Euro 2012

[Chuchu]

Bardzo słaby turniej Piszczka niestety, dawał się ogrywać jak dziecko w każdym meczu, w ofensywie dawał za mało. A co do samego meczu z Czechami to zawiedziony jestem postawą naszych. Zagrali fatalnie, obsrani cali byli i odpadliśmy.

[Piekarz]

Ostatnie miejsce w najsłabszej grupie w historii ME na turnieju granym u siebie. Ten równoważnik zdania chyba dość dobrze oddaje potencjał polskiej piłki narodowej.  :lol2: Nie dla psa kiełbasa, tak żałosne zespoły z tak zidiociałymi trenerami nie mogą kandydować do miana najlepszej ósemki Europy.

[cor72z]

Ostatnie miejsce w najsłabszej grupie w historii ME na turnieju granym u siebie. Ten równoważnik zdania chyba dość dobrze oddaje potencjał polskiej piłki narodowej.  :lol2: Nie dla psa kiełbasa, tak żałosne zespoły z tak zidiociałymi trenerami nie mogą kandydować do miana najlepszej ósemki Europy.

Z jednej strony racja, ale z drugiej strony do tej najlepszej ósemki dostał się team greckiego Dejana, który wszystkie gole na tym turnieju dostał w prezencie od rywali

Krótko to można podsumować tak: znowu dobrze zaczęliśmy, ale nie udało się strzelić gola i szybko opadliśmy z sił. Czesi w pierwszej połowie wyglądali jak gdyby grali na czas, ale gdy okazało się, że jednak przyda im się zwycięstwo to pokazali nam jak się gra w piłkę.

Tak czy inaczej, mimo ostatniego miejsca uważam, że to Rosja narobiła sobie więcej wstydu od nas. Im tak jak nam wystarczyło pary na 1,5 meczu.

[magneto86]

Drużyna jednej połowy ! i wszystko w temacie.....Brak kondycji i odpowiedniego przygotowania fizycznego zabił jakiekolwiek plusy tej drużyny.

[Piekarz]

Ostatnie miejsce w najsłabszej grupie w historii ME na turnieju granym u siebie. Ten równoważnik zdania chyba dość dobrze oddaje potencjał polskiej piłki narodowej.  :lol2: Nie dla psa kiełbasa, tak żałosne zespoły z tak zidiociałymi trenerami nie mogą kandydować do miana najlepszej ósemki Europy.

Z jednej strony racja, ale z drugiej strony do tej najlepszej ósemki dostał się team greckiego Dejana, który wszystkie gole na tym turnieju dostał w prezencie od rywali

Krótko to można podsumować tak: znowu dobrze zaczęliśmy, ale nie udało się strzelić gola i szybko opadliśmy z sił. Czesi w pierwszej połowie wyglądali jak gdyby grali na czas, ale gdy okazało się, że jednak przyda im się zwycięstwo to pokazali nam jak się gra w piłkę.

Tak czy inaczej, mimo ostatniego miejsca uważam, że to Rosja narobiła sobie więcej wstydu od nas. Im tak jak nam wystarczyło pary na 1,5 meczu.

Grecja oczywiście też jest trochę pomyłką, którą Niemcy za parę dni powinni drastycznie naprawić, no ale nie aż taką, jaką byłaby Polska. ;p

Co do Rosji - niby tak, bo po pierwszym meczu już myśleli o pucharze, a kadrowo są przecież znacznie lepsi, ale jednak - Polska zmarnowała jedyną taką szansę na... no nie wiem, wieczność? Turniej u siebie (co się przecież nie powtórzy przynajmniej przez długie dekady), żałosna grupa, w pierwszym meczu gracz przeciwników zachowuje się jak debil i dostaje czerwoną kartkę, na ostatni mecz nie mógł nawet w składzie rywali wyjść jedyny ich zawodnik z pola, o którym naprawdę można powiedzieć, że jest z wysokiej półki. Nie wiem, w jakich okolicznościach ten zespół mógłby wyjść, chyba w grupie z San Marino, Andorą i Liechtensteinem przy przekupionych sędziach i przeciwnikach.

