Liga Mistrzów 2014/15
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 00:36
- Kontakt:
Re: Liga Mistrzów 2014/15
z całym szacunkiem dla Was tutaj zgromadzonych, ale popieram zdanie Ministra i Mory

-
- Posty: 1687
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Bogdan pisze:z całym szacunkiem dla Was tutaj zgromadzonych, ale popieram zdanie Ministra i Mory
Oczywiście, że jako profesjonalista kibicowałem rubentusowi do finału tylko. Brakuje nam 9 punktów do niemieckiej ligi, jeśli naplety i fiorentina zagraliby w finale, to mamy 3 miejsce i 4 miejsca w LM. Źle wam?
-
- Posty: 1463
- Rejestracja: 4 lis 2009, 21:31
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Liga Mistrzów 2014/15
A ja podpisuję się pod Panami.Bogdan pisze:z całym szacunkiem dla Was tutaj zgromadzonych, ale popieram zdanie Ministra i Mory


-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Czy rzeczywiscie brakuje tylko spelnienia tych warunkow aby Wlosi wrocili na "nalezne" miejsce? Ciekawa sprawa.Oczywiście, że jako profesjonalista kibicowałem rubentusowi do finału tylko. Brakuje nam 9 punktów do niemieckiej ligi, jeśli naplety i fiorentina zagraliby w finale, to mamy 3 miejsce i 4 miejsca w LM. Źle wam?
-
- Posty: 1514
- Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2014/15
+ przymusowa zmiana avatara na:Minister pisze:Omen
Tobie to teraz Lazio na rękę jest, co?Tylko czemu nie wierzysz już, że Wisełka pogra w LM?
A wracając do tematu, krótko i zwięźle:dla tych co choć przez chwile pomyśleli o kibicowaniu Juventusowi w LM, a niektórzy zdążyli nawet to napisać...soczysty kutas w waszą dupę.

-
- Posty: 1130
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Mora pisze:Gówno mnie w tym momencie obchodzą punkty dla Seria A, padający jak panienka Buskets i zraszacze sprzed 5 lat. Calciopoli i przekrętu z 1998 roku nic nie przebije.
Minister pisze: A wracając do tematu, krótko i zwięźle:dla tych co choć przez chwile pomyśleli o kibicowaniu Juventusowi w LM, a niektórzy zdążyli nawet to napisać...soczysty kutas w waszą dupę.
dzięki wam Panowie, nadzieja w tą witrynę wróciła. Już myślałem że jestem sam na tym forum
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Oczywiste jest że w finale będę kibicował juventusowi,choćby z tego powodu że mija 8 lat od ich powrotu do Serie A,a zdążyli już po raz 4 zgarnąć scudetto i wejść do finału LM,tymczasem Inter 5 lat po historycznym sukcesie po raz 4 nie zagra w LM i prawdopodobnie 2 raz znajdzie się poza pucharami,taka mała różnica. 

-
- Posty: 81
- Rejestracja: 8 lip 2008, 17:06
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Niech każdy kibicuje według własnego uznania. Dla mnie to najgorszy finał od niepamiętnych czasów, dwa z trzech najbardziej znienawidzonych klubów w finale LM, dramat. Co do Juventusu, gdybym ja miał tyle farta w grze w pokera, byłbym milionerem. Tak czy inaczej nie zmieni to pozycji włoskiej piłki, która jest głęboko w czterech literach.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Ja jestem za Juve w finale, bo lubię włoską piłkę i kibicuje każdej drużynie w Europie. A to że kibice Interu nie lubią Juventusu, albo te wasze internetowe wojenki z nimi... mnie to nie jara. Nie grają z Interem w finale, tylko Barceloną. A Real/Barca to dla mnie największy chłam. Dla dobra Włoskiej piłki życzę im zwycięstwa!
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
- Lokalizacja: Piastów
Re: Liga Mistrzów 2014/15
No wolałbym żeby Wisła miała zgodę z Interem ale cóż zrobićMinister pisze:Omen
Tobie to teraz Lazio na rękę jest, co?Tylko czemu nie wierzysz już, że Wisełka pogra w LM?
A wracając do tematu, krótko i zwięźle:dla tych co choć przez chwile pomyśleli o kibicowaniu Juventusowi w LM, a niektórzy zdążyli nawet to napisać...soczysty kutas w waszą dupę.

