Centralne Forum Kibiców Interu

sampam pisze:Klatwa Mourinho nad nami wisi...

Jaka klątwa?Po prostu za czasów Mou wszyscy się starali by dorównać słynnemu i charyzmatycznemu trenerowi,kiedy odszedł znowu zapanowała bylejakość.Żadnych klątw czy cierpienia wpisanego w DNA Interu nie ma,to zwykłe usprawiedliwienie dla burdelu organizacyjnego.

Moj wpis byl ironiczny jednakze faktem jest, ze paru klubom trudno bylo sie otrzasnac po odejsicu Jose. No i zastanawiajace jest 5-letni burdel organizacyjny:) Zmiany, zmiany i wciaz to samo:) Jak to mowil di Lampedusa - trzeba wiele zmienic, zeby nic sie nie zmienilo.

Ciekawe jak to jest z tym Kondogbią. Czy jego słaba postawa wynika z bałaganu jaki panuje w Interze czy po prostu za dużo od niego oczekujemy?

Niezależnie od tego, wydanie na tego piłkarza ponad 30 mln euro idealnie wpisuje się w bezmyślną politykę władz tego klubu. Kupujemy zawodnika zza granicy ot tak, żeby było głośno nie zważając na preferencję trenera, który jest lub za chwilę będzie. Dość powiedzieć, że za znacznie mniejsze pieniądze można było sprowadzić zawodnika z Serie A, który byłby tak samo dobry albo nawet lepszy - patrz Allan czy Diawara.
To samo z Barbosą.
Przecież te pieniądze można było zainwestować znacznie lepiej, wzmacniając np obronę.

Teraz tylko czekać co będzie się wyrabiało w styczniu. Czy ktoś wcześniej zastanowi się nad racjonalnym zaspokojeniem potrzeb drużyny, czy będziemy świadkami jazdy bez trzymanki niecierpliwych chińskich właścicieli?

Preferencje preferencjami, ale jezeli ktos jest dobrym pomocnikiem to wpasuje sie do niejednej koncepcji. Mnie po prostu tylko zastanawialo dlaczego zawodnik z pewnym fejmem akurat wybiera Inter (Kondogbia). Sytuacje Barbosy trudno w ogole komentowac. Powoli przypomina sie casus Jonathana, ktory w Brazylii ponoc byl jednym z najlepszych, no a u nas... Problem aklimatyzacji chyba jest zbytnio rozdmuchany. Moze sie myle, ale nie slyszalem o wielkich problemach z dostosowaniem sie do wloskich warunkow Aldaira czy Cafu

Dużo oczekujemy od niego, a on nawet nie potrafi pokazać minimum przyzwoitości? Zrozumcie, że my ściągamy amatorów, przepłacamy za zawodników którzy i tak nie pokazują cudów w innych zespołach. Jesteśmy frajerami od których najłatwiej wyciągnąć gruby hajs.

Zapomniałem o tym wspomnieć, Inter demoralizuje swoich piłkarzy zbyt wysokimi kontraktami. Niektórzy ani nic nie osiągnęli, ani nie mają nazwiska, a tu ok 3 mln za sezon na starcie. Potem wychodzą takie rodzynki jak to, że Inter jest ciągle w top 3 najwyższych płac w lidze i bije się o miejsca 4-10, a takie Napoli z rozsądnym budżetem i mądrymi transferami rok rocznie awansuje do LM.
To są na prawdę proste dane do analizy, ale w Mediolanie nikt nie wyciąga z tego wniosków.


Z bieżących spraw to podobno Suning chce 4 wygranych do końca sezonu. Sparta(D), Genoa(D), Sassuolo(W) i Lazio (D znowu na gwiazdkę, co to będzie!)

Stefano Pioli zaś zaczął kombinować coś przy ustawieniu i być może z Genuą zagramy dwójką napastników.

[quote="miniu86"]
Przecież te pieniądze można było zainwestować znacznie lepiej, wzmacniając np obronę.
/quote]

Prawda, ale pamiętajmy też, że obrona w tamtym sezonie wyglądała nie najgorzej, problemem było to że Miętusowi w meczach koledzy nie stwarzają nawet sytuacji do strzału.

Trzeba było (przed sezonem) pieniądze zainwestować w dobrego trenera !!!

Pozdr.

No nie wiem czy ta obrona była taka dobra.

Jeżeli zastanowimy się ile niesamowitych parad notował Handa to wcale ta obrona nie była taka dobra.
Wręcz bym powiedział że bardzo często wyglądało to na wielką improwizację.
Handa wyczyniał cuda w bramce i tylko temu zawdzięczaliśmy taka małą ilość straconych bramek.

