Mauro Icardi

Tutaj dyskutujemy na temat piłkarzy i kadry szkoleniowej Interu
ODPOWIEDZ
chonciak
Posty: 24
Rejestracja: 2 mar 2012, 02:59

Re: Mauro Icardi

Post autor: chonciak »

Skepta pisze: 14 lut 2019, 15:20 [a teraz jestem niemalże pewney ze Icardi nie bedzie dawał wszystkiego z siebie albo w ogóle nie bedzie grał
Zaszkodzi sobie takim zachowaniem bardziej, bo kto będzie chciał kupić zawodnika z fochami? Zawodnika na którego nie można liczyć jak się jego tępa żonka nie mogła dogadać z pracodawcą.

Jedyną opcją Icardiego obecnie jest pokazać swoją wartość, bo na chwilę obecną nie zasługuje na te 7 mln euro na sezon. Jeśli chce zostać to będzie musiał pokazać klasę, jak będzie chciał odejść do dużego klubu to też będzie musiał pokazać klasę. Chyba, że chce dołączyć do średniaka to może siąść na ławce i liczyć na ofertę. Ale i tak nie dostanie więcej jak 5 mln na sezon w takim przypadku.
Saff
Posty: 355
Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Mauro Icardi

Post autor: Saff »

Odet pisze: 14 lut 2019, 09:27
Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17
Owszem jest dobrym, być może nawet bardzo dobrym zawodnikiem, ale nic ponadto.
Został wybrany przez Włoskie Stowarzyszenie Piłkarzy najlepszym zawodnikiem sezonu 17/18 ale nic ponadto :)
I czy to jest miarodajne w kontekście:
a) jego zdolności przywódczych;
b) przydatności jako kapitana?
Bo tego akurat dotyczył fragment zacytowany przez Ciebie.
Odet pisze: 14 lut 2019, 09:27
Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17
Faktem jest, że odebranie mu opaski kapitana w trakcie sezonu, w momencie naszego największego kryzysu w tej kampanii, może być strzałem w kolano i podłamie nasze morale już kompletnie.

W obecnej sytuacji warto by było poruszyć też inną kwestią - Icardi nigdy tej opaski nie powinien dostać.
Zgadza się, dostał opaskę pewnie tylko po to żeby zatrzymać go w klubie, który nie gra w LM.
Innego powodu tej decyzji nie widzę, warto by się tylko zastanowić, czy to jest racjonalne podejście do tematu.
Odet pisze: 14 lut 2019, 09:27 Natomiast czy nie lepiej byłoby załatwić tą sprawę z opaską np w trakcie zimowego Mercato? byłby czas na sprowadzenie (wypożyczenie oczywiście) zmiennika dla Lautaro.
Pewnie że lepiej, ale być może pomiędzy mercato, a wczorajszym dniem miały miejsce dodatkowe zdarzenia, które jednak przelały czarę goryczy.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: Mauro Icardi

Post autor: Odet »

Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17 Został wybrany przez Włoskie Stowarzyszenie Piłkarzy najlepszym zawodnikiem sezonu 17/18 ale nic ponadto :)
I czy to jest miarodajne w kontekście:
a) jego zdolności przywódczych;
b) przydatności jako kapitana?
Bo tego akurat dotyczył fragment zacytowany przez Ciebie.
Nie jest, zapędziłem się.
Zatem wrócę do początku:
Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17
Icardi przede wszystkim nie ma żadnych cech przywódczych. Owszem jest dobrym, być może nawet bardzo dobrym zawodnikiem, ale nic ponadto. W sytuacjach kryzysowych, a przecież w ostatnich latach mieliśmy ich wiele, nie widać w nim typowej sportowej złości, która mogłaby natchnąć resztę zespołu żeby grać lepiej. Nie widać tego, aby potrafił na konkretnych piłkarzy krzyknąć i ich zwyczajnie opierdolić.
Rozumiem, że Zanetti krzyczał i opierdalał konkretnych piłkarzy??

Sam nie wiem co myśleć: widziałem kilka a może kilkanaście filmików jak Miętus z kolegami w ramach atmosfery rozbija jajko na głowie piłkarza solenizanta (i potem sypia na to mąkę). Widziałem go w akcji BUU, jak chwalono go w mediach za zachowanie z Koulibalim. Widziałem go ostatnio jak witał (jako kapitan) koszykarzy z Harlem Globetrotters. Widziałem jak w każdym meczu kłóci się z sędziami, jak wyznacza do karnych w meczu z Lazio. Widziałem jak płacze po meczu z Juve.

