Mistrzostwa Świata 2014
-
- Posty: 1147
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Tak samo ja moge zacytowac wlasna wypowiedz, chociazby ostatni akapit. Jak zwykle polemika z Toba jest bezcelowa. Pozdrawiam.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Ale z czym chcesz polemizować?Czy następnym razem ma upierdzielić kawałek nosa lub ucha przeciwnikowi byś uznał że to jednak nie jest coś normalnego?Gdyby to był jego pierwszy raz na pewno kara byłaby mniejsza,ale on 3 raz z premedytacją wbija kły w człowieka.Przypadek dla Zaklinacza psów lub SupernianiImrahil Hitokiri pisze:Tak samo ja moge zacytowac wlasna wypowiedz, chociazby ostatni akapit. Jak zwykle polemika z Toba jest bezcelowa. Pozdrawiam.
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Oczywiście, że jest bezcelowa, jeśli interlokutor woli dodać sobie animuszu stosując argumentum ad personam niż zrozumieć moje wypowiedzi. Chociaż trochę szkoda, bo chętnie bym się dowiedział, jak często lanie po mordzie - które już z jakiegoś powodu ma być karane 4 miesiącami kary - skutkuje uszczerbkiem na zdrowiu eliminującym z dalszej kariery.
-
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 mar 2010, 22:48
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Belgia - moj nowy faworyt do wygrania MS. No ale musza poprawic skutecznosc
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Nawet krzty sympatii nie czuje do biezacych uczestnikow mundialu. Natomiast Kolumbie odmieniam przez wszystkie przypadki, moze dlatego ze w reprezentacji gra kilku zawodnikow zwiazanych z liga wloska?
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mistrzostwa Świata 2014
O ja cię, ale wspaniale się złożyło z tym Neymarem. Bez tego klauna mogę z czystym sumieniem kibicować Brazylii w meczu z Niemcami ze względu na Maicona i przede wszystkim Julio (a potem w ewentualnym finale z Argentyną) - mimo że zamiaruję postawić tysiaka na wygranie mundialu przez Niemców.
-
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 mar 2010, 22:48
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Brak Neymara i T Silvy oraz Di Marii beda zapewne kluczowe dla spotkan polfinalowych i przeczuwam europejski final...
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 23 lis 2008, 16:28
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Być może brak Neymara paradoksalnie wyjdzie tej drużynie na dobre i rozłożą odpowiedzialność na cały zespół i nie będą grali już 'na Neymara'. Fakt, zawodnik potrafi z niczego zrobić akcję bramkową, ale taka drużyna jak Niemcy miałaby łatwiej go zatrzymać, a teraz muszą czekać na pomysł Scolariego. Nominalny zmiennik Neymara, Willian, chyba też kontuzjowany, więc prawdopodobnie Brazole będą atakować Hulkiem i Ramiresem na skrzydłach (lub Bernardem).
Za Silvę zagra pewnie Dante, czyli zawodnik równie dobry (no chyba, że Henrique..).
Cholera, byle Argentyna tego turnieju nie wygrała bo Messi będzie miał 10 złotych piłek teraz za to. Najlepiej niech wygra np. Holandia.
Za Silvę zagra pewnie Dante, czyli zawodnik równie dobry (no chyba, że Henrique..).
Cholera, byle Argentyna tego turnieju nie wygrała bo Messi będzie miał 10 złotych piłek teraz za to. Najlepiej niech wygra np. Holandia.
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Scolari nie bardzo ma czym straszyć po kontuzji Neymara, strata Thiago Silvy również bardzo poważna. Wydaje się, że wobec tych osłabień faworytem półfinału są Niemcy...
