on ma zbudowac zespol z obecnego materialu, myslisz, ze jak powie, ze jest ok albo nie powie nic to to cos zmieni w szatni i atmosfera bedzie dobra skoro na boisku nie potrafimy ograc slabego Juventusu nie wspomianajc juz o Parmach czy Cagliari u siebie? A co do tych wywiadow pilkarzy z najlepszych klubow XD My jestesmy teraz w tobie? Mozemy pozwolic sobie na taka kurtuazje? Nie.

[and1]

Co by nie mowic Mancio teraz nie ma zadnej presji ani cisnienia. Sezon stracony LE odleciala okolo stycznia wiec po prostu trzeba sie doczolgac do konca sezonu. A wtedy (bez pucharow) JEDYNYM mozliwym scenariuszem bedzie Liga Mistrzow. Skoro Lazio jest w stanie sie o nia bic to tym bardziej Inter powinien. Nie bedzie zadnych wytlumaczen ani płaczu. Kazdy inny scenariusz bedzie kleska Manciniego i Tohira.

[Piter]

Tak jak pisałem, kompletny trener amator. Myślałem, że nauczył się czegoś w anglii, ale jak widać trzyma ciągle ten sam-zerowy poziom. Ciekawe ile jeszcze utrzyma się na posadzie, bo ja mu wróże zwolnienie i tego mu życzę.

[yoda79]

Mancio ma proste zadanie do wykonania - pozbyć się szrotu, sprowadzić lepszych grajków i ... odejść. To i tak dużo więcej niż to trenerskie zero Mazzarri. Mancio nie przeskoczy pewnego poziomu. I tyle.

[Odet]

po chaotycznych (moim zdaniem) transferach Last Minute pisałem, że do grudnia go wywalą.
Ciekawe czy będę mieć rację.
Pozdr.

[miniu86]

Niestety znane z ostatnich sezonów serie meczy bez wygranej wróciły bardzo szybko.

[Klinsi64]

Jedynym argumentem za Mancinim było ściąganie dobrych zawodników do Interu,tylko co z tego jak on nie potrafi z nich wycisnąć kompletnie nic.

[Lopez]

Coraz bardziej z każdym meczem zaczynam wątpić w umiejętności trenerskie Maniciego.Ofensywa opiera się na podaniach na "afere"do Jojo lub Icara,zero kreacji w pomocy(no ale co się dziwić jak jedynym ofensywnym zawodnikiem jest guarin)obrona choć mocniejsza niż w tamtym sezonie to pozostawia wiele do życzenia

Dostał kogo chciał w zimie,miał mało czasu na przygotowanie zespołu w tamtym sezonie,ale nic nie zbudował żadnych podwalin pod obecny sezon.W lecie jeszcze więcej kasy na transfery i cały okres przygotowawczy i co? NIC się nie zmieniło,poza tym ,że mieliśmy jakąś dłuższą serie zwycięstw.

Oglądam Inter bo mam nadzieje,że w końcu zaczną grać tak jak się od nich tego wymaga,ale coś doczekać się nie moge.No ale skoro przez prawie rok się nic nie zmieniło to czego się po tygodniu spodziewać.
Niestety,ale ten pan powinien już odejść mimo ewentualnych kosztów,ale i tak będą one mniejsze niż brak LM na koniec sezonu

[Nen]

Ok, Mancio ma swoje za uszami, ostatnie decyzje personalne determinują jego odpowiedzialność za serię bez zwycięstwa, ale temat jego odejścia w tym momencie jest absurdalny. Po pierwsze, na garnuszku mamy jeszcze Mazzarriego, po drugie i ważniejsze - nie ma obecnie na rynku wolnego trenera z topu (Ancelotti nie jest dla nas), a chyba najlepszą wolną opcją jest Montella.

[darren1]

Mourinho do grudnia pewnie wyleci z Chelsea i myślę, że chciałby wrócić do Mediolanu. Tylko, że w tej chwili Mancini jest nietykalny i to prawdopodobnie do końca sezonu. No chyba, że byśmy się utrzymywali przez dłuższy czas na np. 7-8 miejscu to wtedy wcześniej się z nim pożegnamy. Tak to widzę

[and1]

Masakra jakas. Dopoki nie tracimy dystansu do miejsca w LM Mancini zostanie. Czy to sie naszym pseudo ekspertom na stronie podoba czy nie. Dostal jasny cel - Liga Mistrzow. Na dzien dzisiejszy wcale nie jest on nie do osiągnięcia. Co innego styl. Pseudo fani i pseudo eksperci na tej stronie powinni zrozumiec ze nie styl a efekt sie liczy.

