przygoda z INTEREM

Rozmowy o kibicach Interu...
ODPOWIEDZ
zlatan12
Posty: 1
Rejestracja: 9 lut 2008, 13:53

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: zlatan12 »

Moja przygoda z interem zaczeła sie od albumu z naklejkami
Woo-cash
Posty: 1806
Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Woo-cash »

zlatan12 pisze: Moja przygoda z interem zaczeła sie od albumu z naklejkami
A to bardzo ciekawe opowiedz coś więcej.
"Człowiek jest wszechświatem samym  w sobie" - Bob Marley
dolin123
Posty: 347
Rejestracja: 15 wrz 2006, 07:09
Lokalizacja: Jaworzno

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: dolin123 »

moja przygoda z INTEREM zaczela sie w 1998 roku. podczas mistrzostw swiata we francji w tedy to sie dowiedzialem ze RONALDO gra w INTERZE i tak sie zaczela moja przygoda z INTEREM...;)
ps. w tedy RONALDO byl moim idolem i nadal nim jest...;)
Forza INTER
Ostatnio zmieniony 8 sie 2008, 11:25 przez dolin123, łącznie zmieniany 1 raz.
Pinturicchio
Posty: 68
Rejestracja: 19 kwie 2008, 22:01
Lokalizacja: Kluczbork/Wrocław

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Pinturicchio »

Matrix23 pisze: Ja jestem grzesznikiem nawróconym, ponieważ w wieku 5-6 lat dostałem koszulkę juve :( (dokładniej Del Pierdołę) i tak byłem marnym juventinio (do dzisiaj się tego wstydzę ;( ) do czasu kiedy dowiedziałem się, że mój "ulubiony"  Juventus zaczął kupować mecze. Pamiętam, że miałem nadzieje, oczyszczą juve z zarzutów  ;( kiedy jednak (na szczęście) wywalili juve z serie a szukałem klubu któremu mogę kibicować(bo tym szmatom z Turynu nie zamierzałem :juvelol:) no i że inter jako jedyny nie brał udziału w calciopolo to się zakochałem  :-P ale nie tak jak w juve inter stał się dla mnie sensem życia  :love:
No i ty możesz mówić INTER AŻ PO GRÓB????Jakoś w to nie wierzę.A jakby to Inter zdegradowali ,co przerzuciłbyś się na Romę????Nie znoszę takich ludzi...Ale mam mówić o czyś innym.Mianowicie Juve zacząłem kibicować w 2003 roku po pierwszym półfinale z Realem.Kiedy w drugim bili ich 3-1 byłem już kibicem,ale wierności dowiodłem latem 2006 roku kiedy to Juve poleciał po aferze Calciopoli.Martix23 nie wie co to wierność,więc niech nie odpisuje.Od 11 listopada 2007 jestem na JP i będę kibicem już zawsze nawet jakby grali w Serie D;)FORZA JUVE!!!!


P.S.:Trochę czasu już minęło,więc może Martix23 jest już kibicem MU,bo gra tam Krystyna.A może to Hristov,który zwyzywając Juve zbiegł z JP????Może?Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony 8 sie 2008, 12:15 przez Pinturicchio, łącznie zmieniany 1 raz.
RQ77
Posty: 22
Rejestracja: 26 cze 2007, 11:12

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: RQ77 »

hmm moja przygoda z interem zaczela sie tak samo jak Joao czyli w polfinale LM 2002/2003 Inter - Milan spodobaly mi sie barwy interu a nie lubialem Schewczenki wiec zaczalem im wtedy kibicowac  :ave:
YoozeQ
Posty: 181
Rejestracja: 17 gru 2006, 18:45

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: YoozeQ »

PrzemiNka pisze: hmm moja przygoda z interem zaczela sie tak samo jak Joao czyli w polfinale LM 2002/2003 Inter - Milan spodobaly mi sie barwy interu a nie lubialem Schewczenki wiec zaczalem im wtedy kibicowac  :ave:
Jaka sciema ;p Przyznajcie sie wszyscy, ze spodobaly sie wam salta Martinsa w tamtym meczu i dlatego pokochaliscie Inter bo chcieliscie czesciej takie skoki ogladac a nie ;D ;D
axel9066
Posty: 16
Rejestracja: 9 lis 2007, 22:33

