Kur.w@ a co mecz z Salernitaną czy Monzą jest ważniejszy od derbów Włoch z Juve ? Prawda jest taka, że Salernitane, Monzę czy Empoli powinniśmy oyebać drugim składem i rezerwami na czele z Gagliardinim. Jeżeli tego nie jesteśmy w stanie zrobić to nie zasługujemy na top4 i się tam nawet nie pchajmy do LM bo w przyszłym sezonie po mercato może być po prostu wstyd tam za nich. Nie lubię takiego podejścia, albo się od puszcza ten puchar od początku od pierwszej fazy z jakimiś lamusami wystawia primaverę albo walczy się do końca jak się dochodzi do półfinału i to jeszcze na dodatek z największym rywalem. Napiszę jeszcze raz, przegrać 4 razy z Juventusem w sezonie to większy wstyd niż nie wejść do top4.timon pisze: ↑29 mar 2023, 22:47Jeżeli puchar tymbarka jest dla Ciebie waznieszy niż LM to nie mam pytań...pablo77 pisze: ↑29 mar 2023, 19:014 porażki w sezonie z Juve to jak brudną mokrą ścierą w pysk dostać. Ten dwumecz jest ważniejszy niż z Benficą...timon pisze: ↑29 mar 2023, 18:52Tym bardziej coppa primavera powinniśmy graćpablo77 pisze: ↑29 mar 2023, 15:25O tak, kwiecień to zdecydowanie miesiąc prawdy dla Inzaghiego. Jeżeli chcę utrzymać posadę to 1/2 LM, Coppa Italia i top4 w lidze jest obowiązkowe. Nie interesuję mnie w jakim składzie ale po raz kolejny musi walczyć o posadę, natomiast bez Skriniara i Hakana może być ciężko.Odet pisze: ↑29 mar 2023, 11:20 29 marca 2023 i dalej brak info o wyrzuceniu trenera Inzaghiego. Wiem bieda.
Kwiecień to miesiąc gdzie wszystko się wyjaśni: wczoraj wypadł Hakan, a przed nami trudne mecze z Violą, Mozną czy Empoli. O Lazio nie wspomnę
Z Podgardlakiem wypadamy z top 4, żegnamy się z Coppa Italia i oczywiście z LM.
Mam nadzieję, że się mylę, ale wątpię. Sam rozbity zespół tego nie uciągnie, tu trzeba trenera.
Pozdr.
Simone Inzaghi
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 29 cze 2009, 20:56
Re: Simone Inzaghi
-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Simone Inzaghi
Gdyby odpuszczenie półfinału PW (prestiżowych meczów z Juve) gwarantowałoby nam top 4 i np półfinał LM to można się zastanawiać.
Niestety odpuszczenie PW nic nam nie gwarantuje...
Pozdr.
Niestety odpuszczenie PW nic nam nie gwarantuje...
Pozdr.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 5 maja 2010, 12:24
Re: Simone Inzaghi
Nie zgodzę się, że cztery porażki z Juventusem to większy wstyd niż wypaść z Top4. Takie myślenie trąci trochę nosaczem, bo co z tego, że sami jesteśmy w dupie, jak przynajmniej raz daliśmy w pysk sąsiadowi, którego nie lubimy? Tutaj trzeba zważyć priorytety, również pod kątem finansowym, a następnie dopiero na tej podstawie podejmować decyzje personalne. Ile zarobimy na zwycięstwie z Juventusem, a ile na awansie do LM? Jak się to przełoży na potencjalne sprzedaże i później również zakupy? Na czym tracimy więcej reputacji - na porażkach z Juve, o których pamiętać będą tylko kibice tych dwóch drużyn, czy na tym, że cała Europa będzie nas oglądać w Lidze Europy? No i do tego ostatniego punktu - co z tego, że Juve będzie nam wypominało nawet i 4 zwycięstwa nad nami, jak będzie im można skontrować pytaniem o puchary europejskie?
Skład mamy płytki, więc najważniejsi gracze powinni przed ligą odpocząć, aby nie było później żadnego tłumaczenia zmęczeniem czy trudnym terminarzem. Inzaghi marginesu błędu pozbył się już w meczach z Udinese, Empoli, Bologną, Spezią i pewnie jeszcze kilku innych.
