Antonio Candreva
-
- Posty: 2877
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Antonio Candreva
Na LM jakoś się nie nastawiam, ale rzeczywiście takie zestawienie skrzydłowych dupy nie urywa. No chyba, że Karamoh zrobi jakiś postęp, Candreva zagra znacznie lepszy sezon, Perisic i Politano przynajmniej taki jak ostatni.
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Antonio Candreva
Trzeba liczyć, że środek pola (Vidal(?) - Brozo - Ninja) weźmie ciężar gry na siebie i skrzydłowi nie będą tak kluczowi, jak w zeszłym sezonie. W dodatku duet Vidal-Ninja jest w stanie zagwarantować sporo bramek, czyli to, czego brakowało Spallettiemu jeśli chodzi o drugą linię.
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Antonio Candreva
A co ja takiego napisałem? Że dobrze zagrał bo może ktoś go kupi?kusy pisze:Ja tylko napisalem, ze najlepszy, dalej sobie sam dopisales, jak balucki hipokryta bez odwagi, zwany tom hardy
Hipokryta? Przecież to synonim słowa Kusy. O odwadze to ostatni powinieneś cokolwiek pisać bo sam siedzisz pod brzezinami zakamuflowany i jak tylko ktoś chce sie spotkać to znikasz w otchłani niczym duch. Błagam cie zachowaj troche powagi w tym co piszesz.
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 21 maja 2011, 09:19
- Kontakt:
Re: Antonio Candreva
Kusy dostał kolejny potężny cios w wątrobęTomHardy pisze:A co ja takiego napisałem? Że dobrze zagrał bo może ktoś go kupi?kusy pisze:Ja tylko napisalem, ze najlepszy, dalej sobie sam dopisales, jak balucki hipokryta bez odwagi, zwany tom hardy
Hipokryta? Przecież to synonim słowa Kusy. O odwadze to ostatni powinieneś cokolwiek pisać bo sam siedzisz pod brzezinami zakamuflowany i jak tylko ktoś chce sie spotkać to znikasz w otchłani niczym duch. Błagam cie zachowaj troche powagi w tym co piszesz.