Marcelo Brozović
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Marcelo Brozović
Oglądałem jeszcze raz powtórkę ręki Brozovica i to jest kurwa kryminał co ten cymbał zrobił. Pełna premedytacja na wprost sędziego. Teraz ten chujek powinien już nie podnieść się z ławki
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
- Lokalizacja: Chełmno/Toruń
Re: Marcelo Brozović
Dodajemy do tego, że pierwsza bramka również na jego konto. Pierw daje się dryblować (trochę dużo słowo jak na prosty zwód "na zamach" ) jak 5 letni chłopiec (tfu! trzy letnie dziecko!), a później łamie linie spalonego!
-
- Posty: 6495
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: Marcelo Brozović
akurat przy rożnym to nie był głównym winowajcą, bo to D'Ambrosio po raz kolejny przegrał głowę, ale... generalnie po ostatnich odwałach Brozo powinien już nie zagrać w Interze.BAGGIO! pisze:Dodajemy do tego, że pierwsza bramka również na jego konto. Pierw daje się dryblować (trochę dużo słowo jak na prosty zwód "na zamach" ) jak 5 letni chłopiec (tfu! trzy letnie dziecko!), a później łamie linie spalonego!
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
- Lokalizacja: Chełmno/Toruń
Re: Marcelo Brozović
Racja, Danillo przegrał głowę, ale Brozo moim zdaniem nawet nie specjalnie próbował zablokować dośrodkowanie, a później złamał linię spalonego, więc myślę, że ma wielki wkład w obie stracone bramki
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Marcelo Brozović
Ehe, media donoszą, że Pioli będzie oszczędzał Gaglię na Milan tak więc już w niedzielę ponownie zobaczymy Chorwackiego bohatera.
-
- Posty: 591
- Rejestracja: 19 sty 2010, 19:15
Re: Marcelo Brozović
Jakby nie mógł wystawić Kond-Mario-Banega
-
- Posty: 1403
- Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07
Re: Marcelo Brozović
Nie ma Icardiego, więc Brozovic teraz sapie do Lukaku, żeby popsuć szatnie, typowa Bałkańska zagrywka. MASAKRA! To już wiadomo czemu Inter zagrał gorzej w drugiej połowie... Nie ma co, piękna motywacja w szatni na drugą połowę...
"Marcelo Brozović, który poczuł się dotknięty i chciał na osobności wyjaśnić sprawę z byłym graczem Manchesteru. Zawodnicy zostali rozdzieleni przez resztę zespołu. Niestety po fakcie, nie podali sobie rąk na zgodę. To nie pierwszy raz, kiedy Brozović ma problem z klubową 9. Wcześniej mówiło się o kiepskich relacjach z Mauro Icardim..."
"Marcelo Brozović, który poczuł się dotknięty i chciał na osobności wyjaśnić sprawę z byłym graczem Manchesteru. Zawodnicy zostali rozdzieleni przez resztę zespołu. Niestety po fakcie, nie podali sobie rąk na zgodę. To nie pierwszy raz, kiedy Brozović ma problem z klubową 9. Wcześniej mówiło się o kiepskich relacjach z Mauro Icardim..."
-
- Posty: 352
- Rejestracja: 17 mar 2013, 16:57
- Kontakt:
Re: Marcelo Brozović
najlepsze w tym wszystkim jest to, ze ten gamoń swoja posturą, szczurzym i wiejskim ryjem z zakolami (bo przypomina takiego typowego wsioka spod warszawy) wzbudza bardziej żal niz podziw, mysli ze naprawde cos znaczy na swiecie i se sapie do kazdego
-
- Posty: 1687
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: Marcelo Brozović
No to brozović dziękujemy ci już, na szczęście pan Conte będzie grał 343 z Barellą i Sensim w pomocy oraz Politano Sanchezem i Lukaku w ataku
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: Marcelo Brozović
Historyjki o kretach turyńskich okazały się urojeniami jednak zapomnieliśmy o bałkańskiej zarazie, która trawi Inter od paru lat. Brozowik ogrywał jedna z głównych ról w praktycznie każdej aferce, która wypływała na światło dzienne w ostasnich kilkunastu miesiącach jednak jako jedyny nie poniósł żadnych konsekwencji. Muszę przyznać, że jak na nasze realia jest to postać wyrózniająca się piłkarsko na pioziomie serie a. Jednak znajdująca motywację tylko na poważnych rywali. Zbyt często przechodzi obok meczu w rywalizacji z tymi słabszymi. Sądziłem, że wicemistrzostwo świata pomoże mu zrozumieć, że może być jednym z najlepszych na swojej pozycji jednak mam wrażenie, że on to potraktował jako wymówkę i stał się jeszcze bardziej bezkrytyczny wobec własnej osoby. Ostatnio próbowałem wytypować piłkarzy Interu, którym 3-4 miejsce w tabeli absolutnie wystarcza i automatycznie miałem przed oczami mordę Brozowika Marcela. Jestem pełem nadziei, że Barella automatycznie zajmię rolę boiskową Chorwata i będziemy mogli się z nim pożegnać. On nie pasuję do zespołu jaki Conte chcę zbudować. O kwotę odstępnego się nie martwię bo Marotta i tak nie potrafi sprzedawać. Ostatni krok ku oczyszczeniu zespołu ze zgniłych jaj to pozbycię się Marcela, pozdrawiam.