I jasne, w idealnym świecie cisnęlibyśmy wszystkie rozgrywki do końca, ale do tego idealnego świata brakuje nam jakoś z 8-10 punktów w lidze i pewnie z 3-4 rezerwowych w formie. I ogólnie - drużyny w formie.
Skład mamy płytki, więc najważniejsi gracze powinni przed ligą odpocząć, aby nie było później żadnego tłumaczenia zmęczeniem czy trudnym terminarzem. Inzaghi marginesu błędu pozbył się już w meczach z Udinese, Empoli, Bologną, Spezią i pewnie jeszcze kilku innych.
I jasne, w idealnym świecie cisnęlibyśmy wszystkie rozgrywki do końca, ale do tego idealnego świata brakuje nam jakoś z 8-10 punktów w lidze i pewnie z 3-4 rezerwowych w formie. I ogólnie - drużyny w formie.
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18
Re: Simone Inzaghi
Jak ktoś wyżej stawia opinie kibiców i mediów od przyszłości klubu, to jest to dla mnie chore. Liga Mistrzów to pieniądze tak potrzebne do tego, żeby klub poprawiał finanse i żeby Inter nie zjechał do czasow po Morattim, gdzie TOP4 było marzeniem. Liga Mistrzow i liga to powinien być absolutny priorytet, bo to jest gra o najbliższą przyszłość tego klubu.
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
No niestety ale trener doprowadził do takiej sytuacji, a nie innej, gdzie walka na 3 frontach może sie nam odbić czkawką i to taką z rzygowinami. Nie pojmuje jak z takim składem martwimy się teraz o Top4, przecież to jest żenujące. Powtarzam priorytetem jest Liga i Top 4, potem LM, a w dupie z tym pucharem pocieszenia, z którego cieszą się tylko prowincjonalni kompleksiarze z Rzymu czy Piacenzy.
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 2 sie 2009, 20:01
Re: Simone Inzaghi
Zaraz 10 porażek, ale nie po 38 meczach, a o zgrozo 28. Ja bym miał lepsze wyniki jako trener, a wziąłbym pięć razy mniej kasy. Jak o 21 nie będzie informacji o wywaleniu tej parodii trenera to lepiej sobie darować ten klub w tym sezonie.
-
- Posty: 1985
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: Simone Inzaghi
Na pewno miałbyś lepsze. Każdy Polak przed telewizorem jest najlepszym sportowcem/ trenerem.
Mam nadzieje, ze to był ostatni mecz Szymona w Interze. Tu już nie ma co zbierać.
Lukaku powinien tez dostać bilet powrotny do Londynu.
Ciekawe jak się zaprezentujemy w przyszłym roku w LE.
-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Simone Inzaghi
Przespana przerwa reprezentacyjna (czytaj brak wyjeb... Podgardla), będzie nas dużo kosztować.
Pozdr.
Pozdr.
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: Simone Inzaghi
Zarząd i właściciel nie myślą racjonalnie. Inzaghiego oraz wielu piłkarzy nie powinno być już w tym klubie natomiast trenera możesz zmienić już teraz.
Klub jest chory na każdym szczeblu tutaj nie mam wątpliwości
Klub jest chory na każdym szczeblu tutaj nie mam wątpliwości
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 wrz 2022, 14:41
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
A niby za co? Przeczytałeś newsa w Prima Aprilis i na tej podstawie tak twierdzisz? Pogratulować xD
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 14 gru 2008, 22:17
- Lokalizacja: Świebodzice
Re: Simone Inzaghi
Inzi k...o przestań mi Inter Lacjalizować!!!
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
Wszyscy zwolennicy Szymona porównują Konciaka, że miał miliony na transfery, że miał Hakimiego i Perisicia, a nikt nie wspomni o tym, że nie wiadomo jak ci dwaj piłkarze zgównili by się pod jego wodzą. To raczej pewne, patrząc jak prezentuje się każdy pojedyńczy zawodnik w jego drużynie. Niebywałe że można być tak krótkowzrocznym.
Dzonyy 02.04.2023 21:57
jakby go inter przerosl to juz w zeszlym roku by byla lipa.
