Thiago Motta

[Seba]

Generalnie Thiago niejednokrotnie pokazał, jakiej klasy jest pomocnikiem, dlatego jestem zdania że między innymi na jego osobie powinniśmy budować nasz zespół

Żartujesz prawda ? Chłop w większości spotkań był jednym ze słabszych zawodników, wyszło mu raptem kilka meczów i mamy na nim opierać budowe zespołu ? Chwała mu za dobry występ z Chelsea, ale bez jaj  :lol2:

[Nen]

No i Thiago kolejny świetny występ okraszony dwiema fajnymi bramkami. Rośnie forma rośnie i zastanawiam się teraz nad jednym. Czy Dunga faktycznie nie widzi, że Motta jest lepszy od Melona? Czy jest szansa, aby nasz pomocnik pojechał na RPA?

[RdK.]

Generalnie Thiago niejednokrotnie pokazał, jakiej klasy jest pomocnikiem, dlatego jestem zdania że między innymi na jego osobie powinniśmy budować nasz zespół

Żartujesz prawda ? Chłop w większości spotkań był jednym ze słabszych zawodników, wyszło mu raptem kilka meczów i mamy na nim opierać budowe zespołu ? Chwała mu za dobry występ z Chelsea, ale bez jaj  :lol2:

Czymże jest tych kilka dobrych spotkań w wykonaniu Motty w porównaniu do zabójczych dryblingów Quaresmy, bez których zresztą Inter nie może się obejść.

[Vancore]

@Nen

Motta gra dobrze dopiero od jakiegos miesiaca wiec nawet nie bylo okazji zeby go powolac bo we wczesniejszej formie to sie nie nadawal do repry. Co nie zmienia faktu ze Melon gra tez straszna slabizne i nie wiem co robi w 1szym skladzie u Dungi.

[dodo_IM]

No i Thiago kolejny świetny występ okraszony dwiema fajnymi bramkami. Rośnie forma rośnie i zastanawiam się teraz nad jednym. Czy Dunga faktycznie nie widzi, że Motta jest lepszy od Melona? Czy jest szansa, aby nasz pomocnik pojechał na RPA?

Jeśli Inter zaszaleje w LM, to myślę że go powoła. Jest również taka możliwość, że Maicon, Cesar i przede wszystkim kapitan Lucio coś szepną do ucha Dundze, pod warunkiem że Thiago utrzyma swoją dyspozycję.

[IlCapitano]

Czterech Interistów w najlepszej reprezentacji na świecie to by było piękne Motta mi jednak bardziej pasuje na Squadra Azzurra, nawet udzielił nie dawno wywiadu w którym powiedział, że bardzo chętnie zagrałby u Lippiego. Żeby jednak tak się stało to najpierw musiałby zmienić klub na Juventus a tego chyba nie chcemy    Niech utrzyma obecną formę i może Dunga zabierze go w lecie do RPA.

[Tomek8990]

Nie oglądałem dawno meczu Brazylii, ale wczoraj oglądałem mecz Juve z Udine i komentator tłumaczył, że Melo gra w Juve ogromną padake, ale w reprezentacji współpracuje z Gilberto bardzo dobrze, i jeśli to prawda, mamy odp dlaczego Melo gra u Dungi. Motta natomiast, bo to w sumie o nim temat, nareszcie zaczął spłacać wydane na niego pieniądze. Nie jestem i nigdy nie byłem zwolennikiem jego talentu, ale jak już mam go oglądać, to lepiej żeby był w takiej formie jakiej jest np teraz, bo to co grał wcześniej, no to pozostawię komentarz innym... Cieszy jego postawa, niech utrzyma ją jak najdłużej.

[reku9]

Z taka forma na pewno sie nam przyda:)

[kulasiak]

Motta nareszcie zaczyna grac tak jak od niego wszyscy oczekują. Widać że trochę czasu zajęła mu adaptacja w drużynie lecz wypada on coraz lepiej w kolejnych meczach. Liczę na niego bo będzie on nam teraz potrzebny w walce o mistrza Włoch i półfinał LM.

[Vancore]

A moim zdaniem sie nie splaca Bo nie wydalismy na niego pieniedzy tylko poszlo 3 mlodzikow w rozliczenie

[Chuchu]

A widzicie, jak Wam mówiłem, że Thiago łapie formę to mi nie wierzyliście a teraz będzie naszym podstawowym zawodnikiem

[Pablusso]

Widze, ze ujawnia sie tutaj typowo polska cecha. Czlowiekowi idzie, to jest wiara w niego, czesto wrecz peany na jego czesc... Obawiam sie tylko, ze znow zagra slabo w 2-3 meczach i wszystko wroci do normy (czyt. "sprowadzaja takich mottow i innych wynalazkow", "jak mamy wygrywac z Motta w skladzie" etc etc).

