Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
-
- Posty: 658
- Rejestracja: 2 lut 2010, 21:04
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Patrząc na obecną naszą sytuację mam wiele powodów aby dać Morattiemu w ryja. Ok,bój zapłać że wpakował w Inter tyle kasy,bóg zapłać że sprowadził nam Mourinho itd. ale wpakować tyle kasy w klub i zrobić z niego potęgę na....1 sezon ? (no bo szczerze mówiąc taka jest prawda) no to dziękuję bardzo. Tak,zaraz ktoś powie że ja bym poprowadził lepiej,fajnie się wydaje cudze pieniądze itd. ale no Inter szczerze mówiąc jest karygodnie zarządzany,potwierdzeniem jest nasza obecna sytuacja finansowa po takich upojnych sezonach,nie rozumiem tego. Transfery w ostatnich latach robiliśmy bajeczne,biorąc pod uwagę cenę i jakość piłkarzy,co roku scudetto,2 lata temu Liga Mistrzów,pytam się skąd te długi ?
Podejrzewam że główny powód tego wszystkiego leży w kontraktach,piłkarze pewnie dostali jakieś super-mega-ekstra bonusy,wysokie płace itd. co bardzo mnie drażni,teraz zdychamy,mamy starą,wypaloną kadrę,na ławce jest nie kto inny jak arcy mistrz taktyczny Gasperini który tylko przyśpieszy nasz upadek i teraz nasuwa mi się pytanie.....czy jest za co dziękować Morattiemu ?
Podejrzewam że główny powód tego wszystkiego leży w kontraktach,piłkarze pewnie dostali jakieś super-mega-ekstra bonusy,wysokie płace itd. co bardzo mnie drażni,teraz zdychamy,mamy starą,wypaloną kadrę,na ławce jest nie kto inny jak arcy mistrz taktyczny Gasperini który tylko przyśpieszy nasz upadek i teraz nasuwa mi się pytanie.....czy jest za co dziękować Morattiemu ?
-
- Posty: 658
- Rejestracja: 2 lut 2010, 21:04
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Powtórzę się ale mimo wszystko muszę to wylać z siebie....
Otóż ja już nie mam praktycznie żadnego szacunku dla Morattiego,nigdy go nie lubiłem i szczerze nigdy jakoś nim się nie interesowałem,sezon 2009/2010 utwierdził mnie w przekonaniu że ten gość po prostu nie wie jak zarządzać klubem,nie chcę się tutaj mądrzyć bo ekonomista ze mnie żaden ale po prostu nie mogę tego przeboleć że z samego szczytu skoczyliśmy w przepaść na główkę i obecnie nie mamy pojęcia którędy znowu zacząć się wspinać,ten klub zawsze był pozbawiony stabilizacji która jest bardzo ważna i bardzo potrzebna,ciągłe zwalnianie trenerów a wcześniejsze wpieprzanie się im w paradę,wywalanie pieniędzy w błoto na transfery i tego typu sprawy,po prostu obecna sytuacja jest wynikiem lekkomyślności Massimo,aż tak mu ślinka ciekła na LM że wszystkimi środkami chciał ją mieć,jak kolejną zdobycz,problem w tym teraz jesteśmy w dupie a wszyscy się z nas śmieją,nie mamy żadnych argumentów żeby mierzyć się z najlepszymi,każdy zwalniany trener źle wypowiada się o naszym trenerze,hhmmm ciekawe dlaczego,niech zgadnę,bo mają rację ?
Poza tym nie wiem dlaczego ale po pierwsze należało zbudować fundamenty żeby właśnie uniknąć takiej sytuacji jak teraz,taki Juventus od 5 lat nic nie wygrał,chyba tylko 1 raz załapali się do LM a przy okazji również wyrzucali w pieniądze w błoto (no i oczywiście stracili sponsorów i piłkarzy) a co ? Nie muszą się martwić o transfery a przy tym zbudowali nowy obiekt który jeszcze bardziej zwiększy przychody.
Ja już nawet wolałbym te kilka lat bez większych sukcesów (bo na takie to i tak obecnie nie można liczyć) ale żeby coś się działo,coś zaczęto robić,bazy treningowe,szkolenie młodzieży,budowanie marki,zdobywanie sponsorów i przede wszystkim fachowość bo albo Moratti jest tak głupi albo wokół siebie ma bandę durniów którzy nic tylko prowadzą ten klub jeszcze niżej. Inter przypomina mi starego dziadka który ma już problemy ze stawami a na dodatek jest zmęczony życiem i najchętniej poszedłby już na tamten świat,oczywiście w grę wchodzą operacje ale to tylko chwilowo załatwi sprawę i jakościowo to już nie będzie to samo,albo np. jak wychodzi wam rdza w aucie prawda ? To zaszpachlowanie nic nie da,bo rdza prędzej czy później i tak znowu wyjdzie,trzeba wszystko wyskrobać i położyć wszystko od nowa i tak się właśnie powinno zrobić w Interze,nie ma miejsca na sentymenty,albo gramy z najlepszymi albo wszyscy ruchają nas w dupę a my udajemy że wszystko jest ok.
