Centralne Forum Kibiców Interu

Koniu w drogę temu czas. Oby Twoja klacz przeszła badania weterynaryjne

Dokumenty podpisane, czekamy na oficjalkę.

Chciałem Mauro w Interze od jego pamiętnego hat-tricka przeciwko Juve w barwach Sampdorii. Już wtedy widać było, że to rasowy snajper, któremu nie robi różnicy klasa rywala i jakość obrońców przeciwnika. W barwach Interu 124 gole, w tym między innymi hat-trick przeciwko Milanowi, bramki przeciwko Juve, ważne gole przeciwko Barcelonie i Tottenhamowi...Trudno wymazać z pamięci te 124 gole, jakiś sentyment do Mauro mimo wszystko pozostanie, choć nie przypominam sobie, żeby którykolwiek piłkarz zachowywał się równie kurewsko w stosunku do klubu. Coroczne żebranie o wyższy kontrakt, romansowanie z Juventusem, symulowanie kontuzji, straszenie pozwem...Miarka się przebrała, choć z pewnością dziwnie będzie oglądać Icardiego w barwach innego klubu. Na pewno dużo w tej całej sytuacji namącił przebrzydły i parszywy Juventus, swoje dołożyła Klacz - z innym agentem nie byłoby takiego cyrku. Oglądając tą całą telenowelę z boku, można odnieść wrażenie, że Icardi nie jest zły - jest po prostu głupi, a głupców w Interze nie potrzebujemy.

Życzę dobrej gry i wielu goli, Cavani za rok odchodzi z PSG, więc arabscy Francuzi raczej wykupią Mauro po sezonie.

Won kreaturo i więcej żeby tu twoja noga w krzywym laczku nie powstala

Mora pisze: ↑2 wrz 2019, 23:00 Dokumenty podpisane, czekamy na oficjalkę.

Chciałem Mauro w Interze od jego pamiętnego hat-tricka przeciwko Juve w barwach Sampdorii.

Trzy bramki owszem, ale nie hat-tricka.

Żeby tylko grał i strzelał, omijały go urazy i wtedy może go wykupią...

★Intero★ pisze: ↑2 wrz 2019, 23:32

Mora pisze: ↑2 wrz 2019, 23:00 Dokumenty podpisane, czekamy na oficjalkę.

Chciałem Mauro w Interze od jego pamiętnego hat-tricka przeciwko Juve w barwach Sampdorii.

Trzy bramki owszem, ale nie hat-tricka.

Trzy bramki to właśnie hat-trick.

To może inaczej, Icardi nie strzelił hat-tricka przeciwko juve w barwach Sampdorii, a dwie bramki w jednym meczu, a trzecią w drugim.

Lol, ubzdurało mi się, że wtedy było 3:2 dla Dorii, a nie 2:1. Zwracam honor.

dzięki za dwukrotnie niesamowite przeżyte derby na meazza i resztę bramek i to w zasadzie tyle

https://www.youtube.com/watch?v=A4lw8KNEV1I
ktoś tu wygląda na przygnębionego bo dociera gdzie jest i co stracił?

Mora pisze: ↑2 wrz 2019, 23:00 ...choć z pewnością dziwnie będzie oglądać Icardiego w barwach innego klubu.

na szczęście żadna polska stacja nie ma praw do Ligue 1,więc człowiek nawet przypadkiem nie trafi na mecz PSG

W końcu go nie ma, mam nadzieje,że się sprawdzi w PSG i zostanie wykupiony.Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy go bronili "#MuremZaIcarem" gość 2 miechy symulował kontuzje bo się obraził co jest niewybaczalne.

Co za ulga WON MAURO !

bobogol pisze: ↑3 wrz 2019, 01:19 https://www.youtube.com/watch?v=A4lw8KNEV1I
ktoś tu wygląda na przygnębionego bo dociera gdzie jest i co stracił?

Prawda, smutny jakiś.

Dokonało się. Liczyłem, jeszcze w lipcu, że dogada się z Conte. Trudno.