A nie była? Wpadliśmy w kryzys i przegrał nam scudetto. Nie wierze w co czytam xD. Na początku była spuścizna po Conte, ale co tam, to nie prawda nie?
Milan pyka sobie Napoli i już blisko do out of top4. Szymon na 100 draska na majtach.
Dzonyy 02.04.2023 21:57
jakby go inter przerosl to juz w zeszlym roku by byla lipa.
A nie była? Wpadliśmy w kryzys i przegrał nam scudetto. Nie wierze w co czytam xD. Na początku była spuścizna po Conte, ale co tam, to nie prawda nie?
Milan pyka sobie Napoli i już blisko do out of top4. Szymon na 100 draska na majtach.
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: Simone Inzaghi
Tom ja zwróciłbym tez uwagę jaka sile przyciągania zawodników ma Inter z Inzaghim. Taki Hakimi w życiu by tutaj nie przyszedł. Patrząc na obecny sezon to weź przekonaj poważnego gracza w lecie żeby przyszedł się rozwijać do Interu
przecież to krok wstecz w karierze grać pod Podgardlem.

-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Simone Inzaghi
Już 3 kwietnia i dalej brak info o wywaleniu Podgardlaka.
Gdy pisałem o tym we wrześniu:
Staliśmy się Lazio (z czasów naszego trenera) i pozostaje nam walczyć o top 4 co sezon. Watpię czy w tym sezonie nawet to się uda.
Pozdr.
Gdy pisałem o tym we wrześniu:
to były heheszki Januszy strony.
Staliśmy się Lazio (z czasów naszego trenera) i pozostaje nam walczyć o top 4 co sezon. Watpię czy w tym sezonie nawet to się uda.
Pozdr.
-
- Posty: 2833
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Simone Inzaghi
Teraz to już nie ma najmniejszego sensu. Przyjdzie Chivu i może to zepsuć jeszcze bardziej. Nikt nie zakładał, że może być aż tak źle, ale złożyło się na to wiele czynników, wliczając w to postawienie na Corree i Lukaku, cyrk ze Skriniarem(jakby ktoś nie pamiętał to on nadal jest rzekomo zawodnikiem Interu) MŚ i kontuzje kluczowych zawodników.
Nie bronię tu trenera bo mnie również zawiódł tym, że zamiast progresu czy chociaż stagnacji zalicza regres, ale próbuje naświetlić skale problemu.
Nadal jednak, te 10 porażek w 28 kolejkach? Ani Simone, ani ten sklad nie jest aż tak zły…
Dlaczego kilku z tych porażek nie udało się zamienić na remisy?
Nie bronię tu trenera bo mnie również zawiódł tym, że zamiast progresu czy chociaż stagnacji zalicza regres, ale próbuje naświetlić skale problemu.
Nadal jednak, te 10 porażek w 28 kolejkach? Ani Simone, ani ten sklad nie jest aż tak zły…
Dlaczego kilku z tych porażek nie udało się zamienić na remisy?
-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Simone Inzaghi
JAK TO NIKT????????
Od października kilka osób tutaj pisze, że nie ma zespołu, że dryfujemy, że stajemy się Lazio.
Oczywiście na zmianę trenera jest za późno (był czas pół roku, zwłaszcza w przerwie na MŚ), ale musi znaleźć się ktoś kto powie piłkarzom jak grać razem, bo to co mamy w Interze to jest chaos totalny, bałagan jak w meczu chłopaczków pod blokiem.
ps. Skriniar, nazywany przez niektórych widział w jaką stronę idzie klub. Zaraz zobaczą to inni: Bastoni, Barella...
Pozdr.
Ostatnio zmieniony 3 kwie 2023, 09:55 przez Odet, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 25 sie 2006, 21:37
- Lokalizacja: Krościenko Wyżne
Re: Simone Inzaghi
-
- Posty: 2833
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Simone Inzaghi
Odet, z całym szacunkiem, ale ten zespół przystępował do tego sezonu jak wice-mistrz, z całkiem fajnym bilansem ligowym i dobrym występie w LM.
Wiem, że od jesieni były lamenty, ale jak na tej stronie jestem, tak co roku są takie lamenty i czasem są one właściwie, a czasem nie.
Patrząc obiektywnie, nie powiesz mi, że ktoś zakładał taką degrengoladę w lidze jak mamy teraz. Ciężko mi w to uwierzyć.
Patrzę trochę z perspektywy klubu.
Wg mnie oni sobie pomyśleli: "ok, nie udało się pokonać Milanu w drodze o mistrza, ale kasa się zgadza bo Simone umie w puchary. Śmiało możemy założyć, że następny sezon będzie albo lepszy, albo przynajmniej taki sam." Śmiem twierdzić, że Suning by pasował taki Inzaghi na lata byleby Inter kończył tylko w top 4 i robił euro w LM.
Wg mnie Marotta wiedział, że o mistrza będzie ciężko bo nie było wzmocnień, a Juve z podebranym mu Allegrim szykowało się do kolejnego sezonu, ale nie mógł założyć wtedy takiego obrazu. Gdyby Inzaghi był aż tak przewidywalnie tragiczny to rok temu nie biłby się o mistrza do ostatniej kolejki.
Wiem, że od jesieni były lamenty, ale jak na tej stronie jestem, tak co roku są takie lamenty i czasem są one właściwie, a czasem nie.
Patrząc obiektywnie, nie powiesz mi, że ktoś zakładał taką degrengoladę w lidze jak mamy teraz. Ciężko mi w to uwierzyć.
Patrzę trochę z perspektywy klubu.
Wg mnie oni sobie pomyśleli: "ok, nie udało się pokonać Milanu w drodze o mistrza, ale kasa się zgadza bo Simone umie w puchary. Śmiało możemy założyć, że następny sezon będzie albo lepszy, albo przynajmniej taki sam." Śmiem twierdzić, że Suning by pasował taki Inzaghi na lata byleby Inter kończył tylko w top 4 i robił euro w LM.
Wg mnie Marotta wiedział, że o mistrza będzie ciężko bo nie było wzmocnień, a Juve z podebranym mu Allegrim szykowało się do kolejnego sezonu, ale nie mógł założyć wtedy takiego obrazu. Gdyby Inzaghi był aż tak przewidywalnie tragiczny to rok temu nie biłby się o mistrza do ostatniej kolejki.
-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 2833
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Simone Inzaghi
Ok szanuję, ale nadal, decyzji nie podejmuje się we wrześniu lub październiku tylko wczeeeeeśniej i tego nie przeskoczysz. Poważne kluby nie dokonują takich zmian po miesiącu gry. Kibic może widzieć i mówić co chce, ale klub przeważnie czeka na rozwój wypadków, a te były takie, że przyszedł sukces w fazie grupowej LM przez który przymknięto oko na poczynania w lidze.
- Seba
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Simone Inzaghi
Szymon Inzaghi prowadził Lazio przez 5 sezonów. Każdy okres od lutego do maja był wywrócony do góry nogami. Przeplatanie wygranych, remisów i porażek. W Interze sytuacja się powtarza. Widać ewidentnie, że nie potrafi ustabilizować formy w ostatnim kwartale sezonu.
Sezon 2016/17 - Dobry okres luty-kwiecień (8W, 3R, 1P), ale całkowicie przewalił maj, w którym na 4 mecze przegrał aż 3. Mało tego, na kolejkę przed końcem był na 4 miejscu i w ostatnim meczu przegrał awans do LM na rzecz Atalanty. Z kim? Z Crotone...
Sezon 2017/18 - Tym razem przeciętny okres luty-kwiecień (7W, 3R, 3P) i ponownie przewalony maj, który był kluczowy. Na 3 kolejki przed końcem miał 4 pkt. przewagi nad Interem i koncertowo to spie*dolił. Dwa remisy, porażka (gdzie starczał mu remis) i żegnaj Ligo Mistrzów.
Sezon 2018/19 - Luty oraz marzec na plus (5W, 1R, 1P). Totalnie natomiast przewalony kwiecień oraz maj (3W, 2R, 5P). Na 10 kolejek przed końcem (wiem to dużo) byli na 5 miejscu z 4 pkt przewagi nad 8 Torino. Finalnie spadli na 8 lokatę, ale udział w pucharach dało mu zwycięstwo w Coppa Italia.