[MiRas.]

Widze, ze ujawnia sie tutaj typowo polska cecha. Czlowiekowi idzie, to jest wiara w niego, czesto wrecz peany na jego czesc... Obawiam sie tylko, ze znow zagra slabo w 2-3 meczach i wszystko wroci do normy (czyt. "sprowadzaja takich mottow i innych wynalazkow", "jak mamy wygrywac z Motta w skladzie" etc etc).

Dokładnie tak będzie. Podobnie było z Muntarim w poprzedni sezonie... dzisiaj wszyscy na nim wieszają psy, a gdy pokazywał się sezon temu z dobrej strony to było ok. Nawet mnie to nie dziwi, bo facet sam sobie jest winien... Zresztą przypadków można mnożyć i mnożyć i mnożyć... Dawne lata: Farinos, gdy powrócił z wypożyczenia też zagrał kilka dobrych meczy swego czasu i był przez wielu graczem na miarę pierwszego składu, później znów nastał słabszy okres i był fe oraz be. O Quaresmie to już nie ma co mówić, bo to, co się działo po jego słynnym meczu z Fiorentiną przeszło najśmielsze oczekiwania ;D W jego przypadku wystarczył jeden mecz, by stać się "najlepszym z najlepszych".

Cieszyłoby mnie, gdyby Motta prezentował formę taką, jaką prezentuje obecnie, ale jak będzie to zobaczymy, mam nadzieję, że nie pójdzie w ślady Muuuuuuuuntara.

[BoDzIo]

Może się w końcu odruchacie od kolesia( czyt. ci co na Niego wchodzili). Miałem w niego ZAWSZE wiarę, tylko jeden problem jest! Kontuzje i powroty po nich, ponieważ jak je łapie to ciężko i długo wraca do formy, ale jak już wróci to...(czyt. 2,3 ostatnie mecze).

[Seba]

Może sie w końcu odruchacie od kolesia.

bo przez te 8 miesięcy spędzonych w Interze zagrał raptem kilka dobrych spotkań w tym z takimi tuzami Jak Livorno czy Bologna ? Chyba troche za mało, aby wychwalać go pod niebiosa. Muntari także miał udany poprzedni sezon (nawet lepszy niż Motta teraz), a teraz widać tak na prawdę gdzie jest jego miejsce. Tak jak już wspomniał Pablusso i Mirek niektórzy powinni czasem przystopować z pochwałami i krytyką, bo jak zdarzą się słabsze mecze, to znowu większość będzie go sprzedawać. Oczywiście życze mu jak najlepiej i aby mecze z Livorno i Bologną nie były jednorazowymi wyskokami.

[Inler]

El Intero, widzisz tylko mecze, w których Motta strzelał lub asystował. Wiedz, że było mnóstwo meczów, w których Motta zapieprzał w obronie. Z resztą Mou go często chwalił za mądrą grę. Podsumowując: Motta nie zagrał dwóch dobrych meczów, lecz dwa mecze w tym roku mu nie wyszły

[Slepy]

Przede wszystkim, głupotą jest osądzanie Motty przez pryzmat kilku meczów, w których w wyniku absencji innych graczy dostawał zadania typowo defensywne, przez co nie mógł rozwinąć skrzydeł (tak, właśnie między innymi dlatego kupiliśmy Marigę), dodatkowo afiszując swoje niemałe braki w szybkości i zwrotności. Motta ma nieograniczone możliwości w ofensywie i ciągle będę się upierał, że po Sneijderze ma największą wizję gry w zespole, powiem więcej, stać go na znacznie więcej (dość często nie widać zrozumienia między nim a Pandevem i Zanettim), zwróćcie uwagę za to, jakim zaufaniem jego stopy obdarza Milito, gdy praktycznie przy każdym kontakcie z piłką wybiega  do prostopadłej piłki.
Generalnie przestrzegałbym przed wielkim winszowaniem, bo to, co najważniejsze jeszcze nie tylko przed całym Interem, ale i właśnie przed samym zawodnikiem nr 8, choć ja akurat jestem przekonany że Thiago jeszcze nie raz nas miło zaskoczy(?).
A porównywanie do Muntariego? Nie przesadzajmy, co by nie mówić Muntari europejskiej klasy piłkarzem miał się stać dopiero w Interze, Motta to juz zdążył sobie na wygrywać z Barceloną, do nas przychodził jako ukształtowany piłkarz, dziś nie widzę wskazań na jego obniżenie lotów.