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: axel9066 »

Futbol w moim życiu towarzyszy mi juz od najmłodzych lat. Jednak nigdy nie bylem jakims fanatycznym kibicem. :-D Lubiałem ogladać mecze lecz nie mialem swojej ulubionej drużyny. Oglądając mecze wychodziłem z zasady "niech wygra lepszy". Z czasem zainteresowałem się kulturą włoską, co przerodziło się w kibicowanie jedynej, prawdziwej drużynie jaką jest inter i całemu środowisku Nerazzurri. Nie rozumiem jak można kibicować chociażby milanowi :milanlol: czy juve.
Woo-cash
Posty: 1806
Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Woo-cash »

axel9066 pisze: drużynie jaką jest inter
Wszystko ładnie pięknie ale grzechem jest to że napisałeś Inter z małej litery  :yes2:
"Człowiek jest wszechświatem samym  w sobie" - Bob Marley
Raffal
Posty: 907
Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
Lokalizacja: Kraków

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Raffal »

rok 98 , Ronaldo , LM z ManUtd(pierwszy mecz jaki oglądałem)  i Bravo Sport :D :D
dzielik
Posty: 610
Rejestracja: 27 kwie 2004, 13:20
Lokalizacja: Bytom

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: dzielik »

oo tak rewanż z MU w ćwierćfinale LM to pierwszy mecz po którym się popłakałem;) I w ramach sprostowania odbył się on już w 1999r. w sezonie 98/99
"lepiej milczeć i wyglądać jak idiota, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"
Raffal
Posty: 907
Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
Lokalizacja: Kraków

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Raffal »

tu nie trzeba sprostowania :)  ronaldo , bravo sport 98  Pierwszy mecz Interu 99 :)
dolin123
Posty: 347
Rejestracja: 15 wrz 2006, 07:09
Lokalizacja: Jaworzno

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: dolin123 »

bravo sport pamietam ta gazete.... kupywalem ja jak bylem mlodszy:)
MarcoPolo
Posty: 399
Rejestracja: 27 sie 2008, 20:13
Lokalizacja: Ruda śląska
Kontakt:

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: MarcoPolo »

Witam Wszystkich serdecznie

Moja przygoda rozpoczęła się od przypadkowego poznania podczas pobytu we Włoszech pewnego Gabriele
Fanata Interu niestety nie utrzymujemy już kontaktu ,ale to przestympatyczny gościu poznałem go gdy byłem neutralem jeśli chodzi o piłkę Z biegiem czasu on dał mi koszulkę i szal na pożegnanie od tamtego czasu jestem wiernym fanem Lepszej Części Mediolanu to na tyle pozdrawiam wszystkich Fanów Interu  :flaga33:
FORZA  INTER  FANATICI  DALLA  POLONIA !
ewe-kwidzyn
Posty: 28
Rejestracja: 25 sie 2008, 00:45

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: ewe-kwidzyn »

A ja szczerze mówiąc nie wiem jak konkretnie zaczeła się moja przygoda z Interem.Ot tak po prostu wyszło,samo z siebie:) ale trwa już około 12 lat i jestem z tego powodu co najmniej szczęśliwa.Dobra ,będe szczera pierwszym klubem jakiemu kibiowałam był Milan wrrr.... ,ale to tylko dla tego ,że jak miałam z 10-11 latek tata kupił mi pierwszą "Piłkę Nożną" a w niej był plakat właśnie Milanu(z Bobanem,Costacurtą,Albertinim itp.) ,no i jak to dzieciak zafascynowałam się "Wielkim" jak mi mówiono Milanem wrrr....(ale to trwało bardzo krótko).Od kiedy jednak zaczełam konkretnie sama (bez czyjegoś narzucania,mieć swój własny rozumek;) ineresowac się piłką polubiłam a właściwie pokochałam Inter . Najbardziej szczyce się tym ,że (zresztą jak inne kluby którym kibicuje legia,Barca) zaczełam kibicować Interowi w jednym z najgorszych okresów w jego historii ,a były to naprawde chude lata(najbardzie irytują mnie kibice ,którzy stają wielkimi fanami jakiegos klubu po wywalczeniu trofeum przez ten klub),ale najważniejsze ,że  doczekałam sukcesów Interu a mam nadzieje ,że będą jeszcze większe(bo nie mało łez za Interek wylałam;). :love:

