Strona 1 z 2

Niezapomniane mecze Interu

: 8 mar 2009, 19:12
autor: dzielik
Zbliża się rewanżowy mecz w LM z Manchesterem i wzięło mnie na wspomnienia;)
Sezon 1998/1999, 17 dzień marca, na San Siro mierzą się dwie wielkie firmy: mediolański Inter oraz Manchester United (choć wtedy byłem w takim wieku, że nie wiedziałem nawet, że taka drużyna jak MU istnieje:)) W pierwszym meczu: 2-0 dla MU, rewanż: ciągły napór Interu. Manchester nie wychodził z własnej połowy, a słupki i poprzeczki chroniły angielską drużynę od utraty bramki niejednokrotnie (chyba w "obręcz" bramki trafiliśmy w sumie 3 razy) Do tego sędzia nie uznał jednej strzelonej przez nas bramki! Nadzieję w serca kibiców wlał w 63 minucie spotkania Nicola Ventola. Niestety, kiedy oblężenie bramki MU trwało w najlepsze jedna kontra, z 88 minuty, odebrało wiarę w końcowy sukces. Strzelcem gola na 1-1 był Scholes i takim wynikiem zakończył się ten mecz.
Ja to spotkanie zakończyłem płaczem (pierwszy i ostatni raz z powodu Interu), a MU sezon ten w LM kontynuował równie niesamowitymi, ale również równie niesamowicie szczęśliwymi (dla nich) meczami, no i ostatecznie zwycięstwem w rozgrywkach (słynny mecz z Bayernem - 2:1)
Ja tak pamiętam ten mecz, mecz od którego na dobre zacząłem kibicować Interowi. Jestem ciekawy waszych wspomnień z tego, ale oczywiście również z innych niezapomnianych meczów Interu. Zapraszam do wspominek! :]

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 10 mar 2009, 01:22
autor: Mora
Aby móc zagrać z MU Inter musiał wyjść z grupy,gdzie murowanym faworytem był obrońca trofeum,Real Madryt.Po porażce w Madrycie 0-2 Inter musiał wygrać.Wśród przeciwników takie tuzy jak Hierro,Roberto Carlos,Seedorf,Redondo czy Raul.W Interze Pagliuca,Bergomi,Simeone,Zamorano czy Ronaldo.Fantastyczna oprawa na San Siro,głośny doping,Inter w natarciu,ale do przerwy 0-0.Po zmianie stron nadal przeważa Inter.Na bramkę strzela Ronaldo,Zamorano zmienia tor lotu piłki i prowadzimy 1-0.Szybko jednak wyrównuje niepilnowany Seedorf.Mecz zbliża się do końca,przy aplauzie publiczności na boisko wchodzi Roberto Baggio.Włoch po chwili wprowadza San Siro w stan ekstazy.Nieco szczęśliwie strzela na 2-1.Pokonanie Realu jest tak blisko...W ostatniej akcji meczu Baggio wychodzi sam na sam z Ilgnerem,mija go i spokojnie strzela do pustej bramki.3-1.Stadion szaleje,a ja skaczę po meblach obserwowany przez zaskoczonych rodziców...

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 10 mar 2009, 16:01
autor: Bart
Dla mnie początkiem przygody z Interem był mecz na Old Trafford, więc mam obecnie jubileusz :wink: Niestety, nie byłem jeszcze wtedy fanatykiem, jako przykładny piątoklasista, poszedłem spać po pierwszej połowie rewanżu. 8)

Inne niezapomniane mecze dopiszę później, nabijając kolejnego posta.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 10 mar 2009, 16:11
autor: air87
Ja osobiscie mam nadzieje, że jutro będzie taki mecz.
A cos co wspominam to 4-3 z Roma :)