-
- Posty: 373
- Rejestracja: 8 gru 2010, 13:17
Re: Marcelo Brozović
Dokładnie. Podpisuje się pod tym wszystkim.Czarson pisze: ↑19 wrz 2019, 16:06 Historyjki o kretach turyńskich okazały się urojeniami jednak zapomnieliśmy o bałkańskiej zarazie, która trawi Inter od paru lat. Brozowik ogrywał jedna z głównych ról w praktycznie każdej aferce, która wypływała na światło dzienne w ostasnich kilkunastu miesiącach jednak jako jedyny nie poniósł żadnych konsekwencji. Muszę przyznać, że jak na nasze realia jest to postać wyrózniająca się piłkarsko na pioziomie serie a. Jednak znajdująca motywację tylko na poważnych rywali. Zbyt często przechodzi obok meczu w rywalizacji z tymi słabszymi. Sądziłem, że wicemistrzostwo świata pomoże mu zrozumieć, że może być jednym z najlepszych na swojej pozycji jednak mam wrażenie, że on to potraktował jako wymówkę i stał się jeszcze bardziej bezkrytyczny wobec własnej osoby. Ostatnio próbowałem wytypować piłkarzy Interu, którym 3-4 miejsce w tabeli absolutnie wystarcza i automatycznie miałem przed oczami mordę Brozowika Marcela. Jestem pełem nadziei, że Barella automatycznie zajmię rolę boiskową Chorwata i będziemy mogli się z nim pożegnać. On nie pasuję do zespołu jaki Conte chcę zbudować. O kwotę odstępnego się nie martwię bo Marotta i tak nie potrafi sprzedawać. Ostatni krok ku oczyszczeniu zespołu ze zgniłych jaj to pozbycię się Marcela, pozdrawiam.
-
- Posty: 1702
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: ocena , błędy...
Ja bym się cieszył na twoim miejscu , Brozo wyjaśnił ostatnio.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: ocena , błędy...
Edit:
Witma lajro , chyba jednak Brozo do odstrzału co hahaha
Ljarro pisze: ↑30 sty 2020, 08:27
Pierwszym do wypadnięcia nie powinien być Sensi, tylko Brozovic. Barolo może grać na jego pozycji, nie traci głupio piłek i nie macha tymi łapskami. A strzelić z daleka i zagrać długą lub prostopadłą potrafi tak samo. Jedyne co przemawia na jego niekorzyść to czasem zbyt ostra gra. Kiedy Sensi wróci do formy sprzed kontuzji to żal będzie tracić tak kreatywnego gracza
-
- Posty: 253
- Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18
Re: Marcelo Brozović
A co ten Brozovic wyjaśnił? Bo ten mecz tylko powinien utwierdzić w przekonaniu Conte i Marotte, że Tonali obowiązkowo musi być głównym celem na lato, absolutny priorytet.
Jeśli Brozovic to nasz najważniejszy pomocnik, gracz absolutnie fundamentalny dla gry zespołu, ktoś kto odpowiada za organizacje, za regulowanie tempa i szeroko pojętą kulturę gry to niestety ale ponownie pozostawił po sobie mieszane uczucia.
