Lautaro Martinez
-
- Posty: 276
- Rejestracja: 4 lis 2007, 18:42
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lautaro Martinez
Kiedy kmiot i pokemon. Teraz topowy napastnik ktorego bym nie oddal za mniej niz 150 mln euro
-
- Posty: 893
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Lautaro Martinez
Za mało! Jak za kapitana wielkiego klubu Interu Mediolan, a sam Lauti piłkarsko mistrz świata z reprezentacją i wicemistrz Europy z Interem aktualnie. Coś czuję, że w tym sezonie dołoży parę osiągnięć I nikogo już nie będzie na niego stać.
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Lautaro Martinez
Lautaro dał nam dzisiaj zwycięstwo w Superpucharze, a przy okazji strzelił swojego 123 gola dla Interu i zrównał się pod tym względem z Christianem Vierim. Jednego trafienia brakuje El Toro do Mauro Icardiego.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Lautaro Martinez
125 goli dla Interu, Lautaro samodzielnie 8 strzelcem w historii klubu i najlepszym strzelcem w XXI wieku
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1469
- Rejestracja: 4 lis 2009, 21:31
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Lautaro Martinez
Ósmym, Icardi jest 9.
https://it.wikipedia.org/wiki/Calciator ... _ufficiali
Pozdro Always, trzeba się napić piwka któregoś dnia
https://it.wikipedia.org/wiki/Calciator ... _ufficiali
Pozdro Always, trzeba się napić piwka któregoś dnia
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1701
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: Lautaro Martinez
Czerstwy Lautaro wyszedł na 2 połowę? Masakra, jaki to jest drętwiak
-
- Posty: 1701
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Lautaro Martinez
7 w historii Interu, 7 na świecie
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 2890
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lautaro Martinez
Lautaro póki co 11 ligowych meczy, 5 goli i 2 asysty, do tego 2 mecze w LM i 1 gol. Jest bilans solidny jednak nic ponadto. Nie ma się co oszukiwać, Argentyńczyk od początku rozgrywek jest pod formą, teraz znowu kadry, znowu wróci 2,5 dnia przed meczem ligowym, w którym pewnie nawet nie będzie sensu go wystawiać. Ciekawe kiedy wróci do dobrej dyspozycji?
Piszę to akurat teraz bo ostatnio w grze Interu najbardziej brakuje właśnie pomocy od napastników. W meczu z Venezią mieliśmy nonszalnacje Thurama, która o mało nie kosztowała nas 2 pkt, z Napoli już tyle szczęścia nie mieliśmy i mimo przewagi musieliśmy się obejść smakiem.
Lautaro miał kilka okazji, ale zawsze był na bakier z timingiem. Brakuje mu ostatnio wyczucia piłki i takiego nosa do gry. Nie ma też sił by stale pressowac obrońców rywali.
Zaraz ktoś napisze, że Hakan miał 3 pkt na nodze i tak, owszem, pewnie w 9 pozostałych takich przypadkach kończylibyśmy mecz w wynikiem 2-1, ale nie możemy liczyć, że Turek wiecznie będzie strzelać te karne celnie.
Żeby wspiąć się na 1 miejsce i pozostać tam dłużej niż 1-3 kolejki trzeba ciągłości więc pozostaje nadzieja, że wkrótce to zobaczymy, zarówno w coraz lepszej ostatnio grze obronnej, jak i w formacji ofensywnej.
Piszę to akurat teraz bo ostatnio w grze Interu najbardziej brakuje właśnie pomocy od napastników. W meczu z Venezią mieliśmy nonszalnacje Thurama, która o mało nie kosztowała nas 2 pkt, z Napoli już tyle szczęścia nie mieliśmy i mimo przewagi musieliśmy się obejść smakiem.
Lautaro miał kilka okazji, ale zawsze był na bakier z timingiem. Brakuje mu ostatnio wyczucia piłki i takiego nosa do gry. Nie ma też sił by stale pressowac obrońców rywali.
Zaraz ktoś napisze, że Hakan miał 3 pkt na nodze i tak, owszem, pewnie w 9 pozostałych takich przypadkach kończylibyśmy mecz w wynikiem 2-1, ale nie możemy liczyć, że Turek wiecznie będzie strzelać te karne celnie.