Sezon 2019/20 - Sezon Covidowy i końcówka przypadła na czerwiec-sierpień (5W, 1R, 6P). Na 7 kolejek przed końcem byli wiceliderem z 17 pkt. przewagi nad piątą Romą. Finalnie spadli na 4 lokatę, a przewaga nad Romą zmalała do 9 pkt. Jeszcze kilka kolejek i zapewne by drżał.
Sezon 2020/21 - Przeplatanie wygranych z porażkami (8W, 4P) oraz fatalny maj (2W, 1R, 3P). Tutaj lokata stabilnie. Jak w 28 kolejce wskoczył na 6 miejsce, to został tam już do końca sezonu.
Inter
Sezon 2021/22 - Bardzo dobry kwiecień i maj (8W, 1P - paradoksalnie ta jedna porażka z Bologną finalnie miała kluczowe znaczenie) oraz totalnie zawalony luty-marzec ( tylko 1W, 4R, 2 P). Koncertowo przewalone mistrzostwo.
Sezon 2022/23 - Tutaj póki co tylko luty-marzec i jedna kolejka z kwietnia (3W, 1R, 4P).
Jak widać Inzaghi ma ogromny problem z prowadzeniem drużyn z perspektywy całego sezonu, a w ostatnim kwartale najczęściej marnuje cały wysiłek, niż wyciąga coś dobrego. W tym czasie dwukrotnie w ostatnich kolejkach przegrał awans do LM, raz "awans" do Ligi Europy (wygranie Coppa Italia finalnie dała udział w tych rozgrywkach), raz oddał Scudetto, a teraz jest na dobrej drodze, aby na własne życzenie wylecieć po raz kolejny z LM. Daje do myślenia?
Sezon 2016/17 - Dobry okres luty-kwiecień (8W, 3R, 1P), ale całkowicie przewalił maj, w którym na 4 mecze przegrał aż 3. Mało tego, na kolejkę przed końcem był na 4 miejscu i w ostatnim meczu przegrał awans do LM na rzecz Atalanty. Z kim? Z Crotone...
Sezon 2017/18 - Tym razem przeciętny okres luty-kwiecień (7W, 3R, 3P) i ponownie przewalony maj, który był kluczowy. Na 3 kolejki przed końcem miał 4 pkt. przewagi nad Interem i koncertowo to spie*dolił. Dwa remisy, porażka (gdzie starczał mu remis) i żegnaj Ligo Mistrzów.
Sezon 2018/19 - Luty oraz marzec na plus (5W, 1R, 1P). Totalnie natomiast przewalony kwiecień oraz maj (3W, 2R, 5P). Na 10 kolejek przed końcem (wiem to dużo) byli na 5 miejscu z 4 pkt przewagi nad 8 Torino. Finalnie spadli na 8 lokatę, ale udział w pucharach dało mu zwycięstwo w Coppa Italia.
Sezon 2019/20 - Sezon Covidowy i końcówka przypadła na czerwiec-sierpień (5W, 1R, 6P). Na 7 kolejek przed końcem byli wiceliderem z 17 pkt. przewagi nad piątą Romą. Finalnie spadli na 4 lokatę, a przewaga nad Romą zmalała do 9 pkt. Jeszcze kilka kolejek i zapewne by drżał.
Sezon 2020/21 - Przeplatanie wygranych z porażkami (8W, 4P) oraz fatalny maj (2W, 1R, 3P). Tutaj lokata stabilnie. Jak w 28 kolejce wskoczył na 6 miejsce, to został tam już do końca sezonu.
Inter
Sezon 2021/22 - Bardzo dobry kwiecień i maj (8W, 1P - paradoksalnie ta jedna porażka z Bologną finalnie miała kluczowe znaczenie) oraz totalnie zawalony luty-marzec ( tylko 1W, 4R, 2 P). Koncertowo przewalone mistrzostwo.
Sezon 2022/23 - Tutaj póki co tylko luty-marzec i jedna kolejka z kwietnia (3W, 1R, 4P).