P.S.wybaczycie mi ten Milan?;)
MarcoPolo
Posty: 399
Rejestracja: 27 sie 2008, 20:13
Lokalizacja: Ruda śląska
Kontakt:

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: MarcoPolo »

Jasne ! :szal:
FORZA  INTER  FANATICI  DALLA  POLONIA !
szuli
Posty: 0
Rejestracja: 23 wrz 2006, 14:22
Lokalizacja: Częstochowa

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: szuli »

podobnie jak ja... zaczynałem w latach "posuchy" i nie zmieniłem, wytrzymałem... i nie żałuję
Obrazek

Obrazek
snowman
Posty: 41
Rejestracja: 19 wrz 2007, 13:27
Lokalizacja: jawo
Kontakt:

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: snowman »

rok 96
idziemy na drobne zakupy z tata i bratem na miejscowy bazar...
na jednym stoisku zauwazam szaliki pilkarskie, a ze byla zima poprosilismy tate o kupno  :lol2: zgodzil sie ale nie na polskie bylem wtedy w 2 albo 3 podstawowce takze nie kumalem jeszcze dlaczego nie chcial sie zgodzic na szaliki krajowych klubow  :lol3:
do wyboru napewno mielismy: szaliki : bayernu, borussi, milanu, interu, juve, barcy...
ja wybralem inter :D :inter:  brat barcelone
i tak zostalo do dzisiaj mimo ze szalik jest juz bardzo stary to i tak w nim jeszcze chodze  :szal:
zapraszam na swoj kanal:  http://www.youtube.com/user/rekinoznawca

drum&bass caly czas !!
Slepy
Posty: 824
Rejestracja: 8 sie 2004, 10:45
Lokalizacja: Poznań

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Slepy »

Ciekawe, ile za kilka lat będzie tu wpisów typu: "Na początku byłem fanem Quaresmy..." :wink:

Jeżeli Portugalczyk wyhoduje tak wielu wiernych kibiców jak zrobił to Ronaldo, naprawdę będziemy mu zawdzięczać nie tylko bramki i asysty :P
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: miniu86 »

Moja historia jest dosyć śmieszna i prosta. W 98 roku kiedy to na poważnie zacząłem się interesować piłką(wcześniej były tylko samochody), po raz pierwszy zagrałem w FIFE. Nie wiedziałem kim mam grać, znałem ze słyszenia tylko dwa kluby Real i Juve bo grały chyba w finale LM. Nie wiem, w każdym bądź razie  mi się nie podobały ich koszulki, więc zacząłem przeglądać inne kluby. No i w ten sposób trafiłem na Inter, barwy koszulek Mediolańskiej drużyny od razu mnie przyciągnęły, mają cos w sobie niewątpliwie. W dodatku zobaczyłem że występują w nim tacy piłkarze jak Zamorano czy Djorkaeff i już byłem kupiony, gdyż wcześniej bardzo polubiłem tych piłkarzy na Mundialu tegoż roku we Francji(najlepszy Mundial jaki widziałem). W dodatku za niedługo do Interu przyszedł mój piłkarski guru lat dziecięcych czyli Roberto Baggio, to mnie tylko utwierdziło w wyborze. Ktoś mógłby się przyczepić, że zacząłem kibicować Interowi gdyż wygrał tego roku puchar UEFA. I tu jest najlepsze. Ja wtedy jeszcze nie wiedziałem że coś takiego jak Puchar UEFA w ogóle istnieje. Dopiero pół roku później zobaczyłem w starym Mega sport u kuzyna plakat tamtejszego Interu - zwycięzcy p.UEFA. Współczuje czasami sobie, że nie mogłem oglądać tego meczu finałowego, gdyż miałbym na koncie kolejne trofeum razem z Interem. Większość mojego kibicowania tej drużynie to buły lata chude, nędzne, przegrane i smutne, jak jeden sezon gdy byliśmy na mecie ósmi. Jednak to mnie tylko zbliżyło do tej drużyny i teraz sobie już życia bez niej nie wyobrażam. Nawet moja dziewczyna uważa że Inter to moja pierwsza miłość, a Ona to dopiero druga heh. Uważam się za Interiste z krwi i kości. 
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"Inter to taka niesamowita choroba, która zostawia blizny na zawsze\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" Eugenio Bersellini
Forza_Calcio
Posty: 47
Rejestracja: 20 wrz 2007, 00:47
Lokalizacja: Pszczyna

