Daniele Padelli
: 10 lut 2020, 00:05
Chłop ma szczęście, że pozostali uratowali ten mecz. Po takich błędach to na taczkach by go wywieźli z Mediolanu.
A short text to describe your forum
http://fcinter.pl/forum/
Abstrahując od powodów przez które nie grał, co dodatkowe 2 czy 3 mecze w sezonie przez ostatnie 3 lata miałyby zmienić w jego obecnej formie? Dalej byłby zardzewiały i dalej byłby słaby. No chyba, że piszesz o dawaniu mu szans na poziomie 8-10 spotkań w sezonie co byłoby zwykłym szaleństwem biorąc pod uwagę, że dwukrotnie walczyliśmy o LM do ostatniej sekundy.
Mecz z Benevento w Coppa jest poniekąd odpowiedzią Po prostu za duże ryzyko. Poza tym czy Spalletti, czy Conte to obaj widzą na treningach co bramkarze prezentują. Dlatego ja tak optowałem za kupnem drugiego bramkarza, bo od właśnie tego meczu wygranego 6-2 uznaje Padellego za bramkarza nr 3. Zarząd liczył, że znów się uda i Samir zagra wszystkie 50 spotkań. Niestety kiedyś i jemu musiała się przytrafić kontuzja.
Padelli nigdy nie był wielkim bramkarzem, ale był zaliczany do grona najlepszych w Serie A za czasów gry w Torino.
Szczerze mówiąc to nie kojarzę aby kiedykolwiek, w jakimkolwiek zestawieniu się pojawił, szczerze mówiąc, gdy zaczęliśmy się nim interesować w ogóle średnio go kojarzyłem, a skojarzyłem wreszcie z dośc komicznym babolem, gdzie wkopał sobie piłkę do swojej bramki.
Kredence pisze: ↑12 lut 2020, 00:09Abstrahując od powodów przez które nie grał, co dodatkowe 2 czy 3 mecze w sezonie przez ostatnie 3 lata miałyby zmienić w jego obecnej formie? Dalej byłby zardzewiały i dalej byłby słaby. No chyba, że piszesz o dawaniu mu szans na poziomie 8-10 spotkań w sezonie co byłoby zwykłym szaleństwem biorąc pod uwagę, że dwukrotnie walczyliśmy o LM do ostatniej sekundy.
ps Padelli zagrał dwukrotnie na przestrzeni ostatnich dwóch sezonów w Coppa Italia na etapie 1/8.
Ale co miał myśleć zarząd o zastępstwie dla Handy, kiedy to on przez ostatnie kilka sezonów gra od deski do deski? Wydać kilkadziesiąt milionów na bramkarza, który byłby numerem 2 i jak Padelli nie powąchałby murawy? Wy myślicie, że jeśli byśmy mieli bramkarza na numerze 2, będącego powiedzmy level czy 2 nad Padellim, to taki bramkarz po 3 latach bez gry nadal byłby w tak dobrej formie? Nie! Stałoby się z nim to samo co z Padellim. Pytanie też, czy w ogóle taki bramkarz, chciałby przez 3 lata siedzieć przyspawany do ławki. Inna rozmowa byłaby wtedy, gdyby ten numer ma zagrałby przynajmniej te 15-20 % meczów w sezonie [Czytaj: wszystkie mecze w PW, LM i LE]
Padelli, akurat był wiodącą postacią w Torino i ostatni sezon w ich barwach był najlepszym w jego karierze, dlatego go wykupiliśmy z Toro. Wcześniej nie śledziłem.
To nie za dobrze o Twojej wiedzy świadczy, bo za czasów Torino był bardzo dobry, oczywiście zawsze z Interem miał "dzień konia" i szczerze mówiąc zdziwiło mnie to, że poszedł do Interu by być drugim bramkarzem.
Dokładnie, mądrze napisane.Stachoo pisze: ↑12 lut 2020, 11:37Ale co miał myśleć zarząd o zastępstwie dla Handy, kiedy to on przez ostatnie kilka sezonów gra od deski do deski? Wydać kilkadziesiąt milionów na bramkarza, który byłby numerem 2 i jak Padelli nie powąchałby murawy? Wy myślicie, że jeśli byśmy mieli bramkarza na numerze 2, będącego powiedzmy level czy 2 nad Padellim, to taki bramkarz po 3 latach bez gry nadal byłby w tak dobrej formie? Nie! Stałoby się z nim to samo co z Padellim. Pytanie też, czy w ogóle taki bramkarz, chciałby przez 3 lata siedzieć przyspawany do ławki. Inna rozmowa byłaby wtedy, gdyby ten numer ma zagrałby przynajmniej te 15-20 % meczów w sezonie [Czytaj: wszystkie mecze w PW, LM i LE]
Stachoo pisze: ↑12 lut 2020, 11:37Ale co miał myśleć zarząd o zastępstwie dla Handy, kiedy to on przez ostatnie kilka sezonów gra od deski do deski? Wydać kilkadziesiąt milionów na bramkarza, który byłby numerem 2 i jak Padelli nie powąchałby murawy? Wy myślicie, że jeśli byśmy mieli bramkarza na numerze 2, będącego powiedzmy level czy 2 nad Padellim, to taki bramkarz po 3 latach bez gry nadal byłby w tak dobrej formie? Nie! Stałoby się z nim to samo co z Padellim. Pytanie też, czy w ogóle taki bramkarz, chciałby przez 3 lata siedzieć przyspawany do ławki. Inna rozmowa byłaby wtedy, gdyby ten numer ma zagrałby przynajmniej te 15-20 % meczów w sezonie [Czytaj: wszystkie mecze w PW, LM i LE]
Padelli, akurat był wiodącą postacią w Torino i ostatni sezon w ich barwach był najlepszym w jego karierze, dlatego go wykupiliśmy z Toro. Wcześniej nie śledziłem.
W tych sezonach większość bramkarzy "miała z nami dzień konia".
ok, i na tym się z Tobą zgodzę. Radu, dodając to, o czym obaj wspomnieliśmy, czyli jakaś określona ilość meczów, to byłoby bardzo dobre rozwiązanie. Wtedy Padelli jako 3 bramkarz, a maskotka na emeryturę.SETE pisze: ↑12 lut 2020, 12:08Stachoo pisze: ↑12 lut 2020, 11:37Ale co miał myśleć zarząd o zastępstwie dla Handy, kiedy to on przez ostatnie kilka sezonów gra od deski do deski? Wydać kilkadziesiąt milionów na bramkarza, który byłby numerem 2 i jak Padelli nie powąchałby murawy? Wy myślicie, że jeśli byśmy mieli bramkarza na numerze 2, będącego powiedzmy level czy 2 nad Padellim, to taki bramkarz po 3 latach bez gry nadal byłby w tak dobrej formie? Nie! Stałoby się z nim to samo co z Padellim. Pytanie też, czy w ogóle taki bramkarz, chciałby przez 3 lata siedzieć przyspawany do ławki. Inna rozmowa byłaby wtedy, gdyby ten numer ma zagrałby przynajmniej te 15-20 % meczów w sezonie [Czytaj: wszystkie mecze w PW, LM i LE]
Padelli, akurat był wiodącą postacią w Torino i ostatni sezon w ich barwach był najlepszym w jego karierze, dlatego go wykupiliśmy z Toro. Wcześniej nie śledziłem.
mogli lepiej rozegrać status Radu. Tylko tyle