[and1]

Leminga sobie w rodzinie poszukaj kapciu. Wolisz piekny styl i brak punktow czy toporna gre i wyniki? Na obecna chwile (a to jest wyznacznik) jestesmy w tabeli na akceptowalnym miejscu. Niestety widocznie nie rozwinąłes sie na tyle by widziec szerszy obraz klubu. Bezkrytyczni? Zmien leki albo je odstaw bo cos z Toba nie tak. Dziwne okienko sprzedaz Hernandesa i Kovacica jednoczesnie zabilo nasza pomoc. W dodatku wydane duze pieniądze na Kondogbie ktory jest zbedny. Szybko sobie przypomnialem Manciniego kadre z lat 2004 (pewnie wtedy kibicowales realowi albo man utd) i dostrzeglem zaleznosc w lini pomocy. Nigdy po Mancinim nie oczekiwalem walki o majstra tylko zmiany z ligowego sredniaka jakim jest teraz Inter na ekipe walczaca o puchary. Poki co ten plan jest realizowany.

[Nen]

Ponawiam pytanie - kto za Mancio?

[and1]

Leminga sobie w rodzinie poszukaj kapciu.

No i po chuj sapiesz? Jesteś lemingiem i zaraz ci udowodnię dlaczego.

Wolisz piekny styl i brak punktow czy toporna gre i wyniki?

Obecnie nie ma ani jednego, ani drugiego.

Na obecna chwile (a to jest wyznacznik) jestesmy w tabeli na akceptowalnym miejscu. Niestety widocznie nie rozwinąłes sie na tyle by widziec szerszy obraz klubu.

Dobrze to określiłeś. "Na chwilę". Od wpierdolu z Fiorentiną nie potrafimy wygrać meczu i stopniowo staczamy się w tabeli. Zobaczymy czy to miejsce, gdzie będziemy za 5-10 kolejek nazwiesz "akceptowalnym". O rozwoju osobistym to może nie rozmawiajmy, bo będzie to ze szkodą dla ciebie. Nie patrzysz na styl, ponoć patrzysz na wyniki a nie potrafimy wygrać od czterech spotkań, nie patrzysz na styl a gramy na poziomie polskiej I ligi? I ty mi mówisz o szerszym obrazie klubu? Zastanów się chłopie.

Dziwne okienko sprzedaz Hernandesa i Kovacica jednoczesnie zabilo nasza pomoc. W dodatku wydane duze pieniądze na Kondogbie ktory jest zbedny. Szybko sobie przypomnialem Manciniego kadre z lat 2004 (pewnie wtedy kibicowales realowi albo man utd) i dostrzeglem zaleznosc w lini pomocy.

Przechodzimy do meritum. Pamiętasz wierny kibicu od 1998 jak mniemam, mercato 2006? Jak tego kmiota Moratti chciał wypierdolić z klubu i zatrudnić Mourinho i Capello? Niestety odmówili, ale wybuchło Calciopoli, czyli największe wydarzenie w CV tego śmiecia manciniego, które zbudowało mu karierę no i sobie przypadkiem został w klubie z najlepszą kadrą w lidze? Z atakiem Ibrahimović, Crespo, Adriano, Cruz, Recoba? Reszty formacji nie ma sensu nawet wymieniać, a w LM i tak klasycznie 1/8 i wpierdol z Valencią. Pamiętasz wierny kibicu sezon 2007/2008? Pamiętasz wiosnę 2008 jak ledwo co wygraliśmy Scudetto w ostatniej kolejce bo wpuścił Ibrahimovicia połamanego na drugą połowę i ten wygrał nam mecz w Parmie? Pamiętasz dwumecz z Liverpoolem w LM jak obrażona primadonna złożyła rezygnację po rewanżu w Mediolanie, gdzie pierdolony idiota nie wpuścił Suazo od początku i nie zagrał na 3 napastników?
Piszesz, że w 2004 roku kibicowałem Realowi albo MU? No to się mocno pomyliłeś, bo pamiętam co ten debil zrobił w 2006 roku, mianowicie sprzedał Verona i Pizarro a kupił Vieire i Dacourta. Zawsze miał zamiłowanie do drewna w pomocy i gry kompletnie bez stylu. Tylko wtedy mieliśmy poważnych piłkarzy i przede wszystkim Zlatana, a teraz ten palant zagrał tak samo i sobie wystawia w pomocy Kondogbie, Melo i Guarina. Myśli, że mu się znowu uda, ale się przeliczy bo nie mamy takich piłkarzy jak wtedy, a Jovetić to nie Zlatan.

Pozdrawiam.