Mam nadzieję że ktoś się wysili i chociaż przeczyta to
Otóż ja już nie mam praktycznie żadnego szacunku dla Morattiego,nigdy go nie lubiłem i szczerze nigdy jakoś nim się nie interesowałem,sezon 2009/2010 utwierdził mnie w przekonaniu że ten gość po prostu nie wie jak zarządzać klubem,nie chcę się tutaj mądrzyć bo ekonomista ze mnie żaden ale po prostu nie mogę tego przeboleć że z samego szczytu skoczyliśmy w przepaść na główkę i obecnie nie mamy pojęcia którędy znowu zacząć się wspinać,ten klub zawsze był pozbawiony stabilizacji która jest bardzo ważna i bardzo potrzebna,ciągłe zwalnianie trenerów a wcześniejsze wpieprzanie się im w paradę,wywalanie pieniędzy w błoto na transfery i tego typu sprawy,po prostu obecna sytuacja jest wynikiem lekkomyślności Massimo,aż tak mu ślinka ciekła na LM że wszystkimi środkami chciał ją mieć,jak kolejną zdobycz,problem w tym teraz jesteśmy w dupie a wszyscy się z nas śmieją,nie mamy żadnych argumentów żeby mierzyć się z najlepszymi,każdy zwalniany trener źle wypowiada się o naszym trenerze,hhmmm ciekawe dlaczego,niech zgadnę,bo mają rację ?
Poza tym nie wiem dlaczego ale po pierwsze należało zbudować fundamenty żeby właśnie uniknąć takiej sytuacji jak teraz,taki Juventus od 5 lat nic nie wygrał,chyba tylko 1 raz załapali się do LM a przy okazji również wyrzucali w pieniądze w błoto (no i oczywiście stracili sponsorów i piłkarzy) a co ? Nie muszą się martwić o transfery a przy tym zbudowali nowy obiekt który jeszcze bardziej zwiększy przychody.
Ja już nawet wolałbym te kilka lat bez większych sukcesów (bo na takie to i tak obecnie nie można liczyć) ale żeby coś się działo,coś zaczęto robić,bazy treningowe,szkolenie młodzieży,budowanie marki,zdobywanie sponsorów i przede wszystkim fachowość bo albo Moratti jest tak głupi albo wokół siebie ma bandę durniów którzy nic tylko prowadzą ten klub jeszcze niżej. Inter przypomina mi starego dziadka który ma już problemy ze stawami a na dodatek jest zmęczony życiem i najchętniej poszedłby już na tamten świat,oczywiście w grę wchodzą operacje ale to tylko chwilowo załatwi sprawę i jakościowo to już nie będzie to samo,albo np. jak wychodzi wam rdza w aucie prawda ? To zaszpachlowanie nic nie da,bo rdza prędzej czy później i tak znowu wyjdzie,trzeba wszystko wyskrobać i położyć wszystko od nowa i tak się właśnie powinno zrobić w Interze,nie ma miejsca na sentymenty,albo gramy z najlepszymi albo wszyscy ruchają nas w dupę a my udajemy że wszystko jest ok.
Mam nadzieję że ktoś się wysili i chociaż przeczyta to
-
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 lis 2011, 19:59
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Ja myślę że to nie jest tak do końca jak piszesz wiadomo obecnie nie jest kolorowo ale ja wierze że to się wkrotce poprawi i nie winił bym za wszystko Morattiego ponieważ ten czlowiek sporo zainwestował w klub i było bardzo dobrze a to że się pogorszylo to kosekwencje myśle szerszego grona osob na rożnych stanowiskach w klubie również Morattiego ale nie tylko, Wiadomo że jest obecnie kiepsko ale naszczęście jest jeszcze sporo czasu na poprawę i ja wierzę że INTER jest się w stanie podnieść i mam nadzieję iż Moratti jeszcze nas czymś pozytywnym zaskoczy i nie żebym go bronił poprostu myśle że zwalanie wszystkiego na niego jest mylne...