Myślę, że Holandia pojedzie Argentynę, a Messi i tak zgarnie 10 złotych piłek za strzelanie goli Osasunie i AlmeriihQ pisze:Cholera, byle Argentyna tego turnieju nie wygrała bo Messi będzie miał 10 złotych piłek teraz za to. Najlepiej niech wygra np. Holandia.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2012, 00:52
- Lokalizacja: Sosnowiec / Kraków
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Ja osobiście liczę na Holandię, bo zwycięstwa Niemców nie zdzierżę, choć niestety ze wszystkich drużyn prezentują najbardziej wyrównany poziom i kompletny skład
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mistrzostwa Świata 2014
z czwórki półfinalistów zwycięstwa życzę Niemcom i Argentyńczykom pierwsi mimo iż są barbarzyńcami #yoda79 regularnie meldują się w strefie medalowej MŚ,drudzy mimo że nie zachwycają,jakby nie patrzeć mają 3 interistów w składzie,po za tym Maradona wreszcie zamknąłby usta wszystkim hejterom
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 12 mar 2009, 09:11
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Bluźnisz Finał europejski, wygrana Holendrow i jakoś to przeżyję
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Cóż, poza momentami niezbyt licznymi Brazylia od początku turnieju, a raczej jeszcze na długo przed nim wyglądała jak kolos na glinianych nogach. Zaczęło się od samobója, a skończyło na czymś, co przesiąknie do historii futbolu na zawsze, absolutnie na zawsze. Niemcy zagrali zaś ponad miarę nazwisk w swojej kadrze - a to wyczyn, bo na papierze moim zdaniem zjadają każdego poza Hiszpanią.
Na Niemcach ciąży spora presja, bo takiego genialnego, historycznego wyczynu po prostu nie mogą pogrzebać porażką w finale. No i co najważniejsze nie mogą pogrzebać mojego ewentualnego wyczynu bukmacherskiego, dzięki któremu odegram się bukom za wszystkie czasy ze sporą nawiązką. Myślę jednak, że komu jak komu, ale akurat im ulegnięcie presji nie grozi. Co im grozi, to... futbol i jego okrutne prawa, które sprawiają, że dziś reprezentacja-ikona piłki nożnej, na własnych włościach, w półfinale MŚ, przeżywa chyba najbardziej dotkliwe upokorzenie, jakie zaobserwowano w całej historii futbolu narodowego. Przypomina mi się, co zrobili Niemcy Argentynie 4 lata temu, by potem nie dać rady Hiszpanii - ale czy ktoś z dzisiejszej pary półfinałowej ma start do tamtej Hiszpanii? Chyba nie.
Na Niemcach ciąży spora presja, bo takiego genialnego, historycznego wyczynu po prostu nie mogą pogrzebać porażką w finale. No i co najważniejsze nie mogą pogrzebać mojego ewentualnego wyczynu bukmacherskiego, dzięki któremu odegram się bukom za wszystkie czasy ze sporą nawiązką. Myślę jednak, że komu jak komu, ale akurat im ulegnięcie presji nie grozi. Co im grozi, to... futbol i jego okrutne prawa, które sprawiają, że dziś reprezentacja-ikona piłki nożnej, na własnych włościach, w półfinale MŚ, przeżywa chyba najbardziej dotkliwe upokorzenie, jakie zaobserwowano w całej historii futbolu narodowego. Przypomina mi się, co zrobili Niemcy Argentynie 4 lata temu, by potem nie dać rady Hiszpanii - ale czy ktoś z dzisiejszej pary półfinałowej ma start do tamtej Hiszpanii? Chyba nie.
-
- Posty: 1710
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Mistrzostwa Świata 2014
hehe
mimo że nie lubię Niemców, to tab klęska Brazylii ogromnie mnie cieszy
Potwierdziły się moje słowa przed Mundialem, że to słaba drużyna ze słabym trenerem, faworyzowana przez sędziów i FIFE.
(choć "eksperci" widzieli tą drużynę w finale )
A najbardziej cieszy mnie wyraz twarzy Luiza Felipe "oglądałem 10 powtórek faulu Chorwata na Fredzie i za każdym razem widziałem faul" Scolariego
Noc samobójców w Brazylii.
