Frank de Boer

[Czarson]

Piąty sezon z rzędu przekonujemy się, że zmiana trenera nic nie przynosi.

[Orzeu]

zgadzam się. Na chwilę obecną jedyny słuszny wybór to de Boer.

Trzeba zobaczyć co się da osiągnąć z Holendrem a jak nie pójdzie to oby nam się udało faktycznie ściągnąć Simeone.

[Gambit]

Cóż na pewno trzeba też przewietrzyc kadrę. Mamy za dużo graczy. A przede wszystkim za dużo szrotu. Co do Icardiego to nie ujmuje mu umiejętności bo snajperem jest świetnym. Tylko nam chyba jest potrzebny gracz o ciut innym profilu. Dzis przeczytałem plotkę że niby chcemy Batshuayia i ja taką wymianę przyjalbym w ciemno. Zwłaszcza patrząc na ceny obu graczy.
Tyle że wszelkie transfery najwcześniej w styczniu a punkty trzeba zdobywać już.

[Piekarz]

Piąty sezon z rzędu przekonujemy się, że zmiana trenera nic nie przynosi.

Nie zgadzam się, nie wierzę że zostawiając Gasperiniego czy Stramę na stanowisku zajęlibyśmy ostatnio 4. miejsce i mielibyśmy teraz kadrę na papierze do walki o top 3. No i zmiana Manciniego na de Bura póki co przyniosła sporo, mianowicie kompletny rozpierdol.

[Saff]

Z drugiej strony nie wiesz, jak by to wyglądało, jakby Mancini został na stanowisku. Przedsezonowe sparingi nie napawały optymizmem.

[Piekarz]

Z trzeciej strony to sparingi mogły wyglądać tak a nie inaczej, bo Mancini wiedział już że odejdzie. Nie wiem jak by było, nikt nie wie, ale jednak nie wyobrażam sobie takiej degrengolady jak teraz, gdyby RM od maja miał pewność że zostanie.

[Raffal]

Pragnąłbym przypomnieć że za RM part II mieliśmy serie zwyciestw 1:0 gdzie każdy mecz wydawał się nieprawdopodobnym szczęściem. Nie widziałem tam żadnego pomysłu na druzynę + głupie transfery, dziwne decyzje kadrowe.
Teraz może lepiej nie jest ale przynajmniej widzę ze FDB ma jakiś pomysł na tą drużynę , są jakieś zarysy wyprowadzania akcji. Sposób na gre presingiem a nie tylko dzida do przodu.Dla mnie jaka kolwiek zmiana trenera obecnie jest bez sensu.
Trener powininen zostać do końca sezonu i wtedy ocenić go za wyniki bo poki co nie przeprawodził zadnego swoje transferu, zadnego okresu przygotowawczego.

Podobno najciemniej jest tuż przed świtem.

[Saff]

Z trzeciej strony to sparingi mogły wyglądać tak a nie inaczej, bo Mancini wiedział już że odejdzie. Nie wiem jak by było, nikt nie wie, ale jednak nie wyobrażam sobie takiej degrengolady jak teraz, gdyby RM od maja miał pewność że zostanie.

Dlatego, to jest tylko jałowe gdybanie i takie porównania nie mają większego sensu.
Jest źle, mamy wyraźne braki kadrowe na kilku pozycjach, ale mimo wszystko uważam, że zwalnianie de Boera na tym etapie kompletnie mija się z celem i jedynie może pogorszyć sytuację.

[Gambit]

Z nowym trenerem może być tak że wygra że 2-3 mecze na efekcie nowej miotły a później przyjdzie to samo. To wszystko jest niewiadomą ale problemem są też zawodnicy. Poza nowymi graczami reszta gra mniej więcej to samo co za Mancio. I chyba niektórzy lepiej nie potrafią. Mancini pierwszą rundę miał dobrą choć graliśmy nijako. Ale w drugiej rundzie wyniki miał jak de Boer.

[Lovato]

Gra jest coraz gorsza, nie widać żadnej poprawy, coraz mniej punktów zdobywamy, coraz większy burdel, coraz bardziej zawodnicy są zdemotywowani, po co się dalej oszukiwać? De Boer był niewypałem i pora to przyznać bo czas i punkty uciekają, on jest już skończony, nie rozumiem jak można tego nie widzieć i jeszcze pokładać jakieś nadzieje z nim związane oraz z tym że nagle taktyka miliona dośrodkowań w pole karne na nieruchomego Icardiego wreszcie zadziała, ciągle ten sam schemat odprawa meczowa przeciwników to pewnie jedna wielka beka z tego geniusza taktyki. Jeden mecz z Juventusem, który olał te spotkanie zaciemnił wam kompletnie fakty.