Jak widać Inzaghi ma ogromny problem z prowadzeniem drużyn z perspektywy całego sezonu, a w ostatnim kwartale najczęściej marnuje cały wysiłek, niż wyciąga coś dobrego. W tym czasie dwukrotnie w ostatnich kolejkach przegrał awans do LM, raz "awans" do Ligi Europy (wygranie Coppa Italia finalnie dała udział w tych rozgrywkach), raz oddał Scudetto, a teraz jest na dobrej drodze, aby na własne życzenie wylecieć po raz kolejny z LM. Daje do myślenia?

-
- Posty: 2833
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Simone Inzaghi
Włoskie media donoszą, że Marotta chce zastąpić Simone kimś z mocnym charakterem, kogoś kto potrafi zarządzać grupą w bardziej zdecydowany i jasny sposób.
Te słowa Parolo opisującego jak to jest u Inziego pasują do tego mocno.
Te słowa Parolo opisującego jak to jest u Inziego pasują do tego mocno.
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18
Re: Simone Inzaghi
Historycznie tylko i wyłącznie tacy trenerzy tutaj odnosili sukcesy. Inter to wyjątkowo trudny klub. Teraz w sytuacji gdzie żyjemy z dnia na dzień ten poziom trudności tylko wzrasta.
Ja tutaj widzę tylko i wyłącznie 2 wyjścia. Trener młody z warsztatem jak De Zerbi, który by musiał dostac czas, młodych graczy i informacje, że celem jest tylko i wyłącznie top4 i mozolny rozwój graczy i całego zespołu lub trener z autorytetem, z mocnym charakterem i charyzma jak Conte czy nawet Mourinho.
Z racji, że Inter z obecnym właścicielem nie ma czasu, spodziewam się walki o powrót Conte czy zatrudnienie Mourinho.
Trener jak Inzaghi to jest półśrodek, ani czysto warsztatowo nie jest świetny a charyzmy za grosz. Niestety o ile w pierwszym sezonie jeszcze to poszło rozpędem po mistrzowskim sezonie i całościowo mimo przegranego mistrzostwa można napisać, że było ok, tak teraz jeblo i widać, że presja, wymagania i ogólna sytuacja przerosła Inzaghiego. Przerosła, bo przerosnąć musiała.
- Vancore
- Posty: 211
- Rejestracja: 3 sty 2010, 18:53
Re: Simone Inzaghi
Inzaghi nawet jak ten sezon dogra do konca to nastepnego w Interze juz nie rozpocznie. Nie wykluczlabym nawet jego spadku z karuzeli trenerskiej mocnych klubow Serie A jak bylo chocby z Di Francesco. Co do regresu pilkarzy u Inzaghiego to najlepszym przykladem jest Brozo. To nadal pilkarz ktory potrafi wybiegac najwiecej km w europie ale nie z tego slynie w serie a tylko z regulowania tempa gry i otwierania atakow zespolu i kotrolowania i uspokajania tempa gry gdy na boisku kazdy dziczeje. W zespole, w ktorym gracze sa przywiazani do pozycji Brozo jest genialny, schodzenie blisko srodkowych obroncow zeby przyspieszyc wyjscie spod pressingu, uruchamianie bocznych sektorow i przenoszenie ciezaru gry pomiedzy stronami boiska, tylko ze Inzaghi wylaczyl go z wszystkiego bo Acerbi/Bastoni gra jako srodkowy pomocnik wiecej niz srodkowy obronca do 60 minuty a po 60 gra juz jako wahadlowy, co powoduje ze Brozo gra nizej a obroncy nie wracaja przy kontrach a w wyprowadzeniu pomijaja czesto brozo i holuja pilke przez 40 metrow na polowe rywala, robi to i Acerbi i Bastoni i Dambrosio i Darmian wiec to sa wytyczne trenera. Rozgrywanie z wahadlami nie istnieje bo Inter wahadel w tym sezonie nie ma chyba ze wybija 60 minuta to wtedy lewym wahadlowym staje sie wspomniany juz Acerbi a prawym Dzeko, gracze bez dryblingu, szybkosci, ani dosrodkowania. Przerzucanie ciezaru gry tez odpada bo brakuje szybkosci i pomyslu na bokach, pilkarze ktorzy tam sa albo nie sa na swoich nominalnych pozcyjach albo sa bez formy i przeciwnik spokojnie sie potrafi ustawic zanim Inter pomysli co chce zrobic. Pamietacie jakas bramke z dystansu w ostatnim czasie? Moze po dryblingu i indywidualnej akcji? Albo z klepki po szybkim rozegraniu? No tego nie ma. Inter to tylko karne, rozne i podania z boku.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2 lut 2011, 20:35