Kto chce to niech sobie i juve kibicuje w tym finale ale niech opowiada o tym na forum Interu i zostawi to sobie sam dla siebie. Tyle.
-
- Posty: 1992
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Ostatni raz wojenka "calciopoli, złodzieje, nienawiść, my tacy dobrzy oni tacy źli" podniecała mnie w liceum. Rozumiem i szanuję, że niektórzy chcą pielęgnować w sobie nastolatka do końca życia, ale wsadzanie kutasów w dupy zostawcie sobie pod dachami swoich domów. Wasz sposób kibicowania nie jest jedynym słusznym, chociaż nie wiem jak bardzo byście chcieli. A jak ktoś domaga się zmiany avatarów osób, które z dwojga złego wolą, by wygrał Juventus (a nie "kibicują mu"), to sobie analogicznie powinien zmienić na mordę Busquetsa, Neymara albo innej piłkarskiej pizdy.
-
- Posty: 1130
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Liga Mistrzów 2014/15
(nie)Ciekawe rzeczy cię podniecały w liceum.Piekarz pisze:Ostatni raz wojenka "calciopoli, złodzieje, nienawiść, my tacy dobrzy oni tacy źli" podniecała mnie w liceum.
Masz ciężkie wspomnienia z tego liceum jako nastolatek, i to jeszcze pod dachem własnego domu.Piekarz pisze:Rozumiem i szanuję, że niektórzy chcą pielęgnować w sobie nastolatka do końca życia, ale wsadzanie kutasów w dupy zostawcie sobie pod dachami swoich domów.
Piekarz pisze: Wasz sposób kibicowania nie jest jedynym słusznym, chociaż nie wiem jak bardzo byście chcieli.

Nie wziąłeś pod uwagi ( nic nowego ), że takie osoby nie będą żadnej ze stron kibicować, ani Barcelonie ani tym bardziej Juventusowi. To czyją mordę mają wkleić, twoją ?!Piekarz pisze: A jak ktoś domaga się zmiany avatarów osób, które z dwojga złego wolą, by wygrał Juventus (a nie "kibicują mu"), to sobie analogicznie powinien zmienić na mordę Busquetsa, Neymara albo innej piłkarskiej pizdy.
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Tok rozumowania konserwatystów powyżej jest piorunujący.
Czyli jak wolę, aby z kolei Milan wygrał w meczu z Juve należy mi się żołądź w dupę i koniecznie zmiana avataru na uśmiechniętego diabełka? Zluzujcie Pany trochę poślady bo od trzymania kciuków PRZECIWKO zwycięstwu Barcelony do miłości do Juve jest wyboista i kręta droga.
Czyli jak wolę, aby z kolei Milan wygrał w meczu z Juve należy mi się żołądź w dupę i koniecznie zmiana avataru na uśmiechniętego diabełka? Zluzujcie Pany trochę poślady bo od trzymania kciuków PRZECIWKO zwycięstwu Barcelony do miłości do Juve jest wyboista i kręta droga.
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Liga Mistrzów 2014/15
nic dodać, nic ująćImrahil Hitokiri pisze:Piekarz pisze: Wasz sposób kibicowania nie jest jedynym słusznym, chociaż nie wiem jak bardzo byście chcieli.Napisała to osoba która na każdym kroku wyśmiewa poglądy innych, poparte argumentami. Osoba która myśli, że pozjadała wszystkie rozumy. Kojarzysz Ważniaka z bajki Smerfy ? To właśnie ty.

pozdr.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Chyba kazdy zdaje sobie sprawe z tego, ze ta dyskusja jest jalowa i niepotrzebna, bo skrajni nie przekonaja umiarkowanych, ktorzy dla tych pierwszych sa radykalami;)... i tak w kolo Macieju!
-
- Posty: 1514
- Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Ciekawe jak "miłośnicy" juvetusiku będą śpiewać jak nam odbiorą scudetto i sobie przywłaszczą? Nadal będziecie im tak ochoczo kibicować?
Busquetsy i Neymary obchodzą mnie tyle co zeszłoroczny śnieg ale wolałbym aby dzisiaj takie "piłkarskiej pizdy" były w składzie Interu niż obecne.A jak ktoś domaga się zmiany avatarów osób, które z dwojga złego wolą, by wygrał Juventus (a nie "kibicują mu"), to sobie analogicznie powinien zmienić na mordę Busquetsa, Neymara albo innej piłkarskiej pizdy.
-
- Posty: 2220
- Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Tu nie chodzi o konserwatyzm, tylko o niesmak zwiazany z tym, ze Barcelona moze w kibicu Interu wywolywac wiecej negatywnych emocji niz Juventus. Z powodu zachowan pilkarzy na boisku. Ale coz, nie da sie zaprzeczyc, ze kazdy ma inny sposob kibicowania 