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 10 mar 2009, 18:06
autor: Pablusso
Najpiekniejsze Derby jakie pamietam. Sezon 96/97. Inter 3 Milan 0. Najpiekniejsze, bo tak naprawde moje pierwsze... Wspanialy mecz naszych, zreszta... nie ma co na ten temat dyskutowac. Warto zobaczyc na wlasne oczy lub sobie przypomniec :)

http://www.youtube.com/watch?v=MqmyzWeq ... re=related

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 10 mar 2009, 19:37
autor: zzz_v1
Pablusso pisze: Najpiekniejsze Derby jakie pamietam. Sezon 96/97. Inter 3 Milan 0.
Wtedy Milan w ogóle miał ciężko. Myśmy wtedy wygrali z nimi 6:1.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 10 mar 2009, 21:02
autor: jose_'6promili'_Alkorator
Dla mnie ten (09/01/2005) Inter 3-2 Sampdoria (Martins, Vieri, Recoba) Ostatnie 6min 3 bramy!!!
http://www.youtube.com/watch?v=BXdMULljtak

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 11 mar 2009, 01:05
autor: Bart
Pablusso pisze: Najpiekniejsze Derby jakie pamietam. Sezon 96/97. Inter 3 Milan 0. Najpiekniejsze, bo tak naprawde moje pierwsze... Wspanialy mecz naszych, zreszta... nie ma co na ten temat dyskutowac. Warto zobaczyc na wlasne oczy lub sobie przypomniec :)

http://www.youtube.com/watch?v=MqmyzWeq ... re=related
Tam akurat wkradł się błąd, bo są to urywki meczu zakończonego wynikiem 3-1 dla nas. Natomiast rok później Inter wygrał 3-0.

Co rzuca się w oczy to Galliani z włosami ;-) i race lecące masowo z Curva Sud. A tak się śmiali milaniści po podobnym naszym incydencie z 2005.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 11 mar 2009, 01:18
autor: gumi2006
Bart pisze:
Co rzuca się w oczy to Galliani z włosami
Tak sobie z ciekawości jeszcze raz obejrzałem ten skrót żeby zobaczyć mordę Galliani'ego z włosami ale tego nie dostrzegłem. Nie chodziło Ci przypadkiem o tego pana na początku po faulu? Jeśli tak to to nie jest Sacchi?

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 11 mar 2009, 01:28
autor: Bart
Ale wstyd, to rzeczywiście Sacchi :cry:

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 11 mar 2009, 01:34
autor: Slepy
Ja w pierwszej chwilii też tak pomyślałem, więc powstydzimy się razem :P

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 11 mar 2009, 02:52
autor: Daro
air87 pisze: Ja osobiscie mam nadzieje, że jutro będzie taki mecz.
A cos co wspominam to 4-3 z Roma :)
Cudowny mecz pamiętam go dobrze już było 0-3 piękny gol Figo z wolnego brama Crespo po wejściu za Adriano no i 2 bramy w Vieiry w debiucie  :brawo:

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 16:52
autor: yoda79
Przez 20 lat nazbierało się trochę...
Na początek dwa:
Arsenal - Inter faza grupowa LM, era Cupera, Inter skazany na porazkę, a tu na Highbury łup,łup,łup i po meczu:)
Piękne to było. Szkoda,że Martins nie rozwinął się tak jak myslałem i że van der Meyde w ogóle się pogubił.
Drugi:
Valencia Inter puchar Uefa bodajże 2002 rok. U siebie po 0:0, na wyjeździe na początku Vieri strzelił bramkę, potem doznał kontuzji,Valencia wyrównała,ale awansowaliśmy.
Piękny taktycznie Inter,jak z kart książki o Hellenio Herrerze.
Wróć taki Interze,wróc!!!

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:18
autor: IlCapitano
yoda79 pisze: Valencia Inter puchar Uefa bodajże 2002 rok. U siebie po 0:0, na wyjeździe na początku Vieri strzelił bramkę, potem doznał kontuzji,Valencia wyrównała,ale awansowaliśmy.
2002? Wtedy to było 1-1 w Mediolanie i 0-1 dla Interu po golu Ventoli. A jeśli chodziło Ci o 2003 to było 1-0 w Mediolanie dla Interu po golu Vieriego i 2-1 dla Valencii, gdzie również na początku strzelił gola na 0-1.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:22
autor: yoda79
Il Capitano pisze:
yoda79 pisze: Valencia Inter puchar Uefa bodajże 2002 rok. U siebie po 0:0, na wyjeździe na początku Vieri strzelił bramkę, potem doznał kontuzji,Valencia wyrównała,ale awansowaliśmy.
2002? Wtedy to było 1-1 w Mediolanie i 0-1 dla Interu po golu Ventoli. A jeśli chodziło Ci o 2003 to było 1-0 w Mediolanie dla Interu po golu Vieriego i 2-1 dla Valencii, gdzie również na początku strzelił gola na 0-1.
Zgadza sie,mój błąd. Chodziło mi o 2003. Pomotało mi się trochę. Ale było lepiej niz teraz nieprawdaż?

