,,Covid może sporo namieszać, a najgorsze co mogłoby się teraz stać to wstrzymanie rozgrywek i jakiś zjebany restart po dwóch miesiącach".
Mio85 niestety nie jest tak jak piszesz, władze włoskiej piłki wypracowały już wcześniej plan B na wypadek
gdyby rozgrywki Serie A z jakiegoś powodu (corona) nie mogłyby zostać rozegrane do końca.
Wygląda to mniej więcej tak, że pierwsze 12 drużyn z tabeli (w momencie zawieszenia rozgrywek)
miało być pogrupowane w dwie grupy po 6 drużyn i grałyby o scudetto i europejskie puchary. Pozostałe 8 drużyn
grałyby o utrzymanie w Serie A. I z tych dwóch grup po 6 drużyn wychodziłyby do półfinału po dwie ekipy
i grały w półfinale tylko 1 mecz o tzw.finał scudetto. Problem w tym, że ten plan B niby można by wdrożyć
ale zaraz po rozpoczęciu rundy rewanżowej meczy w Serie A. Teraz jak zostało już raptem 11-12 meczy
władze Serie A w przypadku niemożności dokończenia rozgrywek i też bardzo niedużej ilości dni do Euro 2021
musiałyby zapewne coś pozmieniać w tym planie B, typu drużyny z miejsc 1-8 grają w play off scudetto i grze
o puchary, a 8 ostatnich drużyn walczy o utrzymanie w Serie A - wszystko zależy raczej od tego kiedy nastąpiłaby przerwa w rozgrywkach i czy istniałaby realna możliwość rozegrania faz play off i play out bo zbliżające się Euro 2021 ogranicza możliwość rozegrania dużej ilości meczy w krótkim odstępie czasu. Najgorsze jest dla nas jednak, że tak czy siak inne zespoły, a zwłaszcza łajzy z juve nagle miałyby ogromne szanse na wygranie tytułu pomimo że w całym sezonie grały o wiele słabiej niż Inter, tu też do końca nie jest jasne czy zastosowano by jakiś algorytm aby nikt nie był pokrzywdzony, ale do końca nie jest to jeszcze raczej jasne.....miejmy nadzieję, że ten czarny scenariusz nie nastąpi.
