
Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
-
- Posty: 1999
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Bardzo możliwe że masz rację Kjuska ale to wcale nie znaczy że ściemnia z wujkiem
Trzeba mu dać szansę a nie jechać o wszystko co by nie napisał

"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi


-
- Posty: 14
- Rejestracja: 19 sie 2008, 13:44
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
ja osobiscie uwazam sie za prawdziwego kibica interu. gdy w telewizji leci mecz, az calego mnie trzesie, gdy przegrywamy nie jestem w stanie usiedziec, jak strzelimy gola, krzycze jak glupi, chociaz zawsze smialem sie z mojego ojca kiedy on krzyczal na meczach lecha(jest z pozniania). bylem raz w mediolanie, ale wtedy akurat nie na meczu tylko na wyscigach F1, byl wtedy mecz na san-siro, ale byl to mecz Wlochy-Francja, wiec za bardzo mnie nie interesowal.
wracajac do tematu, prawdziwy kibic jest jak prawdziwy przyjaciel, poznaje sie go w biedzie. a gdybym mieszkal w medilanie nie byl bym kibicem, tylko jakims psyhopatycznym fanatykiem, ktory ma wykupiony karnet na caly rok i zyje od meczu do meczu, a w czasie przerwy nie ma co ze soba zrobic i traci sens zycia ;]
wracajac do tematu, prawdziwy kibic jest jak prawdziwy przyjaciel, poznaje sie go w biedzie. a gdybym mieszkal w medilanie nie byl bym kibicem, tylko jakims psyhopatycznym fanatykiem, ktory ma wykupiony karnet na caly rok i zyje od meczu do meczu, a w czasie przerwy nie ma co ze soba zrobic i traci sens zycia ;]
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 12 gru 2008, 02:04
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
A ja powiem tak . Nie byłem na żadnym meczu Interu , nie byłem na żadnym zjeździe kibiców , nie udzielam się z byt często na forum , nie mam autografu żadnego piłkarza , nie mam zbyt wielu gadżetów , i nie mieszkam w Mediolanie i nie mam tam rodziny . I w tym momencie dla wielu z was nie jestem kibicem Interu ... Lecz pamiętam czasy kiedy w naszej koszulce biegał Baggio , Zamorano , Djorkaeff . Już wtedy kibicowałem Interowi podobnie jak wielu na tym forum . Kazda zmianka w mediach o Interze napawa nie dumą , codziennie bronie Interu w gronie przyjaciół ...większość z nich to kibice juve i milanu... Po prostu kocham ten klub i uważam sie za kibica !!! Bo byłem z nim kiedy daleko było nam od sukcesów , byłem z nim kiedy sukcesy przyszły , i będe z nim zawsze !!! nie ważne od wyników 

-
- Posty: 3
- Rejestracja: 8 sty 2009, 14:50
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Dokładnie popieram przedmówcę
Ja kibicuję Interowi od 1990 roku, kiedy to wielkie wrażenie wywarła na mnie gra Lothara Matheusa na Mistrzostwach Świata, a że był wówczas zawodnikiem Interu to reszta potoczyła się sama. Czego do dziś nie żałuję. I choć były chude lada, szydzenie ze mnie przez otaczających mnie fanów Milanu, Juve, Romy, a i swego czasu świetnej Parmy, to duma z bycia Interistą zawsze zwyciężała. Prawdziwego kibica nie poznaje się tylko po tym, że otacza się maniakalnie niebiesko-czarnymi gadżetami (choć i te czasu też przeżyłem), tylko że jest ze swoją drużyną na dobre i na złe, przeżywa zwycięstwa i porażki i kocha swą drużynę za wszystkie emocje, których mu ona dostarcza. 