Pozdr.
mimo że nie lubię Niemców, to tab klęska Brazylii ogromnie mnie cieszy
Potwierdziły się moje słowa przed Mundialem, że to słaba drużyna ze słabym trenerem, faworyzowana przez sędziów i FIFE.
(choć "eksperci" widzieli tą drużynę w finale )
A najbardziej cieszy mnie wyraz twarzy Luiza Felipe "oglądałem 10 powtórek faulu Chorwata na Fredzie i za każdym razem widziałem faul" Scolariego
Noc samobójców w Brazylii.
Pozdr.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mistrzostwa Świata 2014
potwierdziło się Niemcy to barbarzyńcy to z jaką łatwością synowie Angeli trafiali Brazylijczyków nie zdarza się często w w piłce reprezentacyjnej,a to był PÓŁFINAŁ MŚ cieszy również 16 bramka Klose,strzelać bramki na 4 MŚ to wyczyn godny podziwu
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Przecietny mecz slabiusienkiej Holandii, ktora zasluzenie odpadla z rywalizacji o mistrzostwo swiata. Swietna 2 polowa w meczu z bezzebna Hiszpania to troche malo, prawda? Z drugiej strony Argentyna ostatni dobry mecz zagrala ekhem...nie pamietam kiedy.
Niemcy chyba nigdy nie byli az takim faworytem finalu mistrzostw swiata.
Niemcy chyba nigdy nie byli az takim faworytem finalu mistrzostw swiata.
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Kjerwa, zastanawiam się czy nie postawić drugiego tysiąca.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Piekarz,nie kuś szataniePiekarz pisze:Kjerwa, zastanawiam się czy nie postawić drugiego tysiąca.
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 14 mar 2009, 00:19
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Można sympatyzować z Argentyną z wiadomych względów, ale powiedzmy sobie jasno... gdyby Argentyna w takim stylu wygrała Mistrzostwa Świata to byłaby to profanacja futbolu. Najpierw wyszli chyba z najłatwiejszej grupy na Mistrzostwach, a teraz doślizgali się aż do finału. Nigdy nie sądziłem, że coś takiego napiszę, ale pomimo niechęci do Niemców, życzę im zwycięstwa.
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 23 lis 2008, 16:28
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Serio Argentyna nie pokazała kompletnie nic na tych MŚ. Wymęczona wygrana z Bośnią, następnie najnudniejszy mecz w historii piłki nożnej z Iranem i gol w 91', następnie równie wymęczone zwycięstwo z Nigerią. W 1/8 cudem uniknięcie karnych ze Szwajcarią i pokonanie Belgów po szczęśliwej bramce na początku spotkania, która ustawiła mecz. Teraz półfinał po karnych. Argentyna bramki dzięki indywidualnym błyskom Messiego. Myślę, że taka maszyna jak Niemcy wygrają.
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Liczyłem na Holandię, że to oni zagrają z Niemcami i w końcu wygrają mistrzostwa, ale doczołgała się Argentyna i będzie zbrodnią jeżeli uda im się jakiś cudem pokonać Niemców. Bo potrzebują cudu, patrząc na dyspozycję Niemców (nie każdy mecz zagrali wybitnie, ale z wielkich faworytów zaprezentowali się najlepiej). Więc kupie niemieckie piwo i jak nigdy będę liczył na to, że to Niemcy podniosą puchar świata, bo śmiesznej Argentyny nie zdzierżę jako mistrzów (sorry, ale Palacio to za mało, żebym im życzył wygranej)
-
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 mar 2010, 22:48
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Zgadzam sie w 100%. Nie wiem w sumie teraz co gorsze, Niemcy czy nijaka Argentyna? Po cichu licze na obustronna dyskwalifikacje ;]Borówa pisze:Można sympatyzować z Argentyną z wiadomych względów, ale powiedzmy sobie jasno... gdyby Argentyna w takim stylu wygrała Mistrzostwa Świata to byłaby to profanacja futbolu. Najpierw wyszli chyba z najłatwiejszej grupy na Mistrzostwach, a teraz doślizgali się aż do finału. Nigdy nie sądziłem, że coś takiego napiszę, ale pomimo niechęci do Niemców, życzę im zwycięstwa.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Niespodzianki nie bylo. Niemcy mistrzami swiata po (dla mnie) przecietnym meczu. Kunktatorstwo zdominowalo ofensywny futbol. Nic nowego chcialoby sie powiedziec. Argentyna mogla spokojnie wygrac, ale zabraklo zimnej krwi pod bramka przeciwnika. Swoim wystepem jednak zakryli usta krytykom.
