Kto i kiedy wygrał ligę hiszpańską, bo chyba coś nie na bieżąco jestem.miniu86 pisze:Ancelotti tak jak kiedyś z Juve przegrał tegoroczne mistrzostwo w samej końcówce gdy miał je podane na tacy. On po prostu lubi być drugi.
Champions League 2013/2014
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 17 gru 2006, 18:45
Re: Champions League 2013/2014
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Re: Champions League 2013/2014
2) Musisz, to jest od 2010 w statusie kibica Intera;)Odet pisze:ale ja wiem co zawdzięczamy Mou, za to co zrobił dla nas, go kocham.
poza tym 2) chyba nie muszę kibicować Mou i jego Chelsea ?? czy muszę ??
Pozdr.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 12 mar 2009, 09:11
Re: Champions League 2013/2014
Odet ma zupełna rację z tym,że Mou odleciał w Madrycie. Kompletnie tam zburaczał, może teraz w Chelsea wróci stary Mou - kontrowersyjny,ale nie zburaczały. Nie kibicuję mu ani bron Boże Chelsea, liczyłem na PSG, trudno.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Champions League 2013/2014
Reprezentacja Serie A, czyli PSG zagralo wczoraj slabiusienko. Tacy zawodnicy i taki "performance"...
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: Champions League 2013/2014
Atletico sprawiło mi ogromną radość i wyeliminował farce !
Forza Diego Simeone

-
- Posty: 968
- Rejestracja: 29 kwie 2010, 23:08
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Champions League 2013/2014
odpadnięcie barcy cieszy ale mnie bardziej cieszy awans Atletico ogólnie, bardzo bym chciał żeby z tej 4 oni zwyciężyli
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Champions League 2013/2014
Brawo Atletico. Simeone kiedyś trafi do Interu. Oby jak najprędzej.
-
- Posty: 2184
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Champions League 2013/2014
Nie wiem kto jest najmocniejszy z czwórki, ale chyba wszyscy postronni kibice teraz będą ściskać kciuki za Atletico. To jest bez wątpienia rewelacja tego sezonu. To jak Simeone przygotował drużynę do tego meczu to ręce się same składają do oklasków, to jak żył na ławce, jak zagrzewał kibiców. Szkoda też, że skończyło się 1-0, bo po pierwszych 20 minutach spokojnie powinno być zdecydowanie wyżej, potem też mieli kilka okazji, niepodyktowany karny.
Liczę na finał Atletico-Chelsea i wygraną Hiszpanów.
Liczę na finał Atletico-Chelsea i wygraną Hiszpanów.
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Re: Champions League 2013/2014
Brawo Atletico, liczę, że jeżeli nie Chelsea to właśnie oni zdobędą tytuł. Fenomenalna postawa w dwumeczu, a w wywiadzie po już buczenie, że trawa za wysoka. Do tego Xavi, który właściwie uważa, że zagrali świetnie, zdecydował brak skuteczności i tak są mistrzami. Megalomania straszna od nich bije.
MU miało opcje, ale jak się strzela bramkę która może dać awans i traci po minucie już swoją przewagę to nie można grać w top 4.
Zobaczymy jakie będą wyniki eliminacji, mam jedynie nadzieje, że nie będzie hiszpańskiego finału.
Btw. pomyśleć, że jakiś czas temu głośno było, aby to Simeone był trenerem Interu, a teraz to chyba odległe marzenie...
MU miało opcje, ale jak się strzela bramkę która może dać awans i traci po minucie już swoją przewagę to nie można grać w top 4.
Zobaczymy jakie będą wyniki eliminacji, mam jedynie nadzieje, że nie będzie hiszpańskiego finału.
Btw. pomyśleć, że jakiś czas temu głośno było, aby to Simeone był trenerem Interu, a teraz to chyba odległe marzenie...
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Champions League 2013/2014
kachol pisze:2) Musisz, to jest od 2010 w statusie kibica Intera;)Odet pisze:ale ja wiem co zawdzięczamy Mou, za to co zrobił dla nas, go kocham.
poza tym 2) chyba nie muszę kibicować Mou i jego Chelsea ?? czy muszę ??
Pozdr.
hehehe

Ważne że Atletico w półfinale !!!!
Pozdr.
-
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2012, 00:52
- Lokalizacja: Sosnowiec / Kraków
Re: Champions League 2013/2014
Też się niezmiernie cieszę, że Atletico utarło nosa dumnym Katalończykom
Mają duże szanse na zwycięstwo czego im osobiście życzę, bo grają naprawdę fajną, ofensywną i zespołową piłkę !

