Euro 2016

Wszystko o reprezentacjach, zarówno Polski jak i innych krajów
ODPOWIEDZ
sampam
Posty: 1255
Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45

Re: Euro 2016

Post autor: sampam »

Przez pierwsze 30 minut to ja czulem dawne turnieje. Szybka, ciekawa i kombinacyjna pilka! Co tam mecz! Ale wypowiedzi naszych ekspertow dotyczace karnego - no to byla istna poezja dla moich uszu. Przeciez mozna powiedziec "sedzia sie pomylil", ale to co Hajto wyrabial czy "Tomek"...litosci.

Przebieg turnieju podrecznikowy - gospodarze mieli wszystkie akrty w rece. Teraz pokazali, ze maja tez duzo asow. Ale czy uporaja sie z taka niewdzieczna Portugalia?
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: Euro 2016

Post autor: kachol »

Wszystko wskazuje, że moje przewidywania jak i wielu innych, że Francja będzie nie do zatrzymania się sprawdzą. Chociaż Portugalia ma tyle szczęścia, że nie będzie dla mnie wielkim szokiem jak i w finale im się poszczęści, ale pieniądze postawiłbym zdecydowanie na trójkolorowych.

Wiemy już prawie wszystko:

1) Griezmann na pewno jest zawodnikiem turnieju i nic tego nie zmieni. Przy okazji postawa Ronaldo sprawia, że jak nie dostanie złotej piłki będzie skandal.
2) Turniej rozbetonował scenę piłkarską i niesie to z sobą wg mnie tyle samo pozytywów co i negatywów. Sam nie wiem czy 24 zespoły są lepsze niż 16. Minusem jest, że jedno zwycięstwo w grupie daje 90% szans na awans co powoduje, że emocje związane z grupami praktycznie nie istnieją bo i tak faworyci muszą przejść, bo mogą się potknąć dwukrotnie, a niektórzy i 3krotnie (patrz Portugalia) i tak awansować dalej. Na plus na pewno to, że trochę egzotyki powoduje, że nie oglądamy ciągle tych samych zespołów, a do tego jak pokazał turniej przy odrobinie szczęścia są w stanie zajść bardzo daleko.
3) Czarnych koni było aż zbyt wiele, wg mnie największe niespodzianki to postawa:
- Walia - top 4 to nie lada wyczyn, do tego zaszli dalej niż Anglia i wyeliminowali faworyzowaną Belgię.
- Islandia - 300 tysięcy ludzi w kraju wystarczyło, aby zajść do ćwierćfinału. Wspaniały wyczyn tego małego kraju i spektakularne zwycięstwo nad Anglikami jest dla nich niczym zdobycie tytułu. Mi ich postawa dała najwięcej radości i liczę, że to nie koniec ich wyczynów i zobaczymy ich na mundialu w Rosji.
- Portugalia - jasne, że zawsze są w gronie faworytów i są w finale tylko dzięki drabince, ale jakby na to nie patrzeć są w finale, a mało kto na to stawiał.
- i wiele mniej spektakularnych sukcesów jak postawa prawie każdego zespołu: Polska (w końcu coś więcej niż 3 mecze, na szczęście dzięki RHCP nie oglądałem meczu z Portugalią, więc minęły mnie negatywne emocje, a zamiast tego otrzymałem pozytywne), Włosi (z takim składem ich postawa zasługuje na uznanie, szkoda, że drabinka tak dla nich się ułożyła), Albania, Irlandia Północna, Węgrzy oni także coś ugrali. Pewnie o kimś zapomniałem kto zasługuje na uznanie, ale naprawdę czarnych koni aż za dużo na tym turnieju.
4) Rozczarowania
- Anglia - po eliminacjach wydawało się, że powalczą o mistrzostwo, a tutaj kompromitacja , bo jak inaczej nazwać odpadnięcie w meczu z Islandią?
- Hiszpania - titikaka zabita została dwa lata temu przez Holandię, jednak Włosi postanowili ją odkopać i jeszcze raz powiesić, rozstrzelać i wysłać do piekła gdzie jej miejsce. Wszystko wskazuje na to, że ten zespół jest na dnie i zanim wstanie upłynie kilka ładnych lat bo chyba nie widać narazie pomysłu na ratunek
- Belgia - na papierze faworyt do triumfu końcowego, a patrząc na drabinkę to, że nie doszli do finału jest skandalem bo tak łatwo już nigdy pewnie nie będą mieli, a tutaj Walia odesłała ich do domu już w 1/4, do tego zostali w grupie zmasakrowani przez Włochów. Jest duża szansa, że to złote pokolenie nie osiągnie niczego spektakularnego, a trochę szkoda.
- Rosja, Szwecja i Ukraina - nikt się wiele po tych zespołach nie spodziewał, ale zaprezentowali się poniżej krytyki patrząc na to jakie drużyny wygrywały na tym turnieju.