-
- Posty: 14
- Rejestracja: 19 sie 2008, 13:44
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
tak poza tym to wydaje mi sie, ze kazdy uzytkownik tego forum jest kibicem Interu, bo gdyby nie był to co by tu niby robił?
a to jak bardzo jest sie prawdziwym kibicem sie jest, to jest indywidualna sprawa, kazdego czlowieka.
a to jak bardzo jest sie prawdziwym kibicem sie jest, to jest indywidualna sprawa, kazdego czlowieka.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 17 lis 2008, 13:25
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
bloow pisze: tak poza tym to wydaje mi sie, ze kazdy uzytkownik tego forum jest kibicem Interu, bo gdyby nie był to co by tu niby robił?
a to jak bardzo jest sie prawdziwym kibicem sie jest, to jest indywidualna sprawa, kazdego czlowieka.
Nie każdy na forum to Internista. Jest jakaś garść tych co wolą Milan i Juventus

![Uśmiech :]](./images/smilies/yes.gif)


-
- Posty: 196
- Rejestracja: 26 sie 2006, 00:47
- Lokalizacja: Kalisz
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Spoczątku jeszcze z 10 lat temu moim klubem nr 1 był REAL.. aż pewnego sezonu miałem kalendarzyk gdzie notowałem wszystkie mecze itp.. Na 1 stornie była rubryka ulubiony klub: wpisałem real.. , tyle pamiętam że po jakimś czasie zmieniłem na inter( nie pamietam czemu bylo to dawno) i tak mi zostało do dziś .. a szczerze mówiąc realu nie lubie .. Real był moim nr tylko dlatego bo grał tam Morientes:)
Zawsze się zastanawiałem dlaczego inter? Nie przypominam sobie żadnej sceny w której mógłbym oglądać jakiegoś piłkarza czy mecz interu .. Jakiś nagłówek w gazecie albo wygranie UEFA przez inter ...
Zawsze się zastanawiałem dlaczego inter? Nie przypominam sobie żadnej sceny w której mógłbym oglądać jakiegoś piłkarza czy mecz interu .. Jakiś nagłówek w gazecie albo wygranie UEFA przez inter ...
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 23 cze 2007, 11:52
- Lokalizacja: Niebieska strona Mediolanu
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
MuCha pisze: Zawsze się zastanawiałem dlaczego inter? Nie przypominam sobie żadnej sceny w której mógłbym oglądać jakiegoś piłkarza czy mecz interu .. Jakiś nagłówek w gazecie albo wygranie UEFA przez inter ...
Nazwy klubow, a szczegolnie nazwe naszego klubu piszemy z duzej litery

Czy jestem prawdziwym kibicem Interu? A tak naprawde, co znaczy byc tym prawidziwym?
Czym musze byc Włochem i mieszkac w Mediolanie? Moim zdaniem nie!
To, ze nie mieszkam w Mediolanie wcale nie czyni mnie gorszym od jego mieszkancow. Jestem dumny ze mieszkam w Polsce oraz, ze kibicuje Interowi. Nie interesuje mnie zdanie innych. Czuje przywiazanie do tego klubu, barw, herbu.. Dzielilem z nim wiele smutku oraz wiele radosci. Niestety, nie bylem jeszcze na zadnym spotkaniu, ale wiem ze w tym sezonie bede na przynajmniej jednym. Glowny problem to pieniadze, niestety.. Nie kazdy sie rodzi na nich. Ciułam i niebawem uciłam

