Centralne Forum Kibiców Interu

Gdyby nie Julio i jego "słabsza" forma to nie wyszlibyśmy z grupy

kamikaze za dużo balował Adriano

ponoc Julio ma jakas kontuzje i moze nie zagrac na mistrzostwach

Wszyscy teraz lapia kontuzje a Cesar ma ponoc grac tak czytalem

Julio ma niegroźną kontuzje i będzie gotów na mundial

Martwi mnie forma Julio,patrząc na jego ogólną postawę,czy to na Copa America czy ogólnie w zeszłym sezonie z niesmakiem spoglądam w przyszłość,to nie przypadek że taki Van Der Sar czy Kahn bronili tak długo i to na wysokim poziomie,mam nadzieję że Julio weźmie się do roboty i zacznie bronić jak na niego przystało bo jeszcze kilka lat gry przed nim a patrząc na naszą obronę to nie ma innej opcji jak być zdrowy i w pełni formy,FORZA JULIO !!!

Każdy ma czasem słabsze chwile, ale rzeczywiście Julio w najważniejszych momentach sezonu (chociażby w LM) zawodził. Na razie możliwości roszad na bramce wielu nie mamy więc musimy liczyć na wsparcie Julione w trudnym sezonie.

o Julio sie nie martwcie jeszcze nie raz nam dupe uratuje, patrzcie na to co sie dzieje z obroną,patrzcie również co z Wesem i Eto

Julio w zeszłym sezonie jak i w SuperPucharze Włoch bronił bardzo niepewnie... Brakuje mu takiego błysku jak we wcześniejszych sezonach. Z tego Julio z sezonu 09/10 zostało już chyba tylko nazwisko mam nadzieję że Cesar będzie  miał formę, bo jak nie to marny nas los...

PS. zawsze jest Luca Castellazzi będący w wielkiej formie, lecz ostatnio coś mi się obiło o uszy jakoby Chievo było zainteresowane usługami doświadczonego Włocha.  

Co on zrobił przy 4 bramce Palermo  Julio powinien za to dostać ostry wpiernicz !

Pinilla uderza z 20 m nikt go nie atakuje  ma sporo miejsca. Strzał życia mu wyszedł i tyle, piła spadła idealnie pod poprzeczką!  Żeby Julio mógł to obronić musiał by stać na linii bramkowej. Może mógł się trochę lepiej zachować, ale pretensje też do obrońców i def. pomocników że tylko stali i patrzyli.

Na powtórkach widać że gdyby wyciągnął ręce do góry to spokojnie mógłby zmienić tor lotu piłki,a ten jeszcze bezczelnie się schylił,kocham Julio,jest to mój najbardziej ulubiony zawodnik ale od tamtego sezonu co mecz powinien dostawać po ryju...

Może jestem przewrażliwiony na punkcie Julio... Ale i tak twierdze, że  bierność naszych piłkarzy przy tym golu jest bulwersująca!

A co do Julio to bym go po ryju nie bił, co najwyżej na ławce bym go posadził

Przy tej 4 bramce mozna Julio usprawiedliwic, tak go zszokowala biernosc i nieporadnosc naszych obroncow, ze rece mu opadly,a  raczej sie nie podniosly:(

co Wy od niego chcecie? Mógł się lepiej zachować, ale bez przesady. Sam jestem bramkarzem i "takie" strzały są najgorsze do obrony, jak piłka szybko opada. I to z jaką mocą leciała, zastanówcie się trochę.

Zostało z niego już tylko nazwisko i taka jest prawda. On i Cambiasso najbardziej poszli w dół. Nie poznaję tych dwóch piłkarzy. Mam nadzieję, że nie oddamy Genoi całej karty Viviano bo będziemy w czarnej dupie.
W środę dałbym zagrać Castellazziemu.

Il Capitano pisze: W środę dałbym zagrać Castellazziemu.

Mistrzu  Jak ja jestem szczęśliwy z tego co przeczytałem 

Il Capitano pisze: Zostało z niego już tylko nazwisko i taka jest prawda.