Marcelo w pierwszej połowie został zgwałcony przez drugą linie Milanu, nie to że on grał zle, on został zdewastowany. Poza jednym zrywem Lukaku w pierwszej połowie nie byliśmy wstanie stworzyć sobie żadnej okazji z gry. Mało tego my nie byliśmy wstanie wymienić 3 podań między zawodnikami a Brozovic jako nasza najważniejsza postać w drugiej linii poległ z kretesem. Aha , no i nie obyło się bez absolutnie bekowej straty która mogła ( i powinna) skończyć się straconym golem.
Chwała Brozoviciowi za tego kozackiego gola, bardzo trudny strzał którym dał sygnał do pościgu, tego mu odbierać nie można. Lepsza gra po golu na 2-2 to był raczej efekt kuli śnieżnej i szoku Milanu niż jakiejś większej organizacji gry z naszej strony.
Być może mam za duże oczekiwania co do Brozo, bo widziałem mecze w których grał na poziomie wybitnym i wciąż mam nadzieję, że dobije do tegoż poziomu, ale jak ktoś chwali Brozovicia za ten mecz , to przepraszam, ale budzi to mój wewnętrzny sprzeciw. Za gola i poderwanie zespołu tak, za samą jego grę niestety nie, mnie Brozovic zawiódł w tym spotkaniu, nie po raz pierwszy zresztą.
I jeszcze takie przemyślenie na koniec. Inter jest uzależniony od Brozovicia i dla mnie jest to przerażające. Nie potrafimy grać bez niego co pokazał mecz chociażby z Cagliari. Jesteśmy uzależnieni od gościa który ma niesamowite wahania nastroju/formy, bywa niechlujny , niedokładny i często nie potrafi wygrać środka pola . Mimo tego bez niego nasza druga linia nie jest wstanie kompletnie funkcjonować. W lato nasi muszą rzucić się do walki o Tonalego. Trzeba rozbić na niego bank nawet jeśli będzie miał kosztować jakieś chore pieniądze, musimy to zrobić. Brozovic potrzebuje kogoś kto będzie naciskał na niego, momentami odciążał a finalnie zastąpi go w podstawowym składzie.
Jeśli Brozovic to nasz najważniejszy pomocnik, gracz absolutnie fundamentalny dla gry zespołu, ktoś kto odpowiada za organizacje, za regulowanie tempa i szeroko pojętą kulturę gry to niestety ale ponownie pozostawił po sobie mieszane uczucia.
Marcelo w pierwszej połowie został zgwałcony przez drugą linie Milanu, nie to że on grał zle, on został zdewastowany. Poza jednym zrywem Lukaku w pierwszej połowie nie byliśmy wstanie stworzyć sobie żadnej okazji z gry. Mało tego my nie byliśmy wstanie wymienić 3 podań między zawodnikami a Brozovic jako nasza najważniejsza postać w drugiej linii poległ z kretesem. Aha , no i nie obyło się bez absolutnie bekowej straty która mogła ( i powinna) skończyć się straconym golem.
Chwała Brozoviciowi za tego kozackiego gola, bardzo trudny strzał którym dał sygnał do pościgu, tego mu odbierać nie można. Lepsza gra po golu na 2-2 to był raczej efekt kuli śnieżnej i szoku Milanu niż jakiejś większej organizacji gry z naszej strony.
Być może mam za duże oczekiwania co do Brozo, bo widziałem mecze w których grał na poziomie wybitnym i wciąż mam nadzieję, że dobije do tegoż poziomu, ale jak ktoś chwali Brozovicia za ten mecz , to przepraszam, ale budzi to mój wewnętrzny sprzeciw. Za gola i poderwanie zespołu tak, za samą jego grę niestety nie, mnie Brozovic zawiódł w tym spotkaniu, nie po raz pierwszy zresztą.
I jeszcze takie przemyślenie na koniec. Inter jest uzależniony od Brozovicia i dla mnie jest to przerażające. Nie potrafimy grać bez niego co pokazał mecz chociażby z Cagliari. Jesteśmy uzależnieni od gościa który ma niesamowite wahania nastroju/formy, bywa niechlujny , niedokładny i często nie potrafi wygrać środka pola . Mimo tego bez niego nasza druga linia nie jest wstanie kompletnie funkcjonować. W lato nasi muszą rzucić się do walki o Tonalego. Trzeba rozbić na niego bank nawet jeśli będzie miał kosztować jakieś chore pieniądze, musimy to zrobić. Brozovic potrzebuje kogoś kto będzie naciskał na niego, momentami odciążał a finalnie zastąpi go w podstawowym składzie.