Nie wiemy co się stało. Wiemy, że coroczne cyrki z kontraktem i wypowiedzi Konioryja są haniebne i niegodne noszenia opaski. Tu Icardi zapieprzył strasznie. Nie umie poskromić Wandy. To wiemy.

Kapitan nie musi trząść szatnią (choć może), może mieć od tego człowieka (Zanetti miał np Matrixa, Chielini w Juve do opie dalania ma Bonucciego, w Milanie mieli od krzyku Gattuso.
Kapitan powinien mieć szacunek piłkarzy (bycie gwiazdą zespołu pomaga, a Miętus to nasza bądź co bądź gwiazda - np ma najwyższy kontrakt), musi mocno identyfikowac się z klubem (jeszcze 3 dni temu Miętus się identyfikował), musi umieć rozmawiać z mediami (tu chyba słabo).
Kapitan musi chyba
Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17 po prostu być jak fajny kumpel, który odbierze cię z lotniska, zadzwoni żeby przywitać w nowym klubie, zaprosi na grilla, kupi nowego rolexa.
choć sam już nie wiem :)

Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17
Odet pisze: 14 lut 2019, 09:27
Saff pisze: 13 lut 2019, 23:17
Faktem jest, że odebranie mu opaski kapitana w trakcie sezonu, w momencie naszego największego kryzysu w tej kampanii, może być strzałem w kolano i podłamie nasze morale już kompletnie.

W obecnej sytuacji warto by było poruszyć też inną kwestią - Icardi nigdy tej opaski nie powinien dostać.
Zgadza się, dostał opaskę pewnie tylko po to żeby zatrzymać go w klubie, który nie gra w LM.
Innego powodu tej decyzji nie widzę, warto by się tylko zastanowić, czy to jest racjonalne podejście do tematu.

Czy było racjonalne? trudno powiedzieć. Został do dzisiaj.

Pozdr.
Saff
Posty: 355
Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Mauro Icardi

Post autor: Saff »

Może ja też to ująłem inaczej niż wstępnie zamierzałem.
Przedstawię to może bardziej obrazowo, korzystając z sytuacji z bodajże ostatnich MŚ czy też meczów LM - bardziej przemawia do mnie taki kapitan, jak Cristiano Ronaldo, który żyje meczem, dopinguje i mobilizuje resztę drużyny do lepszej gry, niż taki jak Messi, który kiedy dostaje w dupę 0:4 z Romą, po każdym golu spuszcza głowę i wraca w pokorze na własną połowę.
Może teraz też przerysowuję sytuację, ale jednak mam wrażenie, że Icardi jest bardziej tym drugim typem - osobą stricte medialną, reprezentacyjną, ale nie potrafiącą wpłynąć na resztę drużyny. Może przesadzam - nie wiem.

Zgodzę się natomiast, ale to też nie jest wielkie odkrycie, że najwięcej złego robi Wanda swoimi poczynaniami i wypowiedziami.
Dziwię się trochę też mimo wszystko zarządowi, bo nawet w kontekście takich negocjacji kontraktowych powinna być krótka piłka - siądziemy do rozmów, ale nie w trakcie sezonu, niech każdy, nie tylko Icardi, pokaże swoją wartość na boisku i wtedy ocena całego roku zaważy na ostatecznej wysokości proponowanego nowego wynagrodzenia.

edit:
I co do tego czy Zanetti opierdalał resztę kolegów.
Problem w tym, że nie wydaje mi się, aby Mauro kiedykolwiek i gdziekolwiek zdołał uzyskać taki status i taki szacunek, jaki miał Javier.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: Mauro Icardi

Post autor: Odet »

Saff pisze: 14 lut 2019, 22:45

Zgodzę się natomiast, ale to też nie jest wielkie odkrycie, że najwięcej złego robi Wanda swoimi poczynaniami i wypowiedziami.
Dziwię się trochę też mimo wszystko zarządowi, bo nawet w kontekście takich negocjacji kontraktowych powinna być krótka piłka - siądziemy do rozmów, ale nie w trakcie sezonu, niech każdy, nie tylko Icardi, pokaże swoją wartość na boisku i wtedy ocena całego roku zaważy na ostatecznej wysokości proponowanego nowego wynagrodzenia.
Oczywiście. Piszę od pewnego czasu. Jeśli Icardi da nam jakiś bonus (myślałem o wicemistrzostwie albo chociaż finale LE), pociągnie Inter na coś ekstra wtedy siadamy do stołu i podnosimy kontrakt.
Rzecz oczywista dla gentelmenów, ale Wanda takowa nie jest.