Nie bede sie wywodzil ile lat kibicuje Nerazzurrim, nie ma dla mnie to tak wielkiego znaczenia jak to co ma sie w sercu. Wlasnie to jest najwazniejsze. Klubu nie wybiera sie tym, ze nabil wiele Pucharow w gablacie. Klub wypiera sie sercem.
Internazionale FC
"Dlaczego nie całuję koszulki Interu? Najpierw trzeba coś wygrać, by zasłużyć na uznanie tych, którzy pomagają mi w tej przygodzie." - Eto'o.
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 30 sie 2005, 12:20
- Lokalizacja: Wrocław
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Czym (kim?) jestem? To nie forum Tibii czy innego syfu więc się wyrażaj po Polsku.Kombek pisze: Kombek uważa, że rozumowanie autora jest trochę niepoprawne. Kibiców tudzież sympatyków Interu "kibicami sukcesów" zwać nie wypada, kto tak zrobi jest dla mnie n00bem.
Hmm a dlaczego ludzie zaczynają być sympatykami danego ZAGRANICZNEGO zespołu? Dlatego że ta drużyna gra dobrze w piłke na najwyższym poziomie. Myślicie że gdyby Inter np. 10 lat temu spadł do 3 ligi i grał tam do tej pory a wy zaczęlibyście się interesować piłką 8 lat temu to teraz bylibyście "wielkimi kibicami Interu"?

Zresztą po co ja się wypowiadam, może na zakończenie:
Ja też przeżywam mecze Interu, też bronie go w gronie znajomych, też interesuje się nim nawet jak przegrywa itp itd. Ale nazywanie siebie kibicem nie przeszłoby mi przez gardło, co najwyżej wirtualnym, internetowym kibicem - to tak. Sam nazywam siebie sympatykiem. Kibicem jestem jednej drużyny - Śląska Wrocław, z tego względu że kibicem tego zespołu się urodziłem, zostałem nim automatycznie a nie wybrałem go sobie pośród drużyn grających w Lidze Mistrzów.

-
- Posty: 196
- Rejestracja: 26 sie 2006, 00:47
- Lokalizacja: Kalisz
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Pewnie mylisz kibicowanie z Szalikowcem z łysą pałą .. " Prawdziwy kibic jeździ na mecze i klepie się z innymi za swój klub " zapewne to twoje motto ?
Ostatnio zmieniony 15 sty 2009, 17:46 przez MuCha, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 610
- Rejestracja: 27 kwie 2004, 13:20
- Lokalizacja: Bytom
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
edit: z edytowałeś przed moim postem, to ja też edytuje. Cieszę się, że wpadłeś na to, że tego typu teksty są kompletnie bez sensu
Zgadzam się z tym co napisał Paolo_, no może poza fragmentem, że nazwanie siebie kibicem Interu nie przeszło by mi przez gardło. Nie chcę nikomu odbierać radości z kibicowania Interowi, wiem jakie to wywołuje emocje, w końcu sam je przeżywam, ale nie da się ich porównać do emocji jakie wywołuje kibicowanie klubowi z twojego regionu. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kibicem klubu z twojej okolicy się rodzisz, a klubowi zagranicznemu kibicujesz z wyboru. A to jest różnica.
A twoje motto to zapewne "każdy kto chodzi na polskie stadiony i kibicuje polskim klubom jest chuliganem, zbójem, złym człowiekiem, a jego jedyne hobby to bicie innych". Brawo razy dwa.MuCha pisze: Prawdziwy kibic jeździ na mecze i lepie się z innymi za swój klub " zapewne to twoje motto ?