[Gambit]

Zgadza się ze ta taktyka nic nam nie da. Pytanie czy de Boer jest coś w stanie z tym zrobić? Ja po prostu uważam że powinien jeszcze dostać trochę czasu. Natomiast zgodzę się że progresu nie widać. Tylko za Mancio też go w zeszłym sezonie nie widziałem. A miał trochę więcej niż 10 meczy. Plus okres przygotowawczy itd. Wiadomo że niepotrzebnie go zwalnialismy ale jak już powiedzialo się A to trzeba powiedzieć B i wesprzeć trenera. Zresztą nie pamiętam by kiedykolwiek u nas 3 trenerów w jednym sezonie przyniosło oczekiwany efekt.

[Orzeu]

Natomiast zgodzę się że progresu nie widać.

co prawda nie widziałem meczu z Cagliari, ale... moim zdaniem progres widać. Może nie w wynikach, ale gramy całkiem innym stylem, częściej pressingiem, tylko po prostu jeszcze to wszystko nie współgra ze sobą + jest syf w drużynie (kłótnia Icardiego, obrażony Persisic, odsunięty Brozo, krytykowany publicznie Kondo)

[hQ]

A ja jestem w stanie zaryzykować, że Mazzarri Walter miał 10x gorszą kadrę, a osiągnął wynik ponad stan. Tak jak go nie lubiłem za 352 itd. to obiektywnie rzecz ujmując jakich zawodników miał Zbyszek Wodecki, a jakich ma FDB czy Mancio? Przypomnę: Ranocchia, Jesus, Gargano, Campagnaro, Jonathan, Nagatomo, Taider, Joel Obi, Mariga, Mudingayi, Alvarez, Kuzmanovic, Botta, Pereira, Belfodil, Wallace + stara gwardia Argentyńczyków z 2010 roku.

Edit: i Schelotto.

[Raffal]

smiem tez zaryzykowac ze przeciwnicy tez byli słabski bo cała serie A sie zbroi i nasi rywale tez sa mocniejsi niz byli.

[Gambit]

A ja stwierdzam że takie porównania są bez sensu. Waltera nie ma tu już kilka lat. W tym czasie zmieniło się wiele i nie da się tego porównać.

[Nasir]

Powiedz NIE niesprawiedliwości. Właśnie odbywam banicję za niewinność a szkodnik lubiący oglądać penisy w internecie i wrzucający te właśnie penisy na sb cieszy się wolnością. Nie o takie fcinter.pl walczyłem. PDW wrócę silniejszy

[Odet]

Wiadomo że niepotrzebnie go zwalnialismy

jakiś głos rozsądku na form, uważaj bo zaraz Cie tu zaatakują

przynajmniej widzę ze FDB ma jakiś pomysł na tą drużynę , są jakieś zarysy wyprowadzania akcji. Sposób na gre presingiem a nie tylko dzida do przodu.

pomysł ma taki, że potrafił posadzić na ławce Łamagatomo (i prawdopodobnie Żabkę), za to mu chwała, ale przy okazji nie ma wcale gry obronnej

moim zdaniem progres widać. Może nie w wynikach, ale gramy całkiem innym stylem, częściej pressingiem

ja nie widzę, gra obronna jak wyżej, a do tego ten pressing - nie da się tak grać 90min.




Wiecie, że nie lubię Franka (choć za odstawienie yuto ma wielkiego plusa), uważam, że za szybko został trenerem Interu (jest niegotowy na Serie A), miałem swoich ulubieńców (Sinisa). Nie wierzę, że da radę i ogarnie nasz syf.

Mam nadzieję, że się mylę.

Pozdr.

[Gambit]

Cóż Odet. Ja Mancio nie lubiłem. Rozczarował mnie w zeszłym sezonie. Ale uważam, i podobnie sądzę z de Boerem, że powinien dokończyć to co zaczął. A zwolnić można go było w czerwcu a nie w sierpniu. Choć i tak bym go zostawił.
Druga rzecz że nagminne zwalnianie trenerów było już tutaj przerabiane nie raz. I nigdy nic z tego nie wyszło.
Po prostu wsadzili go na minę, to niech dadzą mu czas. Mam coraz większe wątpliwości czy to się opłaci ale zobaczymy.

[Orzeu]

Wiecie, że nie lubię Franka (choć za odstawienie yuto ma wielkiego plusa), uważam, że za szybko został trenerem Interu (jest niegotowy na Serie A), miałem swoich ulubieńców (Sinisa). Nie wierzę, że da radę i ogarnie nasz syf.

też bym wolał Siniszę, ale na chwilę obecną jest de bur i trzeba liczyc że mu się powiedzie.

[miniu86]

Myślę, że mecz z Torino będzie tym ostatniej szansy dla Franka. Niestety Holender sam utrudnia sobie życie. Nasza gra i bilans bramkowy jasno pokazują, że nie ogarniamy ani 4-2-3-1, ani 4-3-3 ani dzisiejszego 4-1-4-1, a on ciągle to forsuje. Dałbym Mauro Jovetica do pary i spróbował klasyczne 4-4-2.

Jeżeli przegramy z Torino, lub później nie wygramy z Sampdorią to Suning będzie się chwytać każdego sposobu by ratować sezon. Nawet efektem nowej miotły. Mówili, że chcą jeszcze wzmocnić zespół zimą, ale może już nie być sensu bo będzie po wszystkim.