Mundial oceniam ponadprzecietnie. O ile mecze fazy grupowej byly w zdecydowanej wiekszosci swietne, to jednak niektore cwiercfinaly, oba polfinaly, a w szczegolnosci final rozczarowaly mnie. Podczas tych kilkudziesieciu dni z futbolem niczego nie brakowalo, a na pewno nie wystepow polskiej reprezentacji.
Aha, gratulacje dla naszych wicemistrzow swiata;)
Mundial oceniam ponadprzecietnie. O ile mecze fazy grupowej byly w zdecydowanej wiekszosci swietne, to jednak niektore cwiercfinaly, oba polfinaly, a w szczegolnosci final rozczarowaly mnie. Podczas tych kilkudziesieciu dni z futbolem niczego nie brakowalo, a na pewno nie wystepow polskiej reprezentacji.
Aha, gratulacje dla naszych wicemistrzow swiata;)
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Przekaz wygrana na konto Thohira. Podam Ci konto...Piekarz pisze:
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Mistrzostwa były rewelacyjne... do pierwszego ćwierćfinału. Później zawiódł każdy mecz może poza Holandia-Kostaryka, łojenie Brazylijczyków przez Niemców było sympatyczne, no ale ekscytujące umiarkowanie. Szkoda, faza grupowa była świetna, a 1/8 finału niesamowita, niestety potem to już chyba nawet gorzej niż 4 lata temu. Niespodzianki skończyły się na fazie grupowej. Później przewidziałem KAŻDE rozstrzygnięcie poza meczem Grecja-Kostaryka (nie żeby było to coś trudnego, po prostu zawsze wygrywali faworyci!).
Bardzo się uspokoiłem, jak Palacio wszedł na boisko i jak widać miałem powody - już nie mówiąc nawet o tej setce (podkreślam, naszym jedynym nominalnym napastnikiem jest obecnie Icardi), to każdy jego kontakt z piłką wiał żenadą i Interem. Ciekawe, czy za 4 lata piłkarze Interu odegrają jakąkolwiek rolę poza dubletem zmarnowanych piłek meczowych w półfinale i finale.
Bardzo się uspokoiłem, jak Palacio wszedł na boisko i jak widać miałem powody - już nie mówiąc nawet o tej setce (podkreślam, naszym jedynym nominalnym napastnikiem jest obecnie Icardi), to każdy jego kontakt z piłką wiał żenadą i Interem. Ciekawe, czy za 4 lata piłkarze Interu odegrają jakąkolwiek rolę poza dubletem zmarnowanych piłek meczowych w półfinale i finale.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mistrzostwa Świata 2014
no właśnie,Palacio aż emanował amatorstwem,zresztą każdych z naszych "mundialistów" popisał się fantastyczną grą,to tylko pokazuje jakim potencjałem ludzkim dysponował Mazzarri.Szansa na to że nasi za 4 lata błysną zależy od tego kogo będziemy sprowadzali,z tych obecnych rokują tylko Icardi,Kovacic,Jesus i...DodoPiekarz pisze: Bardzo się uspokoiłem, jak Palacio wszedł na boisko i jak widać miałem powody - już nie mówiąc nawet o tej setce (podkreślam, naszym jedynym nominalnym napastnikiem jest obecnie Icardi), to każdy jego kontakt z piłką wiał żenadą i Interem. Ciekawe, czy za 4 lata piłkarze Interu odegrają jakąkolwiek rolę poza dubletem zmarnowanych piłek meczowych w półfinale i finale.