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Forza_Calcio »

Ja zaczoLem kibicowac Interowi gdy Ronaldo był w życiowej formie  :yes2: poza tym bardzo lubiłem Zamorano  :D Obaj już dawno w Interze nie grają a ja kibicuje dalej i kibicował będę zawsze  :szal:
I(1)N(9)T(0)E(8)R
Posty: 272
Rejestracja: 4 paź 2007, 14:13
Lokalizacja: Lublin

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: I(1)N(9)T(0)E(8)R »

A ja poprostu kupilem sobie koszulke Interu dawno temu na bazarze i Oczywiscie w tamtych czasach czyli koncowka lat 90 moim idolem byl Ronaldo i jakos tak potem gdy pokazywali w tv mecze Interu calym sercem bylem za niebiesko czarnymi.
Obrazek
maly_szakal
Posty: 7
Rejestracja: 17 lip 2009, 17:40
Lokalizacja: Poznań

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: maly_szakal »

Witam. Wiara lubi kibicować Realowi, Barcelonie, Manchesterowi czy też Milanowi... Ja wybrałem sobie Inter, który wówczas był mniej "popularny". Zacząłem im kibicować jakieś 11-12 lat temu, kiedy to Ronaldo zmienił barwy na "NiebieskoCzarne"... Zainspirowała mnie jego gra w Barcelonie i dlatego też poszedłem "za Nim do Interu". Jednakże jak zmienił barwy na "Królewskie" to już miałem to w dupie, zostałem na San Siro. Jest jeszcze kilka wątków "pobocznych", które przekonały mnie do Inteu, ale o tym to już porozmawiamy sobie na zlocie.
Saludos para todos los hichas de Milan
PepeBergomi
Posty: 377
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:04
Kontakt:

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: PepeBergomi »

7 maja 1997 na Parkstadion Schalke  - Inter - puchar UEFA - pierwszy mecz Interu jaki oglądałem. Niestety przegraliśmy po bramce Wlmotsa.  W drugim meczu wygralismy po bramce mojego ulubionego pilkarza z tamtego okresu. No i niestety karne gdzie zawiódł Chilijczyk i z tego co pamietam Winter.Lecz ja byłem pod wielkim wrazeniem gry Zamorano i Djorkaeff'a i tak mi już zostało :yes2:.
Pamietam ze na nastepny dzien po pierwszym meczu z kumplami z osiedla sluchalismy gadki kilku zuli pod osiedlowym sklepem w stylu ,,hehehe dobrze ze niemcy dokopali tym makaroniarzom" i za chwile kamienie i wyzwiska poszły w ich strone :-D. Ganiali za nami był niezły ubaw :-D.
Ostatnio zmieniony 27 lip 2009, 09:05 przez PepeBergomi, łącznie zmieniany 1 raz.
"When I die, fuck it I wanna go to hell
Cause I'm a piece of shit, it ain't hard to fuckin' tell"
                                                         Biggie Smalls

http://uslugiprojektowe.slupsk.pl
http://solid.slupsk.pl
Majsiol
Posty: 12
Rejestracja: 15 lis 2008, 02:22
Lokalizacja: Ostrołęka

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Majsiol »