Re: Simone Inzaghi
Według mnie Brozovic to kiepski przykład. Po pierwsze moim zdaniem jego poprzedni sezon był jego najlepszym w karierze, a trenerem był Inzaghi. Po drugie w tym sezonie jego główny problem to zdrowie i długie powroty do rytmu meczowego. Po trzecie przeciwnicy nauczyli się, że jak wyłącza z gry Brozo to Inter ma spory problem, ale na szczęście mamy obrońców dobrze grających piłka, którzy często Brozovica w tym elemencie uzupełniają. Problem jest taki, że przez to, że nie mamy szybkich zawodników to przeciwnicy bardzo wysoko wychodzą na nas pressingiem i są problemy przy rozegraniu piłki, z drugiej strony jeśli przeciwnik się broni to nie mamy graczy wygrywających pojedynki 1vs1 co powoduje wypychanie akcji na skrzydła i próby dośrodkowań.
- Vancore
- Posty: 211
- Rejestracja: 3 sty 2010, 18:53
Re: Simone Inzaghi
Brozo to idealny przyklad bo z czolowego pomocnika ligi, i zasadniczo najlepszego registy stal sie u szymona pilkarzem srednim. Od 2 miesiecy jest zdrowy a kontuzja to zadna wymowka bo on nie mial zerwanych wiezadel czy zlamanej nogi czy jakichs gownourazow miesniowych co 5 dni zeby wracac do rytmu meczowego caly sezon pauzowal styczen ale mamy juz kwiecien. Obroncy nie graja dobrze pilka, Bastoni gra dobrze pilka... dobrze jak na obronce a siedzi wiecej w pomocy.
-
- Posty: 250
- Rejestracja: 5 lut 2005, 22:35
- Lokalizacja: Katowice
Re: Simone Inzaghi
po co Brozo, jak masz Acerbiego. to absurdalne ofensywne rozpasanie trójki obrońców powoduje, że Brozo po kontuzji w sumie nie ma gdzie wrócić
dziś to widać, nawet jeleń z polsatu się dał nabrać i twierdzi, że dominujemy środek pola, keidy to Acerbi podaje do Bastoniego i na odwrót.

-
- Posty: 36
- Rejestracja: 29 cze 2009, 20:56
Re: Simone Inzaghi
Szymon dziś uciekł z pod topora. 3 porażka z Juve z rzędu wisiała na włosku i to w taki sam sposób... po golach z kontry, po dominacji Interu. Szkoda gadać. Czekam na Benfice.
-
- Posty: 608
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: Simone Inzaghi
A mi się wydaję, że jest szansa na to, że rozpocznie tylko musi skończyć sezon w top4 rzecz jasna. W LM już nic więcej nie musi, ćwierćfinał to i tak sukces, a PW już wygrał, więc nawet odpadnięcie z Juventusem niczego nie zmieni.
Dla takiego Zhanga, Simone Inzaghi jest trenerem idealnym. Dlaczego? Wszyscy wiemy, że Zhangowie nie mogą pompować kasy w Inter, więc Inter musi sam tą kasę zarobić. A gdzie można zarobić najwięcej kasy? Odpowiedź jest prosta: w Lidze Mistrzów. A kto inny z tą kadrą zagwarantuje przyzwoity wynik w Europie? No właśnie Inzaghi. Do tego Simone dorzuci krajowy puchar, bądź dwa, bogatsza gablota to zawsze na plus. No i co ważne w przypadku Simone to to, że ma kontrakt do 2024, a Zhang raczej nie chciałby opłacać dwóch trenerów gdy jego nie stać. Wiadomo, gdyby sytuacja byłaby tak dramatyczna i Inter by leciał w tabeli łeb na szyje to siła wyższa i by zarząd taką decyzję podjął, ale dopóki jest w tabeli jest dobrze to myślę, że może spać spokojnie.