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Ciekawe mistrzostwa, o niebo lepsze od tych sprzed 4 lat, które kojarzą mi się głównie z wuwuzelami.
Zasłużone zwycięstwo reprezentacji Niemiec, choć sam finał nie był wielkim widowiskiem. Higuain i Palacio (wkurwiał niemiłosiernie Mielcarski z tym swoim Palaciosem, nie wiem co ten laik robi w telewizji) mieli na nogach piłki meczowe, ale niemiłosiernie pudłowali. Niemcy chyba nie spodziewali się tak dobrej gry Argentyńczyków, którzy bardzo mądrze się bronili i wyprowadzali groźne kontry.
Tak na marginesie: gdy bodajże po pierwszej połowie posiadanie piłki wynosiło 62% dla Niemiec i zaledwie 38% dla Argentyny to komentatorzy mówili o cudownej i fantastycznej grze Argentyńczyków. Hmm może mnie pamięć myli, ale dokładnie taki sam styl gry (około 30% posiadanie piłki, kurczowe bronienie się niemal całym zespołem przed polem karnym i szybkie kontry) prezentował przed czterema laty Inter i wtedy było to "zabijanie futbolu", grzech i w ogóle rzygi
I jeszcze coś śmieszniejszego: Złotą Piłkę dla najlepszego zawodnika mundialu dostał...Leo Messi Karzełek w turnieju zdobył cztery bramki, wszystkie w fazie grupowej i to takim tuzom jak Nigeria czy Iran. W fazie pucharowej coś tam kopał, ale to samo można powiedzieć o wielu innych zawodnikach, a w samym finale taki Mascherano prezentował się o klasę lepiej. Strzał w trybuny w 122 minucie był bardzo wymowny. Kolejny pucharek za nazwisko, naprawdę nie wiem co mieli we łbach ludzie z FIFA dokonując takiego wyboru. Wygrać powinien ktoś z trójki Robben, Rodriguez, Mueller.
Słowo o meczu Brazylia-Niemcy. To było coś nieprawdopodobnego, za mojego życia nie widziałem takiej piłkarskiej masakry w meczu o podobną stawkę. W futbolu najważniejsza jest jednak psychika, po golu na 2-0 Brazylię mógł rozjechać dosłownie każdy. W półfinale mistrzostw świata Niemcy strzelali bramki jak na treningu czy podwórku. Żal mi było Julione, bo nie zawinił przy żadnym golu, a w annałach światowej piłki ten "wyczyn" pozostanie na zawsze. Żal było też brazylijskich kibiców, wiele łez polało się tamtego wieczora w Brazylii...Cóż, byliśmy świadkami historycznego meczu, będzie co opowiadać dzieciom.
PS. Na chwilę zamarłem, jak Szpakowski przy stanie 7-0 dla Niemiec przypomniał, że jesienią gramy z nimi mecz o stawkę. Na szczęście nas nawet nie potraktują poważnie, gładko wygrają 2-0 i będą myśleć o następnym meczu
Zasłużone zwycięstwo reprezentacji Niemiec, choć sam finał nie był wielkim widowiskiem. Higuain i Palacio (wkurwiał niemiłosiernie Mielcarski z tym swoim Palaciosem, nie wiem co ten laik robi w telewizji) mieli na nogach piłki meczowe, ale niemiłosiernie pudłowali. Niemcy chyba nie spodziewali się tak dobrej gry Argentyńczyków, którzy bardzo mądrze się bronili i wyprowadzali groźne kontry.