[Lamatico]

Co do Rosji - niby tak, bo po pierwszym meczu już myśleli o pucharze, a kadrowo są przecież znacznie lepsi, ale jednak - Polska zmarnowała jedyną taką szansę na... no nie wiem, wieczność? Turniej u siebie (co się przecież nie powtórzy przynajmniej przez długie dekady), żałosna grupa, w pierwszym meczu gracz przeciwników zachowuje się jak debil i dostaje czerwoną kartkę, na ostatni mecz nie mógł nawet w składzie rywali wyjść jedyny ich zawodnik z pola, o którym naprawdę można powiedzieć, że jest z wysokiej półki. Nie wiem, w jakich okolicznościach ten zespół mógłby wyjść, chyba w grupie z San Marino, Andorą i Liechtensteinem przy przekupionych sędziach i przeciwnikach.

Nie, nie Jiracek i Pilar na tle naszych pomocników prezentowali się znakomicie. Byli dynamiczni, wygrywali pojedynki i nie tracili głupio piłki.

[adriano zawsze inter]

Kogo proponujecie na nowego trenera?

[Vancore]

skorza ? szczerze z polskiego srodowiska ciezko wyciagnac konkretnego kandydata

[Seba]

Śmieszy mnie gadanie o przygotowaniu fizycznym drużyny w 3 tygodnie to nierealne. Albo ktoś ma power i biega, albo nie ma taka prawda to zależy od wydolności organizmu.

Tutaj nie ma nic śmiesznego. Mało ludzi zdaje sobie sprawę, jak ważny w procesie treningowym jest odpoczynek. Jeśli dojdzie do przetrenowania (zwłaszcza przed zawodami), to jest pozamiatane. Silne wyczerpanie, duszności, apatia, złe samopoczucie, bezsenność, brak apetytu, bóle mięśni i stawów, pogorszenie kondycji, zmniejszenie wydolności organizmu, wzmożone pocenie się, słaba koordynacja ruchowa, wzrost ciepłoty ciała, podwyższone tętno, przyśpieszony oddech, to jedne z objawów przetrenowania. Piszczek przecież wyglądał jakby zaraz miał umrzeć. Cały sezon zapierdzielał w Borussii i zakładając koszulkę Polski nagle stracił wydolność? Jeśli prawdą jest, że piłkarze na zgrupowaniu byli katowani na siłowni i poddawani maksymalnym obciążeniom, to nic dziwnego, że wyglądali jak wyglądali. Przecież oni mieli w nogach całe sezony. W takich sytuacjach wskazane są treningi aerobowe, aby podtrzymać formę i nie wyczerpywać do granic możliwości glikogenu mięśniowego. Wszystkim znane są przedsezonowe okresy przygotowawcze. Właśnie wtedy zawodnicy (którzy wracają wypoczęci po urlopach) poddawani są maksymalnym obciążeniom w celu wypracowania jak najlepszej motoryki. Jeśli taki cykl zastosuje się jednak zawodnikom na koniec sezonu, to padną jak muchy. Zresztą sytuacja powtarza się notorycznie. Pod względem fizycznym nie ustępują partnerom klubowym, a gdy przychodzi mecz reprezentacji, to po 20 minutach trzeba dostarczać aparaty tlenowe. Oczywiście pisałem to wszystko odnośnie informacji, jakoby zawodnicy faktycznie byli zajechani w czasie zgrupowania. Jeśli natomiast treningi były prawidłowe...to po prostu przesadzili z libacjami alkoholowymi

[Lamatico]

Śmieszy mnie gadanie o przygotowaniu fizycznym drużyny w 3 tygodnie to nierealne. Albo ktoś ma power i biega, albo nie ma taka prawda to zależy od wydolności organizmu.

Tutaj nie ma nic śmiesznego. Mało ludzi zdaje sobie sprawę, jak ważny w procesie treningowym jest odpoczynek. Jeśli dojdzie do przetrenowania (zwłaszcza przed zawodami), to jest pozamiatane.

Dokładnie moja wypowiedź powyżej to samo chciała przekazać :d tylko w mniej fachowy i nie tak szczegółowy sposób jak Twoja.
Tak jak zauważyłeś, zaczynając od Korei, przez Niemcy, Austrię kończąc na Polsce było to samo.
Tak jak napisałem, albo się ma power, albo nie. Ci którzy zagrali po 40 meczów w sezonie tak jak zaznaczyłeś powinni odpoczywać i delikatnie trenować z piłką, żeby czucia nie stracić, bo to bardzo ważne jest.

Martwi mnie to, że byli od tego fachowcy niby ze stanów i oni chyba tego nie wiedzieli. Druga sprawa to materiał ludzki. Bo Niemcy bez względy na wszystko zasuwają jak szaleni. Podobnie było z Irlandczykami, którym umiejętności zabrakło, ale kondycji nie.

