Centralne Forum Kibiców Interu

Idziemy po 7 wygrana z rzędu w lidze, łatwiejszego przeciwnika nie mogliśmy dostać. Liczę na jakieś 3:0, 4:0 i co najmniej dwie bramki Mauro. Zagrożeni pauzowaniem z Juve są Miranda i Kondogbia, a Ansaldi pauzuje za ostatnią czerwoną.

Chciałbym taki skład: Handanovic - D'Ambrosio Medel Murillo Santon - Gagliardini Brozovic - Candreva J.Mario Perisic - Icardi.

Mecz w sobotę o 20:45. Transmisja na żywo w Eleven.

Co tu dużo mówić, trzeba to wygrać, a mecz rozstrzygnąć najszybciej jak jest to możliwe, aby móc stopniowo ściągać kluczowych graczy - w środku tygodnia CI z Lazio. Pescara to najsłabsza drużyna w lidze, gramy u siebie - statystycznie, to najłatwiejsze spotkanie w sezonie.

Pioli ma oszczędzić Mirandę i Kondogbię, poza tym zawieszony będzie Ansaldi.

Mimo tych absencji skład i tak wygląda dobrze:
Handanovic; D’Ambrosio, Medel, Murillo, Santon; Gagliardini, Brozovic; Candreva, Joao Mario, Perisic; Icardi.

powinniśmy to wygrać, chętnie zobaczyłbym Gabigola

Orzeu pisze:Pioli ma oszczędzić Mirandę i Kondogbię, poza tym zawieszony będzie Ansaldi.

Mimo tych absencji skład i tak wygląda dobrze:
Handanovic; D’Ambrosio, Medel, Murillo, Santon; Gagliardini, Brozovic; Candreva, Joao Mario, Perisic; Icardi.

powinniśmy to wygrać, chętnie zobaczyłbym Gabigola

na zagranicznych portalac mówia ze Barbosa w 1 skladzie... w tygodniu ciezki mecz z Lazio

Icardi w 3 meczach z Pescarą ma 6 bramek
Murillo nie trenował z powodu grypy i nie wiadomo czy zagra.

Media szaleją z domysłami kto zastąpi kogo w meczu z, przecież słabiutką, Pescarą - a ja bym to ugryzł z innej strony. Wyjść najlepszym składem i szybko odłożyć ten mecz do zamrażalki. Nie trzeba chyba przypominać, że liga jest najważniejsza i o żadnych "drugich garniturach" nie może być mowy.

Murillo ma grypę i prawdopdoobnie Miranda zagra

z tym Mirandą to bym jednak nie ryzykował. Wystarczy jeden głupi faul, delikatnie spóźni się przy jakiejś interwencji i już będzie żółtko, a szkoda byłoby wykartkować się akurat na mecz w turynie. Jeśli nawet zobaczymy kilku rezerwowych to nie powinno być żadnych kłopotów z pokonaniem Pescary, innego scenariusza w ogóle nie przyjmuję do wiadomości. Później solidny mecz z Lazio, zrobić im powtórkę z grudnia i można szykować się na juve.

miniu86 pisze:Media szaleją z domysłami kto zastąpi kogo w meczu z, przecież słabiutką, Pescarą - a ja bym to ugryzł z innej strony. Wyjść najlepszym składem i szybko odłożyć ten mecz do zamrażalki. Nie trzeba chyba przypominać, że liga jest najważniejsza i o żadnych "drugich garniturach" nie może być mowy.

Brawo. Też tak myślę. W piłce nie da się niczego przewidzieć. Nie ma co kombinować. Jak mówi Pioli najpierw wygrajmy z Pescarą a dopiero potem będziemy myśleć o Lazio a potem o juve. Nie ma co gdybać bo równie dobrze oszczędzany z Pescarą Miranda może złapać kontuzję na treningu dwa dni później...

Grypa jelitowa, odpuszczam dzisiaj mecz. Forza i na farcie panowie!

miniu86 pisze:Grypa jelitowa, odpuszczam dzisiaj mecz. Forza i na farcie panowie!

solidarny z Murillo

Miranda będzie się musiał ostro pilnować, bo jak dostanie żółtko to w Turynie jeszcze zobaczymy Ranocchie
Myślałem, że Pioli będzie ich oszczędział ale widzę, że ofensywa najsilniejsza, zamiast Kondo jest Brozo więc wszystkie siły do przodu. Może to będzie taktyka "rozpieprzyć ich 3 do przerwy a później reset"..Oby!
Lazio dostało w dupę, więc jest szansa na 4 miejsce..tego nie można spier.....