Beka   Więcej nie napisze, bo ręce mi opadły ;p

Co wy mówicie ehh nie bede tutaj nic mówił ale Julio To Julio ! Swietna Interwencja tam jedna była co nas wybronił

Cesar to świetny bramkarz. Zobaczcie, ile razy w meczu z Palermo obronił, a nie wieszacie na nim psy za 2 bramki. Wyciągnął mnóstwo strzałów, w tym jeden na jeden, prawie wybił ten rzut wolny. Dajcie spokój.

No prawie wybił,gdyby użył właściwej ręki to by wybił (co sam z resztą powiedział),strasznie zgasł Cesar,od tamtego sezonu jest nie do poznania,zupełnie jakby wychodził na mecz by tylko przeczekać te 90 minut i wrócić do domciu,zero koncentracji,motywacji a przecież jak na bramkarza to jest jeszcze młody chłop.

http://www.youtube.com/watch?v=PdcKtbmsrcU
Zobacz,prawa ręka wyciągnięta i strzał byłby obroniony ! A przy bramce Pinillo jeszcze bezczelnie się schylił,co to ma być się pytam ?

Co najmniej dziwne zachowanie JC. Ja rozumiem bramkarz rodem z polskiej ekstraklasy (no, może nie Sebastian Przyrowski), ale mamy do czynienia do niedawna wg wielu expertów bramkarzem no.1, zresztą tak samo jak reszta zawodników, wielu przeCHODZI obok meczu.

polecam fajny artykuł...

Julio myślę ze wypadł w miarę ok

http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=212235

przede wszystkim na plus obronione dwa karne

Rzeczywiście fajny artykuł.

Julio ostatnio złapał dobrą formę, na początku sezonu miał mały kryzys formy, ale teraz już jest dobrze i niech będzie już tak do końca sezonu

Julio to klasowy bramkarz a na dodatek jeszcze młody jak na swoją pozycję, trochę opadł po tych sukcesach jak cały zespół ale w końcu musi wrócić, znowu poczuć głód gry i zwycięstw !

Nie rozumiem tej nagonki na Cesara, jak dla mnie jeden z nielicznych który przynajmniej ma jakąś motywację i nie spuszcza głowy w dół po straconych bramkach jak ostatni frajer. Dla mnie to wciąż światowa czołówka (mimo że tamten sezon miał bardzo słaby poza paroma przebłyskami no i początek tego sezonu również nie najlepszy ale teraz znacznie się poprawił i jest obecnie jednym z naszych najlepszych grajków) ale pozbywanie się go w obecnej chwili i w jego wieku byłoby jeszcze głupotą pokroju ściągnięcia Castaignosa.

FORZA JULIO! 

Nie mam nic ani do Cesara, ani na poly anonimowego Castaignosa:)

Nerazzurro_ pisze: Dla mnie to wciąż światowa czołówka 

Tylko światowa czołówka nie wpuszcza co mecz po 3 bramki. Tak tak zaraz pewnie ktoś napisze że to obrona jest winna ponieważ pozwalają przeciwnikowi na zbyt wiele. Ale niestety połowę ostatnich wpuszczonych bramek była do wyciągnięcia. Gdyby Julio rzeczywiście był w swojej formie do której nas przyzwyczaił. Jednak niestety tak nie jest i widocznie spuścił z tonu.
Oczywiście nie mam na celu aby wieszać na nim psy za poniesione porażki bo przede wszystkim winny jest cały zespół na czele z bez jajecznym trenerem a nie pojedynczy zawodnik.

Tzn. wiadomo że to nie jest ten sam Julio który wyciągał niemal wszystko przed dwoma laty ale po zeszłym fatalnym sezonie i początkiem obecnego ostatnio nieco się ogarnął i jednak prezentuje pewien, solidny poziom który jest dopuszczalny jak dla mnie w przeciwieństwie do większości kadry Interu.
A to że wpuszcza tyle bram to się nie dziwię, wystarczy popatrzeć na to w jaki sposób traciliśmy bramki, jak nie Ranocchia to Lucio, jak nie oni to zaś Nagatomo da się wyruchać...tak naprawdę to Julio ma mało co do powiedzenie przy straconych bramkach.

Owszem że prezentuje się lepiej na tle innych. Nie biega i nie traci w bezmyślny sposób piłki co go w pewnym sensie usprawiedliwia jednak mimo wszystko powinien się jednak prezentować ciut lepiej