Centralne Forum Kibiców Interu

Panowie jakie samopoczucie po wczorajszym meczu? Mam nadzieje, że nikt z was nie wylądował na ostrym dyżurze, bo mi serduszko biło jeszcze dziś o 09:00 rano i przeszło dopiero o 09:15 kiedy zasiadłem na fotelu u dentysty.

Czuje nieprawdopodobną ulgę i taką pieprzoną radość, że skończył się ten zasrany sezon, że w końcu lato, że zapowiadają się zmiany. Rok temu pragnąłem Calcio już po tygodniu, teraz czuje, że potrzebuje tych kilkunastu tygodnii przerwy by zrelaksować się i odpocząc po tym zasranym sezonie.

Nie będę tęsknił za Calcio, na pewno nie.

A wy co teraz czujecie, opiszcie.

Wybraniec pisze: ↑27 maja 2019, 12:52 Panowie jakie samopoczucie po wczorajszym meczu? Mam nadzieje, że nikt z was nie wylądował na ostrym dyżurze, bo mi serduszko biło jeszcze dziś o 09:00 rano i przeszło dopiero o 09:15 kiedy zasiadłem na fotelu u dentysty.

Czuje nieprawdopodobną ulgę i taką pieprzoną radość, że skończył się ten zasrany sezon, że w końcu lato, że zapowiadają się zmiany. Rok temu pragnąłem Calcio już po tygodniu, teraz czuje, że potrzebuje tych kilkunastu tygodnii przerwy by zrelaksować się i odpocząc po tym zasranym sezonie.

Nie będę tęsknił za Calcio, na pewno nie.

A wy co teraz czujecie, opiszcie.

ostatnio coś za często się z Toba zgadzam

czuje satysfakcje gdyz wlasnie pobilem zyciowke w wyciskaniu na plaskiej, za moment udaje sie galerii zakupic nowe pantofle zeby siem lepiej chodzilo, wieczorem sesja jogi i pewnie jakies ruchanko, jest pieknie, tak trzeba zyc.

Również z wielką ulgą i spokojem przyjmę te 2 miesiące przerwy od Interu i Serie A.