-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Champions League 2013/2014
kto wygra w tym momencie LM mało istotne, grunt ze odpadły "płaczki" z Katalonii 

... i tak od 1997 roku... FORZA INTER

-
- Posty: 2560
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Champions League 2013/2014
I znów cały piłkarski świat cieszy się z odpadnięcia Barcelony
Oglądałem tylko skróty, ale to Atletico stworzyło zdecydowanie więcej sytuacji podbramkowych i zasłużenie awansowało dalej. Świetną pracę wykonuje Diego Simeone, naprawdę jestem pod wrażeniem tego co osiągnął z tym zespołem.
Kapitalna bramka Evry nic nie dała MU, a nasz nowy nabytek, Nemanja Vidić, miał niestety udział przy dwóch bramkach dla Bayernu...Oby w Interze miał jak najmniej takich wpadek.

Kapitalna bramka Evry nic nie dała MU, a nasz nowy nabytek, Nemanja Vidić, miał niestety udział przy dwóch bramkach dla Bayernu...Oby w Interze miał jak najmniej takich wpadek.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Champions League 2013/2014
Thohir powinien wziac pilkarzy oraz trenera i na przykladzie Atletico pokazac, ze nie trzeba miec druzyny naszpikowanej gwiazdami, aby grac swietny i skuteczny futbol. Wczoraj zagrali bez dwoch pilkarzy, a mimo tego zaprezentowali sie wybornie. Maszyna nadal dziala jak nalezy. U nas juz przed meczem szukano by wymowek, a zeby wygrywac z takimi tuzami jak Bologna, Catania itp. trzeba miec Messiego i Ronaldo (wedlug obroncow Mazzariego).