-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Fakt, że ktoś z dwojga złego wybiera Juventus nie znaczy, że mu kibicuje. Co to znów za podziały na prawilnych kibiców i resztę, kto znów musi się dowartościować tym, że zachowuje swój wyżej wspomniany konserwatywny topos kibica...
-
- Posty: 709
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Nikt tego nie mówi - nikt ci nie każe opowiadać się za którąkolwiek ze stron, skoro obydwu nienawidzisz - to nie wybory prezydenckie. Wy naprawdę nie czujecie, że Juventus jest naszym odwiecznym wrogiem, regularnie bijemy się z nimi na własnym podwórku, walczymy o prymat w kraju, który to może nie jest tak dystyngowany jak CL, ale na pewno dla kibica z krwi i kości dominacja w kraju znaczy zdecydowanie więcej. Z barcą, czy chelsea spotykamy się tylko od święta. Kibic Barcelony w takiej sytuacji miałby w dupie to jaka włoska drużyna grałaby w finale. Dla niego najważniejsze byłoby poniżenie Realu w finale. Szkoda, że etyczny modernizm dotknął kibiców na tym forum.Czarson pisze:Fakt, że ktoś z dwojga złego wybiera Juventus nie znaczy, że mu kibicuje.
Poza tym wasza nienawiść do barcy jest związana z konkretnymi piłkarzami, a nie klubem. Za 10 lat Busquetsa i innych już nie będzie. Natomiast w Juventusie - choćby zmienili herb na zawsze będą aferzystami.
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: Liga Mistrzów 2014/15
mio85 pisze:Nikt tego nie mówiCzarson pisze:Fakt, że ktoś z dwojga złego wybiera Juventus nie znaczy, że mu kibicuje.
"Ciekawe jak "miłośnicy" juvetusiku będą śpiewać jak nam odbiorą scudetto i sobie przywłaszczą? Nadal będziecie im tak ochoczo kibicować?"
-
- Posty: 1514
- Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Czarson pisze:mio85 pisze:Nikt tego nie mówiCzarson pisze:Fakt, że ktoś z dwojga złego wybiera Juventus nie znaczy, że mu kibicuje.
"Ciekawe jak "miłośnicy" juvetusiku będą śpiewać jak nam odbiorą scudetto i sobie przywłaszczą? Nadal będziecie im tak ochoczo kibicować?"
Yascarr pisze:Ja jestem za Juve w finale, .... Dla dobra Włoskiej piłki życzę im zwycięstwa!
klinsi pisze:Oczywiste jest że w finale będę kibicował juventusowi,
Piekarz pisze: Cóż, nie może i będę za Juve.... przyznam, że widok Buffona podnoszącego ten puchar bynajmniej nie będzie dla mnie przykry.
-
- Posty: 1992
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Generalnie w swojej pierwszej wypowiedzi na ten temat podkreślałem, że boli mnie ten finał, że nie lubię Juve (a jedynie Buffona) i nie będę się cieszył z ich zwycięstwa, a za to jak przegrają, to będę się cieszył z ich przegranej mimo jednoczesnego żalu z powodu zwycięstwa Barcelony. Trzeba było naprawdę sporo złej woli, żeby nazwać mnie "miłośnikiem Juventusu", no ale pojawiła się okazja do pokazania, jakim to się nie jest prawilnym kibicem, to niektórzy nie mogli nie skorzystać. Mówię o osobach, które zostawiły kulturę i umiar wypowiedzi w szufladzie (i do nich kierowałem z kolei swoją ostatnią wypowiedź, stąd jej ostrość). Niektórzy, jak Bart, potrafili po prostu kulturalnie wyrazić niezrozumienie.

