Strona 24 z 26

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 22 kwie 2009, 19:55
autor: MiRas.
Adriano_forever pisze: Adriano na zawsze pozostanie w naszych sercach. Koszulka Interu z numerem 10 zawsze będzie mi sie z nim kojarzyła. Był świetnym zawodnikiem i mam nadzieje że jak poradzi sobie z tymi problemami że znów stanie sie jednym z najlepszych wierze w niego i bede czekał na wiadomość że "Adriano wraca do fudbolu". Nie zapomnimy o tobie. Powodzenia
Po 1 Mów za siebie, a nie w imieniu NAS  :!: bo 90% ludzi na tym forum i zresztą nie tylko na tym chcę odejścia naszego gigantycznego problemu.

Po 2... dobrze, ze nie powiedziałeś, żeby zastrzec koszulkę z numerem 10, uratowałeś tym mnie i nie tylko mnie przed upadkiem z krzesła.

Po 3 Co to jest Fudbol?

Po 4 ... znów nie mów za nas, bo ja o nim dawno zapomniałem i nie uznaję go od ostatniego wyczynu za piłkarza Interu, dla mnie wazniejszy jest ten, który nawet murawę w Appiano Gentile przycina aniżeli ta szafa 2 metr na 1,89 m.

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 22 kwie 2009, 20:11
autor: IlCapitano
Adriano_forever pisze: Adriano na zawsze pozostanie w naszych sercach. Koszulka Interu z numerem 10 zawsze będzie mi sie z nim kojarzyła.
Tak jak napisał Krwawy, mów za siebie... co do numeru 10 to mi się bardziej kojarzy z Domenico Morfeo niż z sezonową gwiazdką w postaci grubasa z Brazylii :wink:
Adriano_forever pisze: Był świetnym zawodnikiem i mam nadzieje że jak poradzi sobie z tymi problemami że znów stanie sie jednym z najlepszych
Tak, był świetny. Przez 3 sezony z czego 1 w Interze.
Adriano_forever pisze: wierze w niego i bede czekał na wiadomość że "Adriano wraca do fudbolu"
Dobrze, że nie napisałeś ''wierzymy'' i ''będziemy czekać'' :cry: do fuDbolu może wróci ale do fuTbolu zapewne nie.
Adriano_forever pisze: Nie zapomnimy o tobie
A ja bym chciał. Jestem w początkowym etapie.

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 22 kwie 2009, 20:38
autor: morgothbauglir
Adriano_forever pisze: Adriano na zawsze pozostanie w naszych sercach. Koszulka Interu z numerem 10 zawsze będzie mi sie z nim kojarzyła. Był świetnym zawodnikiem i mam nadzieje że jak poradzi sobie z tymi problemami że znów stanie sie jednym z najlepszych wierze w niego i bede czekał na wiadomość że "Adriano wraca do fudbolu". Nie zapomnimy o tobie. Powodzenia
1. W Twoim na pewno, w moim niekoniecznie
2. Mam nadzieję, że dychę przydzielą komuś bardziej sumiennemu
3. W jego powrót do elity trochę powątpiewam.
4. Szczerze mówiąc wcale nie wiem, czy chcę, żeby wracał
5. Też mu życzę powodzeniaq na nowej drodze życia

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:02
autor: Globus
Kontrakt z Adriano rozwiązany za porozumieniem stron! Szkoda, że w takich okolicznościach odchodzi jeden z moich ulubieńców :/ Wypada podziękować za wszystkie bramki i dobre mecze rozegrane w niebiesko-czarnej koszulce.

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:10
autor: kachol
Nastało to co było nieuniknione. Rozwiązanie kontraktu jest z korzyścią dla obu stron, a przynajmniej chyba koniec z spekulacjami co dalej z Adriano. nareszcie THE END tej przydługiej telenoweli

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:13
autor: Filip©
Powiem krótko: Grazie!

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:15
autor: Baszczu
Teraz można się zastanawiać, jak by się potoczyły jego losy jakby opuścił Mediolan parę lat temu. Gdyby miało być tak samo, to byśmy te kokosy co nam oferowali przyjęli z ucałowaniem ręki. Niestety chłopak się pogubił w życiu i zamiast walczyć teraz o Złotą Piłkę będzie walczył o powrót do normalnego życia... Szkoda.  ;(

Grazie l'Imperatore! Za te piękne chwile!

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:18
autor: dodo_IM
Właśnie tak się zastanawiałem co teraz z numerem 10. Czy dostanie go ktoś kto przyjdzie do klubu? Ja bym chciał aby 10 dostał Ibrahimovic. Co do Adiego, bardzo smutny koniec tego piłkarza. W jego powrót do footballu na światowym poziomie nie wierzę. Oby nie skończył jak ćpun, ponoć zadaje się z jakimś gangiem, w gazecie wyborczej czytałem że widziano go na bibie u jakiegoś mafiozy i zrobiono Adriano fotę jak trzyma dwie spluwy. Jak kiedyś dostaniemy newsa że siedzi albo nie żyje to się nie zdziwię. Grazie za wszystko i żegnaj.