-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Champions League 2013/2014
Porazka Barcelony konczy pewna epoke? No zebysmy sie bardzo nie zdziwili;) Ponizej pewnego poziomu to chyba jednak nigdy nie upadna. Zgoda, Atletico imponuje, ale to tylko wyjatek potwierdzajacy regule...
-
- Posty: 1992
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Champions League 2013/2014
Nie czaję, czemu dopiero teraz mówi się o końcu epoki barcelony. 0-7 rok temu nie wystarczyło? Bądźmy szczerzy, wielka barcelona Guardioli skończyła się wraz z ostatnim sezonem Guardioli, teraz są już oficjalnie jednymi z wielu (no, z kilku), a nie absolutnymi faworytami wszystkiego, jak było przez kilka lat.
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Re: Champions League 2013/2014
Seba trafia w sedno naszego problemu od pewnego czasu, jednak rozmowa nie wystarczy. Atletico reprezentuje to co najbardziej kocham w piłce - pasje trenera, piłkarzy i będą gryźli murawę w każdym meczu do końca sezonu i oby wygrali jak najwięcej (miałem wrażanie, że już puchną jakiś czas temu, ale nie to było jedynie potknięcie w drodze po złoto). Tylko to nie tylko Atletico potrafi zrobić coś takiego: SC Braga (2011), United Fergusona (sorry, ale z porównaniem do czołówki to oni na papierze skład mieli przeciętny ostatnio, a mimo to wygrywali wszystko), Chelsea wygrywając LM, czy nasz ukochany Inter kiedy sięgał po triplette. Przykłady można mnożyć i dochodzić do jednego i tego samego wniosku: jeżeli piłkarze chcą dać z siebie 200%, trener ich motywuje i potrafi ustawić to można osiągać nawet nie będąc faworytami wszystko.Seba. pisze:Thohir powinien wziac pilkarzy oraz trenera i na przykladzie Atletico pokazac, ze nie trzeba miec druzyny naszpikowanej gwiazdami, aby grac swietny i skuteczny futbol. Wczoraj zagrali bez dwoch pilkarzy, a mimo tego zaprezentowali sie wybornie. Maszyna nadal dziala jak nalezy. U nas juz przed meczem szukano by wymowek, a zeby wygrywac z takimi tuzami jak Bologna, Catania itp. trzeba miec Messiego i Ronaldo (wedlug obroncow Mazzariego).
Tylko u nas brakuje na tą chwilę chyba wszystkiego po trochu i dlatego prezentujemy się tak słabo. Piłkarze nie umierają za mecze, trener stawia na swoim, mimo, że nie ma grajków do tej taktyki, zespół jest średnio przygotowany fizycznie i stoimy. Wymówka za wymówką i dopóki nie wróci w Interze mentalność zwycięzców, a nie średniaków nic tego moim zdaniem nie zmieni... To oni muszą chcieć być znowu wielcy, a mam wrażenie, że obecnie to chcą mieć ciepłą posadkę i lawirować jak tylko się da
-
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23
Re: Champions League 2013/2014
Porównajcie nazwiska w Interze i choćby w takim Atletico i będziecie wiedzieli dlaczego oni grają w 1/2 LM, a my męczymy się z każdym w serie A. Tu nawet Mourinho niewiele by nam pomógł.
Palacio - Diego Costa, Icardi - Villa, Ranocchia - Felipe Luis, Nagatomo - Juanfran, Guarin - Gabi. Wy serio coś chcecie porównywać?
Inter jest na samym początku przebudowy po sukcesach pod koniec ubiegłej dekady i jebnięciu na glebę. W rok - dwa tego nie odbuduje się nawet przy porządnym zarządzaniu bo Thohir nie należy to tych ludzi co wyłożyłaby 100 baniek na transfery żeby szybko przebudować skład. Z aktualnego składu może 1-2 zawodników załapało by się do gry w Interze w 2010 roku, spora część nawet by miała problem żeby usiąść na ławce.
Najprostszy przykład, szukamy zawodników za maks 3,5 mln euro kontraktu rocznie. Nie stać by nas nawet było, żeby praktycznie za darmo (Barca oddała go za 2 mln) do nas przyszedł Villa bo zarabia 7 baniek rocznie.
Atletico regularnie sprzedaje czołowych zawodników za 30-40 baniek i w to miejsce uzupełniają skład jednocześnie utrzymując sporo zawodników grających w tych klubie od dość dawna. Ich gra nie wzięła się z jednego czy dwóch lat budowy zespołu.
Palacio - Diego Costa, Icardi - Villa, Ranocchia - Felipe Luis, Nagatomo - Juanfran, Guarin - Gabi. Wy serio coś chcecie porównywać?
Inter jest na samym początku przebudowy po sukcesach pod koniec ubiegłej dekady i jebnięciu na glebę. W rok - dwa tego nie odbuduje się nawet przy porządnym zarządzaniu bo Thohir nie należy to tych ludzi co wyłożyłaby 100 baniek na transfery żeby szybko przebudować skład. Z aktualnego składu może 1-2 zawodników załapało by się do gry w Interze w 2010 roku, spora część nawet by miała problem żeby usiąść na ławce.
Najprostszy przykład, szukamy zawodników za maks 3,5 mln euro kontraktu rocznie. Nie stać by nas nawet było, żeby praktycznie za darmo (Barca oddała go za 2 mln) do nas przyszedł Villa bo zarabia 7 baniek rocznie.
Atletico regularnie sprzedaje czołowych zawodników za 30-40 baniek i w to miejsce uzupełniają skład jednocześnie utrzymując sporo zawodników grających w tych klubie od dość dawna. Ich gra nie wzięła się z jednego czy dwóch lat budowy zespołu.
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Champions League 2013/2014
Ktoś porównywał w ogóle Inter z Atletico w kwestii zawodników? Nie chodzi o personalia między obiema drużynami, tylko ogólną charakterystykę zespołu. Atletico ma o wiele słabszą kadrę od Realu i Barcelony, a mimo tego są liderem Primera Division i grają w półfinale Ligi Mistrzów. Grają co 3 dni praktycznie tą samą 11 i wyglądają świetnie pod względem motorycznym. W rewanżu z Katalończykami wystąpili bez dwóch kluczowych zawodników i nikt nie zauważył nawet ich braku. Nasi grają co 7 dni i sprawiają wrażenie ociężałych starych dziadków. Nie róbmy już z nich kalek, bo jak czytam, że tacy zawodnicy jak Palacio, Hernanes, Guarin, Jesus, Rolando, czy nawet Icardi są niby za słabi na takie zespoły jak Catania, Bologna, Chievo itp. to mi się niedobrze robi. Takie właśnie ma podejście Mazzarri i niestety przekłada się to na piłkarzy. Cytuję: "Livorno potrzebuje punktów i czeka nas ciężki mecz". "Bologna to trudny rywal". "Cagliari zaprezentowało świetny futbol. Całkowicie nas zaskoczyli", czy perełki w najczystszej postaci po przegranych: "Jestem zadowolony z chłopców. Zrobili wszystko co w ich mocy" i "Już nie wiem co dalej robić". Przy takim trenerze, to nawet chyba na boisko nie chciałoby mi się wychodzić. Młodych piłkarzy także świetnie mobilizuje mówiąc co chwilę, że nie są jeszcze gotowi. Nikt nigdy nie osiągnie sukcesu, jeśli nie będzie w niego wierzył.Shady pisze:Porównajcie nazwiska w Interze i choćby w takim Atletico i będziecie wiedzieli dlaczego oni grają w 1/2 LM, a my męczymy się z każdym w serie A. Tu nawet Mourinho niewiele by nam pomógł.
Palacio - Diego Costa, Icardi - Villa, Ranocchia - Felipe Luis, Nagatomo - Juanfran, Guarin - Gabi. Wy serio coś chcecie porównywać?
Dla porównania słowa Mourinho w trakcie pobytu w Interze: "Mam najlepszych piłkarzy na świecie". Skutek? Potrójna korona 8-)