Pozdr.
Kusy
Posty: 1403
Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07

Re: Mauro Icardi

Post autor: Kusy »

Mauro Icardi na instagramie wrzucił coś takiego "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Mark Twain
Jaszczu91
Posty: 1733
Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57

Re: Mauro Icardi

Post autor: Jaszczu91 »

Mauro Icardi stał się już w Interze niemal legendą i z tego powodu mam do niego szacunek i nie będę po nim jechał za tą wciąż nie do końca jasną sytuację. Stracił opaskę kapitana z pewnością nie za słabą formę tylko szeroko pojętą sytuację kontaktową.
Myślę że za calym tym zamieszaniem głównie stoi Wanda, która ma nie tylko zły wpływ na Mauro ale i cały zespół. Przez jej głupie wypowiedzi na temat zespołu rykoszetem obrywa Icardi. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem byłaby zmiana agenta przez Icardiego ale wiadomo że do tego nie dojdzie.
Icardi daje sobą manipulować a Kobyła skrzętnie z tego korzysta.

Podoba mi się zachowanie klubu, który ewidentnie pokazuje że jeden piłkarz nie może być ważniejszy od całej drużyny. Marotta już dużo wcześniej publicznie mówił o Wandzie że jest mało profesjonalna i leci ze wszystkim do mediów a tak sie nie negocjuje. Wyslal ewidentne ostrzerzenie żeby Kobyla sobie nie pogrywala z klubem. Niestety to nie pomogło i trzeba bylo podjąć dość drastyczne kroki. Icardi został sprowadzony na ziemię i będzie musiał się podporządkować. Ale pat cały czas trwa.
Na mój nos latem trzeba się będzie z Icardim pożegnać i taki będzie finał tego sporu.
PQ69
Posty: 9
Rejestracja: 11 gru 2018, 23:58

Re: Mauro Icardi

Post autor: PQ69 »

Mnie najbardziej martwi sytuacja w której to juve w tym macza palce. Z jednej strony takie zachowanie Icara obniża wartość jego ewentualnego nowego kontraktu w nowym klubie więc sam sobie szkodzi, ale obniża też zdecydowania wartość zawodnika na rynku - kiedy kluby wiedzą że chce za wszelką cenę odejść. A juve mogło przecież powiedzieć że dadzą mu 7mln bo ich stać i jak Icar się uprze to Marotta go do juve sprzeda za marne grosze. W poprzednie mercato mógł pewnie z 90mln+ kosztować a teraz się nie zdziwię jak dostaniemy max. 40-50 jak sytuacja będzie eskalować.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mauro Icardi

Post autor: miniu86 »

Jestem bardzo ciekaw tego co się dalej wydarzy. Największym przegranym takiej sytuacji będzie Icardi. Mam jeszcze cichą nadzieję, że się ogarnie i te wszystkie piękne słowa o Interze nie były papierowe. Chociaż patrząc na charakterki to może być kontynuacja kabaretu.
Dzonyy
Posty: 2024
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: Mauro Icardi

Post autor: Dzonyy »

miniu86 pisze: 17 lut 2019, 22:57 Jestem bardzo ciekaw tego co się dalej wydarzy. Największym przegranym takiej sytuacji będzie Icardi. Mam jeszcze cichą nadzieję, że się ogarnie i te wszystkie piękne słowa o Interze nie były papierowe. Chociaż patrząc na charakterki to może być kontynuacja kabaretu.
Po wczorajszej obecności na meczu jestem pewien, że cała ta sytuacje rozdmuchaly media. Będzie dobrze i Ikar wróci silniejszy.
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: Mauro Icardi

Post autor: Wybraniec »