Cztery odpowiedzi, w każdej niezbyt lotne argumenty ad personam, a w dodatku w ostatniej logiczny koszmarek. Chyba zabolało.Imrahil Hitokiri pisze:(nie)Ciekawe rzeczy cię podniecały w liceum.Piekarz pisze:Ostatni raz wojenka "calciopoli, złodzieje, nienawiść, my tacy dobrzy oni tacy źli" podniecała mnie w liceum.
Masz ciężkie wspomnienia z tego liceum jako nastolatek, i to jeszcze pod dachem własnego domu.Piekarz pisze:Rozumiem i szanuję, że niektórzy chcą pielęgnować w sobie nastolatka do końca życia, ale wsadzanie kutasów w dupy zostawcie sobie pod dachami swoich domów.
Piekarz pisze: Wasz sposób kibicowania nie jest jedynym słusznym, chociaż nie wiem jak bardzo byście chcieli.Napisała to osoba która na każdym kroku wyśmiewa poglądy innych, poparte argumentami. Osoba która myśli, że pozjadała wszystkie rozumy. Kojarzysz Ważniaka z bajki Smerfy ? To właśnie ty.
Nie wziąłeś pod uwagi ( nic nowego ), że takie osoby nie będą żadnej ze stron kibicować, ani Barcelonie ani tym bardziej Juventusowi. To czyją mordę mają wkleić, twoją ?!Piekarz pisze: A jak ktoś domaga się zmiany avatarów osób, które z dwojga złego wolą, by wygrał Juventus (a nie "kibicują mu"), to sobie analogicznie powinien zmienić na mordę Busquetsa, Neymara albo innej piłkarskiej pizdy.

-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Tylko słowa klinsiego nadawały się do wklejenia przez ciebie chyba, że wklejasz losowo wybrane posty, akurat on zapewne chciał dolać oliwy do ognia poirytowany kolejną gównoburzą na forum i tym, że poraz kolejny tylko 1strona może mieć racje w temacie, który nie jest jednowymiarowy.RoB pisze:Czarson pisze:mio85 pisze:Nikt tego nie mówiCzarson pisze:Fakt, że ktoś z dwojga złego wybiera Juventus nie znaczy, że mu kibicuje.
"Ciekawe jak "miłośnicy" juvetusiku będą śpiewać jak nam odbiorą scudetto i sobie przywłaszczą? Nadal będziecie im tak ochoczo kibicować?"Yascarr pisze:Ja jestem za Juve w finale, .... Dla dobra Włoskiej piłki życzę im zwycięstwa!klinsi pisze:Oczywiste jest że w finale będę kibicował juventusowi,Piekarz pisze: Cóż, nie może i będę za Juve.... przyznam, że widok Buffona podnoszącego ten puchar bynajmniej nie będzie dla mnie przykry.
Wiadomo, że to złodzieje itd ale jeśli wygrają i to da serie a 4miejsca w LM a my zajmiemy właśnie to miejsce za 2lata to wyświadczą nam wielką przysługę( to tylko przykład)
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 9 gru 2006, 12:33
- Lokalizacja: Piechowice
Re: Liga Mistrzów 2014/15
100% zgody z Piekarzem.
Widzę, że mamy tu odłam "tru prawilniaków", którzy chętnie chlastaliby po ryju każdego, kto przynajmniej raz dziennie nie nazwie Juventusu bandą złodziei. Przypomina mi to trochę wiadomość kibiców Wisły, że latanie po Krakowie w koszulkach Romy będzie nie najlepiej postrzegane - czyli krótko mówiąc: beka.
Inna kategoria, to ci, którzy do końca życia na słowo "Juventus" będą odpowiadać: 2006, calciopoli, moggi, pamiętamy! Co z tego, że Interowi też postawiono zarzuty, a nie doszło do kar tylko i wyłącznie dlatego, że sprawa się przedawniła. Jeśli ktoś tutaj uważa, że Moratti żadnego wałka w życiu nie zrobił, to zazdroszczę wyobraźni. Takie były (i pewnie dalej są - tylko na innych poziomach rozgrywek) realia piłki we Włoszech, korupcja była, jest i będzie, tyle.
Awans Juventusu do finału bardziej mi odpowiadał, niż oglądanie El Clasico w Berlinie. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że utarli nosa Realowi, który rok rocznie wywala setki milionów a wyniki ma dalekie od zadowalających. Po drugie, może dzięki temu nastąpi zmiana w świadomości polskich Januszy, którzy uważają że Serie A umarła dawno temu. Po trzecie wreszcie, mam szacunek do piłkarzy takich jak Pirlo czy Buffon i uważam, że zasłużyli na to za całokształt kariery. Nie są takimi boiskowymi cvvelami jak Totti czy Gerrard, bądź kretami jak Casillas. Czy to znaczy, że jestem kibicem Juventusu? Absolutnie nie, po prostu uważam taki finał za fajniejszy, mam do tego prawo, którego żaden lokalny prawilniak mi nie odbierze. Czy chciałbym, żeby Juventus wygrał Ligę Mistrzów? Nie. Czy będę określał ich mianem Starej Ladacznicy przy okazji sobotnich Derbów? Tak.