*Fc Internazionale 1908*
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Moratti rządzi po swojemu... nie mamy na to wielkiego wpływu... fakt, boli nas to ze nie ma wielkich transferów... ale na razie uznał za ważne spłatę długów, aby sytuacja finansowa była stabilna, myślę ze lepiej iść w ta stronę aniżeli w odwrotną
miejmy tylko nadzieję ze jak zakończy ten etap działań, to weźmie się za stadion, a on da nam upragniona kasę na wielkie nazwiska
trzymam kciuki FORZA INTER !!!
miejmy tylko nadzieję ze jak zakończy ten etap działań, to weźmie się za stadion, a on da nam upragniona kasę na wielkie nazwiska
trzymam kciuki FORZA INTER !!!
... i tak od 1997 roku... FORZA INTER
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Moratti jest wielkim człowiekiem. Jest naszym bohaterem i nic tego nie zmieni, należy mu się wielki szacunek, bo jeszcze dwa lata temu wszyscy nam zazdrościli takiego zarządu i prezesa, ale...
Sytuacja zmieniła się wraz z odejściem Mou. Mam takie wrażenie, że sukces triplety nie został wykorzystany należycie. Marka "Inter Mediolan" mogła zostać o wiele lepiej wypromowana po tym sukcesie. Do tego widać, że zarząd z Morattim na czele pogubił się po tym sukcesie i jego decyzje stały się dla kibiców nie jasne.
Prawda jest taka, że interesy MM zaczęły mieć problemy, a wraz z problemami Morattiego spadły problemy na Inter. FFP to mydlenie oczu kibiców, które ma odwrócić uwagę od słabej sytuacji finansowej giganta naftowego.
Możemy czekać aż Inter wymieni skład i zacznie grać średniakami za niewielkie kontrakty i będzie przynosił zyski. Prawda jest taka, że do tego czasu marka "Interu" będzie warta już nie wiele, gdyż wraz z brakiem wyników wielu kibiców się odwróci, a wpływy owszem będą, ale na o wiele niższym poziomie.
Niestety rynek piłkarski jest patologiczny jeśli chodzi o finanse i kwoty, które otrzymują piłkarze etc są astronomiczne, ale jako kibice musimy to zaakceptować. Pieniądze już dawno zdominowały ten sport, w ciągu sezonu można z średniaka zrobić potęgę (City, Chelsea), który marką i rzeszami fanów prześcignie takie potęgi jak Inter czy Milan.
Reasumując, jestem wielkim fanem Morattiego, ale jeżeli nie jest w stanie utrzymać Interu na wcześniejszym poziomie to apeluje o sprzedaż klubu nawet Arabom. W piłce nożnej zasad mniej niż w burdelach więc przeżyje nawet parchatego właściciela, byle klub wrócił na dobre tory.
Sytuacja zmieniła się wraz z odejściem Mou. Mam takie wrażenie, że sukces triplety nie został wykorzystany należycie. Marka "Inter Mediolan" mogła zostać o wiele lepiej wypromowana po tym sukcesie. Do tego widać, że zarząd z Morattim na czele pogubił się po tym sukcesie i jego decyzje stały się dla kibiców nie jasne.
Prawda jest taka, że interesy MM zaczęły mieć problemy, a wraz z problemami Morattiego spadły problemy na Inter. FFP to mydlenie oczu kibiców, które ma odwrócić uwagę od słabej sytuacji finansowej giganta naftowego.
Możemy czekać aż Inter wymieni skład i zacznie grać średniakami za niewielkie kontrakty i będzie przynosił zyski. Prawda jest taka, że do tego czasu marka "Interu" będzie warta już nie wiele, gdyż wraz z brakiem wyników wielu kibiców się odwróci, a wpływy owszem będą, ale na o wiele niższym poziomie.
Niestety rynek piłkarski jest patologiczny jeśli chodzi o finanse i kwoty, które otrzymują piłkarze etc są astronomiczne, ale jako kibice musimy to zaakceptować. Pieniądze już dawno zdominowały ten sport, w ciągu sezonu można z średniaka zrobić potęgę (City, Chelsea), który marką i rzeszami fanów prześcignie takie potęgi jak Inter czy Milan.
Reasumując, jestem wielkim fanem Morattiego, ale jeżeli nie jest w stanie utrzymać Interu na wcześniejszym poziomie to apeluje o sprzedaż klubu nawet Arabom. W piłce nożnej zasad mniej niż w burdelach więc przeżyje nawet parchatego właściciela, byle klub wrócił na dobre tory.
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 15:11
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Sprzedać Inter Arabom ? Nigdy ! Nie wiem jak można w ogóle coś takiego pisać. Przed Calciopoli też nie byliśmy Europejskim gigantem i nie było takich durnowatych pomysłów. Były tłuste lata, teraz przyszły chude, nic nowego. Pozbierać się, ułożyć dobry plan na przyszłość, a wyniki przyjdą ciężką pracą a nie brudną kasą szejków.
