Marco Branca potwierdził doniesienia mediów, według których negocjacje w sprawie transferu Nicolasa Burdisso do AS Romy utknęły w martwym punkcie. Dyrektor sportowy Interu przyznał, że od dwóch tygodni nie rozmawiał z żadnym przedstawicielem rzymskiego klubu na temat przenosin argentyńskiego stopera do ekipy Giallorossich.
- Nie mogę powiedzieć, czy sytuacja zawodnika wyjaśni się przed lub po meczu o Superpuchar Włoch. Wiem natomiast, że na chwilę obecną nie prowadzimy żadnych negocjacji. W ostatnich dwóch tygodniach Roma przekładała terminy wszelkich rozmów, jakie były zaplanowane. To jednak nie zmienia naszego stanowiska i pozostajemy spokojni – powiedział Branca.
Komentarze (2)