-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Champions League 2013/2014
jest szansa na derby Madrytu w finale lub powtórkę z 2012 roku
mimo wszystko liczę że ani Real, ani Bayern nie wygra LM bo odskoczą Nam w klasyfikacji, a mam nadzieję że kiedyś ich przeskoczymy
wiara umiera ostatnia 
wracając do tematu prawda jest taka że oba pojedynki zapowiadają się ciekawie i szanse na awans ma każda z drużyn

mimo wszystko liczę że ani Real, ani Bayern nie wygra LM bo odskoczą Nam w klasyfikacji, a mam nadzieję że kiedyś ich przeskoczymy


wracając do tematu prawda jest taka że oba pojedynki zapowiadają się ciekawie i szanse na awans ma każda z drużyn
... i tak od 1997 roku... FORZA INTER

-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Re: Champions League 2013/2014
Liczyłem na finał Atletico Chelsea, a tak to jak przejdzie Chelsea to fajnie jakby zagrał Mou z Realem i ich pokonał, natomiast jak przejdzie Atletico to zdecydowanie wolę, aby Simeone rozklepał Bayern, bo Hiszpański finał to chyba najgorsze rozwiązanie....
Chelsea vs Atletico to daję szansę 50-50, natomiast wydaje mi się, że Real nie da rady Bayernowi, który jest głównym faworytem rozgrywek....
Chelsea vs Atletico to daję szansę 50-50, natomiast wydaje mi się, że Real nie da rady Bayernowi, który jest głównym faworytem rozgrywek....
-
- Posty: 2560
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Champions League 2013/2014
Pojedynek Realu z Bayernem to przedwczesny finał tych rozgrywek, minimalnie większe szanse na awans daję Bayernowi, choć bawarska maszyna ostatnio się zacięła i Bayern przegrał dwa mecze z rzędu w Bundeslidze...Na korzyść Bayernu przemawia fakt, że rewanż będzie rozegrany w Monachium, poza tym Real musi sobie wypruwać żyły w lidze, Bayern w Bumdeslidze już nic nie musi. W drugiej parze zapewne zobaczymy piłkarskie szachy i pojedynek strategów Simeone vs Mourinho. Portugalczyk jest bardziej doświadczony, Chelsea gra rewanż w Londynie, więc przewiduje awans The Blues i kolejny pojedynek Guardioli z Mourinho w finale 


Hehepewny pisze:mimo wszystko liczę że ani Real, ani Bayern nie wygra LM bo odskoczą Nam w klasyfikacji, a mam nadzieję że kiedyś ich przeskoczymy![]()

Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Re: Champions League 2013/2014
Dzisiaj mało co Costa nogi nie połamał w meczu ligowym. Na szczęście tak się nie stało, zobaczymy czy wykuruje się na Chelsea i koniec ligi, bo Atletico udowodniło, że potrafi grać bez Costy, ale żeby wygrać ligę muszą wygrać wszystko i zremisować z Barcą, a wiadomo, że w LM też nie będzie im łatwo bez lidera
-
- Posty: 1992
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Champions League 2013/2014
0-0 wywołało zajadły ból dupy zupełnie taki jak ten po Interze na Camp Nou, tylko chyba trochę szerszy, bo Atletico w przeciwieństwie do barcelony jest ogólnie lubiane. Jak to czytam, to zastanawiam się komu kibicować w rewanżu, chociaż do dziś zdecydowanie życzyłem sobie awansu Atletico. Może tak, skoro najpierw poznamy drugiego finalistę - jak Real przejdzie Bayern, to niech to będzie Atletico i sieknie Real w finale. A jak Bayern Real, to poproszę Mourinho gnojącego tę nudziarską taktykę Guardioli na oczach całego świata.
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Champions League 2013/2014
Mam podobnie. Od jakiegoś czasu utarło się, że jak jakiś klub gra ofensywny futbol to jego przeciwnik jest bezczelny broniąc się na wyjeździe.Piekarz pisze:0-0 wywołało zajadły ból dupy zupełnie taki jak ten po Interze na Camp Nou, tylko chyba trochę szerszy, bo Atletico w przeciwieństwie do barcelony jest ogólnie lubiane. Jak to czytam, to zastanawiam się komu kibicować w rewanżu, chociaż do dziś zdecydowanie życzyłem sobie awansu Atletico. Może tak, skoro najpierw poznamy drugiego finalistę - jak Real przejdzie Bayern, to niech to będzie Atletico i sieknie Real w finale. A jak Bayern Real, to poproszę Mourinho gnojącego tę nudziarską taktykę Guardioli na oczach całego świata.
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 24 maja 2008, 11:08
- Kontakt:
Re: Champions League 2013/2014
Mnie bardziej dziwi teoria, że Atletico gra niby ofensywny futbol. Przecież to świetnie zorganizowana pomoc i defensywa jest siłą tego klubu, a także wspaniały pressing i stałe fragmenty gry. Nie jakieś huraganowe ataki ala Barcelona lub Bayern. Poza tym wystarczy spojrzeć na ostatnie mecze Atletico. 0-0 z Chelsea, 2-0 z Elche i bramka z karnego i po rogu, 2 - 0 z Getafe i bramka po wolnym 1-0 z Barcelona i Villarreal (tu chyba tez bramka po stałym fragmencie). Ogólnie to od meczu z Milanem 4-1 Atletico strzela po jedna, czasem dwie bramki. Nie wiem czego komentatorzy oczekiwali.
Jak dla mnie wala w Chelsea, bo dobrze jest walnac w Mourinho. Jose zrobił to co mógł, najważniejsze nie przegrać, jak się uda to pójść z kontrą.
Jak dla mnie wala w Chelsea, bo dobrze jest walnac w Mourinho. Jose zrobił to co mógł, najważniejsze nie przegrać, jak się uda to pójść z kontrą.
-
- Posty: 2184
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Champions League 2013/2014
Bayern Heynckesa był moim zdaniem silniejszy i grający efektowniejszą piłkę. Pod wodzą Guardioli odnoszę czasem wrażenie, że chcą wejść z piłką do bramki. Wczoraj w pamięci mi się utrwalił obrazek, jak było 20 sekund do końca meczu, który przegrywają, rywal cofnięty pod własne pole karne, a oni wymieniają sobie na spokojnie kilkanaście podań w środku pola. Ancelotti zdecydowanie lepiej przygotował taktycznie zespół do tego meczu od Pepa.
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Champions League 2013/2014
Pep taki styl zrobił w Farsie i teraz to samo chce zrobić w Bayernie, czyli utrzymanie się przy piłce + do tego tak jak pisałeś koniecznie wejść z piłką do bramkiChuchu pisze:Bayern Heynckesa był moim zdaniem silniejszy i grający efektowniejszą piłkę. Pod wodzą Guardioli odnoszę czasem wrażenie, że chcą wejść z piłką do bramki. Wczoraj w pamięci mi się utrwalił obrazek, jak było 20 sekund do końca meczu, który przegrywają, rywal cofnięty pod własne pole karne, a oni wymieniają sobie na spokojnie kilkanaście podań w środku pola. Ancelotti zdecydowanie lepiej przygotował taktycznie zespół do tego meczu od Pepa.
Posiadanie piłki 64% do 34% dla Bayernu przekonuje o tym systemie.
... i tak od 1997 roku... FORZA INTER

-
- Posty: 2560
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Champions League 2013/2014
Bayern wymienił 660 podań, Real zaledwie 260, ale to "Królewscy" wygrali 1:0, a powinni nawet wyżej. Wniosek nasuwa się sam: coraz więcej zespołów w Europie potrafi poradzić sobie z tą śmieszną "tiki-taką"; pełna koncentracja, mądra gra w obronie oraz skuteczne kontry i zespoły Guardioli są bezradne.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Re: Champions League 2013/2014
To Inter Mourinho był prekursorem w skompromitowaniu tiki-gówna
Tamten mecz służy pewnie jako materiał szkoleniowy dla trenerów mierzących się z Guardiolą. Świetny mecz Realu, Coentrao i Di Maria najlepsi na boisku. Wyczuwam finał Real - Chelsea i kolejny puchar Mou(aczkolwiek wolałbym Atletico).