Stawiam na 3-0 i odblokowanie Icardiego. Forza!

miniu86 pisze:Grypa jelitowa, odpuszczam dzisiaj mecz. Forza i na farcie panowie!

Ale De Boer już zwolniony, nie powinieneś się porzygać...

I o to chodzi.

Gładko tak jak chciałem. Nie ma się czym jarać though, Pescara jest absolutnie żenująca i powinna się cieszyć, że spadnie do Serie B, bo nie ma sensu żeby grali w A, zresztą tak samo jak Crotone i Palermo. Nie pamiętam sezonu w którym byłyby aż trzy tak żałosne drużyny.

Mecz zgodnie z planem, ale standardem było odpuszczenie na początku drugiej połowy.Dzisiaj najgorsi byli Brozo i Nagatomo - któż by się spodziewał.
Eder 200. występ w Serie A i gol. Pioli mógł wcześniej Barabasza wpuścić, ale grunt że trochę minut złapał i pokazał się z dobrej strony. Trochę niezrozumiała zmiana Santona za D'Ambrosio. Chyba że mi coś umknęło i Danilo z urazem schodził

Elegancko. Gladkie zwyciestwo. Nareszczie bez zadnych nerwowow i zmartwien.

Oby udalo sie Lazio odprawic w regulaminowym czasie zeby sie nie przemeczac przed Juve. Niestety tak latwo jak dzisiaj juz nie bedzie.

Jutro Roma może zgubić punkty na wyjeździe z Sampdorią, na to liczę. Napoli u siebie z Palermo raczej powinno gładko wygrać. 7 wygranych z rzędu to ostatnio w sezonie 2012/13 u nas było. Szkoda, że w międzyczasie czołówka też prawie punktów nie gubiła, więc za wiele nie podgoniliśmy, ale przynajmniej utrzymaliśmy z nimi jakiś kontakt, a dodatkowo wspięliśmy się o kilka ładnych miejsc, bo już nie dało się patrzeć już na nas w drugiej połowie tabeli.

Nie ma na co narzekać to i na forum cisza

Wczoraj po meczu widziałem się na mieście ze znajomym, który małą sympatią darzy ligę włoską. Uważa ją za najnudniejszą lige świata (wierny kibic Barcy, z tego też tytułu często sobie "jedziemy"), ale po przywitaniu powiedział takie coś: Słuchaj Mati, jedziemy sobie bez końca. Ty po Barcy ja po Interze, ale oglądałem skrót meczu z Pescarą i powiem Ci że to się ku*** przyjemnie oglądało Chyba komentowanie tego jest niepotrzebne.

Ten klub obrał właściwy kurs. Bez kapitału z Chin pewnie by do tego nie doszło... Na bok trzeba odłożyć sentymenty, bo mimo że darzę Morattiego dużą sympatią to serce się krajało na widok nędzy prezentowanej przez ten zespół w ostatnich kilku latach. Teraz na mecze czeka się z niecierpliwością i zaczęły płynąć pozytywne emocje

Zaraz po ogłoszeniu Piolego trenerem nie byłem zachwycony, ale mój znajomy z Włoch (sympatyk Juve) powiedział, że to najlepsza opcja z tych dostępnych. Wygląda na to, że miał rację.

Oby cisza na forum panowała jak najdłużej

Ja dodam od siebie ze Maurito przy podaniu Brozovica na 3:0 byl na ladnym spalonym ale to szczegol Pescara zagrala lepiej niz Chievo ale za to sprawili Interowi mniej problemow. Cieszy latwa wygrana bez spiny. Tego oczekiwalem po Piolim czyli zwyciestw ze sredniakami bez wiekszych problemow. Ciekawe czy pilkarze dostana ta premie ktora miala niby byc po 7 zwyciestwach

Bramki typowo w stylu Barcelony. Pare podań i egzekucja z 3 metra. Miła odmiana po taktyce w stylu milion wrzutek z początku sezonu.

Palermo ostatnio i wczoraj Pescara to ekipy na Serie B/C..ale pięknie patrzyć na to, jak pewnie z nimi wygrywamy. Jeszcze kilka miesięcy temu gubiliśmy punkty w identycznych meczach. Mentalnie jesteśmy nie do poznania! I obojętnie co będzie we wtorek, w niedzielę możemy wyjść i grać swoje jak równy z równym. Oby tylko Pioli się nie przestraszył domowej serii Juve.