Nie napisałem że była dobra

Zaraz usłyszę, że to dzięki "geniuszowi" Mancio zajęliśmy 4 miejsce. A nie, to przecież dzięki Handzie

Myślę, że to za duże uproszczenie, coś jednak ta obrona grała, bo z samym Handą tak wysoko byśmy nie byli.

Trzeba było latem nie eksperymentować, przepłacać za piłkarzyków, tylko zatrudnić prawdziwego trenera...

Pozdr.

Seria 5 meczy bez wygranej, 13 straconych goli i w perspektywie mecz z najlepszą ofensywą w lidze, Napoli. No no, to może być naprawdę huczne zakończenie sezonu. Śmieciarze przy sprzyjających okolicznościach potrafią w 10 minut załatwić taki mecz.

To co się stało od 82 minuty meczu z Milanem i między 62. a 79 minutą meczu wczorajszego, to powrót najgorszych demonów Interu. Czyli gramy, gramy i jakby nigdy nic następuje zupełne odcięcie prądu, blackout i puszczamy dowolną ilość goli. Ile tylko przeciwnik zechce. Gwałt na klubie i kibicach. O tyle dobijające, że przecież ten rok miał być WRESZCIE krokiem do przodu.

Właśnie do mnie dotarło, że to była już 11 porażka w sezonie... A jeszcze Napoli i wyjazd do Rzymu.

Uwaga oceniam top3 Interu sezonu 16/17:
1. Icardi
2. Perisić
3. Handanović
Wyróżnienie dla Candrevy, Kondoma i Joa Mario.
Najgorsi piłkarzy zakończonego sezonu:
1. Nagatomo
2. Palacio
3. Brozović

To podam swoje typy:

"Najlepsi"
1. Icardi.
2. Handanovic.
3. Gagliardini.
Wyróżnienie dla: Perisica (dzięki Interowi wybije się chyba do topowego klubu), D'Ambrosio (debiut w reprezentacji)

"Najgorsi"
1. Nagatomo.
2. Palacio.
3. Murillo.

Pozdr.

Najlepsi:
1. Icardi
2. Perisić
3. Handanović

Wyróżnienie dla Gagliardiniego.

Najsłabsi:
1. Nagatomo
2. Brozović
3. Palacio

Najlepsi:
1. Icardi
2. Perisić
3. Candreva

wyróżnienie: Handanović, D'Ambrosio, Kondogbia
rozczarowanie: Banega, Ansaldi

Najsłabsi:
1. Nagatomo
2. Palacio
3. Murillo

Najlepsi:
1. Icardi
2. Perisic
3. Gagliardini

wyróżnienie: Handanović, Kondogbia
rozczarowanie: Banega, Ansaldi, Jao Mario, Miranda, Brozovic

Najsłabsi:
1. Nagatomo
2. Palacio
3. Brozovic

Najlepsi:
1. Icardi
2. Perisic
3. Candreva

wyróżnienie: Handanovic
rozczarowanie: Ansaldi

Najsłabsi:
1. Nagatomo
2. Ranocchia
3. Carrizzo

Icardi jest 9. w historii Interu zawodnikiem, który strzelił w sezonie minimum 24 gole. Pozostali: Meazza, Nyers, Angelillo, Boninsegna, Ronaldo, Vieri, Ibrahimovic e Milito.

Szanuje, że po tak chu jowym sezonie potraficie prowadzić rankingi najlepszych. Fascynuje mnie to niestety.

W krainie ślepców jednooki jest królem niestety.

Pochwalenie kogoś nie jest równoznaczne z bycia usatysfakcjonowanym sezonem. Nawet w spadkowiczach znajdzie się kilku piłkarzy godnych paru ciepłych słów niestety.

Top3:
Maurito- dostojny dorobek strzelecki mimo tego, że koledzy nie stworzyli zbyt wielu okazji do zanotowania trafienia
Gaglia- przyszedł jako najlepszy zawodnik lini pomocy w serie a i nie dostosował się do poziomu kolegów co cieszy i jest dobrym prognostykiem przed nastepnym sezonem
Perisic- imponująca była jego postawa w końcówce sezonu gdy zrozumiał, że MU oraz Chelsea interesuja sie jego osoba. Wywalczyl ten transfer na boisku.

Najgorsi:
1. Wszyscy defensorzy
2. Banega za to, że jest nygusem z dużym potencjalem
3. Brozovic. Gdy jest na boisku zawsze mam wrazenie jakbysmy grali o jednego mniej

(Palacio nie wymienilem, gdyz to nie jego wina, ze przez ostanie 3 lata nie wyjebali go z klubu)