Gra This Is Football 2002.Grałem puchar legend w którym były do wyboru drużyny piłkarskie ze swoich najlepszych lat.Spodobały mi się barwy Interu z 64 roku i od tej pory zacząłem im kibicowac. Nie wiem czemu ciągle wydaje mi się,że był to rok 2000 a nie 2001.
Lethal_Doze
Posty: 1
Rejestracja: 27 lip 2009, 19:56

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: Lethal_Doze »

U mnie było klasycznie finał Uefa '98, pamiętam że byłem jak uderzony piorunem jak oglądałem ten mecz. Nie mogło być inaczej z Interem do dziś. Przed Interem też lubiłem piłkę ale bez ulubionego klubu jakoś. A już mistrzostwa we Francji to był szał, pamiętam jak się oglądało mecz po meczu, każdy u innego kumpla a w przerwach debaty pod blokiem :D.
yoda79
Posty: 697
Rejestracja: 12 mar 2009, 09:11

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: yoda79 »

U mnie chyba nietypowo. Pod koniec lat 80. czytałem książkę o historii europejskich pucharów i tam autor (nazwiska nie pamiętam) piał z zachwytu nad Interem z lat 60. i geniuszem trenerskim HH. No i wzięło mnie. Jestem z Interem już 20 lat :)
A czy Ty już zebrałeś pieniądze na wyjazd do Mediolanu??
kuron
Posty: 13
Rejestracja: 4 cze 2009, 18:14
Lokalizacja: Grudziądz

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: kuron »

Ja chyba w 2ooo albo w 2oo1 roku chciałem kupić sobie koszulkę Włoch.! Poszedłem po nią z kuzynem i bratem (kibicami Juve). Przeszliśmy wszystkie sklepy i w ostatni kuzyn mówi: "kup sobie Interu, bo to drużyna z Włoch". No i go posłuchałem i kupiłem koszulkę Vieri'ego. Pamiętam, że miała tam małą biała kropkę i babka mi obniżyła cena o 3 zł. Tak zaczęła się historia z Interem. I teraz kuzyn, który mi doradził tą koszulkę ma do mnie pretensję, że kibicuję właśnie Interowi.! A Interistów w mojej rodzinie jest tylko dwóch. Ja wraz z bratem. A czterech kuzynów, drugi brat i wujek są za Juve. Także nie mam łatwo.!
forza Inter!

CWKS Legia!

visca el Barça!
solo_nerazzurri
Posty: 246
Rejestracja: 2 sie 2009, 22:28
Lokalizacja: Łódź

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: solo_nerazzurri »

Zacząłem im kibicowac bodaj w 2003 roku, kiedy kupiłem koszulke Interu, chyba Crespo. Bardzo go wtedy lubiłem, ale bardziej mnie przyciągnęły barwy :P No i tak to trwa do dziś... i będzie trwac :D
E\' una gioia infinita
che dura una vita
Pazza Inter amala!

FORZA INTER!!
zahor
Posty: 217
Rejestracja: 9 gru 2006, 12:33
Lokalizacja: Piechowice

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: zahor »

Było to tak , wakacje we Włoszech , rok bodajże 1999 czy 2000, mały straganik.
Brat , fan Juve ;] , kupuje koszulke Del Piero 10 , mi chce kupić Boksicia z Lazio , ale ja wybieram czarno niebieski trykot z napisem R.Baggio i numerem 10 na plecach :D
No i tak zostało : )
NIE dla Ranocchii w Interze!
mati01000
Posty: 112
Rejestracja: 15 cze 2009, 19:36
Lokalizacja: RSL

Odp: przygoda z INTEREM

Post autor: mati01000 »

Ja w 2005 roku wiec nie dawno bylem w sklepie z odzieza sportowa wszyscy wybierali Milan MU czy Bayer ja chciale zrobic cos innego kupiel wtedy koszulke Stankovicia i zaczelem patrzec na mecze interu tak jakos mi sie spodobalo i pozastalo !!
                                                                        ~Gornik Zabrze od 4roku zycia !!!!~
ODPOWIEDZ