Ponieważ ciągle jest dużo niewiadomych wokół Mauro (z tym że jego serce bije dla Juve szczególnie), mogę mu życzyć wszystkiego dobrego w nowych barwach.

Dziękuję i powodzenia Icardi.

Pozdr.

Icardi miał wszystko by stać się legendą i przynajmniej 2. najlepszym strzelcem wszech czasów w Interze(124 bramki na dzisiaj). Ciągnął ten wózek przez te wszystkie słabe lata, a postanowił się sam wyautować gdy klubowi w końcu udało się sprowadzić trenera z topu... Co za marnotrawstwo.

Radja ostatnio potwierdził, że chodziło o to co mówiła Wanda. Wychodzi na to, że obrazek który został namalowany wcześniej jest prawdziwy. Icardi nie reagował na to co pepla Wanda o drużynie i myślał, że klub na to pozwoli. Miała nawet powiedzieć, że Icardi w Interze ma taką władzę, że wystarczy, że kiwnie palcem i może kogoś załatwić lub mu pomóc.

Chciałem, żeby był następcą Vieriego chociaż nigdy go tak bardzo nie lubiłem. Znacznie bardziej ekscytował mnie Bobo czy Adriano. No i Icardi strzelił 124 gole. Jedną więcej niż Bobo w Interze. Ma 26 lat i 124 gole dla klubu. 2. na liście Altobelli ma ich 209, czyli 3 może 4 sezony i Icardi byłby niekwestionowaną legendą klubu. Meazza z 284 golami mógłby pozostać poza zasięgiem. Icardi już w trakcie tego sezonu miał szansę wyprzedzić wiele innych legend Interu i to w kilku klasyfikacjach, ale do tego już raczej nigdy nie dojdzie.

Wiem, że klub zrobił dobrze chociaż nie czuję satysfakcji jak inni kibice Interu bo dla mnie to co się stało wynikło z czystej głupoty i braku umiejętności dyplomacji i myślenia u Icardich. Tak nie musiało się stać.

miniu86 pisze: ↑3 wrz 2019, 09:00 Icardi miał wszystko by stać się legendą i przynajmniej 2. najlepszym strzelcem wszech czasów w Interze(124 bramki na dzisiaj). Ciągnął ten wózek przez te wszystkie słabe lata, a postanowił się sam wyautować gdy klubowi w końcu udało się sprowadzić trenera z topu... Co za marnotrawstwo.

Radja ostatnio potwierdził, że chodziło o to co mówiła Wanda. Wychodzi na to, że obrazek który został namalowany wcześniej jest prawdziwy. Icardi nie reagował na to co pepla Wanda o drużynie i myślał, że klub na to pozwoli. Miała nawet powiedzieć, że Icardi w Interze ma taką władzę, że wystarczy, że kiwnie palcem i może kogoś załatwić lub mu pomóc.

Chciałem, żeby był następcą Vieriego chociaż nigdy go tak bardzo nie lubiłem. Znacznie bardziej ekscytował mnie Bobo czy Adriano. No i Icardi strzelił 124 gole. Jedną więcej niż Bobo w Interze. Ma 26 lat i 124 gole dla klubu. 2. na liście Altobelli ma ich 209, czyli 3 może 4 sezony i Icardi byłby niekwestionowaną legendą klubu. Meazza z 284 golami mógłby pozostać poza zasięgiem. Icardi już w trakcie tego sezonu miał szansę wyprzedzić wiele innych legend Interu i to w kilku klasyfikacjach, ale do tego już raczej nigdy nie dojdzie.

Wiem, że klub zrobił dobrze chociaż nie czuję satysfakcji jak inni kibice Interu bo dla mnie to co się stało wynikło z czystej głupoty i braku umiejętności dyplomacji i myślenia u Icardich. Tak nie musiało się stać.

zgadzam sie ze wszystkim poza ostatnim, wlasnie dlatego ze to wszystko wynikało z czystej glupoty i braku myslenia Icardich czuje ogromna satysfakcje ze w koncu przestali zatruwac szatnie Interu przenajswietszego.