Zgadzam się z tym co napisał Paolo_, no może poza fragmentem, że nazwanie siebie kibicem Interu nie przeszło by mi przez gardło. Nie chcę nikomu odbierać radości z kibicowania Interowi, wiem jakie to wywołuje emocje, w końcu sam je przeżywam, ale nie da się ich porównać do emocji jakie wywołuje kibicowanie klubowi z twojego regionu. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kibicem klubu z twojej okolicy się rodzisz, a klubowi zagranicznemu kibicujesz z wyboru. A to jest różnica.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2009, 17:53 przez dzielik, łącznie zmieniany 1 raz.
"lepiej milczeć i wyglądać jak idiota, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 13 lip 2007, 14:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Ja np. chociaż jestem z Lublina to nie czuję się jakoś specjalnie związany z Motorem, nie mogę się nazwać ich kibicem, bo nie znam ich piłkarzy, nie wiem kiedy i z kim grają następny mecz itd. I co, mam się czuć w związku z tym gorszy? Nie sądzę.dzielik pisze: Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kibicem klubu z twojej okolicy się rodzisz, a klubowi zagranicznemu kibicujesz z wyboru. A to jest różnica.
गांजा
Koniec świata
"Na szczycie nie ma presji. Presja pojawia się, gdy jesteś drugi lub trzeci." - Jose Mourinho
Koniec świata
"Na szczycie nie ma presji. Presja pojawia się, gdy jesteś drugi lub trzeci." - Jose Mourinho
Four little goblins, trapped by the sea.
One teased a serpent, and then there were three.
Three little goblins, enjoying their brew.
One bumped an ogre, and then there were two.
Two little goblins, out in the sun.
Down came a griffin, and then there was one.
One little goblin shook up the ground.
When the dust cleared, no one was found.
One teased a serpent, and then there were three.
Three little goblins, enjoying their brew.
One bumped an ogre, and then there were two.
Two little goblins, out in the sun.
Down came a griffin, and then there was one.
One little goblin shook up the ground.
When the dust cleared, no one was found.
-
- Posty: 1500
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 11:52
- Kontakt:
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
A ja na przykład od tego bagna zwanego polską piłką trzymam się z daleka. Moze to temu, że jestem kibicem Interu a nie juventusu? A kibiców Interu bym kibicami sukcesu nie nazwał bo wiele osób tutaj kibicuje coś w granicach 10 lat (Ronaldo), a jak wiemy od Pucharu UEFA w 98 to długo, długo nic Inter nie wygrywał.dzielik pisze: Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kibicem klubu z twojej okolicy się rodzisz, a klubowi zagranicznemu kibicujesz z wyboru. A to jest różnica.
Moja lista TODO:
- Terminarz
- Galeria/Video
- System do multimediów
- wyspać się
- Terminarz
- Galeria/Video
- System do multimediów
- wyspać się
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 30 sie 2005, 12:20
- Lokalizacja: Wrocław
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
MuCha pisze: Pewnie mylisz kibicowanie z Szalikowcem z łysą pałą .. " Prawdziwy kibic jeździ na mecze i klepie się z innymi za swój klub " zapewne to twoje motto ?