Marotta podejmuje odważne decyzje i póki co są prawidłowe. Nainggolan wygląda lepiej, Perisic może i chciał odejść, ale wrócił do gry naładowany. To zamieszane wokół Icardiego koniec końcow pewnie wyjdzie nam na dobre, tak czuje.
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: Mauro Icardi

Post autor: Wybraniec »

Swoją drogą taki Marotta to pewnie non stop rucha najlepsze laski. Lekką reką zaorał takiego szmula Wande. Szanuje niebywale.
rafi27
Posty: 250
Rejestracja: 25 sie 2007, 13:29
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Mauro Icardi

Post autor: rafi27 »

Pytanie zagadka: ile zwojów w głowie ma Wanda, żona Icardiego?
Mała podpowiedź: więcej niż kura (a kura ma 2), a mniej niż Balotelli (a on ma 3)?
:)
Tylko tyle co mogę powiedzieć o tej pani.:)
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: Mauro Icardi

Post autor: Wybraniec »

https://www.fcinternews.it/in-primo-pia ... lub-301879

No to koniec. Dziękujemy Panie Icardi
Jaszczu91
Posty: 1733
Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57

Re: Mauro Icardi

Post autor: Jaszczu91 »

To co teraz wyrabia Icardi to już jest śmieszne. Całe to jego oświadczenie, w którym robi z siebie kozła ofiarnego jest żałosne. Powinien wszystkich przeprosić, wrócić do zespołu i pokazać na boisku że cały czas mu zależy na Interze... A on jeszcze robi z Ciebie ofiarę.... ręce opadają.

Nie rozumiem tylko klubu. Dlaczego Inter pozwala Icardiemu na takie zachowanie? Zbadali go i jest zdrowy. Płacą mu pieniądze za granie a nie pisanie postów na insta...

Nigdy bym nie pomyślał że tak się rozczaruje na naszym najlepszym zawodniku i kapitanie. Miałem do niego ogromny szacunek. Był już niemal legendą Interu. Teraz przez ten swój idiotyczny strajk wszystko zniszczył. Latem trzeba to pożegnać bez względu na to jak będzie się spisywał do końca tego sezonu. Dla mnie w Interze jest skończony.
Seba
Posty: 1459
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53

Re: Mauro Icardi

Post autor: Seba »

Można tylko żałować, że to wszystko nie wydarzyło się 2 miesiące wcześniej. Po pierwsze kryzys najprawdopodobniej nie trwałby tak długo, a po drugie zapewne w styczniu postaraliby się o jakiegoś zmiennika dla Martineza.
Obrazek
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: Mauro Icardi

Post autor: Odet »

Nie wiem jak wyglądałby ten mecz z Cagliari z Icardim, może tak samo, może też byśmy przegrali, ale...

fanklubowicze Marotty przestańcie pieprzyć, że to Icardi jest winą wszystkich nieszczęść Interu, że bez niego będzie słodko, miło i przyjemnie.

Pozdr.
Kusy
Posty: 1403
Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07

Re: Mauro Icardi

Post autor: Kusy »

Odet pisze: 1 mar 2019, 23:51 Nie wiem jak wyglądałby ten mecz z Cagliari z Icardim, może tak samo, może też byśmy przegrali, ale...

fanklubowicze Marotty przestańcie pieprzyć, że to Icardi jest winą wszystkich nieszczęść Interu, że bez niego będzie słodko, miło i przyjemnie.

Pozdr.
Dokl fanklubowicze Marotty przesadzaja, robią z niego Boga jakiegoś, a tak naprawdę po sezonie zostanie zweryfikowana jego praca dla dobra Interu.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mauro Icardi

Post autor: miniu86 »

Im więcej różne autorytety mówią żeby Icardi przeprosił tym bardziej Mauro się zacietrzewia i zamyka w sobie. Jeszcze Cassano orze Wandę w tv, oni za chwilę ogłoszą zakończenie kariery prze Mauro, żeby zrobić "wszystkim" na złość. Jebać ich i tyle w temacie.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: Mauro Icardi

Post autor: Odet »

miniu86 pisze: 5 mar 2019, 12:26 Im więcej różne autorytety
Przepraszam czyim autorytetem jest pan Costacurta, pan Pirlo, pan Cassano?? :)

Mauro pewnie chce pokazać, że beze mnie chu... a nie LM ugracie. Smutne to dla nas kibiców Interu.