Widac ze Ci bije na łeb pytanie tylko od czego. Tracisz sie chlopie a sapac to moze Twoj stary nad Toba. Na ten moment pozycja w tabeli jest przyzwoita. Jak po 38 kolejkach bedziemy na 3 miejscu to dla mnie nawet mozemy miec 38 bramek strzelonych. W dupie to mam. Ani Mancini ani nasz sklad wirtuozami futbolu nie sa wiec nie oczekuj tiki taki. Historii tez mnie nie ucz bo ja znam . Jak nie potraficz czytac ze zrozumieniem i wyciagac konstruktywnych wnioskow to skoncz te sapy, chuje i lemingowanie a jak potrafisz prowadzic jakakolwiek dyskusje to prowadz ja w jakis doroslejszym stylu bo sie po prostu osnieszasz. Wylewanie zolci i pomyj to chyba jedyne co Ci w zyciu pozostalo? Mancini ma nam dac puchary i tyle. Pisze to od dnia w ktorym do nas wrocil. Tylko i az. Z tego ma byc rozliczany. Wyniki? Chlopie porozgladaj sie po innych ligach. Porozmawiaj z innymi o pilce. Wyniki na ta chwile Manciniego bronia i beda bronic przynajmniej do Grudnia. Dopoki bedziemy w grze o LM to styl, roznica bramek mnie nie interesuje. Tak samo nie jest wazne czy gra Ljalic, Biabiany czy Carizzo. Mamy ciulac punkty. Powtórzę po raz kolejny. Nie wazne jak wazne aby je zdobywac. Jak nie to sprawa jest oczywista. Klub jest w takim polozeniu ze brak pucharow zachwieje wszystkimi i wszedzie.

[Yascarr]

Capitano po co z nim dyskutujesz? Widać że on nie ma pojęcia o niczym.
Przypominam tylko co było w temacie po meczu z Atalantą, czyli 1 kolejka, gdzie o mało na zawał nie zszedł.

Yascarr 23 sie 2015, 22:34
Tak na gorąco to można powiedzieć że wygląda to wszystko dokładnie tak jak w poprzednim sezonie - beznadziejnie jednym słowem. Dzisiaj uratował nas geniusz Jovetića, ale od tego właśnie jest ten chłopak, żeby jednym strzałem rozjebać bank. Tyle że nie liczyłbym na to w każdym meczu, co oczywiste. Mecz wyglądał mniej więcej tak jak z Torino na San Siro w poprzednim sezonie, tyle że wtedy oni nam wjebali bramke w ostatnich sekundach. Zwykła loteria.

and1 24 sie 2015, 06:26
Wez ty sie kopnij w glowe i skoncz srac zarem bo sobie pierdzawe spalisz. Beznadziejna to moze byc twoja morda malkomencie. Jak Ci tak zle to przestan oglądać ten zespol. Fart to miala Atalanta ze nic nie wpadlo mimo 2 okazji Brozovica 2 Kondgodbii i slupka Palacio. Do tego trzeba odnotować ze Handa nawet raz nie zostal zmuszony do interwencji. Gdzie tu loteria Twoim zdaniem? Chyba inny mecz ogladales.

To dopiero "pseudo ekspert"

[and1]

Capitano po co z nim dyskutujesz? Widać że on nie ma pojęcia o niczym.
Przypominam tylko co było w temacie po meczu z Atalantą, czyli 1 kolejka, gdzie o mało na zawał nie zszedł.

Yascarr 23 sie 2015, 22:34
Tak na gorąco to można powiedzieć że wygląda to wszystko dokładnie tak jak w poprzednim sezonie - beznadziejnie jednym słowem. Dzisiaj uratował nas geniusz Jovetića, ale od tego właśnie jest ten chłopak, żeby jednym strzałem rozjebać bank. Tyle że nie liczyłbym na to w każdym meczu, co oczywiste. Mecz wyglądał mniej więcej tak jak z Torino na San Siro w poprzednim sezonie, tyle że wtedy oni nam wjebali bramke w ostatnich sekundach. Zwykła loteria.

and1 24 sie 2015, 06:26
Wez ty sie kopnij w glowe i skoncz srac zarem bo sobie pierdzawe spalisz. Beznadziejna to moze byc twoja morda malkomencie. Jak Ci tak zle to przestan oglądać ten zespol. Fart to miala Atalanta ze nic nie wpadlo mimo 2 okazji Brozovica 2 Kondgodbii i slupka Palacio. Do tego trzeba odnotować ze Handa nawet raz nie zostal zmuszony do interwencji. Gdzie tu loteria Twoim zdaniem? Chyba inny mecz ogladales.

To dopiero "pseudo ekspert"

To sie popisales. 5 klarownych sytuacji w meczu i Twoim zdaniem to dowod na to ze druzyna nie byla lepsza? Czy o co Ci chodzi?

Il Capitano brak argumentow = koniec dyskusji. Bez odbioru nie pozdrawiam.