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:26
autor: IlCapitano
yoda79 pisze:
Il Capitano pisze:
yoda79 pisze: Valencia Inter puchar Uefa bodajże 2002 rok. U siebie po 0:0, na wyjeździe na początku Vieri strzelił bramkę, potem doznał kontuzji,Valencia wyrównała,ale awansowaliśmy.
2002? Wtedy to było 1-1 w Mediolanie i 0-1 dla Interu po golu Ventoli. A jeśli chodziło Ci o 2003 to było 1-0 w Mediolanie dla Interu po golu Vieriego i 2-1 dla Valencii, gdzie również na początku strzelił gola na 0-1.
Zgadza sie,mój błąd. Chodziło mi o 2003. Pomotało mi się trochę. Ale było lepiej niz teraz nieprawdaż?
Oczywiście, że było lepiej. Wtedy też ponoć ''nie mieliśmy pomocy'' a jakoś zaszliśmy do 1/2, gdzie naprawdę jedynie przez fart Milanu w LM nie awansowaliśmy do finału. Toldo w bramce, Materazzi, Cordoba , Cannavaro i Zanetti na obronie no i najważniejsze: Vieri, Crespo i Recoba w ataku. Tylko pomocy brakowało. Gdzie ten Inter w LM??

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:34
autor: yoda79
Dokładnie. I pomysleć,że jeszcze 5 lat temu gromiliśmy Valencię na wyjeździe, a z Bremą czy Anderlechtem graliśmy na totalnym luzie i tak samo ich deklasowaliśmy.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:40
autor: Bart
Il Capitano pisze:
Oczywiście, że było lepiej. Wtedy też ponoć ''nie mieliśmy pomocy'' a jakoś zaszliśmy do 1/2, gdzie naprawdę jedynie przez fart Milanu w LM nie awansowaliśmy do finału. Toldo w bramce, Materazzi, Cordoba , Cannavaro i Zanetti na obronie no i najważniejsze: Vieri, Crespo i Recoba w ataku. Tylko pomocy brakowało. Gdzie ten Inter w LM??
To nie było żadne szczęście Milanu. Mieli po prostu wtedy lepszą drużynę od nas i w pełni zasłużyli na awans. W tym dwumeczu postraszyliśmy tylko przez 10 ostatnich minut rewanżu.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:54
autor: IlCapitano
Bart pisze:
Il Capitano pisze:
Oczywiście, że było lepiej. Wtedy też ponoć ''nie mieliśmy pomocy'' a jakoś zaszliśmy do 1/2, gdzie naprawdę jedynie przez fart Milanu w LM nie awansowaliśmy do finału. Toldo w bramce, Materazzi, Cordoba , Cannavaro i Zanetti na obronie no i najważniejsze: Vieri, Crespo i Recoba w ataku. Tylko pomocy brakowało. Gdzie ten Inter w LM??
To nie było żadne szczęście Milanu. Mieli po prostu wtedy lepszą drużynę od nas i w pełni zasłużyli na awans. W tym dwumeczu postraszyliśmy tylko przez 10 ostatnich minut rewanżu.
Tak, masz rację. Ale ten wynik 1-1 pozostawia niedosyt, zwłaszcza dlatego, że gdyby to Milan grał rewanż jako gospodarz to my gralibyśmy w finale.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 17:59
autor: Nicola Berti
sezon 97/98 pierwszy mecz  z Brescia i dlugo oczekiwanuy debiut Ronaldo, na San Siro komplet.Gramy ładnie i cisniemy rywala jednak nieoczekiwanie Brescia strzela bramke.Ronaldo szaleje i stara sie jak moze ,strzela .bramke,jednak sedzia odgwizdyje spalonego.Zostaje nam okolo 20 kilku minut i trener wprowadza debiutanta malo znanego Alvaro Recobe,który strzela 2 przepiekne bramki i tym samym przycmiewa debiut samego Ronaldo  http://www.youtube.com/watch?v=osC0p-A8wQ4.pozdrawiam