-
- Posty: 512
- Rejestracja: 13 cze 2008, 19:31
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Coś ostatnio coraz wiecej sie pisze o zakupieniu częsci akcji(a moze i wiekszosc) Sarasu przez Rosjan.
Wspomina sie o Gazpromie. Majatek Sulejmana Kerimova w netto szacowany jest na 17 mld euro.
Mysle ze Moratti mimo wszystko zostanie jeszcze dlugie lata w Interze. Dla naszego klubu wejscie Rosjan moze miec mimo wszystko pozytywny wplyw finansowy.
Nie pisze dokladnie jak ta wspolpraca mialaby wygladac, ale mam nadzieje ze po przyjsciu mocnego partnera Inter mialby kase na normalne transfery, a nie 3mln+Muntari. Nie mysle o kwotach rzedu 50mln, ale takie 30mln byloby dobre. Pozatym moze wkoncu znajda sie pieniadza na nowy stadion..
Wspomina sie o Gazpromie. Majatek Sulejmana Kerimova w netto szacowany jest na 17 mld euro.
Mysle ze Moratti mimo wszystko zostanie jeszcze dlugie lata w Interze. Dla naszego klubu wejscie Rosjan moze miec mimo wszystko pozytywny wplyw finansowy.
Nie pisze dokladnie jak ta wspolpraca mialaby wygladac, ale mam nadzieje ze po przyjsciu mocnego partnera Inter mialby kase na normalne transfery, a nie 3mln+Muntari. Nie mysle o kwotach rzedu 50mln, ale takie 30mln byloby dobre. Pozatym moze wkoncu znajda sie pieniadza na nowy stadion..
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Nikt nie mówi o przejęciu całości udziałów, ale o wykupieniu części z nich. Uważam, że to będzie najlepsze rozwiązanie. Moratti i Inter to jedność i o sprzedaży klubu nie ma mowy, ale przejęcie części udziałów przez Gazprom dałoby nam spory zastrzyk gotówki, co jest niezbędne, bo jeszcze trochę finansowego fair play i konkurencja nam odjedzie na lata.
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
jestem jak najbardziej na tak za takim rozwiązaniem,ja tam obcym kapitałem w Interze brzydził się nie będę,wystarczy już że jako jedyni kierujemy się FFP,wszystkie wielkie kluby szukają kasy gdzie mogą,więc my też powinniśmy...
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 30 lip 2011, 16:40
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Moratti chce wprowadzić w życie FFP ale ma czasami głupie pomysły z serii sprzedam Eto'o a kza 30 mln Euro
a kupie za 40 mln Euro Teveza który nie umie sie zachować.
a kupie za 40 mln Euro Teveza który nie umie sie zachować.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 20 cze 2011, 18:00
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Ciekawe zdanie, i dobra argumentacja, sprawiłeś ze moja ocena Morattiego staje się coraz bardziej ambiwalentna... Kibicuję Interowi od 1997 roku, i to chyba dzięki Morattiemu poznałem (jako 9-latek) ten klub, a w zasadzie dzięki jego pieniądzom i transferom.Nerazzurro_ pisze: Powtórzę się ale mimo wszystko muszę to wylać z siebie....
Otóż ja już nie mam praktycznie żadnego szacunku dla Morattiego,nigdy go nie lubiłem i szczerze nigdy jakoś nim się nie interesowałem,sezon 2009/2010 utwierdził mnie w przekonaniu że ten gość po prostu nie wie jak zarządzać klubem,nie chcę się tutaj mądrzyć bo ekonomista ze mnie żaden ale po prostu nie mogę tego przeboleć że z samego szczytu skoczyliśmy w przepaść na główkę i obecnie nie mamy pojęcia którędy znowu zacząć się wspinać,ten klub zawsze był pozbawiony stabilizacji która jest bardzo ważna i bardzo potrzebna,ciągłe zwalnianie trenerów a wcześniejsze wpieprzanie się im w paradę,wywalanie pieniędzy w błoto na transfery i tego typu sprawy,po prostu obecna sytuacja jest wynikiem lekkomyślności Massimo,aż tak mu ślinka ciekła na LM że wszystkimi środkami chciał ją mieć,jak kolejną zdobycz,problem w tym teraz jesteśmy w dupie a wszyscy się z nas śmieją,nie mamy żadnych argumentów żeby mierzyć się z najlepszymi,każdy zwalniany trener źle wypowiada się o naszym trenerze,hhmmm ciekawe dlaczego,niech zgadnę,bo mają rację ?
