Strona 1 z 1

Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 14:48
autor: pewny
Wydaje mi się że wątek odnośnie tego piłkarza powinien mieć miejsce na tym forum...

Ivan jest Kolumbijczykiem, ale posiada również obywatelstwo włoskie...

Zawitał na San Siro w styczniu 2000 roku, wówczas zakupiony został za ponad 12 mln funtów z argentyńskiego klubu Club Atletico San Lorenzo de Almagro...

Pełnił rolę drugiego kapitana w naszym zespole... W ostatnim czasie za dużo nie grywał, ale ogólnie przyczynił się do wielu sukcesów Interu... Wygrał także z Kolumbią Copa America...

Powodzenia Ivan

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 14:51
autor: AlwaysRemember
Ja również życzę mu powodzenia.:) Wielki zawodnik i nie chodzi tutaj o wzrost. Obecnie nie prezentuje już poziomu na Inter, ale kiedyś - klasa!:)

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 18:23
autor: magneto86
Wiele wspaniałych interwencji i bramek :) Dziękujemy Ivan !

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 18:42
autor: Orzeu
Obrazek

12 lat w Interze, przez ten czas przez wiele lat tworzył jeden z lepszych duetów obrońców w Serie-A (Wraz z Materazzim). Szybki, silny, skoczny, niesamowicie dobry w pojedynkach 1 na 1.

W połowie ubiegłego 10-lecia chciała go w swoich szeregach prawie cała piłkarska europa, z m.in. Realem włącznie. Ale on wolał zostać w Interze.

Odnośnie tego zdobycia Copa America to warto dodać, że strzelił wtedy (bodajże w dogrywce) decydującego gola w finale.


Najbardziej godne zapamiętania momenty Cafe Columbii ? Wszystkie bramki (charakterystyczne wejście na 1-szy słupek), skoczność, mobilizacja na najważniejsze spotkania (derby man !) oraz mecz z Liverpoolem po czerwonej Matrixa - przez prawie cały mecz wtedy czyścił wszystko i wszystkich (gdyby go Mancio nie zdjął to kto wie..).

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 19:54
autor: Serpente
Grazie IVAN!!!!

ObrazekObrazek

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 20:05
autor: MiRas.
Wielki szacunek dla tego piłkarza, za te lata gry w Interze, za to, że gdy chciał go Real Madryt to on został z nami. Szacunek za to, że wie (w przeciwieństwie do niektórych), kiedy należy zejść ze sceny, chociaż osobiście nie miałbym nic przeciwko, gdyby był z nami jeszcze przez sezon, nawet dwa... Pogodził się z rolą rezerwowego, mimo tego zawsze był gotowy do wejścia, jeśli zaszłaby taka konieczność. To już prawie koniec pewnej epoki... jeszcze tylko pozostał niezniszczalny Javier. Mam nadzieję, że pewnego dnia wrócisz do nas w charakterze działacza!

Forza Ivan!

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 20:07
autor: Lamatico
Jeden z tej gwardii, dla której zacząłem kibicować. Mało takich ludzi sie już ostaje. Można go podsumować - wielki mały człowiek. Solidny, wszechstronny obrońca. Jeden z nielicznych ludzi w XXI wieku przywiązany do barw klubowych. Tacy ludzie potrafią na boisku walczyć za dwóch, dla klubu, dla barw.

Mam nadzieję, że wróci kiedyś do Interu, zasługuje na posadę. Mógłby szkolić młodzież, bo doświadczenia na różnych frontach ma ogromne. Wielki Ivan.

Świetne zachowanie Stramaccioniego, że dał mu wejść w meczu Derbowym przy pełnym stadionie Interistów.

Należy również dodać, że przez te wszystkie lata był naszym drugim kapitanem, po Javierze.

EDIT: Miras napisaliśmy nasze posty w tym samym czasie i przesłania są te same. To znak, że kibice postrzegają go tak samo ciepło i dobrze.
Sentyment do starej gwardii zawsze będzie.