Turniej oceniam na takie 4,5/10. Ani mi ziębi, ani grzeje, nie był koszmarny, ale daleko mu do poziomu jaki był w Brazylii, gdzie emocji było co niemiara.

btw

Jak wygra Francja przynajmniej nikt nie powie, że drabinka była pod nich ułożona bo mieli koszmarnie trudno i trzeba pamiętać, że tylko dzięki kompromitacji Anglii nie trafili na samych faworytów po fazie grupowej.
sampam
Posty: 1255
Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45

Re: Euro 2016

Post autor: sampam »

kachol pisze:
Jak wygra Francja przynajmniej nikt nie powie, że drabinka była pod nich ułożona bo mieli koszmarnie trudno i trzeba pamiętać, że tylko dzięki kompromitacji Anglii nie trafili na samych faworytów po fazie grupowej.
Tak? Grupa z Rumunia, Albania i Szwajcaria to bylo jakies wyzwanie? Potem mecz z Irlandia, ktora po prostu jest przecietna i poza wybieganiem nic wielkiego nie prezentuje? Dalej bylby mecz z Anglia, ale to oni byli faworytem turnieju w ogole? Chyba 1 z 10 (notabene u bukmacherow Polska byla na 10 miejscu). Dopiero mecz z Niemcami byl jakims wyzwaniem, a to byl polfinal. Generalnie mowiac dopiero w cwiercfinale mogli zmierzyc sie z kims silniejszym, wiec mozna powiedziec, ze drabinki nie mieli bardzo latwej, ale trudnej na pewno nie.

Turniej zapamietam podobnie tzn. juz go nie pamietam. Powrot do 16 zespolow wydaje sie optymalny, no ale kto teraz przyklasnie? Za pozno, obawiam sie.
To oczywiscie nie ma znaczenia, ale Euro zawsze kojarzylo mi sie z emocjami. Dalej mam w pamieci sporo bramek czy akcji z poprzednich turniejow. Moze to dlatego, ze dominowal tam futbol bardziej ofensywny? Wczoraj Francuzi wyraznie sie odkryli (albo maja mierne pojecie o defensywie) i nagle mecz zaczal przypominac taki jak kiedys. Szybkie podania, dryblingi. A nie na stojaka...Ba! Niemcy zaczeli przypominac zespol mistrzowski, a nie taki jak w meczu chociazby z nami, czyli kopiacy niedbale i od neichcenia.
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: Euro 2016

Post autor: kachol »

sampam pisze:
kachol pisze:
Jak wygra Francja przynajmniej nikt nie powie, że drabinka była pod nich ułożona bo mieli koszmarnie trudno i trzeba pamiętać, że tylko dzięki kompromitacji Anglii nie trafili na samych faworytów po fazie grupowej.
Tak? Grupa z Rumunia, Albania i Szwajcaria to bylo jakies wyzwanie? Potem mecz z Irlandia, ktora po prostu jest przecietna i poza wybieganiem nic wielkiego nie prezentuje? Dalej bylby mecz z Anglia, ale to oni byli faworytem turnieju w ogole? Chyba 1 z 10 (notabene u bukmacherow Polska byla na 10 miejscu). Dopiero mecz z Niemcami byl jakims wyzwaniem, a to byl polfinal. Generalnie mowiac dopiero w cwiercfinale mogli zmierzyc sie z kims silniejszym, wiec mozna powiedziec, ze drabinki nie mieli bardzo latwej, ale trudnej na pewno nie.
Może przesadziłem z tym koszmarnie, ale trudno wg mnie i tak mieli. Grupy poza włoską wszystkie były przeciętne, a trudno podważać to, że różnica między "francuską" drabinką a "portugalską" drabinką były ekstremalnie na korzyść Portugalii. Wydawało się, że Belgia pierwszy mecz sensowny w fazie pucharowej zagra w finale (oczywiście zbłaźnili się, ale to nie zmienia, że po prostu po jednej stronie wylądowali faworyci). Zestawiając pretendentów do finału drabinki rozkładały się Węgry, Walia, Portugalia/Chorwacja vs Irlandia, Anglia, Niemcy - no wg mnie jednak mieli ciężko:). Nie wspomnę o Włochach, którzy za wyjście z pierwszego miejsca dostali w prezencie Hiszpanię/Niemcy/Francję na drodze do finału, co brzmi jak jakiś koszmarny żart.