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:24
autor: RdK.
Adriano w Interze to już historia...

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:24
autor: IlCapitano
Czas przenieść temat do działu ''historia''  :)

W końcu wywalili darmozjada, 5 mln euro rocznie zostanie w kieszeni Morattiego.

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:26
autor: Chuchu
W sumie to można było go sprzedać za jakąś przyzwoitą sumkę bo kontrakt kończył mu się w 2010 roku :roll: ale cóż, można tylko powiedzieć: Grazie, Arrivederci ;(

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:28
autor: Filip©
Na Waszą prośbę wątek został przeniesiony...

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:37
autor: Globus
dodo_IM pisze: Oby nie skończył jak ćpun, ponoć zadaje się z jakimś gangiem, w gazecie wyborczej czytałem że widziano go na bibie u jakiegoś mafiozy i zrobiono Adriano fotę jak trzyma dwie spluwy. Jak kiedyś dostaniemy newsa że siedzi albo nie żyje to się nie zdziwię. Grazie za wszystko i żegnaj.
Czytaj dalej to gówno! Powodzenia  :roll:

Odp: Adriano , zawodzi ?

: 24 kwie 2009, 15:38
autor: yoda79
Dzięki Ci Panie. Największy darmozjad odszedł z mojego klubu. Czas aby Inter z zaścianka i drugiej ligi europejskiej wrócił tam gdzie był ponad 4 dekady temu - na SZCZYT. Być może przypadek Adriano nauczy innych szacunku dla naszych barw. To co wyrabiał "Imperatore" to była żenada.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 15:59
autor: Nen
Cała sprawa jest dość smutna, ponieważ nic nie zyskaliśmy na tym ani My ani on. Trzeba było go sprzedać, gdzieś my mielibyśmy kasę, a on nie miałby mediolańskich klubów.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 16:19
autor: Shady
Nen pisze: Cała sprawa jest dość smutna, ponieważ nic nie zyskaliśmy na tym ani My ani on. Trzeba było go sprzedać, gdzieś my mielibyśmy kasę, a on nie miałby mediolańskich klubów.
On dosyć zyskał na pobieraniu tygodniówek tak w sumie za opierdalanie się, bo grą tego nazwać nie można.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 16:27
autor: Omen
Zawiódł nas wszystkich...co tu dużo pisać...Postąpił jak rozpieszczona dziewczyna która znudzona już była swym chłopakiem...Może to głupie porównanie ale zostawił nas po tym wszystkim!!!Moratti mu ufał wydał na niego kupę kasy...kibice go kochali...a on zrobił nas wszystkich w ...Mimo wszystko dziękujemy Ci Adriano za te bramki za to że byłeś częścią Interu.Morze kiedyś zmądrzeje...papa

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 17:05
autor: miniu86
Szkoda go jako piłkarza i człowieka. Przyznam, że po Vierim, to on był moim ulubieńcem w Interze. Dzięki za te wszystkie bramki i emocje.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 17:56
autor: kibix
dobrze, że kontrakt rozwiązany, miałem już go serdecznie dosyć. mogł zostać legendą Interu . niestety, przez swoją głupotę wszystko stracił już bezpowrotnie. mimo wszystko dzięki za te wszystkie bramki dla Interu.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 18:57
autor: kanadol88
Dla mnie to on był wielce utalentowanym piłakrzem, który jednocześnie wykazywał się kompletnym brakiem profesjonalnego podejścia do wykonywanej pracy. Gdyby miał tyle w głowie co w nogach mógłbybyć zostać legendą Interu.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 20:05
autor: Imrahil
Adriano Leite Ribeiro w pewnym sensie stal sie legenda dla klubu.Dobry przyklad dla mlodych pilkarzy,ze talent to nie wszysko.Trzeba nauczyc sie profesjonalnego podejscia do sportu/zawodu (jak Zanetti czy Crespo),a nie taktowania wszystkiego jak Love Parade.
El Imperatore jest ta druga stona medalu,skazona czescia honoru dla klubu jak i fanow,bo strzelone bramki w derbach nie odzwierciedla stosunku tego brazylijczyka do ludzi,ktorzy go otaczali.Fajnie bylo ale  szybko sie skonczylo.

ps. ile on dobrze gral w maszym klubie? 1,5 sezonu?!?  :ave:
ps2. a pamietam wywiad kiedys Morattiego,jak gadal ze w przyszlosci atak druzyny bedzie sie opierac na duecie Ardi-Oba  :roll:
ps3. heh,a widzial ktos film City of God? jakos nasza ex-gwiazda pasuje mi tam do tych cpunow i nieudacznikow  :P