Jeden z niewielu, który był godzien koszulki Interu. Powodzenia kapitanie

Icardi był godzien koszulki Interu?
Ty chyba sobie żartujesz......
Nie interesuje mnie że strzelił 124 gole dla nas, ten pusty i egoistyczny człowiek nigdy nawet
nie wspomniał, że wielu piłkarzy się przyczyniło do tych 124 bramek, on tylko stał w polu karnym
i czekał na podania innych....
Czy ktoś zapomniał słowa jego tępej żony:,,Może by tak klub kupił jakiś klasowych pomocników
aby dogrywali piłki mojemu Mauro....". Dlaczego tępej? A czy ktoś by ją znał w ogóle, gdyby nie była
jego żoną i agentką? Ona nic nie potrafi, tylko wrzucać do mediów zdjęcia jakiś kwiatków na tarasie
aby wszyscy dziennikarze mięli odgadywać o co jej chodziło.....ją to bawi po prostu, jak może
sobie pokpić z wszystkich.
Nie wspominając już o tym, jak Icardi udawał kontuzję, groził kibicom w swojej głupawej autobiografii,
że jest marionetką swojej żony i sam nie potrafi zająć stanowiska publicznie, że nie posiada
żadnych cech ludzkich które predysponowałyby go do bycia kapitanem Interu etc.
Najbardziej istotne jest to, że przejdzie do historii jako NAJGORSZY
KAPITAN INTERU, bo jako jedynemu w historii, udało mu się podzielić nas-kibiców Interu,
nie dokonał tego nikt: Meazza, Picchi, Facchetti, Bergomi, J.Zanetti etc.
Oby ten egoista i pustak nastrzelał goli w słabej Ligue1 i więcej nie wracał!!!

BYEBYE, COME GODO!!!:)
rafi27

Zrobiliśmy krok w przód.
Icardi to jest dobry piłkarz, ale na drużyny walczące o wejście do pucharów i niestety o nic więcej.

Każdy tylko pamięta jego bramki, ale nikt nie pamięta meczów, w których był najgorszy w drużynie, bez kontaktów z piłką, nieskuteczny. Takich meczów było mimo wszystko sporo.

W PSG raczej czeka go ławka, chociaż i tak ma szansę na strzelenie dużej ilości bramek w lidze francuskiej.

Ja jestem niesamowicie obojętny do jego pozaboiskowych ekscesów, wypowiedzi czy życia prywatnego.
Dla mnie zawsze był po prostu mocno przereklamowanym piłkarzem.
Świetny egzekutor i nic poza tym.
Przeciętny zarówno fizycznie jak i technicznie przez co pewnego poziomu nigdy nie przeskoczy.

Mimo wszystko życzę mu powodzenia i dużej ilości bramek w nowym klubie.

Tak już na poważnie: trochę smutek. Po tym wszystkim to przede wszystkim ulga, ale z szerszej perspektywy smutek. Nie sądzę, żeby Icardi był złym człowiekiem i chciał źle dla Interu, nawet na sam koniec - jest po prostu strasznie niemądry i niesamodzielny i miał pecha dać się usidlić również niezbyt mądrej, ale za to cwanej modliszce końskiej. Po wywiadzie Nainggolana można się domyślać, że opowieści CN to pierdoły i faktycznie poszło o sapanie Wandy w telewizji, po którym część drużyny się zbuntowała przeciwko takiemu pizdowatemu kapitanowi, który nie potrafi uciszyć swojej raszpli. Mauro, który jak sądzę naprawdę chciał zostać legendą i wieloletnim kapitanem Interu, nie potrafił się z tym pogodzić i zaczął odpierdalać cyrki. Ot, cała historia, o której dowiedzieliśmy się tak mało właśnie dlatego, że właściwie nie było o czym gadać... tak czuję.

