Lamatico pisze:
Ja w tym roku kończę technikum informatyczne. Jeśli nie chcesz iść do ogólniaka, a masz umysł ścisły to polecam właśnie takie technikum. Dlaczego?
Nie mając sprecyzowanych planów na przyszłość dobrze jest mieć średnią znajomość komputera, zalążek języków programowania, czy znać budowę komputera. W dzisiejszych czasach praktycznie w każdym zawodzie, fachu potrzebna jest obsługa tego typu sprzętu. Firmy mają swoje strony internetowe, dlatego można zdobyć dużo praktycznej wiedzy, która przyda się w życiu co dziennym. Nawet w rodzinie pomoc często się przydaje, czy wśród znajomych.
EDIT:
Polecam również przejrzeć temat x czy y z roku 2006
http://www.fcinter.pl/forum/index.php/t ... .2190.html tutaj link, od daty
Odp: X czy Y ??
« Odpowiedz #665 : Listopad 01, 2006, 06:57:19 »
Tutaj można znaleźć archiwalne porady od Mirka dla mnie, gdy stałem przed podobnym wyborem
I tak mnie nie posłuchałeś

a tak na poważnie, to przydało Ci się to, co wtedy pisałem? ;P:)
Raffal pisze:
z daleka od elektryki !!
chyba że kiedys chcesz silniki przewijać

poza tym po 2 latach zacznie Ci dziewczyn brakować

ogólnie nuuuuuudy
Ty już nie walcz tak zaciekle o miejsce w ABB czy innej firmie co się bawi kabelkami

A silniki są fajne, ostatnio stałem się maniakiem asynchronów zasilanych dwustronnie <3 :P
Elektryka to jest głupi zawód, bo prawdę mówiąc uczysz się o czymś czego nikt nigdy nie widział, mało tego, w zawód elektryka (i zresztą każdy innych zawód techniczny) łączy się z pogłębianiem i aktualizacją swojej wiedzy, bo technika non stop idzie do przodu, prawo Oma się nie zmienia, ale wspomniane przez Raffala silniki już tak

To trzeba lubić, większość ludzi po technikum elektrycznym po skończeniu tej szkoły nie idzie w dalszym kierunku elektrycznym, tylko np. marketingowym

znam osobiście parę takich przypadków. Ale mniejsza o to... Zresztą z tego co wiem (a osobiscie po technikum nie jestem), to w TE jest maluśki procent tego, co się później robi na studiach, ale fakt faktem, jak już później byś wybrał coś w tym kierunku to będziesz wiedział jak wygląda jak miernik i rezystor nastawny, gdy Ci powiedzą, że masz połączyć coś równolegle to nie będziesz się gapił na prowadzącego jak ciele na malowane wrota i bez problemu to zrobisz.
Jeśli w przyszłości planujesz studia techniczne, tym bardziej elektryka to technikum jak najbardziej, bo później nie będziesz musiał 4 lat elektrotechniki z technikum nadrabiać w dwa tygodnie na studiach

a jeśli co do tego nie jesteś pewien to odradzam i lepiej sobie zafunduj LO.
Z perspektywy czasu cieszę się, że wziąłem LO od technikum, ale tylko dlatego, ze rok krócej bawiłem się w średniej szkole, dzięki czemu cały ten śmieszny system boloński, który wszedł na uczelnię mnie ominął, przez co by zdobyć mgr inż. bawię się z jednym dyplomem, a nie z dwoma tak, jak robią to ludzie, którzy zdecydowali się bawić w to rok później niż ja. Teraz zresztą i tak nie ma to już większego znaczenia, bo system wszedł w życie i przez najbliższe co najmniej 8 lat będzie aktualny.
Jak masz łeb na karku to w późniejszej fazie nawet po technikum gastronomicznym poradzisz sobie na studiach technicznych, a jeśli będziesz podchodził do tego, by mieć papierek i uciekać, to Ci nawet 4 lata technikum nie pomogą
Życzę udanego wyboru, a od elektryki/elektroniki masz na forum fachowców