Pozdr.
KoBa
Posty: 517
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Mauro Icardi

Post autor: KoBa »

Odet pisze: 5 mar 2019, 12:49 Przepraszam czyim autorytetem jest pan Costacurta, pan Pirlo, pan Cassano?? :)

Costacurta i Pirlo to jednak wielkie nazwiska we włoskim futbolu, a ich wypowiedzi można traktować tym bardziej na miejscu, że obaj nigdy nie szkalowali Interu, nawet grając dla największych rywali i wyrażali się o nas z szacunkiem.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: Mauro Icardi

Post autor: Odet »

KoBa pisze: 5 mar 2019, 14:05
Odet pisze: 5 mar 2019, 12:49 Przepraszam czyim autorytetem jest pan Costacurta, pan Pirlo, pan Cassano?? :)

nawet grając dla największych rywali i wyrażali się o nas z szacunkiem.
No i dobrze, że z szacunkiem, ale czy to oznacza że legendarni piłkarze odwiecznych wrogów mają być naszymi autorytetami???

Pozdr.
KoBa
Posty: 517
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Mauro Icardi

Post autor: KoBa »

Odet pisze: 5 mar 2019, 14:35
No i dobrze, że z szacunkiem, ale czy to oznacza że legendarni piłkarze odwiecznych wrogów mają być naszymi autorytetami???

Pozdr.
Nie muszą, ale Mazzola i Bergomi mówią to samo.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mauro Icardi

Post autor: miniu86 »

Odet nie śpij, Pirlo i Costacurta to tylko w tym tygodniu to mówili, a zadyma trwa już ze 3. Bergomi, Mazzola, Capello, i wielu, wielu innych tak mówiło. We Włoszech mało kto jeszcze nie wyraził o tym opinii.
jacodj
Posty: 118
Rejestracja: 15 mar 2009, 18:59
Lokalizacja: polska

Re: Mauro Icardi

Post autor: jacodj »

MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Re: Mauro Icardi

Post autor: MiRas. »

jacodj pisze: 5 mar 2019, 17:25 https://youtu.be/UIofcKN_bew
Świetnie ukazana podległość Icardiego wobec klaczy. Wszyscy cisną z tej pary, a oni nadal swoje.

Skoro wszyscy wokół mówią, że jesteś pijany i idź się położyć, to trzeba iść i się położyć, analogicznie tutaj... ale Icardi jest najzwyczajniej zbyt głupim człowieczkiem, by to ogarnąć. Nie rozumiem jak taki ktoś był kapitanem Interu... nie znam drugiej takiej historii, by kapitan w taki sposób pogrywał ze swoją drużyną.

Oświadczenia na instagramie, wypowiedzi klaczy, symulacja kontuzji... takiej dziecinady włoskie media nie widziały bardzo dawno. Szkoda, bo przez zachowanie tego niezrównoważonego emocjonalnie dzieciaka cierpi wizerunek Interu. Ten człowiek nie ma prawa więcej założyć koszulki Interu. Pomimo setki goli, gardzę tym człowiekiem.
PioFCI
Posty: 762
Rejestracja: 23 kwie 2004, 10:43
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mauro Icardi

Post autor: PioFCI »

Jaką demotywacją było to, że taki człowiek przez lata był naszym kapitanem? Przecież to, co on wyprawia..i jak traktuje teraz te barwy, naprawdę na jego miejscu nie wychodziłbym z psem na spacer. Od bohatera do zera, może zawdzięczać to tylko swojej głowie.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Mauro Icardi

Post autor: Piekarz »

MiRas. pisze: 5 mar 2019, 19:32 Skoro wszyscy wokół mówią, że jesteś pijany i idź się położyć, to trzeba iść i się położyć, analogicznie tutaj... ale Icardi jest najzwyczajniej zbyt głupim człowieczkiem, by to ogarnąć. Nie rozumiem jak taki ktoś był kapitanem Interu... nie znam drugiej takiej historii, by kapitan w taki sposób pogrywał ze swoją drużyną.
Ja nie znam ani jednej, bo Icardi nie jest kapitanem Interu, a dopóki nim był, to jego zachowanie było nienaganne (poza epizodem z biografią 2,5 roku temu), przynajmniej z tego co mogliśmy zobaczyć my.