-
- Posty: 1702
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Marcelo Brozović
Amen, Jezu coś pięknego.Kredence pisze: ↑10 lut 2020, 12:43 A co ten Brozovic wyjaśnił? Bo ten mecz tylko powinien utwierdzić w przekonaniu Conte i Marotte, że Tonali obowiązkowo musi być głównym celem na lato, absolutny priorytet.
Jeśli Brozovic to nasz najważniejszy pomocnik, gracz absolutnie fundamentalny dla gry zespołu, ktoś kto odpowiada za organizacje, za regulowanie tempa i szeroko pojętą kulturę gry to niestety ale ponownie pozostawił po sobie mieszane uczucia.
Marcelo w pierwszej połowie został zgwałcony przez drugą linie Milanu, nie to że on grał zle, on został zdewastowany. Poza jednym zrywem Lukaku w pierwszej połowie nie byliśmy wstanie stworzyć sobie żadnej okazji z gry. Mało tego my nie byliśmy wstanie wymienić 3 podań między zawodnikami a Brozovic jako nasza najważniejsza postać w drugiej linii poległ z kretesem. Aha , no i nie obyło się bez absolutnie bekowej straty która mogła ( i powinna) skończyć się straconym golem.
Chwała Brozoviciowi za tego kozackiego gola, bardzo trudny strzał którym dał sygnał do pościgu, tego mu odbierać nie można. Lepsza gra po golu na 2-2 to był raczej efekt kuli śnieżnej i szoku Milanu niż jakiejś większej organizacji gry z naszej strony.
Być może mam za duże oczekiwania co do Brozo, bo widziałem mecze w których grał na poziomie wybitnym i wciąż mam nadzieję, że dobije do tegoż poziomu, ale jak ktoś chwali Brozovicia za ten mecz , to przepraszam, ale budzi to mój wewnętrzny sprzeciw. Za gola i poderwanie zespołu tak, za samą jego grę niestety nie, mnie Brozovic zawiódł w tym spotkaniu, nie po raz pierwszy zresztą.
I jeszcze takie przemyślenie na koniec. Inter jest uzależniony od Brozovicia i dla mnie jest to przerażające. Nie potrafimy grać bez niego co pokazał mecz chociażby z Cagliari. Jesteśmy uzależnieni od gościa który ma niesamowite wahania nastroju/formy, bywa niechlujny , niedokładny i często nie potrafi wygrać środka pola . Mimo tego bez niego nasza druga linia nie jest wstanie kompletnie funkcjonować. W lato nasi muszą rzucić się do walki o Tonalego. Trzeba rozbić na niego bank nawet jeśli będzie miał kosztować jakieś chore pieniądze, musimy to zrobić. Brozovic potrzebuje kogoś kto będzie naciskał na niego, momentami odciążał a finalnie zastąpi go w podstawowym składzie.
Pozdr.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: Marcelo Brozović
Pozostawił mieszane uczucia ? przecież w 1 połowie tylko on grał z naszych pomocników czyścił praktycznie wszystko, nie miał komu podawać bo Barella i Vecino nie istnieli, nie pokazywali się do gry biegli do przodu z klapkami na oczach,Brozović był całkowicie osamotniony i jeśli chwalenie go budzi twój sprzeciw to jesteś zwyczajnie uprzedzony do niego jak zresztą większość kibiców,spoko Tonali priorytetem,ale do Brozo jeszcze mu dużo brakuje. Brozović nie poległ z kretesem,a jako jedyny z naszej pomocy walczył i robił co się da,zdecydowanie udźwigną opaskę kapitana. Prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą ,a nie jak zaczynają.
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: Marcelo Brozović
no nie wiem wujek, ja z pierwszej polowy zamietalem tylko to ze pioli ogral taktycznie conte przydzielajac brozowikowi gowniaka calhanoglu do pressingu a nasz Capitano nie byl w stanie sobie z tym poradzic, ja rozumiem gdyby to byl jakis naingolan kante, ktos agresywny nieustepliwy, a to zwykla pizdeczka calhanoglu go pressowal i borowik juz wylaczony z gry
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: Marcelo Brozović
Przecież nie tylko Colhanoglu pressował tam była pełna wymienność , kto był bliżej stosował pressing.Festiwal uprzedzeń nie zmieni tego,że Brozo jest obecnie naszym najlepszym pomocnikiem. Brozović musi mieć komu podać, przecież to nie jest drybler mijający zawodników jak tyczki.