[IlCapitano]

Dawać Waldka Fornalika z Ruchu na selekcjonera. Jak dla mnie jedyna, sensowna kandydatura.

[Lamatico]

Dawać Waldka Fornalika z Ruchu na selekcjonera. Jak dla mnie jedyna, sensowna kandydatura.

Kandydatura bezsensowna. Tutaj musi byc gość z nazwiskiem i doświadczeniem. Już ktoś pokroju Fornalika był/jest....

Polscy sportowcy mają to do siebie, że pod wodzą Polaków reprezentacje nie potrafią nic osiągnąć. Wyjątkiem jest Wenta. Siatkarze zaczęli wygrywać gdy pojawili się Lozano, Castellani, czy teraz Anastasi.

[Piekarz]

Jak dla mnie to Smuda nie przegrał brakiem nazwiska, doświadczenia czy zagranicznego obywatelstwa, tylko tym, że jest zwyczajnym matołem.

[mio85]

za reprezentacja siatkowki ktora zdobywa medale...........rozpisac konkurs na trenera, ktory przedstawi kilkuletni plan budowy nie tylko reprezentacji, ale calego systemu szkolenia...........wolalbym fachowca z zagranicy.........tylko, ze i tak wyboru dokonaja niekompetentni ludzie z pzpnu.........ogolnie ciekawe dzis opinie padly w programie kawa na lawe i w orange sport tomaszewskiego - zbyt wiel sie nie zmieni jesli nie zmienimy struktur pzpnu..........statut jest zly i mtrzeba to rozwalic nawet kosztem wykluczenia na nastepne eliminacje...........warto odcierpiec dwa lata, by potem zbierac plony.........poza tym tomaszewski mowil ze ma informacje z pewnego zrodla, ze jest mozliwosc dogadania sie z uefa w kwestii wprowadzania zmian...........

A.D Piekarz: dokladnie przypuszczam, ze wyszedlby bez problemu Janas, Skorza, czy Benhakeer, wystarczylo miec troche pojecia o taktyce, wyciaganie logicznych wnioskow........

[Nen]

Niestety, racja. Smuda potrafi trenować (i często z tym przesadza) ale nie potrafi prowadzić meczu, taktyk z niego żaden. Zastanawiałem się również, ile mielibyśmy punktów dziś, gdyby na Euro prowadził nas Benhakeer.

[GSM]

Beenhakker to także bucowaty matoł był i do ME 2008 kondycyjnie przygotował zespół gorzej od Smudy(z Holandią na MŚ 1990 także nie wyszedł z grupy zdaje się).Smuda spier... ustawieniem na mecz z Czechami masakrycznie...jak można wyjść trzema DP kiedy tylko zwycięstwo daje awans oO
Trzeba jednak przyznać,że strzałów we wszystkich spotkaniach mieliśmy dużo tylko celność fatalna
Z Rosją dwa razy więcej strzałów(w tym celnych również ze dwa razy więcej od rywali),a i wczoraj celnych strzałów tyle samo co Czesi(chyba po 7) tylko,że beznadziejnie wykonywanych

[sampam]

jednoczesnie trudno miec pretensje do trenera, ze zawodnicy nie potrafia strzelic bramki, skoro tak czesto strzelali w swiatlo bramki.

[Piter]

Smuda powinien zostać bo stanie sie to co z interem, co chwile nowy trener to nawet nie będzie celnego podania bo każdy trener inny plan tworzenia drużyny wniesie

[Nen]

Porównywanie klubu i reprezentacji od zawsze mijało się z celem. Smuda pracował z reprezentacją blisko trzy lata, więc nie uważam, aby były to częste zmiany. Nigdy go nie popierałem i teraz też tego nie robię. Co więcej, sam zainteresowany przyznal jeszcze przed turniejem, iż tęskni za pracą w klubie.

[and1]

Mimo wszystko moim zdaniem zawiedli Kuba i Piszczek. Szczegolnie z Czechami Lukasz byl jechany non stop i zero wsparcia z przodu...Lewy w kazdym meczu byl osamotniony. I tak sie zapisal w historii strzelajac pierwsza bramke na narodowym. Zagraniczne media w kazdym meczu chwalily go za to, ze mimo osamotnienia i z 2-3 zawodnikami na plecach potrafil przyjac i rozegrac...no i Tyton...objawienie Euro moim zdaniem. Polanski rowniez na plus widac bylo u niego duza wole walki.