Typowy przykład ciemnoty łykającej wszystko co jej podsuną pod nos "dziennikarze" GW, Faktu i tym podobnych "gazet"



-
- Posty: 610
- Rejestracja: 27 kwie 2004, 13:20
- Lokalizacja: Bytom
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
heh, wiedziałem, że trzeba było to zdanie doprecyzować;) Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy kibicują klubom ze swojego miasta, ba wiem, że takie osoby są w mniejszości (choć myślę, że nie długo, bo tendencja jeśli chodzi o kibicowanie polskim klubom jest rosnąca). Chodziło mi o to, że jeśli ktoś kibicuje i klubowi z miasta w którym się wychował i klubowi zagranicznemu, to pomimo, że mecze i wszystko co z tym związane obydwu tych drużyn dostarczają mu ogromnych emocji, to jednak emocje związane z kibicowaniem klubowi z okolicy są większe. Tak bardziej obrazowo: gdyby Polonia grała o punkty z Interem, to byłbym za Polonią. Ale wolałbym uniknąć tego typu dylematów;)Kropasz pisze:Ja np. chociaż jestem z Lublina to nie czuję się jakoś specjalnie związany z Motorem, nie mogę się nazwać ich kibicem, bo nie znam ich piłkarzy, nie wiem kiedy i z kim grają następny mecz itd.dzielik pisze: Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kibicem klubu z twojej okolicy się rodzisz, a klubowi zagranicznemu kibicujesz z wyboru. A to jest różnica.
Niczego w moim poście nie wartościowałem. Jak dla mnie to nie masz się czuć ani gorszy, ani lepszy.Kropasz pisze: I co, mam się czuć w związku z tym gorszy? Nie sądzę.
Toż to przecież Nas tak nie nazwałem. Ja sam zacząłem kibicować Interowi coś w 1997r. sam nie wiem dlaczego, na pewno nie było to związane z sukcesami;p;p. Prędzej z grą Ronaldo.eKubaL pisze: A kibiców Interu bym kibicami sukcesu nie nazwał bo wiele osób tutaj kibicuje coś w granicach 10 lat (Ronaldo), a jak wiemy od Pucharu UEFA w 98 to długo, długo nic Inter nie wygrywał.
"lepiej milczeć i wyglądać jak idiota, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 19 sie 2008, 13:44
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
mysle, ze gdybym mieszkal w duzym miescie, Poznaniu, Krakowie, Warszawie, czy gdzie tam chcecie, kibicował bym drużynie z mojego miasta, ale ja jestem z małego 20-tysięcznego miasteczka. Nasza drużyna jest w 5 albo nawet w okręgówce, nie wiem nawet już gdzie. Jakis rok temu chodziłem na mecze, ale przestałem, głównie właśnie przez innych kibiców, których bardziej interesuje nawalenie zawodniką drużyny z miasta obok, albo podpalenie szalika tej drużyny. Dla mnie to smieszne, dlatego przestałem uczeszczac na mecze. Mysle, ze polskiemu kibicowaniu jeszcze troche brakuje do tego, ktory widzimi w Anglii, czy we Włoszech przed aferą Capolli. Uwazam, ze wielu uzytkowinikow tego forum sa lepszymi kibicami niz niektorzy Włosi, czy sami Mediolańczycy, którzy odrócili się od Interu i całej włoskiej piłki, gdy ta przechodziła ciężkie chwile.
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 26 sie 2006, 00:47
- Lokalizacja: Kalisz
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
Proszę Cię ... Nie czytam gazet jedynie wp i onet i do wszystkiego podchodzę z dystansem .. a co ty mi miałeś podsunąć pod nos? bo nie wydaje mi się żeby twoja wypowiedź ..Paolo_ pisze:MuCha pisze: Pewnie mylisz kibicowanie z Szalikowcem z łysą pałą .. " Prawdziwy kibic jeździ na mecze i klepie się z innymi za swój klub " zapewne to twoje motto ?
Typowy przykład ciemnoty łykającej wszystko co jej podsuną pod nos "dziennikarze" GW, Faktu i tym podobnych "gazet"Wujek Stec byłby z Ciebie dumny, gratuluje
![]()
U mnie w mieście stacjonują 2 kluby , kibicuje temu gorszemu . Po 1 ma mniej kibiców , po 2 wszyscy którzy kibicuja temu 1 myślą że sa top%trendy i mają plecy bo chodzą na mecze każdy z nich jest kozaczek

-
- Posty: 45
- Rejestracja: 3 cze 2006, 20:45
- Lokalizacja: Tarnów
Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2
błagam, tylko nie mów że jestes z TarnowaMuCha pisze:Proszę Cię ... Nie czytam gazet jedynie wp i onet i do wszystkiego podchodzę z dystansem .. a co ty mi miałeś podsunąć pod nos? bo nie wydaje mi się żeby twoja wypowiedź ..Paolo_ pisze:MuCha pisze: Pewnie mylisz kibicowanie z Szalikowcem z łysą pałą .. " Prawdziwy kibic jeździ na mecze i klepie się z innymi za swój klub " zapewne to twoje motto ?
Typowy przykład ciemnoty łykającej wszystko co jej podsuną pod nos "dziennikarze" GW, Faktu i tym podobnych "gazet"Wujek Stec byłby z Ciebie dumny, gratuluje
![]()
U mnie w mieście stacjonują 2 kluby , kibicuje temu gorszemu . Po 1 ma mniej kibiców , po 2 wszyscy którzy kibicuja temu 1 myślą że sa top%trendy i mają plecy bo chodzą na mecze każdy z nich jest kozaczek![]()
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 26 sie 2006, 00:47
- Lokalizacja: Kalisz