Poza tym nie wiem dlaczego ale po pierwsze należało zbudować fundamenty żeby właśnie uniknąć takiej sytuacji jak teraz,taki Juventus od 5 lat nic nie wygrał,chyba tylko 1 raz załapali się do LM a przy okazji również wyrzucali w pieniądze w błoto (no i oczywiście stracili sponsorów i piłkarzy) a co ? Nie muszą się martwić o transfery a przy tym zbudowali nowy obiekt który jeszcze bardziej zwiększy przychody.
Ja już nawet wolałbym te kilka lat bez większych sukcesów (bo na takie to i tak obecnie nie można liczyć) ale żeby coś się działo,coś zaczęto robić,bazy treningowe,szkolenie młodzieży,budowanie marki,zdobywanie sponsorów i przede wszystkim fachowość bo albo Moratti jest tak głupi albo wokół siebie ma bandę durniów którzy nic tylko prowadzą ten klub jeszcze niżej. Inter przypomina mi starego dziadka który ma już problemy ze stawami a na dodatek jest zmęczony życiem i najchętniej poszedłby już na tamten świat,oczywiście w grę wchodzą operacje ale to tylko chwilowo załatwi sprawę i jakościowo to już nie będzie to samo,albo np. jak wychodzi wam rdza w aucie prawda ? To zaszpachlowanie nic nie da,bo rdza prędzej czy później i tak znowu wyjdzie,trzeba wszystko wyskrobać i położyć wszystko od nowa i tak się właśnie powinno zrobić w Interze,nie ma miejsca na sentymenty,albo gramy z najlepszymi albo wszyscy ruchają nas w dupę a my udajemy że wszystko jest ok.
Mam nadzieję że ktoś się wysili i chociaż przeczyta to
Jestem mu niezmiernie wdzięczny, bo zainwestował w klub ponad MILIARD euro na przestrzeni lat, nie mając z tego nic poza dumą i spełnieniem własnych ambicji, a to dziś jest niesamowite i ja osobiście bardzo to cenię.
Z drugiej jednak strony, od zawsze wiedziałem że ten klub nosi na sobie jego (hmmm... użyłbym słowa klątwę ale będzie ono nieadekwatne) piętno, a co za tym idzie ja jako kibic będę nieszczęśliwy- kto pamięta jak odpaliśmy z Helsinborgiem z LM?
Moratti nie ma ręki do finansów w świecie piłki nożnej (w biznesie nie wiem jak mu się powodzi), zawsze płaci za dużo, a wymaga za mało. Nie mówie tu tylko o kwotach odstępnego za transfery, ale i o pensjach. Poza tym ma wkurw***ącą manierę sprowadzania wątpliwej jakości wirtuozów, bądź odpadków z innych drużyn- Recoba, Davids, Veron.
Święta prawda. Wiele osób mówi tu o skąpstwie Morattiego i jego tendencji (ostatnio) do oszczedzania, jestem ciekaw czy ktoś z Was wie w ilu sezonach pod wodzą Morattiego Inter przyniósł jakiekolwiek zyski roczne? Odp. w ŻADNYM. Nawet w sezonie kiedy wygraliśmy wszystko, były straty, choć już nie tak duże jak w poprzednich latach. Każdy by w końcu stracił cierpliwość.kachol pisze: Niestety rynek piłkarski jest patologiczny jeśli chodzi o finanse i kwoty, które otrzymują piłkarze etc są astronomiczne, ale jako kibice musimy to zaakceptować. Pieniądze już dawno zdominowały ten sport, w ciągu sezonu można z średniaka zrobić potęgę (City, Chelsea), który marką i rzeszami fanów prześcignie takie potęgi jak Inter czy Milan.
Świat piłki stanął na głowie- zobaczcie ile płacono za Carolla, Torresa, czy innych przeciętniaków, za Teveza, który jest bezużyteczny dla City wołają 30 mln $, Yaya Toure zarabia ponad MILION zł tygodniowo. W tej chwili nie ma (chyba że się mylę i coś przeoczyłem) klubu z światowego topu który nie przynosi strat i nie jest w sprali długów.
-
- Posty: 663
- Rejestracja: 28 wrz 2006, 15:02
- Lokalizacja: Jaworzno
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
CO to w ogóle za głupi temat. Moratti to Inter, Inter to Moratti i czy Wam sie to podoba czy nie należy być za naszym prezydentem! Zachowujecie sie jak dzieci, którzy złoszczą się narodziców bo Ci im czegoś zabronili. Trzaskacie drzwiami i ich zwymyślacie pod nosem. Po latach sie okazuje "a no tatuś/mamuś miałeś/miałaś racje".
Kiedyś Byłaś Młodą Kurwą, Dzisiaj Jesteś Starą Damą !!