Wszyscy gadają, że powinien przeprosić, tylko nikt nie chce powiedzieć za co konkretnie. Ja w dalszym ciągu czekam na jakąś oficjalną informację, dlaczego został pozbawiony opaski. I zastanawiam się, czy sam Icardi też na nią nie czeka. Obecne zachowanie gościa bez względu na powód tej sytuacji jest nieprofesjonalne, ale na poziomie emocjonalnym dla mnie nie jest niezrozumiałe. 5,5 roku kisił się w tym klubie pełnym idiotów i amatorów, chociaż mógł już dawno brylować na salonach, przez 5,5 roku był jednym z najbardziej zaangażowanych na boisku zawodników, często jednym z niewielu. I po 5,5 roku zabrano mu opaskę, z tego co wiadomo bez jakichś specjalnych ceregieli, a sugerowane w mediach powody są raczej lekkie: a to że jego agent zbyt agresywnie walczył o podwyżkę, a to że nie mógł się dogadać z tą leniwą kurwą Perisiciem. Nie wiem już, nie wiem co się stało, ale z tego co do nas przecieka to ja rozumiem że gość mógł się ostro wkurwić. Niestety znając już trochę Inter nie jestem w stanie jak wiele tu osób uwierzyć na słowo, że osoby na stanowiskach kierowniczych podjęły w pełni słuszną i uzasadnioną decyzję i że nie był to jakiś akt irracjonalnej desperacji.
Orzeu
Posty: 6529
Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
Lokalizacja: Wolsztyn
Kontakt:

Re: Mauro Icardi

Post autor: Orzeu »

sugerowane w mediach powody są raczej lekkie
powody są chyba oczywiste:
- początek roku: nieuzasadnione spóźnienie 1 dzień na trening i kara 100 000 euro
- połowa stycznia pierwsze sytuacje z Wandą
- koniec stycznia ostrzeżenie i prośba do Mauro aby albo zmienił agenta, albo żeby Wanda przestała publicznie mówić o brudach z szatni
- początek lutego Wanda opowiada o konflikcie na linii Icardi - Perisić, po którym Perisic wygarnął do Icardiego na treningu, żeby jego żona nie mówiła o nim w telewizji.
- Marotta w wywiadzie apeluje, aby Wanda nie mówiła tyle o wewnętrznych sprawach Interu
- Apogeum całego konfliktu: Wanda w Tiki Tace wygarnia, że po co Icardiemu podwyżka, lepiej kupcie mu lepszych piłkarzy do zespołu
- Zawodnicy udają się do kierownictwa z wnioskiem o odebraniu Icardiemu opaski , po naradach zarząd akceptuje prośbę.

Jeżeli ktoś nie liczy się z konsekwencjami i raz po raz nawala to nie może dziwić się, że spotyka go za to kara.
Stachoo
Posty: 1241
Rejestracja: 23 cze 2006, 11:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Mauro Icardi

Post autor: Stachoo »

Orzeu pisze: 5 mar 2019, 22:25
sugerowane w mediach powody są raczej lekkie
powody są chyba oczywiste:
- początek roku: nieuzasadnione spóźnienie 1 dzień na trening i kara 100 000 euro
- połowa stycznia pierwsze sytuacje z Wandą
- koniec stycznia ostrzeżenie i prośba do Mauro aby albo zmienił agenta, albo żeby Wanda przestała publicznie mówić o brudach z szatni
- początek lutego Wanda opowiada o konflikcie na linii Icardi - Perisić, po którym Perisic wygarnął do Icardiego na treningu, żeby jego żona nie mówiła o nim w telewizji.
- Marotta w wywiadzie apeluje, aby Wanda nie mówiła tyle o wewnętrznych sprawach Interu
- Apogeum całego konfliktu: Wanda w Tiki Tace wygarnia, że po co Icardiemu podwyżka, lepiej kupcie mu lepszych piłkarzy do zespołu
- Zawodnicy udają się do kierownictwa z wnioskiem o odebraniu Icardiemu opaski , po naradach zarząd akceptuje prośbę.

Jeżeli ktoś nie liczy się z konsekwencjami i raz po raz nawala to nie może dziwić się, że spotyka go za to kara.
Orzelek znakomicie to wyjaśnił.
ODPOWIEDZ