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: Marcelo Brozović
brozovicia glownie pressowal walsnie calhanoglu, rebic cisnal lewa strone a pedałek samu prawa, co nie zmienia faktu ze nie potrafil sobie z tym poradzic, owszem brozo musi miec komu podac, ale jednoczesnie brozo musi umiec gubic krycie skoro jest mozgiem tego zespolu, ale moze to akurat wina conte ze nie dostal wsparcia, nie wiem
i tu nie chodzi o żadne uprzedzenie, brozowik już wiele razy pokazał że grać potrafi, ale i wiele razy pokazał, że mental mu nie pozwoli stać sie graczem z topu, dlatego ja akurat całkowicie zgadzam sie z kredencem ze tonali to jest mus,
i tu nie chodzi o żadne uprzedzenie, brozowik już wiele razy pokazał że grać potrafi, ale i wiele razy pokazał, że mental mu nie pozwoli stać sie graczem z topu, dlatego ja akurat całkowicie zgadzam sie z kredencem ze tonali to jest mus,
kogoś kto będzie naciskał na niego, momentami odciążał a finalnie zastąpi go w podstawowym składzie.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: Marcelo Brozović
To teraz wymień lepszych registów ,ciekawe ile ci się uda,czekam 

-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: Marcelo Brozović
jako ze nie dodales 'w naszym zasiegu' to prosze cie bardzo, pozycja podobna, zadania mniej wiecej tez
buskec, kroos, thiago, verratti, jorginho
poza tym to nic nie wnosi, bo lepsi zawsze sie znajda, teraz majac Eriksena ktory raczej odciazy Brozo w ofensywie JESLI JUZ ZMIENIAC, przydalby sie ktos stabilniejszy i popelniajacy mniej bledow ktore moga prowadzic do utraty bramki a borowik notuje takich bardzo duzo
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: Marcelo Brozović
Wymieniłeś 5 zawodników z czego 3 - Buskec,Jorginho,Thiago w życiu nie wymieniłbym za Brozovica 2 Kroos Veratti wymieniłbym ,aczkolwiek zastanowiłbym się nad łamliwym Verattim. Brozović jest zdecydowaną czołówką jeśli chodzi o pozycje registy czy to się komuś podoba czy nie. Jeśli chodzi o błędy to zawodnicy których wymieniłeś wcale nie popełniają ich mniej.W 2 ostatnich meczach to właśnie Brozović dał sygnał do ataku.
-
- Posty: 2505
- Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
- Lokalizacja: Lublin
Re: Marcelo Brozović
No cóż, ta marna próba wciągnięcia w rozmowę się powiodła,
Tak, Brozovic strzelił wczoraj ładnego gola i za to mu chwała, patrzenie jednak na niego wyłącznie jako bezbłędnego to jest nadużycie
Kluczowe w analizie gry Brozovica jest "Wymieniłeś 5 zawodników z czego 3 - Buskec,Jorginho,Thiago w życiu nie wymieniłbym za Brozovica" - no to jest hit roku. Analiza godna największych taktyków, ty ich nie chcesz
Także znamienne jest "nie miał komu podawać bo Barella i Vecino nie istnieli, nie pokazywali się do gry biegli do przodu z klapkami na oczach,Brozović był całkowicie osamotniony i jeśli chwalenie go budzi twój sprzeciw to jesteś zwyczajnie uprzedzony do niego jak zresztą większość kibiców" - wszyscy są winni, Brozovic grał dobrze tylko koledzy odstawali
I na zakończenie, wolałbym jednak żeby ostatni pomocnik nie robił tego

albo tego

A jeśli mało to obejrzyj sobie od 1:08 tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=h9G8Yi3vAf0
O to właśnie chodzi wszystkim, którzy nie widzą w Brozovicu naszego zbawcy
Tak, Brozovic strzelił wczoraj ładnego gola i za to mu chwała, patrzenie jednak na niego wyłącznie jako bezbłędnego to jest nadużycie
Kluczowe w analizie gry Brozovica jest "Wymieniłeś 5 zawodników z czego 3 - Buskec,Jorginho,Thiago w życiu nie wymieniłbym za Brozovica" - no to jest hit roku. Analiza godna największych taktyków, ty ich nie chcesz