Życzę mimo wszystko powodzenia, zresztą jak mam nie życzyć, skoro powodzenie Maurito oznacza 70 mln w kasie Interu za rok. Ja nie zamierzam go wymazywać gumką z pamięci, był naszym jedynym promieniem słońca przez kilka lat i kisił się w naszym podupadłym klubie, chociaż na luzie już z 4 lata temu mógł się zawinąć. Był zaangażowany na boisku i utożsamiał się z klubem i z miastem, a gdyby nie jego 29 ligowych bramek w pierwszym sezonie Spallettiego, to na pewno nie wcisnęlibyśmy się do LM i sytuacja Interu mogłaby dzisiaj być dużo mniej obiecująca niż jest. Można powiedzieć, że długa i żmudna droga Interu z powrotem na salony po załamaniu lat 2010-13 zaczęła się w momencie, gdy Moratti zrobił przedostatnią sensowną rzecz w swoim prezesowskim życiu i kupił Icardiego z Sampdorii (ostatnią była sprzedaż klubu). Życie jest przewrotne, skończyło się koszmarnie, ale tego wszystkiego mu nie można odmówić.

Przykro tak po ludzku. Bardziej nawet niż po sportowemu, bo Icardi nie jest typem zawodnika nie do zastąpienia.

Mamma Mia "Miał pecha dać się usidlić" rany boskie to nie jest małe 3 letnie dziecko,doskonale wie co robi.Gdyby był niewinny próbowałby się usprawiedliwić przed fanami a ten siedział cicho i pozwalał mówić dla swojej żony.A następnie wnieść pozew.

29 bramek to świetny wynik,ale na te bramki pracowała cała drużyna i jest nie w porządku pisać,że "Gdyby nie on" piłka nożna to gra drużynowa.

Icardi był tymczasowy, Inter jest wieczny!

Forza Inter

Polecam najnowszy wywiad z Wandą na temat Interu Co za tępa lambardzia.

Won.

Wybraniec pisze: ↑6 wrz 2019, 10:26 Polecam najnowszy wywiad z Wandą na temat Interu Co za tępa lambardzia.

Won.

czekam na dzień kiedy szejk zabroni jej kłapać mordą, ewentualnie utopi ją w beczce ropy

Wybraniec pisze: ↑6 wrz 2019, 10:26 Polecam najnowszy wywiad z Wandą na temat Interu Co za tępa lambardzia.

Won.

Najlepsze, że jeszcze bardziej niż Interowi obrywa się w wywiadzie... PSG.

Piekarz pisze: ↑3 wrz 2019, 18:36
Przykro tak po ludzku. Bardziej nawet niż po sportowemu, bo Icardi nie jest typem zawodnika nie do zastąpienia.

Dokładnie. Jakże pasuje tutaj słynny passus Leszka Millera.

Icardi wczoraj przepiękny gol w lidze mistrzów z Galatasaray, a tu coś cichutko.

Mam nadzieje, że Mauro wróci w przyszłym roku i razem z Lukaku, Sanchezem i Politano stworzy atak na przyszły sezon.

Wspaniały był to gol
https://www.youtube.com/watch?v=n6zR9et8KfE

Co wy na to, żeby wobec odejścia Lautaro Martineza przywrócić Mauro Icardiego?

Nie oszukujmy się, PSG siana nie wyłoży, pozostały dwie-opcje: Juve albo Inter. Alternatywa to jakaś oferta ze strony Atletico, ale wątpie przy ich obsadzie ataku.

Uważam, że jakby Beppe i Antonio usiedli przy stole z Mauro to by się dogadali i moglibyśmy mieć fajny duet Mauro-Romelu.

Maurito-Lukaku
Aubameyang-Mertens

Przypominam, że Mauro Icardi to najlepszy strzelec Interu XXI wieku, to wystarczający argument by ponownie na niego postawić.

Mauro, wracaj do domu.

Icardi juz pokazal, ze nie potrafi grac w dwójce z przodu to jest typ ktory zyje z podan nikt nie bedzie na niego harował, frajerow w tym klubie juz nie ma. Won z ta zakałą sfochowaną.

marne prowo

Spokojnie, przecież użytkownik SETE i ktoś jeszcze jasno pisali, że Icardi podpisał dwa kontrakty z PSG, ten z wypożyczenia i drugi kilkuletni i paryżanie go muszą wykupic. Także lajt, nie wróci. Ja w to wierzę.

Ta ostatnia gorączka Ci chyba coś na myślenie źle wpłynęła