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 20:20
autor: Imrahil
Ivan Ramiro Cordoba. Swego czasu jeden z najlepszych srodkowych obroncow w Europie. Profesjonalny, solidny, pewny, szybki, elegancki w odbiorze i waleczny. Posiadal niesamowity wyskok do pilki co owocowalo bramki na krotki slupek. Zawsze lubilem tego zawodnika.
Lamatico pisze: Należy również dodać, że przez te wszystkie lata był naszym drugim kapitanem, po Javierze.
Drugim kapitanem na boisku po Javierze byl Alvaro el chino Recoba.

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 20:22
autor: Lamatico
Recoba odszedł w 2006 roku. Po tym Cordoba był naszym drugim kapitanem.

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 21:08
autor: Blablarzynca
Nawet nie wiem, co napisać. Wielcy zawodnicy zaczynają kończyć kariery, z jednej strony tego chcę, ale jak już to robią, to czuje ogromny smutek, że nie będzie mi dane tego zawodnika ujrzeć w koszulce Interu. Wielki szacunek dla Ivana.

PS Liczę na to, że Andrea da mu zagrać 90 minut z Lazio, zasługuje na to!

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 21:10
autor: IlCapitano
W 2010 Toldo, rok temu Materazzi, teraz Cordoba. Kończy się pewna epoka panowie, został tylko Zanetti...

Cordoba najlepiej grał za Cupera. Wówczas był uznawany za jednego z najlepszych stoperów na świecie(odrzucenie oferty Realu - szacunek!). Później prezentował się nieco słabiej, ale nigdy nie zszedł poniżej solidnego poziomu. Dzięki za wszystko Ivan!

PS. Liczę na 90 minut Cordoby z Lazio. O nic praktycznie nie gramy, a za te wszystkie lata zwyczajnie mu się to należy.

Odp: Ivan Cordoba

: 7 maja 2012, 22:11
autor: ElPolako
Co tu dużo pisać, kończy kariere mój ulubiony zawodnik, i mecz z Lazio będzię tym ostatnim, w którym zobacze go na boisku w barwach Interu. Kiedyś myślałem, że Ivan zakończy kariere w tym samym sezonie co Javier, ale czas pokazał że Il Capitano to jest maszyna a nie człowiek. Wszystko co mógłbym o nim jeszcze dopisać zostało już napisane wyżej. W ostatnich latach żegnaliśmy już Toldo, Cruza, Recobe, Materazziego, a teraz przyszedł czas na Ivana, Dzięki za te wszystkie lata.

Forza Cordoba !

Odp: Ivan Cordoba

: 8 maja 2012, 07:46
autor: Balon
Ivan zawsze potrafił się zmobilizować na lepszego przeciwnika. Wspominam zawsze mecz z Liverpool'em, gdzie z roli właściwie "głębokiej rezerwy" wychodzi na boisko i jest najlepszy.
Nie będzie już chyba zawodnika z tak genialną grą głową przy tak niskim wzroście - FENOMEN.

Osobiście nie chciałby go w zarządzie. Musimy zmienić polityke zatrudniania, bo właśnie dzięki takim sentymentom siedzi u nas taki branca i inne osoby. Zatrudniać trzeba specjalistów, którzy wyciągną ten klub z dołka posukcesowego i przywrócą stabilność.


GRAZIE GRANDE IVAN!

Odp: Ivan Cordoba

: 8 maja 2012, 09:38
autor: Orzeu
Don Balon pisze: Wspominam zawsze mecz z Liverpool'em, gdzie z roli właściwie "głębokiej rezerwy" wychodzi na boisko i jest najlepszy.
Ivan wtedy grał w podstawie

Odp: Ivan Cordoba

: 8 maja 2012, 10:39
autor: Balon
Chodziło mi bardziej o całość . Ivan raczej powoli odchodził w odstawkę z tego co pamiętam. Walle i Matrix w 1 grali, choć nie jestem do końca pewien.




EDIT. Na Inter.it - 28 w lidze, 7 w CL, 2 w Coppa. :szal:
a więc nie miałem racji, choć musiał Chłop nie grać jakiś czas przed meczem, bo jak byk pamiętam, że wszysyc płakali że Ivanek gra (albo jakiegoś klops odwalił chwile przed meczem). Coś tam w bani mi dzwoni, ale nie moge zlokalizować gdzie :)

Odp: Ivan Cordoba

: 8 maja 2012, 12:28
autor: miniu86
Tak jak mówicie, odchodzi kolejny ze starej paczki. Dzięki Ivan.