Żeby wspiąć się na 1 miejsce i pozostać tam dłużej niż 1-3 kolejki trzeba ciągłości więc pozostaje nadzieja, że wkrótce to zobaczymy, zarówno w coraz lepszej ostatnio grze obronnej, jak i w formacji ofensywnej.
-
- Posty: 1710
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Lautaro Martinez
Dramatyczna forma, bardzo słaby sezon (mimo jakiś tam liczb).
Moim zdaniem najsłabszy gracz w tym sezonie (jeśli popatrzymy na oczekiwania względem niego)
Wolny, niedokładny, anemiczny, niepewny, nieskuteczny. Z nim gramy w 10tkę.
W tym sezonie atak nie działa, ciągnął go Thuram, ale aktualnie osłabł, Panicza nie było i nie ma. Gole robi obrona i pomoc.
Panicz potrzebuje odpoczynku (moim zdaniem), ale nie wiem co o tym myśli trener.
Pozdr.
Moim zdaniem najsłabszy gracz w tym sezonie (jeśli popatrzymy na oczekiwania względem niego)
Wolny, niedokładny, anemiczny, niepewny, nieskuteczny. Z nim gramy w 10tkę.
W tym sezonie atak nie działa, ciągnął go Thuram, ale aktualnie osłabł, Panicza nie było i nie ma. Gole robi obrona i pomoc.
Panicz potrzebuje odpoczynku (moim zdaniem), ale nie wiem co o tym myśli trener.
Pozdr.
-
- Posty: 1734
- Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
- Lokalizacja: Giuseppe Meazza
Re: Lautaro Martinez
Co prawda, to prawda. Nie przypominam sobie tak chimerycznego zawodnika, od którego by tak dużo było wymagane/zależało. Te jego co sezonowe zacinki są po prostu żenujące. Jednak to nadal nasz kapitan, najlepszy napastnik i najlepszy zawodnik. Może statystyk nie ma dramatycznych, ale umówmy się, że żadna w tym jego zasługa.
Paradoksalnie rzecz biorąc, sytuacja na obu frontach wygląda dość solidnie, i przyjmując, że taki stan rzeczy (forma Lautaro i nie tylko), nie potrwa wiecznie to jakoś jestem spokojny, wręcz jestem przekonany, że taką kratownicę naszej formy i wyników będziemy oglądali do końca pierwszej rundy. Zagadka tylko pozostaje jak zareagujemy w drugiej części sezonu, bo teraz przerwa świąteczno-noworoczna praktycznie znika.
Sezon jest długi, rotacje za chwilę powinny nam przynosić wymierne korzyści i skoro w tak słabej dyspozycji poszczególnych graczy jak i całego zespołu jesteśmy gdzie jesteśmy, to nie ma co panikować.
Paradoksalnie rzecz biorąc, sytuacja na obu frontach wygląda dość solidnie, i przyjmując, że taki stan rzeczy (forma Lautaro i nie tylko), nie potrwa wiecznie to jakoś jestem spokojny, wręcz jestem przekonany, że taką kratownicę naszej formy i wyników będziemy oglądali do końca pierwszej rundy. Zagadka tylko pozostaje jak zareagujemy w drugiej części sezonu, bo teraz przerwa świąteczno-noworoczna praktycznie znika.
Sezon jest długi, rotacje za chwilę powinny nam przynosić wymierne korzyści i skoro w tak słabej dyspozycji poszczególnych graczy jak i całego zespołu jesteśmy gdzie jesteśmy, to nie ma co panikować.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Lautaro Martinez
Mam nadzieję , że wróci do formy bo chyba jesteśmy na niego skazani. Za rok 28 lat, pensja 9 mln netto . Nie widzę za bardzo klubu który chciałby go pozyskać za rozsądne pieniądze od nas. Może Chelsea bo tam lubią wydawać. Manchester z Amorimem raczej odpada. Barcelona i Real już chyba nim się nie interesują wogole. Gdyby trafiła się okazja ,to ja bym go pożegnał rano. David za darmo za niego plus jakiś 2 konkretny napastnik za gotówkę.
-
- Posty: 276
- Rejestracja: 4 lis 2007, 18:42
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lautaro Martinez
Tez bym pozegnal ale nikt nigdy nie zlozyl powaznej oferty za niego jest w klubie maksymalnym dla siebie, a te co chca wygrac lm nie beda sie wzmacniac tego typu napastnikiem
-
- Posty: 1701
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski