Pewnym zwycięstwem 3-0 nad rzymskim Lazio Inter zakończył rok kalendarzowy 2016. Po wygranym pojedynku przed mikrofonami mediów stanęli kapitan Nerazzurrich Mauro Icardi oraz strzelec bramki otwierającej wynik spotkania, Ever Banega.
Mauro Icardi: Po dwóch ostatnich pojedynkach można stwierdzić, że zrobiliśmy postęp. Teraz mamy już serię czterech zwycięstw z rzędu. Wszyscy poszliśmy o krok do przodu. Grać w domu jest zawsze łatwiej, ale to nie może być wymówka dla słabszych gier wyjazdowych. Musimy zdobywać punkty na każdym stadionie, na którym gramy. Były to moje pierwsze bramki od trzech spotkań. Miałem dużo szczęścia, że udało mi się je zdobyć. Jeśli dalej będziemy ciężko pracować, osiągniemy dobre wyniki.
Ever Banega: Ważny gol przeciwko dobrej drużynie. Miałem szczęście dzisiaj strzelić. To był trudny mecz przeciwko ciężkiemu zespołowi. Przy drugim golu Icardiego nie spodziewałem się, że piłka wpadnie do siatki. Gol, który mnie odblokuje? Jesteśmy świetnym zespołem, składającym się z dobrych graczy, obok których mogłem dzisiaj wystąpić na boisku. Ciągle uczę się tej "nowej" gry w piłkę. Mam nadzieję poprawić się w drugiej części sezonu. Na boisku pokazaliśmy, że ciągle staramy się udoskonalać i kontynuować dobre wyniki.
Komentarze (3)
wszystko wpadac nie może, mielismy 5-6 groźnych akcji , wpadły 3, wreszcie skuteczność na dobrym poziomie
np z sassuolo to powinno być 4 a może i 5-1, czy nawet 5-2, bo Sas miało akcje,ale u nas sam Ivan 3 setki
dziś dużo lepiej
Ever gol cudo
Icardi zrobił co miał zrobić. szkoda tego strzału w spojenie. trzy bramki na GM z Lazio było by pięknym prezentem dla wszystkich ładne zachowanie jako kapitan kiedy wszedł Barbosa. po pierwszym zagraniu Brazylijczyka, Icardi dał znak kibicom żeby Ci nagrodzili młodego brawami. Gabiemu się to spodobało i sam zaczął prosić o wsparcie a kibice też zaczęli się potem cieszyć jego każdym dotknięciem piłki no i w sytuacji nieudanego dłuższego podania Icardi też podziękował i Gabi dostał brawa z trybun
a się rozpisałem... znowu sorry