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 21:42
autor: SlimShady
Zgadzam się Adriano stanowi przestrogę dla wszystkich młodych i narwanych supertalentów, bo ten talent nie wątpliwie miał, szkodą że przełożył go na zabawę po za boiskiem.
Zawieszając karierę w wieku 27 lat co zwykle jest najlepszym wiekiem dla piłkarzy praktycznie podpisał na siebie wyrok że już nigdy nie zagra na podobnym poziomie. Na jego miejscu zostałbym w Ameryce Południowej bo tam poziom gry nie jest tak wysoki jak w Europie, a i dyscyplina w zespołach też słaba.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 21:59
autor: MiRas.
Adriano był geniuszem, ale talent i geniusz sam w sobie to nie wszystko... pamiętam jego pierwszy mecz w brawach Interu, przeciwko Realowi, towarzyski... ja byłem dzieciakiem, on miał bodajże 18 lat, Cuper na ławce trenerskiej, a Adriano strzela z wolnego. Niebo, magia... ale cóz, to było ile... 8 lat temu?

Kiedyś mimo swej postury biegał jak na piórkach, teraz biegał, jakby miał co najmniej 50 kg bagaż na plecach, fakt, że jak człowiek sobie zobaczy i przy okazji przypomni, co Adriano robił kiedyś to aż łezka w oku się kręci... ale nie można żyć przyszłością. Te pare lat temu dałbym się za niego i Inter pokroić... dzisiaj dałbym się tylko za Inter pokroić. Adriano mógł być najlepszym piłkarzem wszech czasów, mógł być i mówię to z całą stanowczością, bez ironii... miał ku temu predyspozycje. Ale sam spieprzył sobie karierę, nie uszanował tego, co Inter mu oferował... w końcu nie uszanował kibiców. I nigdy już nie wróci do dawnej dyspozycji, jest już za późno po prostu.

Kiedyś uznawałem go za wspaniałe połączenie Ronaldo i Rivaldo, dzisiaj uznaję go za nieudacznika i nie chcę go widzieć... w taki oto sposób z Boga można stać się nikim.

Odp: Adriano

: 24 kwie 2009, 22:56
autor: Chuchu
kanadol88 pisze: Dla mnie to on był wielce utalentowanym piłakrzem, który jednocześnie wykazywał się kompletnym brakiem profesjonalnego podejścia do wykonywanej pracy. Gdyby miał tyle w głowie co w nogach mógłbybyć zostać legendą Interu.
Nic dodać, nic ująć :P Mało który zawodnik, nawet z najwyższej półki jest tak utalentowany jak Adriano. Niestety przebalangował najważniejsze lata swojej kariery :roll:

Odp: Adriano

: 25 kwie 2009, 02:49
autor: Waldini
Szkoda. Będzie to z korzyścią dla Interu pewnie, ale mimo wszystko czuje smutek. Myślałem, że wyszedł już na prostą, jak widać tak się nie stało. Mimo wszystko wielkie Grazie dla niego. Ehh pamiętam te Derby, kiedy strzelił 2 bramki Milanowi, w tym jedną w doliczonym czasie, a my wygraliśmy 3-2. Było to pierwsze derbowe zwycięstwo po kilku latach porażek....

Odp: Adriano

: 25 kwie 2009, 10:40
autor: Nen
Jedno jest pewne, jeszcze o nim usłyszymy. Albo wróci do dobrej piłki w Brazylii albo dalej będzie się staczał. Tak jak jest teraz, wiecznie być nie może. 

Odp: Adriano

: 25 kwie 2009, 13:30
autor: morgothbauglir
Nen pisze: Jedno jest pewne, jeszcze o nim usłyszymy. Albo wróci do dobrej piłki w Brazylii albo dalej będzie się staczał. Tak jak jest teraz, wiecznie być nie może. 
Sugerujesz tym samym, że nie będzie potrafił dać sobie rady bez piłki i, podobnie jak jego rodak Ronaldo, będzie chciał wrócić do futbolu? Prawdopodobnie masz rację, chociaż ja na jego miejscu tego bym nie robił. Musi zdać sobie sprawę, że straconego czasu nie nadrobi (nawet, gdyby mu się chciało).

Odp: Adriano

: 18 wrz 2009, 20:21
autor: krzysztof
A co tam z Adriano, bo już gdzieś od 2 miesięcy ani słowa onim nie słyszałem?

Odp: Adriano

: 18 wrz 2009, 20:26
autor: Kropasz
Adriano strzelił 12 bramek w 19 meczach, do tego zaliczył 6 asyst. Z tego co słyszałem jest w czołówce strzelców ligi brazylijskiej.

Odp: Adriano

: 18 wrz 2009, 20:50
autor: krzysztof
To własnie widziałem na wikipedii, dziwiło mnie tylko, że o żadnych nowych wybrykach nic nie pisało.:P