Widzę, że mamy tu odłam "tru prawilniaków", którzy chętnie chlastaliby po ryju każdego, kto przynajmniej raz dziennie nie nazwie Juventusu bandą złodziei. Przypomina mi to trochę wiadomość kibiców Wisły, że latanie po Krakowie w koszulkach Romy będzie nie najlepiej postrzegane - czyli krótko mówiąc: beka.
Inna kategoria, to ci, którzy do końca życia na słowo "Juventus" będą odpowiadać: 2006, calciopoli, moggi, pamiętamy! Co z tego, że Interowi też postawiono zarzuty, a nie doszło do kar tylko i wyłącznie dlatego, że sprawa się przedawniła. Jeśli ktoś tutaj uważa, że Moratti żadnego wałka w życiu nie zrobił, to zazdroszczę wyobraźni. Takie były (i pewnie dalej są - tylko na innych poziomach rozgrywek) realia piłki we Włoszech, korupcja była, jest i będzie, tyle.
Awans Juventusu do finału bardziej mi odpowiadał, niż oglądanie El Clasico w Berlinie. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że utarli nosa Realowi, który rok rocznie wywala setki milionów a wyniki ma dalekie od zadowalających. Po drugie, może dzięki temu nastąpi zmiana w świadomości polskich Januszy, którzy uważają że Serie A umarła dawno temu. Po trzecie wreszcie, mam szacunek do piłkarzy takich jak Pirlo czy Buffon i uważam, że zasłużyli na to za całokształt kariery. Nie są takimi boiskowymi cvvelami jak Totti czy Gerrard, bądź kretami jak Casillas. Czy to znaczy, że jestem kibicem Juventusu? Absolutnie nie, po prostu uważam taki finał za fajniejszy, mam do tego prawo, którego żaden lokalny prawilniak mi nie odbierze. Czy chciałbym, żeby Juventus wygrał Ligę Mistrzów? Nie. Czy będę określał ich mianem Starej Ladacznicy przy okazji sobotnich Derbów? Tak.
-
- Posty: 709
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Wg mnie Serie A umarła dawno temu, Juventus to tylko konwulsje. Mądrą politykę transferową oprócz turyńczyków prowadzi jeszcze tylko Napoli i Fiora (nie liczę Udine, czy Genoi, które raczej nigdy nie zaistnieją w międzynarodowych rozgrywkach). Mam nadzieję, że do tej trójki doszlusuje Inter. Szkolenie, infrastruktura, kibice - w wielu kwestiach jeszcze długo będziemy za Anglią, Niemcami, Hiszpanią.
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Liga Mistrzów 2014/15
26,33,42,28...nie to nie są pewniaki w Lotto tylko różnica dzieląca Inter od ich odwiecznych rywali w Serie A z ostatnich 4 sezonów
może dlatego wielu z nas nie reaguje tak histerycznie na słowo juventus 


-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Juz niedlugo. Mozliwe, ze wyjda rezerwami na mecz to sie odegramy:D
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 maja 2015, 12:22
- Kontakt:
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Odwieczna walka Barcy i Realu, walka Juve i Interu, walka do końca. To nie takie szambo jak proponują nam inni. To zespoły Włoskie, które nawet za 50 lat będą cały czas obecne na światowych stadionach.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 maja 2015, 12:27
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Ja to się cieszę, że taki finał Ligi Mistrzów się trafił, bo może być ciekawy. Barcelona jest bardziej ofensywna, a Juventus stawia na obronę i kontrę, choć jak pokazali w pierwszym meczu z Realem to atakowali.
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: Liga Mistrzów 2014/15
Final beznadziejny dla mnie przez duet ktory w nim wystapi, jedynym plusem jest to, ze serie a sie pokazala znow po paru latach. Mecz raczej bedzie jednostronny, czy ciekawy to bym polemizowal.tobi1 pisze:Ja to się cieszę, że taki finał Ligi Mistrzów się trafił, bo może być ciekawy. Barcelona jest bardziej ofensywna, a Juventus stawia na obronę i kontrę, choć jak pokazali w pierwszym meczu z Realem to atakowali.