-
- Posty: 658
- Rejestracja: 2 lut 2010, 21:04
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Niech on już lepiej sprzeda ten klub bo jedyne co to się pogrąża, oczywiście mowa o Morattim i jego przydupasach którzy spuszczają ten klub na dno, na dodatek odchodzą porządni ludzie z zarządu a w zamian siedzą tacy "fachowcy" jak Branca. Lekkomyślność Morattiego mnie przeraża, a już w ogóle to że ten człowiek jest kompletnie pozbawiony długofalowego planu, wszystko robi "na już" jakby się paliło, rozumiem że przychodzą chude lata, nie można zawsze wygrywać ale do jasnej cholery to co robi Moratti z Interu to po prostu hańba.
Już pomijam fakt że Moratti zrobił z tego klubu jedno wielkie pośmiewisko i popychadło i gdyby nie Mourinho to dalej by nas wszyscy lali już w 1/8 LM, a ostatnie lata sukcesów w lidze to żaden wyczyn patrząc na to jaki we Włoszech jest poziom.
Wisienką na torcie jest fakt że niebawem klub przedłuży umowę z Chivu, krótko mówiąc: brawo panie Moratti
No ale pewnie ja się nie znam bo Inter=Moratti i Moratti=Inter
Już pomijam fakt że Moratti zrobił z tego klubu jedno wielkie pośmiewisko i popychadło i gdyby nie Mourinho to dalej by nas wszyscy lali już w 1/8 LM, a ostatnie lata sukcesów w lidze to żaden wyczyn patrząc na to jaki we Włoszech jest poziom.
Wisienką na torcie jest fakt że niebawem klub przedłuży umowę z Chivu, krótko mówiąc: brawo panie Moratti
No ale pewnie ja się nie znam bo Inter=Moratti i Moratti=Inter
-
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Jej BoDzIo poczułem się jakby łączyła nas szczególna ponadczasowa więź. Toż to moje słowa są:PBoDzIo pisze: CO to w ogóle za głupi temat. Moratti to Inter, Inter to Moratti i czy Wam sie to podoba czy nie należy być za naszym prezydentem! Zachowujecie sie jak dzieci, którzy złoszczą się narodziców bo Ci im czegoś zabronili. Trzaskacie drzwiami i ich zwymyślacie pod nosem. Po latach sie okazuje "a no tatuś/mamuś miałeś/miałaś racje".
Moratti = Inter i tyle w tym temacie!
-
- Posty: 434
- Rejestracja: 3 lip 2004, 16:23
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Ja uważam że powinien być kimś w rodzaju dyrektora honorowego (jak za Facchettiego) i ustąpić dowodzenie komuś świeżemu z odpowiednik kapitałem, który nie będzie bał zrobić porządek z tym obecnym pierdolnikiem. Nie chodzi mi od razu o transfery w stylu Realu ale obecnie Inter nie stać na klasowych zawodników, połowa klubów z premiership wydaje więcej kasy od jakby nie było takiej wielkiej firmy jak Inter. Nie uchodzi.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2012, 22:55 przez andyvdm, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 658
- Rejestracja: 2 lut 2010, 21:04
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Lamatico pisze: Moratti = Inter i tyle w tym temacie!
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
zgoda że Moratti = Inter ale on po boisku nie biega tylko piłkarze,a jeśli oni zawodzą na całej linii to wypadałoby coś z tym zrobić,a nie tylko wymieniać trenerów,bo to może przynieść skutek tylko na moment,żadne rozmowy z zawodnikami nie przyniosą skutku,gdyż uważają się za wielkich mistrzów,którymi tak naprawdę byli przez moment,w znacznej mierze dzięki geniuszowi Mourinho
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Niestety, ale pewna era się właśnie kończy, czy tego chcecie czy nie. Prawda leży po środku. Z jednej strony Massimo i Inter to jedność, ale z drugiej to ten sam Massimo jest największym przekleństwem tego klubu. Calciopoli i zatrudnienie Mourinho sprawiło, że wreszcie dorównał ojcu, by potem konsekwentnie sprowadzać klub na dno.
-
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Po takich postach widać, co dla niektórych znaczy tradycja, historia i przywiązanie do klubu. Nie rozumiem nie pojmuję tego, być może jestem niereformowalny, być może za bardzo przywiązuję się do ludzi, tradycji hierarchii... po prostu do tego klubu, który zwie się Inter, nie wiem. Jestem w mniejszości, widzę to, ale moje serce jest niebiesko-czarne i jest w nim Moratti, bez względu na wyniki i inne czynniki. Ten człowiek dal mi tyle radości prowadząc Inter, łzy po wygraniu Ligi Mistrzów...Nerazzurro_ pisze:Lamatico pisze: Moratti = Inter i tyle w tym temacie!
