Po pierwszym meczu można powiedzieć, że wrócił by tym razem zapisać się w pamięci kibiców ze swojej gry na boisku.

Dobre minuty przeciwko Monzie i asysta!
Czekamy co będzie dalej ale jak będzie TAK

ps. Muszę nawet powiedzieć że jego zagrania piętką, czy ogólnie chęć pokazania się kibicom przypomniała mi trochę początki Roberta Lewandowskiego na Camp Nou.