Tak na marginesie: gdy bodajże po pierwszej połowie posiadanie piłki wynosiło 62% dla Niemiec i zaledwie 38% dla Argentyny to komentatorzy mówili o cudownej i fantastycznej grze Argentyńczyków. Hmm może mnie pamięć myli, ale dokładnie taki sam styl gry (około 30% posiadanie piłki, kurczowe bronienie się niemal całym zespołem przed polem karnym i szybkie kontry) prezentował przed czterema laty Inter i wtedy było to "zabijanie futbolu", grzech i w ogóle rzygi
I jeszcze coś śmieszniejszego: Złotą Piłkę dla najlepszego zawodnika mundialu dostał...Leo Messi Karzełek w turnieju zdobył cztery bramki, wszystkie w fazie grupowej i to takim tuzom jak Nigeria czy Iran. W fazie pucharowej coś tam kopał, ale to samo można powiedzieć o wielu innych zawodnikach, a w samym finale taki Mascherano prezentował się o klasę lepiej. Strzał w trybuny w 122 minucie był bardzo wymowny. Kolejny pucharek za nazwisko, naprawdę nie wiem co mieli we łbach ludzie z FIFA dokonując takiego wyboru. Wygrać powinien ktoś z trójki Robben, Rodriguez, Mueller.
Słowo o meczu Brazylia-Niemcy. To było coś nieprawdopodobnego, za mojego życia nie widziałem takiej piłkarskiej masakry w meczu o podobną stawkę. W futbolu najważniejsza jest jednak psychika, po golu na 2-0 Brazylię mógł rozjechać dosłownie każdy. W półfinale mistrzostw świata Niemcy strzelali bramki jak na treningu czy podwórku. Żal mi było Julione, bo nie zawinił przy żadnym golu, a w annałach światowej piłki ten "wyczyn" pozostanie na zawsze. Żal było też brazylijskich kibiców, wiele łez polało się tamtego wieczora w Brazylii...Cóż, byliśmy świadkami historycznego meczu, będzie co opowiadać dzieciom.
PS. Na chwilę zamarłem, jak Szpakowski przy stanie 7-0 dla Niemiec przypomniał, że jesienią gramy z nimi mecz o stawkę. Na szczęście nas nawet nie potraktują poważnie, gładko wygrają 2-0 i będą myśleć o następnym meczu
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Udzielam odpowiedzi: MarketingMora pisze:Kolejny pucharek za nazwisko, naprawdę nie wiem co mieli we łbach ludzie z FIFA dokonując takiego wyboru.
-
- Posty: 2223
- Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mistrzostwa Świata 2014
Nie rozumiem tej nagonki na Palacio. Nie wykorzystal sytuacji, ale nie mam pojecia czemu wszyscy trabia ze to byla setka. Polowa zawodnikow z mundialu by nawet do skladnego strzalu nie doszla w tej sytuacji. Setke to mial Higuain. Poza tym, nikt juz nie pamieta ze po wejsciu w polfinale przeciw Holandii, Palacio byl najaktywniejszym i najefektywniej grajacym ofensywnym zawodnikiem Albicelestes.klinsi pisze:no właśnie,Palacio aż emanował amatorstwem,zresztą każdych z naszych "mundialistów" popisał się fantastyczną grą,to tylko pokazuje jakim potencjałem ludzkim dysponował Mazzarri.Szansa na to że nasi za 4 lata błysną zależy od tego kogo będziemy sprowadzali,z tych obecnych rokują tylko Icardi,Kovacic,Jesus i...DodoPiekarz pisze: Bardzo się uspokoiłem, jak Palacio wszedł na boisko i jak widać miałem powody - już nie mówiąc nawet o tej setce (podkreślam, naszym jedynym nominalnym napastnikiem jest obecnie Icardi), to każdy jego kontakt z piłką wiał żenadą i Interem. Ciekawe, czy za 4 lata piłkarze Interu odegrają jakąkolwiek rolę poza dubletem zmarnowanych piłek meczowych w półfinale i finale.