Ja dalej nie wiem czy powrót do 16 zespołów jest optymalny, większość zespołów preferowała grę w szachy. Ciąg na bramkę pokazali chyba tylko Niemcy i Francuzi i to też ciężko nazwać jakąś ultra ofensywną piłką. Z drugiej ciężko winić słabsze zespoły, że się murują i liczą na kontrę bo w otwartym boju są skazane na pożarcie. Z drugiej faworyci jak już strzelili bramkę to celem stało się utrzymać wynik i też kontrowanie. No taka smutna specyfikacja piłki na najwyższym poziomie, po szaleństwo trzeba udać się na PNA, tam nikt nie kalkuluje bo nikt nie ma obrony
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Euro 2016

Post autor: Piekarz »

Anglia to nie żaden faworyt tylko gówno śmierdzące i przegrała z Islandią, bo jest gorsza od Islandii. Francja na drodze do finału zmierzyła się z jednym poważnym przeciwnikiem, jak to jest trudno i to koszmarnie, to jak jest średnio albo łatwo? Trudno to mieli Niemcy, a koszmarnie trudno Włosi i Hiszpanie (którzy nie tylko mieli nienormalną drabinkę pucharową, ale jeszcze do tego najtrudniejsze grupy na turnieju).

Niestety żadna z wielu drużyn, z którymi sympatyzowałem w tym roku, nie dostała się do finału. Nie dostali się nawet Niemcy, do których mi najbliżej z faworytów (poza Włochami, którzy nagle dołączyli do grona faworytów). Nie wiem póki co, za kim będę trzymał w finale. Zwycięstwo Portugalii będzie żenujące i Francja jako kraj jest mi też dużo bliższa, ale lubię jak mniejszy ogrywa większego, w dodatku Francuzi wyeliminowali trzy drużyny, którym mocno życzyłem awansu i ich radość zaczyna już mnie powoli wkurwiać, obejrzałbym sobie dla odmiany jak płaczą. Chyba będę trzymał za niespodzianką.
hQ
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2008, 16:28
Kontakt:

Re: Euro 2016

Post autor: hQ »

Griezmann vs Ronaldo, mecz o Złotą Piłkę?
sampam
Posty: 1255
Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45

Re: Euro 2016

Post autor: sampam »

No Griezman spelnia podstawowy warunek - jest graczem z napadu, ofensywnym. Kryterium zwyciestwo na ME do tej pory nie mialo wiekszego wplywu na pojedynek miedzy Ronaldo a Messim, a wydaje sie ze taki Iniesta mogl zgarnac jedna ZP. Nie wspominajac o Sneijderze w 2010 :D
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: Euro 2016

Post autor: kachol »

hQ pisze:Griezmann vs Ronaldo, mecz o Złotą Piłkę?
Sympatyczny ten Griezmann i wolę go od Ronaldo, ale patrząc na osiągnięcia za ten sezon to Ronaldo bije go na głowę i zdobyciem LM i statystykami, więc tak jak pisałem Ronaldo jak nie dostanie złotej piłki to będzie joke.

btw

Wcale się nie zdziwię, że na końcu i tak dostanie nią Messi tak z przyzwyczajenia:>
sampam
Posty: 1255
Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45

Re: Euro 2016

Post autor: sampam »

A ja sie tam ciesze, ze Portugalia wygrala z Francja, bo jednak zawsze cieszy jak Dawid wygrywa z Goliatem. W sumie Ronaldo jak psu zupa nalezal sie w koncu jakis sukces z repka. Jego zejscie z boiska bylo dosc symboliczne. Myslalem, ze wlasnie bedzie koronacja Griezmanna na krola Euro:)
Czarson
Posty: 696
Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
Lokalizacja: Kutno/Kraków

Re: Euro 2016

Post autor: Czarson »

Łoooooo kozackie zakończenie turnieju, bardzo po mojej myśli. Należało się to Portugalii za to wyeliminowanie z premedytacją Ronaldo przez Francuzów.
kachol
Posty: 596
Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14

Re: Euro 2016

Post autor: kachol »

Ostatnie 45 minut mistrzostw wynagrodziło nam wiele, dostarczając cudownych emocji. Byłem pewny, że Francja będzie do końca nie do pokonania, a jednak Ronaldo i spółka okazali się na końcu mistrzami. Na pewno imprezy nie wygrał najlepszy zespół, ale taki jest sport. Gratulacje dla Portugalii i Ronaldo, który teraz ma już wszystko wygrane co można wygrać...
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Euro 2016

Post autor: Piekarz »

No i dobrze. Portugalia stratą Ronaldo i zwycięstwem z hajpowaną Francją bez niego mocno odkupiła swoje "winy", to znaczy wszystkie mecze do ćwierćfinału włącznie (chociaż kto wie, czy ta strata im nie pomogła? mam wrażenie, że przez głowy Francuzów przeszło to samo, co przez głowy wszystkich kibiców na świecie, czyli że już po meczu, i to mogło ich zabić). Może to dziwny mistrz, co na 7 meczów wygrał jeden w regulaminowym czasie, ale z drugiej strony żadnego nie przegrał, a trzeba oddać Portugalczykom szacunek za czyste konto w całej fazie pucharowej i za wygranie dwóch dogrywek; większość drużyn opadała wtedy z sił i myślała o karnych bardziej niż o strzelaniu goli.