[BAGGIO1]

Będą czekać? Po co? Moim zdaniem dziś, niezależnie od wyniku z Torino klamka zapadła. Frank "dobra zmiana" De Boer jest do odstrzału. Braki taktyczne można byłoby mu wybaczyć gdyby chociaż zespół nadrabiał te zaległości determinacją i mentalnością. Tego też brakuje. Nie ma nic, sezon praktycznie stracony.

Nie będę ukrywał, że nie jestem entuzjastycznie nastawiony do holendra, ale obym się mylił. Zostanie rzucony na naprawdę głęboką wodę.
Forza Inter

Szkoda, ale się nie myliłem. Moi zdaniem Frank się utopił, a może ani przez chwilę nie potrafił pływać?

[Dzonyy]

To, ze FdB to amator bylo wiadomo od poczatku. Najgorsze jest to, ze nie ma go na kogo wymienic. Nie chce kolejnego frajera, z ktorym bedzie to samo do konca sezonu. Spasc i tak nie spadniemy. Moim zdaniem lepiej pomeczyc sie do konca sezonu z nim, a w miedzyczasie szukac kogos kto zna sie na tym rzemiosle. Pozdro.

[Gambit]

Cóż Frank sam się pograża i taka prawda. Bo my gramy coraz gorzej a nie lepiej. Mecze z Bologna czy nawet Cagliari wyglądały dużo lepiej. Zamiast dokonać jakiś konkretnych zmian to dalej brnie w to co się nie sprawdza. Słabo w obronie, słabo w ataku. Dziś mecz o życie a on wstawił Yuto, Brozovicia i Edera. To nie mialo się prawa udać. Nie jestem za zwalnianiem kolejnego trenera ale Holender nie ma nic na swoją obronę.

[MiRas.]

De Boer przechodząc tutaj chyba miał szczyptę świadomości w co się pakuje, bo nie można powiedzieć, że Mancini zostawił w Interze ład, skład i porządek. Oczywiście, że FdB wszedł w bagno i jego zadaniem było nas z niego powoli wyciągać, a na razie to idzie z nami na dno. Wątpię, by zmiana trenera coś dala, na razie trzeba iść topić się dalej z FdB i polować na kogoś naprawdę ogarniętego. O LM na przyszły sezon już nie ma co marzyć, a LE na nast. sezon nie ma sensu zaprzątać sobie głowy, bo widać jakie mamy do niej podejście.

[hQ]

http://weszlo.com/2016/10/23/panie-de-b ... go-interu/

Jeśli takie słowa naprawdę padły z ust De Boera na konferencji po meczu z Atalantą to.. najwyższa pora się pożegnać.

[sampam]

Bylo wybitne"Skazani na Shawshank", jest zalosne "Skazani na De Boera". Przy zalozeniu nawet, ze najblizsze 2 mecze dadza nam 6 punktow to czy Holender powinien dalej pracowac w Mediolanie? Jakis styl powinien do tego momentu wypracowac, a tego na razie nie widac.

[Piekarz]

wybitne"Skazani na Shawshank"

nie

[Koziolek]

De Boer kopie pod sobą dół. Na konferencjach opowiada całemu światu jakich ma świetnych piłkarzy, jak dobrze pracują na treningach, jaki postęp robi Gabigol czy Brozović. Jest to zresztą uzasadnione, ze wszystkich stron możemy wyczytać o mocy naszej kadry - czy to po wartościach z transfermarku, czy to przez zainteresowania innych klubów czy nawet samemu oceniając umiejętności naszych graczy. Przychodzi mecz, dostajemy oklep od drużyny, którą normalnie powinniśmy przejechać walcem, podziękować za spotkanie i myśleć o kolejnym zwycięstwie. Z kim w takim razie jest problem? Z piłkarzami, którzy jednak nie są tacy mocni czy z osobą, która drużyną steruje? Bo jeśli z drużyną, to po co ją tak chwalić?

Wyobrażacie sobie sytuacje w jakiejkolwiek branży, w której kierownik chwali, że ma najlepsze dostępne narzędzia, rewelacyjny zespół pracowników, a potem oddaje robotę, która jest totalną fuszerą? Kierowcę wyścigowego, który przed każdym wyścigiem mówi, że ma topowy samochód i za każdym razem przyjeżdża na metę jako jeden z ostatnich? Zhang, Thohir, Ausilio w końcu zaczną zadawać pytania.

Cóż, miałem moment, po meczu z Juventusem, w którym pomyślałem, że może warto w De Boer'a uwierzyć. Ten moment minął bezpowrotnie.

[Lopez]

Jak widze nazwiska potencjalnych następców FDB to zaczynam wątpić czy po jego zwolnieniu się Ci panownie będą lepsi od holendra

[pietri]

niestety trzeba to powiedzieć z goryczą, ale otwarcie - won