Chcecie gwiazd, rewolucji, szejków szastających pieniędzmi, droga wolna... przyłączcie się do masowej migracji na Manchester City, co Wam zależy, tam spełnia się Wasze marzenia transferowe, tam będziecie cieszyć się z tego czego nie macie tutaj, teraz - regularnych zwycięstw.
Ja zostanę z Interem i kiedyś zapewne spotkamy się w finale Ligi Mistrzów, gdzie Inter z MORATTIM Was pokona i utrze nosa FM'owej fantazji.
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
chyba cię trochę poniosło Lamatico nie wiem jak inni,ale ja bym chciał żeby Inter był mądrze zarządzany,nie oczekuję 30 milionowych transferów,bo można zbudować silną drużynę nie wykładając setek milionów na wzmocnienia,Moratti powinien uderzyć pięścią w stół i przestać być
dobrym papą który płaci ciężkie miliony pilkarzom i działaczom,którzy nie wywiązują się należycie ze swoich obowiązków,jeśli taka sytuacja mu odpowiada to trudno,jego cyrk jego małpy...
dobrym papą który płaci ciężkie miliony pilkarzom i działaczom,którzy nie wywiązują się należycie ze swoich obowiązków,jeśli taka sytuacja mu odpowiada to trudno,jego cyrk jego małpy...
-
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Wiesz Klinsi, dobijają mnie ciągłe teksty, "Gdzie Tevez", wywalić wszystkich, cały skład zmienić, wrzucanie na Stankovica, Cambiasso, ZANETTIEGO, na wszystkich. Zero konstruktywnej wypowiedzi, zrozumienia realiów. Prowadzenie klubu to nie zabawa. Była kasa, były transfery, wówczas Moratti wydawał bardziej, lub mniej trafnie pieniądze. Teraz biznes nie idzie, Moratti nie chce dokładać, to jest tak logiczne, nie wiem jak można tego nie rozumieć.Klinsi64 pisze: chyba cię trochę poniosło Lamatico
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Toś patosem poleciał, Lama :lol2: Czemu go już wyganiasz do City i temu podobnego gówna? Koleś po prostu wyraża swoje zdanie, które zresztą popiera zapewne większość kibiców Interu po ostatnich wydarzeniach w klubie. Wynikowcy to akurat opuścili nas dawno temu, tak mi się przynajmniej wydaję.
Trzeba spojrzeć jasno i obiektywnie na sytuację w której się znajdujemy. Właśnie widać do czego doprowadziło zbytnie przywiązanie do tradycji, nazwisk i kultywowanie mitu wielkich mistrzów. Tak się składa, że ja również powoli zaczynam popierać ideę zmiany kierownictwa w klubie, lub chociaż zmianę sposobu kierowania, bo jakoś mi się nie bardzo podoba konsekwentne rozwalanie drużyny budowanej przez lata, transferowy chaos i oglądanie porażek z ostatnią drużyną w tabeli na własnym stadionie, czy ostry wpierdol na stojąco w Rzymie. Że o laniu z Schalke w poprzednim sezonie nie wspomnę.
Trzeba spojrzeć jasno i obiektywnie na sytuację w której się znajdujemy. Właśnie widać do czego doprowadziło zbytnie przywiązanie do tradycji, nazwisk i kultywowanie mitu wielkich mistrzów. Tak się składa, że ja również powoli zaczynam popierać ideę zmiany kierownictwa w klubie, lub chociaż zmianę sposobu kierowania, bo jakoś mi się nie bardzo podoba konsekwentne rozwalanie drużyny budowanej przez lata, transferowy chaos i oglądanie porażek z ostatnią drużyną w tabeli na własnym stadionie, czy ostry wpierdol na stojąco w Rzymie. Że o laniu z Schalke w poprzednim sezonie nie wspomnę.
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 14 mar 2009, 00:19
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Nie ma co skreślać Morattiego. Myślę, że jeśli kopacze utrzymają taką formę jak obecnie to MM jeszcze nas zaskoczy i w końcu latem dojdzie do rewolucji. Jak znajdziemy się poza strefą pucharową to pewnie nasz prezydent zapomni nawet o Finansowym Fair Play.