Porażka Francji mnie ucieszyła, bo ten hajp na nią mnie już denerwował. Francja to, Francja tamto. Pogba to jeszcze ok, ale reszta? Sagna, Koscielny i Giroud, piłkarze z Arsenalu? Te Grizmany, Pajety jakieś, Comany, kto to w ogóle jest? Ledwo tych bolków kojarzę, a wszyscy mnie już od maja próbowali przekonać, że to zaraz będą mistrzowie Europy, jeden z nich to podobno nawet złotą piłkę ma dostać, o rany. Wolę uznane nazwiska - Quaresma, Pepe, Nani, Joao Moutinho, a nawet Ronaldo; przynajmniej wiem kto wygrywa i nie czuję się staro.

kachol pisze:Gratulacje dla Portugalii i Ronaldo, który teraz ma już wszystko wygrane co można wygrać...
Tak uściślając to wszystko poza najważniejszym trofeum w piłce nożnej. :p
sampam
Posty: 1255
Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45

Re: Euro 2016

Post autor: sampam »

W polsatowskim studio pan redaktor Kolton zaprezentowal rozentuzjazmowanym widzom...zone Lewandowskiego w "portugalskim looku". Szczyty groteski. Zastanawiam sie czy w brytyjskim studiu albo francuskim jakis prowadzacy zachwalalby stroj zony pilkarza. Nie w formie komediowej tylko calkowicie powaznej. W ogole absurdem jest to, ze najbardziej rzeczowe komentarze wychodzily z ust Kowalczyka:)

Dla kontrastu wypowiedz Deschampsa po finale - profesjonalizm pelna geba.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Euro 2016

Post autor: Piekarz »

Jeszcze moja wersja wydarzeń: wciąż uważam, że dwie najlepsze drużyny turnieju spotkały się w ćwierćfinale Włochy-Niemcy. Obie drużyny tak się jednak wykrwawiły fizycznie i psychicznie w tym meczu (moim zdaniem najlepszym na turnieju, prawdziwie godnym finału), który przeciągnął się do osiemnastego rzutu karnego, że Francja po spacerkach z Irlandią i Islandią wjechała w Niemcy i we Włochy (zmęczone jeszcze dodatkowo Hiszpanią) pewnie też by wjechała. Obraz finału przemawia za moją wizją świata - Francja bezpośrednio po pierwszym poważnym boju na turnieju nie sprostała trochę żałosnej jak dotąd Portugalii.

Niestety takie już są te ME i MŚ - niekoniecznie wygrywa najlepszy, nieraz wygrywa ten, kto miał wygodniejszą drabinkę. A w tym roku drabinka była po prostu ponurym żartem losu. Dlatego choć rozgrywki reprezentacji są może najbardziej emocjonujące i prestiżowe, to rozgrywki klubowe zawsze pozostaną czymś poważniejszym, bo rządzi nimi mniejsza przypadkowość (nie tylko w ligach, również w LM losowość systemu pucharowego jest amortyzowana przez model rewanżowy i duże odstępy między meczami).
Mora
Posty: 2586
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Euro 2016

Post autor: Mora »

W finale kibicowałem Portugalii i cieszę się z ich końcowego sukcesu, odniesionego zwłaszcza w takich okolicznościach. Ich sukces rodził się w bólach, ledwo wyszli z grupy, po drodze mieli dogrywki, w finale wypadł im Ronaldo, a mimo to wygrali i francuziki muszą przełknąć gorycz porażki. Dodatkowo cieszy fakt, że niejaki Ricardo Quaresma do zwycięstwa z Interem w Pucharze Europy dokłada mistrzostwo Starego Kontynentu, stając się jednym z najbardziej utytułowanych graczy w historii portugalskiej piłki :hahaha:

Beka z sędziego: brak kartki za brutalny faul na Ronaldo i żółta karta dla Koscielnego za zagranie ręką...Edera :lol:
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Imrahil
Posty: 1141
Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Euro 2016

Post autor: Imrahil »

I bardzo dobrze że Portugalia wygrała ten finał. Żabojadom bliżej do występów Pucharu Narodów Afryki niż reprezentowania starego kontynentu.
Czarson
Posty: 696
Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
Lokalizacja: Kutno/Kraków

Re: Euro 2016

Post autor: Czarson »

Dobrze napisane Imra, łap plusa.
piko13
Posty: 2
Rejestracja: 13 cze 2017, 11:38
Kontakt:

Re: Euro 2016

Post autor: piko13 »

A mundial myślicie kto wygra?
ODPOWIEDZ