Także znamienne jest "nie miał komu podawać bo Barella i Vecino nie istnieli, nie pokazywali się do gry biegli do przodu z klapkami na oczach,Brozović był całkowicie osamotniony i jeśli chwalenie go budzi twój sprzeciw to jesteś zwyczajnie uprzedzony do niego jak zresztą większość kibiców" - wszyscy są winni, Brozovic grał dobrze tylko koledzy odstawali
I na zakończenie, wolałbym jednak żeby ostatni pomocnik nie robił tego

albo tego

A jeśli mało to obejrzyj sobie od 1:08 tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=h9G8Yi3vAf0
O to właśnie chodzi wszystkim, którzy nie widzą w Brozovicu naszego zbawcy
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: Marcelo Brozović
No świetnie pokazałaś ,że Brozo też popełnia błędy xd Jak każdy zawodnik na świecie, ty myślisz ,że przyjdzie jakiś Jorginho i nie będzie popełniał błędów ? Oczywiście ,że bym nie wymienił bo Brozo świetnie wykonuje swoją pracę ,rozgrywa świetny sezon.To on piękną bramką odmienił losy derbów, jak Inter wygra Scudetto to uznasz go za zbawce czy dalej będzie za słaby i pierwszy do odstrzału bo zdarzają mu się błędy ?
Zgadnij kto ma najwięcej okazji do popełniania błędów
I przestań usuwać moje komentarze, wystarczy ,że zbanowałeś mnie za darmo na 2 tygodnie.
Zgadnij kto ma najwięcej okazji do popełniania błędów
I przestań usuwać moje komentarze, wystarczy ,że zbanowałeś mnie za darmo na 2 tygodnie.
-
- Posty: 2505
- Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
- Lokalizacja: Lublin
Re: Marcelo Brozović
Typ dalej nie rozumie...Napisałem że przyda się w rotacji a tutaj " i pierwszy do odstrzału". Odnoszę wrażenie że to jak walenie grochem w ścianę. I nie pamiętam żeby któryś środkowy pomocnik popełniał aż tyle błędów przez nonszalancję, które kończyłyby się bardzo groźnymi atakami a nawet golami. Bo z tego co pamiętam w tym sezonie oprócz BVB, zaliczył jeszcze przynajmniej jedno podanie bramkowe do przeciwnika. W ubiegłym też
Każdy debilny post będzie usuwany, jeśli nie rozumiesz to możesz od razu dostać kolejnego bana
Każdy debilny post będzie usuwany, jeśli nie rozumiesz to możesz od razu dostać kolejnego bana
Środkowy obrońca i bramkarz. Zgadłem?Zgadnij kto ma najwięcej okazji do popełniania błędów
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: Marcelo Brozović
Nie zgadłeś , bo ten kto ma najczęściej piłkę czyli Marcelo Brozović.
-
- Posty: 2559
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Marcelo Brozović
Chyba z Parmą tak zawalił.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Marcelo Brozović
Brozo jest świetny. Najlepsze jest to, że mimo burzliwej historii w klubie (pamiętacie zdjęcie na walizkach do Sevilli?), on został i jest symbolem przemiany sportowej całego zespołu do dziś.
-
- Posty: 355
- Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Marcelo Brozović
Problem z Brozoviciem jest taki, że mimo że zagrał bardzo słabą pierwszą połowę z Milanem, w innych meczach też trafiają mu się babole (co już wyżej Ljarro napisał), to jest to piłkarz od którego jesteśmy na tyle uzależnieni, że póki co nie widzę jakiejkolwiek alternatywy dla niego i raczej nie sądzę, że gdybyśmy faktycznie kupili Tonaliego, to udałoby mu się w pierwszym sezonie wygryźć Marcelo ze składu.
Sytuacja z nim przypomina mi trochę końcówkę kariery Thiago Motty u nas - też był besztany, że spacerowicz, że nic nie wnosi do gry, a kiedy ostatecznie został pożegnany, to dopiero można było dostrzec to, jakim był spoiwem naszej drugiej linii.
Sytuacja z nim przypomina mi trochę końcówkę kariery Thiago Motty u nas - też był besztany, że spacerowicz, że nic nie wnosi do gry, a kiedy ostatecznie został pożegnany, to dopiero można było dostrzec to, jakim był spoiwem naszej drugiej linii.