[InterNH]

Emocjonujcie się dalej tym co się dzieje, za 2 lata kolejna porażka, za 4 kolejna i tak dalej dopóki nie zmieni sie wszystkiego od dołu.A Smuda może i jest dobrym trenerem, ale z funkcją selekcjonera sobie nie poradził.

Jak ma się coś zmienić to musi przyjść młody trener z wizją np Michniewicz i podziekować pseudo Polakom typu Obraniak,Boenish czy Perquis, a zamiast tego postawić na młodych zdolnych zawodników jak Glik,Augustyn itd Może początek będzie cieżki i nie zakwalifikują się do MŚ,  ale na spokoju zbuduje się charakterna drużyna z tożsamością narodową.O ile po tym Euro Tytoń,Wasyl,Kuba czy Lewandowski będą załamani, ale taki Perquis i Obraniak wrócą swobie do swojej ojczyzny Francji i powiedzą, że fajną wycieczke mieli,kasy zarobili, a i marketingowo zyskali..

[Blablarzynca]

Miałem wrażenie, że Perquis był bardziej przybity porażką od reszty reprezentantów. Chyba nawet się popłakał.

[ricardo]

jednoczesnie trudno miec pretensje do trenera, ze zawodnicy nie potrafia strzelic bramki, skoro tak czesto strzelali w swiatlo bramki.

.
Święta racja nie można całej winy zwalać na trenera za złą taktykę itp., bo sytucje bramkowe nasi w meczu z Grecją i wczoraj z Czechami mieli wystarczyło celniej strzelać. Moim zdaniem wina za klapę na Euro leży zarówno po stronie Smudy jak i graczy.

[magneto86]

Fakt Smuda zaczął ten mecz zbyt defensywnym ustawieniem, ale o dziwo zmiany wg mnie zrobił dobre. Co do Obraniaka i Boenischa się zgodzę - zagrali słaby turniej, ale Perqius grał dobrze, lepiej niż się spodziewałem, takie same odczucia mam co do Polańskiego. Ja bym ich jeszcze nie skreślał.

[kachol]

Wynik sportowy jest tragiczny, ostatnie miejsce w najsłabszej grupie, brak zwycięstwa to jak na faworyta grupy totalna klęska, ale można na to spojrzeć inaczej...

Inaczej niż na ostatnich imprezach zagraliśmy 3 wyrównane mecze, z których każdy był do wygrania i emocję były do końca. Nie byliśmy chłopcami do bicia co powinno nas cieszyć. Osobiście liczyłem na więcej, ale mogło być o wiele gorzej.

Sam nie wiem co dalej, ale chyba czas iść rosyjską drogą i znaleźć kapitał, postawić na podniesienie poziomu ligi, zorganizować pracę z młodzieżą i co najważniejsze rozpieprzyć na 4 strony świata towarzystwo wzajemnej adoracji z PZPN. MŚ2014 nie powinny być naszym celem, tylko ME2016.

Euro wciąż trwa, mecze są niezłe, więc nawet bez Polaków emocji nie zabraknie...

[dzony]

Polanski w odbiorze grał zaskakująco dobrze momentami, ale ile podań niecelnych do przodu w jego wykonaniu było. To samo Murawski, po jego przecież próbie podania straciliśmy z Czechami gola.
Ból niesamowity, dawno nie byłem tak zawiedziony. Optymizm jednak męczący jest bo porażka boli bardziej. Ktoś dobrze napisał, że lepszych okoliczności do wyjścia z grupy nie można było sobie wyobrazić.
Jakby mnie ktoś oszukał...

[sampam]

O ile odpadniecie Rosji mozna uznac za niespodzianke, to brak awansu Holandii naley uznac za niemala sensacje. W decydujacym meczu Oranje mierzyli sie z nieobliczalna Portugalia, ktora o dziwo, obnazyla wszelkie braki Sneijdera i spolki: fatalna defensywe, nieskuteczna ofensywe. Nareszcie Ronaldo zagral na miare oczekiwan...

[Piter]

niech odpadają najlepsi, to mniejszy wstyd będzie, a smuda powinien zostać oraz wziąć POLAKÓW do reprezentacji typu Piech

[Blablarzynca]

Jak tak dalej pójdzie, to ja nie będę miał komu kibicować. Odpadli Polacy, Irlandczycy, teraz Holandia. Zostali mi tylko Włosi

[sampam]

No teoretycznie rzecz biorac, to Portugalia, a szczegolnie Niemcy moga meldowac sie juz w polfinale.