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 13 mar 2009, 18:00
autor: yoda79
A kolejkę później Inter wygrywa na wyjeździe 4-2, Ronaldo szaleje i zdobywa 2 bramki. Piekne czasy.

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 30 mar 2009, 16:49
autor: IlCapitano
Z pewnością niezapomnianym meczem jest ten z 17 września 2003 roku w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów z Arsenalem w Londynie  :) Byłem wtedy w 6 klasie podstawówki i moje kibicowanie Interowi dopiero się rozkręcało ale mecz ten przeżywałem niesamowicie. Kapitalne bramki Cruza, Van der Meyde i Martinsa(charakterystyczne salta po golu) oraz obrona karnego przez Toldo zostaną na zawsze w mojej pamięci. Wynik 0-3 dla Interu zapowiadał, że ta edycja LM będzie co najmniej tak samo udana jak poprzednia ale za pare tygodni dało o sobie znać ''instynkt'' Morattiego i Cuper wyleciał. Do tej pory nie mogę przestać myśleć co by było gdyby Argentyńczyk pozostał na stanowisku...

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 30 mar 2009, 17:35
autor: morgothbauglir
Ja oglądałem go dopiero niedawno(w 2003 byłem jeszcze za Milanem :D) i rzeczywiście był świetny w wykonaniu Interu. Bardzo zaiponowali mi w tym meczu Toldo i Martins

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 02:06
autor: RdK.
11 grudnia 2005 - Derby Mediolanu - doliczony czas gry - główka Adriano na 3-2 po dośrodkowaniu Verona z rzutu rożnego i ja skaczący po ścianach ze szczęścia :)

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 16:53
autor: morgothbauglir
27.05.1965 na San Siro w Mediolanie. Przy obecności 89 tys widzów Inter broni PEMK, pokonując w finale wielką Benficę, z legendarnym Eusebio w składzie. Inter Herrery z Facchettim, Mazzolą, Corsą w składzie dominuje!!

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 16:56
autor: and1
morgothbauglir pisze: 27.05.1965 na San Siro w Mediolanie. Przy obecności 89 tys widzów Inter broni PEMK, pokonując w finale wielką Benficę, z legendarnym Eusebio w składzie. Inter Herrery z Facchettim, Mazzolą, Corsą w składzie dominuje!!
Na c+ leciało, oglądałem :P

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 16:56
autor: IlCapitano
morgothbauglir pisze: 27.05.1965 na San Siro w Mediolanie. Przy obecności 89 tys widzów Inter broni PEMK, pokonując w finale wielką Benficę, z legendarnym Eusebio w składzie. Inter Herrery z Facchettim, Mazzolą, Corsą w składzie dominuje!!
A Ty siedziałeś wtedy na Curva Nord i zdzierałeś gardło dopingując Nerazzurrich...

EDIT.
Ale to jest temat o meczach które zostały zapamietane przez userów a wątpię aby ktoś pamietał mecz Inter - Benfica z 1965 roku.  :roll:

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 17:11
autor: morgothbauglir
A czy tak napisałem??

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 17:19
autor: Kropasz
Tytuł tematu: "Niezapomniane mecze Interu". Niezapomniany oznacza «taki, którego nie można zapomnieć» (sjp.pl od PWN). Więc jak można o czymś nie zapomnieć, skoro się tego nie pamięta?

Odp: Niezapomniane mecze Interu

: 31 mar 2009, 19:00
autor: morgothbauglir
Ja go oglądałem w na necie, retransmisję. Nie ma chyba nikogo na forum, kto by ten mecz pamiętał :). Nawet jak mnie nie było na San Siro to nie znaczy, że nie był dla mnie "niezapomniany" :-D