[Minister]

Z mojej strony nigdy w jego kierunku nie poleciały słowa krytyki.Tak samo jak nigdy z moich ust nie wyszły słowa uznania dla Muntariego.Może Motty nie wychwalałem pod niebiosa ale zawsze mowiłem,że gra przyzwoicie.Nikt z krytykantów nie zwraca uwagi na jego inteligentną grę i to,że walczy biega a to jest ogromna pomoc dla reszty zawodników.Rzadko kiedy się zdarza żeby zagrywał piłkę do tyłu i często wybiera trudniejsze warianty,które mogą zaskoczyć przeciwnika.Wszyscy krytykanci marudzą,że mało wnosi do gry blablabla..Kiedyś te trudniejsze warianty mu nie wychodziły tak często ale od jakiegoś czasu gra na naprawdę wysokim poziomie i jego zagrań nie powstydziłby się żaden klasowy pomocnik.

[pawlittoo]

Motta nareszcie zaczal grac jak trzeba. Ostatnie kilka meczow to forma naprawde niesamowita. W destrukcji bdb i w ataku niezle.
Brawo Thiago i trzymaj forme !

[mafiozo]

Mnie niestety ten zawodnik dalej nie przekonuje, chodź głęboko w niego wierze.

[mafiozo]

Mam prawo chyba mieć zdanie o zawodniku prawda? Nie spełnia moich oczekiwań i uważam, że na jego pozycje musimy znaleźć kogoś lepszego.

[Charism]

uważam, że na jego pozycje musimy znaleźć kogoś lepszego.

Hmm.. czyli właściwie to na jaką pozycję.? Bo Thiago jest dość 'wielofrontowym' graczem.

[mafiozo]

Faktycznie źle to ująłem ale chodzi mi o to że w jego miejsce przydałby się lepszy pomocnik. Zobaczymy dzisiaj. Tak jak mówiłem wierze, że przekonam się jeszcze do niego.

[Dzyl]

Też wcześniej nie podobała mi się jego gra, nie przepadałem za nim ale niedawno chłopak jest w świetnej formie i przekonał mnie do siebie swoją znakomitą grą w ostatnich meczach.

[Dynia]

co tu dużo pisać , wielki pechowiec spotkania z barca, w pierwszej chwili gdy otrzymał czerwień mocno sie na niego zdeenerwowałem, potem troche mi przeszło gdy zobaczyłem powtórki. teraz gdy widziałem wywiad z nim zrobiło mi sie go żal, szansa gry w finale CL nie przytrafia sie codziennie. szczęście w nieszczęściu, że trafiło na niego a nie na Javiera !!

[yoda79]

Brak Motty w finale wyjdzie nam na dobre. Gośc zagrał parę dobrych meczy i już jest kreowany na Bóg wie kogo.

[Chuchu]

Motta od początku roku 2010 gra co najmniej dobrze w każdym meczu więc tu nie ma co mówić, że wyszło mu parę dobrych meczy bo już w Genoi grał bardzo dobrze. Wolę obecnie Thiago od Stankovica w I składzie.

[MarcoPolo]

Brak Motty w finale wyjdzie nam na dobre. Gośc zagrał parę dobrych meczy i już jest kreowany na Bóg wie kogo.

Na dobre? Jeden z głównych bohaterów ostatnich meczy Interu w Serie A strzelec kilku bramek w tym roku oraz ważny punkt w meczach z Chelsea i Barcą i brak wyjdzie na dobre??
Znajdź mi choć 1 osobę która go kreuję na nie wiadomo kogo...
Owszem w finale prawdopodobnie w miejsce Brazylijczyka zagra solidny Deki jednak mimo wszystko wolałbym zobaczyć podobnie jak Chuchu Mottę.

[yoda79]

Mam prawo do swojego zdania. Wolę ambitnego Dekiego a nie prowokującego Motty,za którego większość brudnej roboty odwala Chuchu. A w ofensywie też nie błyszczy. Szanuję Wasze zdanie,ale ja wolę Dekiego.

[Michal_fci]

Yoda nie zgodze sie z Toba bo Motta ostatnio duzo lepiej sie prezentował od Dekiego. Motta asystował i strzelal bramki a Deki nic