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
zgoda że prowadzenie klubu to nie zabawa,tym bardziej MM powinien w trudnej sytuacji rozważnie kasą dysponować,od dwóch lat widać gołym okiem że kilku zawodnikom brakuje motywacji,czasu nie
da się oszukać,jednorazowe przebłyski nie powinny takiemu wyjadaczowi jak Massimo zamydlać oczu,jeśli ktoś całe życie jest tak blisko wielkiej piłki powinien działać racjonalnie,a nie kierować się
sentymentami
da się oszukać,jednorazowe przebłyski nie powinny takiemu wyjadaczowi jak Massimo zamydlać oczu,jeśli ktoś całe życie jest tak blisko wielkiej piłki powinien działać racjonalnie,a nie kierować się
sentymentami
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 14 mar 2009, 00:19
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Postarajmy się spojrzeć na całą sprawę trochę bardziej trzeźwym okiem. Niektórzy już poprzedni sezon traktują w kategoriach wielkiej porażki, ale przecież Inter osiągnął całkiem niezły wynik sportowy w postaci II miejsca w Serie A, zwycięstwa w Pucharze Włoch czy dojścia do ćwierćfinału LM (zgoda tutaj mogło być lepiej), nadmienię także o Klubowym Mistrzostwie Świata.Klinsi64 pisze: jednorazowe przebłyski
To nie dawało wystarczających powodów do wprowadzenia jakiś gwałtownych ruchów kadrowych. Wszelka rewolucja w zimie byłaby mocno nierozsądna, tym bardziej w obliczu chwilowego skoku formy, który chyba w każdym z nas wzbudził jeszcze nadzieję na powrót wypalonych mistrzów do wysokiej dyspozycji.
Oceniać Morattiego będziemy więc w czasie letniego okienka transferowego. Brak odważnych decyzji kadrowych w przypadku niekorzystnych wyników na koniec sezonu będzie sygnałem do odejścia Massimo.
-
- Posty: 2016
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Nie postuluję wywiezienia Morattiego na taczkach, na razie jestem jeszcze zwolennikiem łagodniejszego przemawiania mu do rozumu, ale Inter jest od jakiegoś czasu najgorzej chyba zarządzanym klubem w Europie i coraz wyższe unoszenie transparentu z napisem "Forza Moratti", choć w coraz głębszym gównie jesteśmy, to dla mnie nie przywiązanie do tradycji, a zaślepienie, przez które ten klub idzie na dno, o ile już tam nie jest. Nie przypominam sobie, żeby jakikolwiek zespół po zwycięstwie w LM (o tryplecie nie wspominając) zszedł na ostatnie psy w tak błyskawicznym tempie.
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
po fatalnej porażce z Milanem i kompromitacji z Schalke mówiło się o rewolucji szczególnie w drugiej linii,zamiast tego MM sprzedał Eto'o,po za tym starzejąca się kadra moim zdaniem to był wystarczający powód do gwałtownych zmian...Borówa pisze:
To nie dawało wystarczających powodów do wprowadzenia jakiś gwałtownych ruchów kadrowych.
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Jak na 17 lat rządów przy takich możliwościach finansowych jego dorobek jest mizerny. To nie przypadek, że w Interze coś drgnęło dopiero wtedy, gdy stery przejął Śp. Facchetti. Przypadkiem także nie jest, że Inter całkowicie się posypał po odejściu Mourinho. Uważałem, uważam i nadal będę uważał, że Massimo nie ma pojęcia jak budować wielki zespół. Czas zapomnieć o sentymentach, bo nie tędy droga. Szanuję Morattiego jako człowieka, ale prezesem jest beznadziejnym.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2012, 00:30 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Ja osobiście byłem długo pewny, że MM tak kocha potęgę Interu, że zastawiłby ostatni zegarek byle tylko wzmocnić swoją ukochaną zabawkę, ale widać, że sentymenty się skończyły i szansa na rewolucję jest niewielka.
Moratti jest dla Interu legendą i nią pozostanie, ale jeżeli nie posiada funduszy na wzmocnienia i nie ma pomysłu na przebudowę struktur to czas odejść jako legenda, a nie czekać, aż kibice będą skandować, żeby odszedł.
Moratti jest dla Interu legendą i nią pozostanie, ale jeżeli nie posiada funduszy na wzmocnienia i nie ma pomysłu na przebudowę struktur to czas odejść jako legenda, a nie czekać, aż kibice będą skandować, żeby odszedł.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Odp: Rządy Moratiego! Popieracie, czy nie?
Najblizszy przeciwnik, OM, wkrotce po tryumfie w LM spadla do 2 ligi, w skandalicznych okolicznosciach.Piekarz pisze: . Nie przypominam sobie, żeby jakikolwiek zespół po zwycięstwie w LM zszedł na ostatnie psy w tak błyskawicznym tempie.
Futbol bywa tak przekorny, ze za 2-3 tygodnie czesc komentarzy bedzie kompletnie nieaktualna...
Ostatnio zmieniony 13 lut 2012, 02:17 przez sampam, łącznie zmieniany 1 raz.